Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Akcja sezonowa: mrozimy pluszaki i kołdry

13»

Komentarz

  • No ale w samochodzie nigdy nie mroziłam......a to też pomysł bo mamy dużego sprintera wyłączonego w zimie i tam by całą pościel można mrozic nawet jak wiatry I śniegi hulają na zewnątrz.
  • Dywany to się najlepiej śniegiem pierze. Tyle, że trzeba mieć dobre rękawice na sobie.
  • To teraz czekamy na śnieg. Będzie nowy sport zimowy. Ile ruchu na świeżym powietrzu :D
    Dzięki za inspiracje Magda. Pościel dziś wietrzylam. Jutro zabieram się za materac.
  • My tez czekamy na śnieg... chcemy pokazać naszej 1,5 rocznej córce to to jest śnieg :))
  • Dywany to się najlepiej śniegiem pierze.

    Nie wiem, czy najlepiej, ale wiem, że u nas na wsi się pierze :)

    Tzn. ja nie, bo nie mam. Ludzie piorą. Fajnie to wygląda :)
  • Dzieki za pomysł, też wymroziłam co trzeba. :-)
  • edytowano styczeń 2016
    sytuacja na froncie

    IMG_1914
  • edytowano styczeń 2016
    A mnie dziś smog wygonił z pokoju, gdzie śpimy nad ranem...
    Sezon zimowy :( .
    Ludzie palą, czym mogą w piecach. I skutki...
    Także nie wyobrażam sobie wywalić bielizny pościelowej na takie powietrze.
    W ogóle ostatnio ciągle coś śmierdzi. I są to zapachy typu paląca się instalacja...ludzie starymi kaloszami palą, czy co?
  • Wystarczy czymś, co się pali w b.wysokiej temp. Opowiadano mi o pani, która wrzuciła na pieca jakieś stare meble, pewnie lakierowane cy cóś. Hajcowały się z takim zapałem, że stopiły jej się przewody w ścianach :O
  • edytowano styczeń 2016
    Ja wywaliłam część rzeczy, bo znowu wszawica do nas zawitała :(( O roztoczach nie pomyślałam, ale skoro suszarka już stoi na tarasie, to może wyniosę kołderki? ...
    edit: no i muszę zarządzić, żeby dziatwa pluszaki wyzbierała i na nockę je wystawimy. W dzień to mi niestety pluszaki pies rozniesie :(
  • Przyniosłam wczoraj kołdry dzieciaków do domu.
    Smród, smród i jeszcze raz smród.
    (mieszkamy przy barakach, mieszkańcy spalają nie wiem co)

    J. (4l.) - Ale cuchnie!!! Mamuś kiedy to się wycuchnie?

    :-)
  • Dziś znów wietrzę,mrożę i trzepię.... jutro znów, aż ich wszystkie roztocza do czwartego pokolenia wstecz zabiję
  • Ja też się wciągnęłam i mrożę pościel, koce, dywany, a do tego jeszcze suszę na mrozie pranie. Długo schnie, ale za to ładnie pachnie (u nas akurat nic nie dymi w pobliżu). :)
  • U nas powietrze czyste. Ale jadąc do Warszawy jest takie skrzyżowanie, gdzie zawsze zimą czymś palonym śmierdzi.
  • W końcu się nie zdecydowałam teraz na wietrzenie mrożenie. poczekam do następnej fali mrozów... :D
    Bałam się, że teraz kołdry by były za zimne i wilgotne przed nocą.
  • Moje nie wilgotnieją. Nie wiem jak u Was, ale u nas bardzo suchy ten mróz. Zimne to są, nie powiem - trzeba odpowiednio wcześnie do domu zabrać.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.