Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

wyszukiwanie tanich połączeń lotniczych, zna się ktoś?

24

Komentarz

  • Jak ryanairem to lepiej b wciąc dwa bagaże, niż jeden 30 kg, z tego co kojarze taniej.

    Ubrania nie kupowalam, tylko koszulkę dla v dziecka na pamiątkę znalazłam chyba za 6 euro, ale to inny typ ubrań. Lepiej proszek kupić. A ją zazwyczaj w podręcznym się mieszcze, płyny kupuje na miejscu. Wychodzi taniej niż.np.20 euro. Trzeba wziąć tylko lekką walizkę, lub do torby się spakowac
  • No nie wiem @manna. Myśmy wizzarem teraz lecieli. Ciuchy na tydzień spokojnie weszly. I przewodniki i ładowarki i klapki i ręcznik...

    Fakt. Bluza w pasie przewiązana.

    Atut wizzaira: Przylatywal go Rzymu o 12 w południe, a nie jak rayanair o 23 w nocy. Duże znaczenie przy dzieciach. I jeszcze mogliśmy w południe sporo zobaczyć, a nie wpasc na noc, za ktora trzeba zapłacić.
  • wizzair ma.dwa podręczne , jeden malutki (jak @manna pisała) a drugi większy płatny.
  • Wytłumaczcie mi, jak to jest, że gdy wpisuję w wizzie całą naszą grupę 6 osób w terminie luty to cena mi wychodzi ponad 4 tys, a jak w terminie Boże Narodzenie do Trzech Króli to cena nieco ponad 2 tys. Czy chodzi o to, że jest bliżej grudnia i ceny spadły? Czy inny czynnik. Bo jak tak, to się nie opłaca zbyt wcześnie rezerwować.
    Ech - rozmarzyłam się pzrez Savię nt podróży - zapodała zdjęcia na fejsie i masz babo placek - ja też tak chcę.
  • @palusia
    przepraszam za niedyskrecję - ale czy robiłaś zakupy może w second-hand'ach na Malcie? Mają tam podobno rewelacyjne rzeczy...
  • Ale właśnie tutaj święta są o połowę taniej. Hmm.
  • edytowano październik 2015
    @MagdaCh z cenami to jest loteria. Dziś jest tak, jutro inaczej.

    My do Rzymu kupiliśmy w lutym chyba, ale to dlatego, że pojawiło się 20%zniżki. Tak więc zdublowały nam się zniżki klubowe i te 20%-owe. Później nie było już tak dobrych cen w tym terminie. Ba, szły tylko w górę! Do Anglii 2 m-ce przed. Tu brat nam doradził by patrzeć na wylot przed Wszystkimi Świętymi, a powrót po. Dlatego, że z Anglii tu przylatują na 1 listopada i kursy "pod prąd" są luźniejsze. Takie myki ;)


    wizzair ma.dwa podręczne , jeden malutki (jak manna pisała) a drugi większy płatny.
    -------
    My nie płaciliśmy, mieliśmy small bag. To jest wielkość szkolnego plecaka dla gimnazjalisty ;)
  • Magda, z biletami jest jeszcze tak, że tanie linie mają jakiś tam pakiet tańszych biletów. I jak masz cenę 1 biletu to wychodzi np.150zł. Jak weźmiesz 4szt to system nie zawsze wylicza 600zł, tylko np.800zł, bo np pozostały 3 bilety z tańszego pakietu i 1 droższy już. Dlatego też przychodzi moment, że ceny idą w górę. No i zawsze warto wpisywać wszystkie osoby, a nie tylko 1 dla samego sprawdzenia.
  • @Maciejka nie masz jakiejś bliższej Tajlandii? ;) Rzuciłam okiem i bilety dla nas 16-18tys!!! =((

    Stwierdziliśmy z M że polecimy sami i będziemy dzieciom zdawać relacje on line. To prawie jak by byli, co? :D
  • edytowano listopad 2015
    .
  • edytowano listopad 2015
    A
  • edytowano październik 2015
    Nie @Maciejka, ja zartowalam. Dla mnie najcenniejsze w wyjazdach jest patrzenie na radość dzieci gdy odkrywają swiat, pokazywanie im różnych cudownosci. :-) No, uwielbiam to!
  • edytowano listopad 2015
    .
  • A co do wózków, pieluch itp, to przychodzi taki moment, ze nie trzeba się z tym obtykac. Juz teraz kazdy mial swoje manele na plecach. 6latka tez. :-)
  • edytowano listopad 2015
    .
  • Dokladnie, swoje trzeba przetrwać, a potem wyjazdowy luz, blues... No, chyba ze sie kloca albo dokuczają. Ale przynajmniej można obladowac jak wielblady ;-)
  • Jakbyś się Savia zdecydowała na Maroko, to my lecieliśmy z Pl do Londynu, potem pobyt w Londynie, kilka dni, przelot z Londynu do Malagi (Hiszpania), kilka dni pobytu, autobus i prom do Tangeru (Maroko).

    Potem objazdówka od Tangeru, do Tangeru, przez Fez, Mykeny, Marakesz, Casablankę, powrót do Hiszpanii na 2 dni i lot do Londynu i do Pl.

