Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

falcfresh!!! Sukienki po 75 zł dla forowiczów :-) !!Biały Jeleń!!!

edytowano czerwca 2016 w Ogólna
Jak w tytule.

Sklep otwieramy i prosimy o porady.
Przede wszystkim CO byście chcieli w nim widzieć.
Czego poszukujecie w necie do kupienia,
a co przydałoby się gdyby było w jednym miejscu


Na początek

Chemia - seria biały jeleń ze wszystkim.
Bielizna dziecięca - rajstopy, majtki, skarpetki, podkoszulki itp.

Spożywka? Głośno myślę.

Wszelkie cenne rady baaardzo mile widziane, gdyż albowiem liczę na to, że będziecie naszymi klientami :D :D :D
Poproszę o burzę mózgów!


«13456728

Komentarz

  • wow, szacun za odwagę! też kiedyś o tym myślałam ale jednak się nie podjęłam
  • @Aneczka08 - dziękować
    ale pomysłyyyyy!! dawaj pomysły :D
  • jakieś zdrowe żarcie bez chemii jeśli spożywka ma być
    może jakieś rękodzieło?

  • Zdrowe żarcie gotowe to u mnie, proszę mi nie robić konkurencji :D

    Ale wszystko w podobie badapaku proponuje,

  • Co bym u ciebie zamawiała oczywiscie
  • otwieram otwieram - teraz rzecz sie rozgrywa o to CO ma byc w tym sklepie, no.
  • no wlasnie spozywka to zdaje mi sie ze cieKo zwlaszcza taka jak w badapaku.
    myslelisny o trwalych rzeczach bardziej.
  • edytowano kwietnia 2014
    to co, spozywka?
    edit - pomyslimy.
  • tak sobie myślę, że musisz się czymś wyróżniać ... w masowych produktach nie wygrasz z dużymi którzy mają duży kapitał i duży magazyn... pomyśl o jakimś niszowym asortymencie gdzie nie będziesz musiała ścigać się tylko ceną ...
  • Pieluchy, pieluchy!
  • cokolwiek
    byleby sprowadzić kontener z Chin za parę dolarów
    i potem sprzedawać

    rewelacyjnie idą, trampoliny, zjeżdżalnie i inne chińskie "duże" zabawki

    ale to ciężki i trudny biznes

    na Polskich i niszowych rzeczach jest d....
  • wez wez my otwieramy spozywke z systemem zarabiania na robieniu zakupow wiec proponuje inna branze ;)
  • o moze zaloz internetowy sklep manki ..bedziem kupowac ;)
  • edytowano kwietnia 2014
    @Agnieszka82

