Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Komu jeszcze stoi?

123468

Komentarz

  • U nas sztuczna. 11 miesieczniak kaze sobie zapalac lampki, jesli sa zgaszone. Sciaga tez bombki, staje na krotkich nozkach przy stole, wspina sie na paluszki i zdejmuje bombke, ktora akurat mu pasuje. Do gromnicznej pewnie poczekamy.
    Podziękowali 1AgaMaria
  • U nas Danucha pokazywała na choinkę (stojącą na stoliku, więc młoda sama nie bardzo sięgała) i krzyczała "Mniam, mniam!", bo jej starsze rodzeństwo pokazało, że tam pierniczki wiszą. Domagała się, żeby ją podsadzać, coby miała dostęp do tego mniam-mniam. Tak skutecznie się domagała, że zaraz po Nowym Roku na choince nie ostał się żaden pierniczek. A wieszaliśmy coś z 50.
  • U nas na duzym stole choinka stoi, przesunieta blisko sciany, ale jak widac moj syn jest na tyle wysoki, ze dosiega. Ja bylam zdziwiona, gdybym nie zobaczyla sama, ze sobie zdejmuje bombki, to bym myslala, ze starsi mu dali.

    Podziękowali 1Katia
  • Ja swoją albo posadzę na wiosnę albo kupię ładniejsza doniczke i przesadze tylko 
  • Skatarzyna powiedział(a):
    My w tym roku bez choinki. 
    My też Święta wyjazdowe mieliśmy :smiley: 
  • OT @jan_u kiedy moge dryndnac?
  • Elunia powiedział(a):
    U nas żywa stoi i jeszcze postów bo ładna i niesypiąca się ale ja nie mam maluchów i kotów i terminu odbioru.Jak rozbiorze to spaliny w piecu albo na ognisku.
    O dokladnie tak
    ;) tylko lampki nam sie spalily a nie świecąca choinka trochę kiepska no ale niech stoi
  • w tym roku bardzo gęsta , nie sypie się 
  • u nas w tym roku się posypała i wczoraj zarządziłam rozbiórkę...za to było dwie godziny bawienia się igiełkami niczym w piaskownicy  ( najmłodsza córka i jej przyjaciółeczka miały frajdę B)

    potem syn poodcinał siekierką większe gałęzie i mróweczki powynosiły...
    szkoda...kolędę mamy dopiero 16 stycznia...
  • Nasza dzis opusciła salony. Niby swieza była- osobiscie przez meza z lasu przywieziona. Ale wody do stojaka nie wlalismy, a w domu ciepło. Wyjątkowo szybko sie posypała...

    Osobiscie nie lubie ubierania a tym bardziej rozbierania choinki.
    Podziękowali 1AgaMaria
  • My kupiliśmy taką z Biedronki, tylko, że jodłę  bardzo przystępnej cenie. Praktycznie kilka igiełek spadło, a mrozów u nas w pokoju kaukazkich nie ma :)
  • edytowano styczeń 2018
    No tam właśnie @Yucami ...i nie wyglądały niestety na "wczoraj ścięte"...Ok miała 3 metry i kosztowała 20 zł....stała 2 tygodnie i nie narzekam....ale żal troszkę....
  • Nasza jest pancerna, bardzo malo spadlo z niej igieł. Tyle ze krzywo juz stoi bo Franek ja ciągnie za gałęzie... Bombki sobie sam sciagal i gral nimi w piłkę, dobrze ze mamy tylko styropianowe. Ale jeszcze stoi. Zobaczymy jak długo.
  • A my już drugi rok mamy prawdziwe świeczki na choince i gaśnicy nie trzeba było używać. Choć muszę bardzo uważać, to żywe płomyczki wygladają przepięknie i nastrojowo!
    Podziękowali 2madzikg Katia
  • U nas też do Gromnicznej. Sztuczna. Malutka.
  • edytowano styczeń 2018
    Opadła, wyrzucona, kolęda była.
  • Nasza wyglada nie gorzej niz pierwszego dnia :) Pierwszy raz mielismy zywa.
  • Choinki nie mam, niestety, ale ozdoby święteczne powiszą/poleżą do piątku :)
  • edytowano styczeń 2018
    U nas jeszcze stoi, żywa i nie sypie się :)
    Nie rozbieramy aż do początku lutego, bo ładnie wygląda. Ale w tym roku uczyniliśmy ten wysiłek i pojechaliśmy przed Wigilią na plantację choinek, pan nam ściął świerk na naszych oczach i regularnie podlewaliśmy - w domu raczej ciepło. Nigdy  kupna na stoiskach tak dobrze nie utrzymywała się, a jodły wręcz klaputniały po kilku dniach.
    Podziękowali 1madzikg
  • O, nie! Żadnych choinek ;) !Ja mam już tulipany w wazonie!
    Podziękowali 1andora
  • dzisiaj rozebrałam - postałaby dłużej bo fajnie się trzymała ale już mnie denerwowało ze tak dużo miejsca zajmuje
  • sypie się
    jak wszystko 
  • Nasza się nie sypie ale zwiędła i najchętniej już bym wyrzuciła ale mąż się nie zgadza.
  • A nasza 30 grudnia zostala posadzona a może wcześniej
  •  :) jeszcze stoi chociaż dolne gałązki trochę oklapły 
  • Stoi i ma się świetnie. 
  • U mnie w doniczce, ale sypie się.
  • u nas też ścięta była dzień przed Wigilią tym razem - piękna, duża i dumnie STOI
  • U nas musi stać, bo mój mąż handlował choinkami w tym roku. Trochę się sypie, ale nie dużo.
  • Stoi na tarasie. Pan sprzedający poradził co zrobić, żeby ta się na wiosnę przyjęła w ziemi. Tak więc, we wtorek została wystawiona za drzwi.
    Podziękowali 1Klarcia
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.