Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

najlepsze ciasto jakie jedliśmy*

2

Komentarz

  • tort węgierski, tort węgierski, tort węgierski, tort węgierski...


    aaaa, a na drugim miejscu tort węgierski.
  • Tort by @Katarzyna z chrztu ESa ...
    I nic póki co tego nie przebiło... Wcale sie nie podlizuje (bo nie musze) ale to było mistrzostwo... Dali mi zjeść chyba 3 kawałki!
  • Czytam Was i rozmyślam jak dużo pyszności musze nadrobić, bo nigdy w ustach nie miałam. 8-}
  • edytowano kwiecień 2015
    @Taja - Ty zamiast mi tu kadzić, to przyjeżdżaj na I Komunię G. Tylko mi zaktualizuj listę, czego obecnie nie jadasz Ty i Twoje pociechy, to uwzględnię robiąc tort.
    A względem tortu z chrzcin ESa - wiesz, jak jest - jak człowiek na diecie bez, bez, bez, to cokolwiek co jest słodkie i "bez" jest przyjmowane jak delicje nadzwyczajne :-D
    BTW, tak na marginesie - ostatnio mi całkiem fajny chleb bezglutenowy na zakwasie wychodzi.
  • edytowano kwiecień 2015
    @Katarzyna ,napisz chociaż jaki krem tego tortu zrobiłaś , bo ja muszę do jakiejś pracy sprzątaniowej ruszyć
    siedzę tu i myślę , co tu słodkiego, dobrego... :D
  • @matka6 - a żebym to ja pamiętała... Pewnie to był krem na bazie budyniu, bo zwykle takie robię, ale o szczegóły nie pytaj, bo za każdym razem dodaję coś innego i za każdym razem coś innego z tego wychodzi.
  • Mity! Ciasta zawsze wychodzą. W każdym razie, mi się nie zdarzyło upiec czegoś, czym by moje dzieci pogardziły ;-)
  • No, pomylić proszek do pieczenia z kisielem, to faktycznie trzeba mieć jakiś wyjątkowy dar... ;-)
    Zakalec też jadalny. A gdyby wyszedł niejadalny, to trzeba wysuszyć, pokruszyć i przerobić na bajaderkę. W tej formie wszystko da się zjeść. Byle tylko stosownie rumem podlać <:-P
  • Moja mama pomyliła przyprawę do piernika z pieprzem wsypala całe opakowanie, dziwne ciasto wyszło ale wyjątkowo wytrZymale bo zamiast 1 dzień jedliśmy je 3 dni; )
  • @uJa mój ś.p. wujek - wielki amator flaków - kiedyś pomylił paprykę z cynamonem i tym drugim przyprawił sobie flaki. Zjadł. Uznał, że trochę dziwne były. Ale dał radę...
    U nas ciasta od pewnego czasu piecze głównie najstarszy syn. Coraz bardziej twórczy jest w tym zakresie. Problem ma tylko ze sprzątaniem :-(
  • Jakieś fajne kiedyś robiłem z masą kajmakową; tylko nie wiedziałem, że masa kajmakowa jest taka słodka i dałem jej 1kg na blaszkę.
    Każdy znajomy dostał maksymalną dawkę miesięczną bez rzygania - 1 kawałek. :)

    Moje ulubione to jabłecznik mojej mamy z żurawiną i morelami. Żona zazdrości i twierdzi, że już się zbliża do tego ideału. :P
  • Tak sobie czytam wasze wpisy i Aż mi słodko na sercu a przy okazji dokształcam sie w tych nieznanych nazwach ( zwłaszcza francuskich). Pomyłki kulinarne są przezabawne.
    Moimi ukochanymi ciastami są amerykańskie Pies ( hahahha- ale brzmi jak czytane po polsku;-) Odkąd wrociłam do Polski ..zateskniłam i zaczęłam piec sama. Moje dzieci tez nie uznają innych ciast;-)
    A hitem jest walnut pie- czyli z orzechów włoskich . Pychota. Jak ktos ma swoje orzechy włoskie to polecam, bo dużo orzechow na to ciasto idzie.

    Piszcie jeszcze. ...i musze kiedys zrobic ten tort węgierski , ktory jest tutaj tak zachwalany.

  • Dawaj przepis!
  • Po tej lini- Key lime pie. Pycha!
  • edytowano kwiecień 2015
    Tort orzechowy mojej babci
    drożdżówka mojej babci
    kruchy placek z owocami i marmoladą z róży jadalnej też mojej babci
    sernik znowu mojej babci
    Babka nieśmiertelna ( czyli na każdą okazję ) mojej drugiej babci.
    biszkopt bez mąki mojej mamy
    ciasto drożdżowe z kruszonką - mojej teściowej
    parzony sernik czarno biały ( 1 warstwa kakaowa, jedna biała) z galaretką i winogronami lub brzoskwiniami- też mojej teściowej
  • Ja ostatnio zamiast cukru pudru dodalam do bitej smietany maki ziemniaczanej, jakos w podobnych sloikach byly, no I juz sie nie dalo uratowac.
  • ciasta babci, oczywiście :)
    sądząc po wpisach w wątku każdy ma babcię-mistrza wypieków :)

    za to nie mam chyba ulubionego ciasta z kawiarni/sklepu/pieczonego przeze mnie - jadłam ich naprawdę baaardzo dużo, ale chyba żadnego nie mogę nazwać ulubionym, choć wiele było naprawdę przepysznych... wciąż szukam ;)
  • Nie wiem jak moje babcie piekły, bo jedna zmarła przed moim urodzeniem, drugą pamiętam jako staruszkę wymagającą opieki, mieszkała daleko, w Przemyślu.

    W domu rodzinnym były różne ciasta, bardzo dobre, ale żadne nie skradło mi serca.

    Uwielbiam jak mi chrupie jak w torciku ikeowskim.
  • edytowano kwiecień 2015
    Z dzieciństwa to jeszcze pamiętam bardzo ciekawe ZDROWE ciasto. Moja mama piekła piernik z ... marchewki. I robiła chrupiące ciasteczka z płatków owsianych.
  • makowiec mojej mamy
    tort cappuccino mój :)
    i FALE DUNAJU - @MartynaN - właśnie to rodzaj babkowca z kremem - tak, jak Ci radziła Maciejka
  • Muszę w takim razie omówić tobą ten problem, bo nic mi to nie mówi
  • omówić to i owszem, ale spróbować to chyba już nie
    i jak tu się odchudzać
  • Super wątek odkopany przed świętami
    Podziękowali 1Quintana
  • Wątek fajny, ale jeszcze lepiej gdyby były przepisy. 
    Podziękowali 1beabea
  • No, jak będę mieć komputer to wam podam mój przepis na ciasto marchewkowe- bardzo aromatyczne - robię na święta 
    Podziękowali 1Elf77
  • Szarlotka ewentualnie raffaello
  • Hmm, ucięło mi wpis... Ja będę pewnie marysieńkę piekła poza piernikami i makowcami
  • A przy okazji makowcow- może macie jakiś sprawdzony przepis na te drożdżowe, żeby suche nie były ?
  • Z nowoczesnych to tort ,,3 Bit" uwielbiam
    a z tradycyjnych ,,metrowiec,,
    Podziękowali 1Stokrotka
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.