    jeśli mogę doradzić:
    1. znajdź swoją niszę
    2. znajdź dostawców - najlepiej blisko Ciebie
    3. jeszcze raz wszystko policz - jakie musisz mieć marże żeby opłacało Ci się działąć, jaki powinnaś mieć obrót żeby stać Cię było na podstawowe koszty działalności typu zus, jakie będziesz miała koszty stałe itp.
    4. nie próbuj handlować tym co wszyscy - bo przebić się będzie bardzo ciężko, musisz znaleźć coś atrakcyjnego w atrakcyjnej cenie (co nie znaczy bardzo niskiej)
  • Jeżeli mogę coś doradzać, to najpierw wymyśl misję swojego sklepu, oraz wyobraź sobie swoich klientów. Pomyśl, co sama chciałaś kiedyś kupić, ale nikt tego nie sprzedawał, albo sprzedawca był zniechęcający. Potem poszukaj w internecie, czy w międzyczasie nie przybył ktoś, kto już tym z powodzeniem handluje. Kolejny krok, to wymyślenie, kto będzie Twoim dostawcą. Pamiętaj, że prowadząc legalną działalność musisz odprowadzać VAT i płacić podatek dochodowy. Teraz już wystarczy wymyślić nazwę i kupić właściwą domenę internetową, zapłacić za serwer i system do sprzedaży. Na rynku jest wiele ofert dzierżawy sklepów, gdzie dostajesz gotowy system i płacisz za okres użytkowania. Stawki są niskie, ale nie ma róży bez kolców. Często niewiele możesz zrobić chcąc zmodyfikować wygląd i funkcjonalności. Jeszcze trudniej będzie się z takim dzierżawionym sklepem rozstać.
  • Jeśli chodzi o pomysły, to na pewno NIE rękodzieło ani hendmejdy, bo tego jest w necie na pęczki.
  • dziekuje za Wasze opinie :-)
    wiedzialam ze mozna na Was liczyc :D
    plan mamy zarysowany teoretycznie  wiec teraz trzeba sie wziasc za kalkulacje i jak Bóg da - za dzialanie
    modlitwa bardzo nam potrzebna!
    uderzam do św Józefa w tej sprawie :-)
    i zeby tez jakims cudem znalezc kase na poczatek biznesu.
  • moze jakies unijne dotacje?
  • Będę kibicować !
    I może nawet kupować ). Najwięcej kupuję książek ,ale ponoć z książkami teraz raczej kokosów nie ma. Na drugim miejscu są kosmetyki przeciwzmarszczkowe
    ;).
  • A jak się sprzedaje spożywkę, to nie trzeba mieć jakichś pozwoleń z sanepidu czy coś takiego?
  • Nie trzeba.Chyba ze jestes hurtownia spozywcza i masz magazyn i takie tam
  • Najlepszy interes to pożyczanie pieniędzy na procent. Wszyscy o tym wiedzą.
  • Może wory z karmą dla psów, bo jak sobie wyobrażam to dźwiganie to mnie nerwa bierze, więc powoli myślę o tych zakupach w necie i kupiłabym u Ciebie :)
  • edytowano kwietnia 2014
    Branża zwierząca silnie obstawiona i z bardzo konkurencyjnym cenowo asortymentem
    sporo znanych mi,pomniejszych poupadało
    gratisowy transport w nich od 99 zł 

    edit: @manatta, polecam netowe zwierzęce sklepy, zajrzyj np. tu i zobacz, ile normalnie kosztuje karma,którą kupujesz:
    zooplus.pl
  • wiesz aga82 gdybysmy my wiedzieli, znali nisze i branze ..to byli bysmy mlodzi, piekni, bogaci mieli duzo dzieci mieszkali w pieknych mieszkaniach jezdzili pieknymi autami ..no ! 
    wiec co tu radzic .. 
  • @asiao
    spadlam z krzesla no!!
    :-)
  • Hurtownie otwierają internetowe sklepy detaliczne, dlatego są nie do pobicia cenowo. Jest to bardzo miłe z punktu widzenia klienta (vide Badapak), ale z czymś takim nie da się normalnie konkurować. Kolejna sprawa, to zorganizowanie magazynu. Jeżeli się ma normalny sklep z czymkolwiek, to się posiada pewien zapas towarów, które schodzą albo w realu, albo przez internet. Jeżeli ma się tylko sklep internetowy, to trzeba oferować towary, których się nie ma na półce, a potem ściągać je, kiedy przyjdzie zamówienie. To znowu powoduje problemy, bo płaci się dużo za dostawę z hurtowni, a także czas realizacji zamówienia się wydłuża.
  • No i jeszcze jeden problem, czyli lojalność klientów. Zasadniczo, nie istnieje. Są porównywarki cen, ludzie patrzą, gdzie jest najtaniej i tam kupują. Żeby ich do siebie przywiązać, jak sympatyczna pani ze sklepiku osiedlowego, co to zawsze zapyta co słychać, trzeba się ostro napocić, bo to akurat w sieci jest trudniejsze, niż w realu.
  • oj tam oj tam 
  • No dobra, to będzie już ostatni wpis w tym wątku dzisiaj :)

    Gdybym miał założyć jakiś nowy sklep internetowy, to bym sprzedawał... flagi. To bardzo dziwna branża, opanowana przez niemieckie firmy. Ale głupio jakoś zamówić w Die Flaggenfabrik polską flagę, bo uczucia patriotyczne się burzą. Z kolei w Międzylesiu odwiedziłem niedawno sklepik z flagami, gdzie sprzedawca na mnie nakrzyczał, bo chciałem flagę dwumetrową, a według niego takich nie ma. Ja mu mówię, że sam taką miałem, ale mi się podarła, a ten na mnie wrzeszczy. A więc flagi i wszystkie gadżety patriotyczne, biało-czerwone, koszulki z orłem i tak dalej.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.