    (mieliśmy tak rozciągniętą podróż na własne życzenie, 3 tygodnie do rozdysponowania).

    Cenowo, dość tanio. Pod warunkiem, że podróżujesz lokalnym transportem: autobusy (haha), taksówką już drożej, ale znośnie nadal.
    Śpisz na medynie, a nie w hotelach, czyli w takich hmm pensjonatach wątpliwej czystości ;) i jadasz tam gdzie oni.

    Duży minus, bez znajomość języka francuskiego będą oszukiwać i naciągać Was niemożliwie.

    Wróciłabym tam, ale od razu kierunek Marakesz, tam jest super!!!!

    A z mniej dzikich terenów, tylko no drożej będzie, to jeśli nie byliście, to Hiszpania i Francja są przecież bardzo urokliwe, a dość blisko.
  • edytowano listopad 2015
    .
  • Nie pisałam, ze biernie czekać ;-)
  • Ja uwielbiam podróże z dziećmi. Moje starsze zaprawione są. No nie wiem, czy mi się uda tę Maltę wdrożyć w tym sezonie. Sama nie wiem. Może są za małe i rzeczywiście będzie kłopot zamiast radości.
  • Jeszcze Litwa jest fajna na podrozowanie z dziecmi.

    Na pewno urzekla by Was: Wilno, Troki, Klajpeda, Rumszyszki i Szawle z gora krzyzy. Polecam!
  • Litwa to jak Polska. Bez ekstremalnych wrażeń ;-) Choc kościół św.Piotra i Pawla za każdym razem zwala mnie z nóg. :-)
  • Powiadasz @MagdaCh że dzieci może za małe :-? ;)
    Rodos to jak Malta zapewne.

    2008_0602rodos0854
  • @Savia, moze i jak Polska. Tak wielkiego skansenu jak w Rumszyszkach nie ma u nas. Gora Krzyzy, tez nie mamy.
    A w Klajpedzie masz i morze i oceanarium ze skaczacymi delfinami i fokami, dla dzieci niebywala atrakcja takie wodne szol.

    Juz nie wspomne o Trokach, ktore sa zachwycajace po prostu.

    Niby tak jak Polska, a inna.
    Lokalne potrawy, jezyk.

    Bardzo lubie.
  • Nie wiem Savia czy Twoje klimaty, ale kiedys na Slowacji mieszkalam z 2 tygodnie i robilismy wycieczki: Wegry, Austria i Czechy. tylko nie wiem cz te tereny Cie interesuja.

    Jak zaczelam jezdzic do panstw blizej polozonych jak juz pozwiedzialam szeroko pojeta Europe zachodnia.

    polecam, ale nie naciskam! :)

    Bon voyage!
  • @MonikaN no fakt, co kto lubi. Na Troki mogę patrzeć w nieskończoność, choć raczej z perspektywy niż od środka. ;) Kuchnia Litewska mi nie leży. Jeden dzień oki, ale nie dłużej. Za ciężka. Zresztą, w tym roku byliśmy z dziećmi na Litwie kilka dni. :-)

    Mnie najbardziej fascynuje przyroda. To co powiem to zabrzmi niemalże jak bluźnierstwo ;) ale Rzym (w sensie zabytków) mnie tak nie zachwycił jak tamtejszy Ogród Botaniczny, którym się upajałam. I tysiące krabów na plaży uciekających przed nami. No, i jeszcze wszelkie ruiny dzieciaki uwielbiają (Forum Romanum :-bd ). Lubimy też małe, kameralne miasteczka ze swoistym klimatem. :-) I morze, morze, morze...

    Oceanarium w Klajpedzie to byłoby to, może kiedyś. :-)
  • @Magda-ch bilety w okresie świątecznym są droższe bo wyjeżdżasz z Pl , droższe są jak chcesz jechać do Pl.

    Jednego roku kupiliśmy bilety dla mojej mamy , mamy M. , mojego taty i mojej siostry , wylot w wigilię , powrót po nowym roku za całość nie całe 500 £ , w tym samym czasie tylko do Pl chcieli 500£ ale za jedną osobę i w jedna stronę 8-}
  • Jeśli planuje się wyjazd w jakieś bardzo odległe, tropikalne itp. miejsce to ceny biletów mogą być też uzależnione od klimatu/pogody na miejscu (monsuny, plagi komarów, upały powyżej 45 stopni, pora deszczowa - często będąc w PL można o tym zapomnieć).
  • Magda, ja w ogóle nie kupowalam szmat na Malcie. Szmateksówv żadnych nie znalazlam, alec też nie szukalam. Jesli dobrze pamiętam, miałam tylko bagaż podręczny (sztuk 2),a jechałam wtedy z 3 latkiem w ciąży. Ograniczalam więc bagaż do niezbędnego minimum. Też że względu na wagę. Ale pewnie b jakbym wiedziała i coś znalazła, to bym wzięła. Jakby bagaz przekroczyl wage,to najwyżej bym się w to ubrala ;p
  • Tzn.ja byłam w ciąży, nie syn ;)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.