Waśnie rozmawiałam z koleżanką, też w sumie nie podoba jej się że tylu muzułmanów przyjeżdża do Europy, ale " no, trudno, taką mamy Ewangelię i musimy ich przyjmować i im pomagać"........
Wczoraj myślałam że głową zacznę walić w mur po dyskusji z moją miłosierną mamą. Nie mam siły nawet przytaczać jej argumentów. Ale za to organizuje nowenne pompejańską zbiorczą w intencji ojczyzny . I co mnie bardzo cieszy dwóch chłopaków synów moich kuzynek nie dość że sami się zdeklarowali to jeszcze szukają innych kandydatów.
Mnie najbardziej bawi, że u nas jest radny-Syryjczyk. Od kilkunastu lat biznesmen w Polsce, zatrudniający kilku swoich. I on oficjalnie jest na nie, gdyż nie wierzy w szanse weryfikacji.
A propos mapy na poprzedniej stronie. Na wakacjach spotkałam rodzinę z Grupy w Borach Tucholskich. Opowiadali, że u nich zwolniono z pracy w rzeźni 40 Polaków i zatrudniono na ich miejsce Ukraińców - którym zresztą także więcej płacono (dopłaca "państwo"). Jeśli to prawda, to jakiś sen koszmarny...
@Elunia- dawno temu augustianie chodzili przez Ślężę to i oni mogą kurde
A tak na serio to bardzo się martwię.Znam osobiście tych ludzi z Sulistrowiczek, żal mi ich bo mogą mieć przez tych uchodźców dużo krwi napsutej.Proporcja nieciekawa 140 mieszkańców i 100 uchodźców.Ksiądz proboszcz powinien zadziałać, a nie się jeszcze deklarować.Nigdy nie wzbudzał mojego zaufania.Szkoda, że nie bierze pod uwagę dobra swojej trzódki.Za jakiś czas będzie miał na tym "swoim" sanktuarium półksiężyc zamiast krzyża...
Jeszcze tak sobie pomyślałam, że bardzo nie podoba mi się to żonglowanie słowami "gorszy-lepszy".To takie wpędzające w poczucie winy.Tym bardziej duchowni powinni bardziej ważyć słowa.Myślę, że określenia "swój " i "obcy" są bardzo adekwatne i nie obrażają żadnego z ludzi."Swój"- pod względem mentalnym, kulturowym, wyznaniowym.No i "obcy" na odwrót.Tymczasem zabrania się nam już całkiem czynić rozróżnienia.
Komentarz
Nie mam siły nawet przytaczać jej argumentów.
Ale za to organizuje nowenne pompejańską zbiorczą w intencji ojczyzny .
I co mnie bardzo cieszy dwóch chłopaków synów moich kuzynek nie dość że sami się zdeklarowali to jeszcze szukają innych kandydatów.
A tak na serio to bardzo się martwię.Znam osobiście tych ludzi z Sulistrowiczek, żal mi ich bo mogą mieć przez tych uchodźców dużo krwi napsutej.Proporcja nieciekawa 140 mieszkańców i 100 uchodźców.Ksiądz proboszcz powinien zadziałać, a nie się jeszcze deklarować.Nigdy nie wzbudzał mojego zaufania.Szkoda, że nie bierze pod uwagę dobra swojej trzódki.Za jakiś czas będzie miał na tym "swoim" sanktuarium półksiężyc zamiast krzyża...