Savia to tylko przykład, chodzi mi o typ krzesełka są takie i z tapicerką i gołe plastikowe i materiałowe itp. Maciejko dwulatek już sam je na normalnym krześle przynajmniej mój dwulatek z przyjemnością pozbyłam się tego sprzętu około 2 urodzin M. ale pół roku później musiałam je przytachać z powrotem ;D
@Maciejka gdzie tam grat! Ogromnie wygodne! Nawet ja je lubię! I idealne jest dla naszych dzieci w zakresie 2-8lat na pewno. Przy stole stoi już 7lat i cały czas w użyciu. Jeszcze ze 3lata będzie.
no to Maciejkowa fajne jest widziałam takie u balumów co prawda za duży tyłek mam i mi było nie wygodnie, ale dla dzieci chyba ok i plus za to że nie ma dodatkowych krzeseł jak mnie będzie kiedyś stać to takie dzieciom sprawię
Chabrowa, za pozno ) I tak, wszystko na glowe bije lawka (zabezpieczona, z oparciem) przy stole. I niemowlaka mozna odlozyc, i dwulatka sobie siedzi i lazi jak chce...
Chciałabym powoli zaczynać karmienie F. a coś czuję, że on jeszcze długo może stabilnie, smodzielnie nie siedzieć... dlatego zaczęłam się rozglądać za czymś. Ma mieć tackę, ale i opcję zdjęcia tacki, żeby do stołu dało się dosunąć - Ikea ma to?
U nas fotelik do karmienia taki klasyk plastikowy http://allegro.pl/krzeselko-do-karmienia-regulacja-milly-mally-i4706355397.html dla 3 dzieci wystarczyl, teraz dla 4 musze tapicerke podreperowac, bo poprzecierana. Corki uzywaly duzo, synek max 6 mies. Od okolo roku I 3 mies wchodzi na krzeslo dorosle przy stole I je normalnie. Ale corki dlugo tak nie jadly, bo im nie pasowalo. Chyba zalezy od dziecka co mu pasuje.
Ja Mam tripp trappa z drugiej ręki i jestem bardzo zadowolona. Nie zajmuje dodatkowego miejsca w kuchni bo dosuwamy do stołu i łatwo się czyści. Na cele wyjazdowe korzystamy z fisher price o takiego (ale na co dzień nie polecam).
Ooo, to lepiej uważać, znając mojego nie mogłabym kupić takiego krzesełka (dziś zaczął obgryzać łóżeczko turystyczne z materiału i to tylko dwoma dolnymi zębami)
@chabrowa, w tym krzesełku z filmika brakuje takich wąsów, które trzeba koniecznie zainstalować do podstawy krzesła! Mamy 2 Stokki (młodsza na razie w foteliku dla newbornów). Nic takiego nie zachodzi.
U Rodziców mamy IKEA i niestety wchodzenie przez takie powiedzmy 2-letnie dziecko trzeba nadzorować. Ale lepiej się syf sprząta z plastików ikeowskich.
Ja dla malej dostalam od moich wspolpracownikow Chicco, ma kilka fajnych rozwiazan ( regulowana wysokosc, latwo odpinana/przesuwana tacka,regulowanie nachylenia siedziska,regulowany podnozek itd.,).
Minusy- cena, i czyszczenie troche czasu zabiera.
Gdybym sama miala kupowac, pewnie kupilabym ikeowskie.
Testowalam stokke, jakos nie przypadl mi do gustu.
I naprawdę-naprawdę-naprawdę uważam, że jest najlepsze. Miałam pożyczone jakieś wypaśne z chicco, ale szybciej je oddałam, niż pożyczyłam. Koszmar! To się łatwo myje, każde dziecko się w nie mieści, jak dziecko za małe, to się tylko poduszkę za plecy wkłada i jest. Wszystkie inne to tylko nieudane próby naśladownictwa ideału
Komentarz
Maciejko dwulatek już sam je na normalnym krześle przynajmniej mój dwulatek z przyjemnością pozbyłam się tego sprzętu około 2 urodzin M. ale pół roku później musiałam je przytachać z powrotem ;D
I idealne jest dla naszych dzieci w zakresie 2-8lat na pewno.
Przy stole stoi już 7lat i cały czas w użyciu. Jeszcze ze 3lata będzie.
broń stokke :P nie daj się :P
i plus za to że nie ma dodatkowych krzeseł
jak mnie będzie kiedyś stać to takie dzieciom sprawię
dlatego zaczęłam się rozglądać za czymś.
Ma mieć tackę, ale i opcję zdjęcia tacki, żeby do stołu dało się dosunąć - Ikea ma to?
puszczam walkowerem
spać idę
----------
ma
brrr...
znalazłam taki filmik.
lekko przerażające.
aż zaczęłam googlać dla M, byłoby jej wygodniej
Mamy 2 Stokki (młodsza na razie w foteliku dla newbornów). Nic takiego nie zachodzi.
U Rodziców mamy IKEA i niestety wchodzenie przez takie powiedzmy 2-letnie dziecko trzeba nadzorować.
Ale lepiej się syf sprząta z plastików ikeowskich.
Minusy- cena, i czyszczenie troche czasu zabiera.
Gdybym sama miala kupowac, pewnie kupilabym ikeowskie.
Testowalam stokke, jakos nie przypadl mi do gustu.
K
I naprawdę-naprawdę-naprawdę uważam, że jest najlepsze.
Miałam pożyczone jakieś wypaśne z chicco, ale szybciej je oddałam, niż pożyczyłam. Koszmar!
To się łatwo myje, każde dziecko się w nie mieści, jak dziecko za małe, to się tylko poduszkę za plecy wkłada i jest.
Wszystkie inne to tylko nieudane próby naśladownictwa ideału