Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Tańców damsko-męskich kompletne i ostateczne zaoranie ;)

13

Komentarz

  • Może Brawario nie chodzi głównie o nas którzy w większości już po ślubie z dziećmi i mię mamy czasu na tańce. Tylko o młodzież, która co sobota do klubu lub na dyskotekę.
    Choć z tego co obserwuję to dyskoteki znacznie mniej popularne niż powiedzmy 20 lat temu. Wrażenie mam ze młodzież sobotę woli spędzić na grach online niż na disco.
    Tańce na teledyskach są rzeczywiście okropne i kanały muzyczne są tego pełne i to jest problem. Ale zwykli ludzie raczej tak nie tańczą.
    Artykul przeczytałam z trudem. Jest męczący. Chyba kwestia braku lekkiego pióra. Samo czytanie tych dywagacji co jest grzechem a co nie, podniecilo mnie. Jak można zajmować się doglebnym studiowaniem tego tematu i mieć zdrowy stosunek do seksu? Nie za dużo o tym myślisz? Chyba bezpieczniej skupiać swoje myśli na jakimś pomaganiu bliźnim. Powiedzmy uruchomieniu bezpiecznych alternatywnych rozrywek dla młodzieży.
  • Czy to juz dewocja?
  • @Maciek :

    Acha, i ostrzegam przed gazetkami z Lidla. W niektórych wydaniach są tam reklamy bielizny.


    No ale właśnie o to chodzi, że ich tam nie powinno być.
    Zgodziliśmy się na bardzo wiele rzeczy, nie protestujemy, to rewolucjoniści nam wleźli na głowę i teraz to oni rozdają karty.
    A katolicy przyjęli, że "tak musi być" i " takie są czasy przecież".

    A czasy są takie, jakie je ludzie tworzą .
    Jak nie protestujemy to mamy taki świat jaki mamy.
    A rewolucjoniści nigdy się nie zatrzymają, będzie coraz gorzej - jeśli chrześcijanie ich nie zatrzymają, to ten świat nie będzie w stylu Bożym, tylko w stylu coraz bardziej i bardziej diabelskim. Niestety.


  • Cóż, to nie my wybieraliśmy epokę, w której żyjemy i nie my odpowiadamy za zaniedbania poprzednich pokoleń. Trzeba jednak racjonalnie określić linię frontu, a nie bronić szańców, które zostały poddane dziesiątki lat temu. W tym konkretnym przypadku walka z reklamami bielizny w gazetce Lidla jest pozbawiona sensu, skoro zaakceptowano koedukacyjne plaże i pływalnie. Można natomiast zdziałać dużo dobrego w takich organizacjach, jak Stowarzyszenie Twoja Sprawa, które walczy z dostępem dzieci do pornografii i obsceny.
  • Tak sobie myślę, że jesli żona by sobie potanczyla a mąż jest wyznawca mek piekielnych za taniec to tez nie dobrze.
    Nie służy to jedności małżeńskiej .
  • Na szczęście mężowie nie rozdzielają mąk piekielnych :) Można za to zorganizować kurs tańca Tradycji i męża przekonać.
  • Nie widziałam tych gazetek z Lidla, są jakieś wyuzdane czy uważacie że w ogóle nie powinno się reklamować bielizny? ;)
  • Na szczęście
  • Ja uważacie, ze w ogóle nie powinno nosić się bielizny bo krępuje figury taneczne ;)
  • ja uważacie, że niektóre reklamy bielizny są bardzo wyuzdane, ale chyba jednak te z lidla nie. nie wiem, rzadko chadzam, a jak już chadzam to gazetki biorę głównie po to, żeby nimi wykładać dno kosza na śmieci.

  • ja uważacie, że manekin wystarczy, ludź nie musi bielizny prezentować, w Lidlu też mógłby nie.
  • a propos manekinów. byłam kiedyś (w lepszych czasach) na Florydzie. mieli tam manekiny , cycate, brzuchate i z wielkimi tyłkami i masywnymi udami. nie takie wieszaki jak u nas. wyglądały ponętnie. czyli bielizna na manekinach też be.
  • na be manekinie wszyseko be!
  • ale te były takie właśnie nie be.

    tzn. niebrawarystyczne oczywiście, ale przynajmniej wyglądały jak ludzie, a nie jak wieszaki albo deski.

    a ja juz muszę przestac wchodzić w ten wątek i zając się tym, co Maciek obrazkiem wcześniej był zilustrował. robota czeka, a nie międlenie po raz enty tych samych argumentów ;)
  • tango i flamenco! 8->

    we flamenco przynajmniej nie ma obściskiwania się, zawsze jakaś tragiczna historia w tle ;)
  • w jednym się mogę zgodzić z Brawario: tańczyć tango z jakimś obcym faciem w obcisłych gaciach i butkach w szpic?? :-&


    z mężem co innego. byle tych wąskich gaci nie musiał ubierać ;)

    ale ja tylko teoretyzuję. mężu mój typ nietańczący.
  • lubię patrzeć jak tańczą tango...
  • niekoniecznie al pacino. jakoś nie przepadam za tym typem ekspresji. toleruję go tylko w ojcu chrzestnym ;)
  • ale ale @Elunia ty tu pozamałżeńskie tańce d-m linkujesz! zgrozę siejesz.
  • edytowano lutego 2016
    @Brawario - czytałam w innym wątku na tym forum jak propagujesz bardzo skromne i zabudowane stroje kąpielowe. Nie wiem czy słyszałeś, ale niedawno wybuchła afera w związku z kobietą która pojawiła się w aquaparku w burkini. Ludzie nie rozróżniają burki od burkini i wylali na tę kobietę i basen falę hejtu, a Ty masz zacięcie do takich tematów więc może na tym polu byś osiągnął lepsze efekty. Mówię całkiem serio. W końcu to zamach na skromność w takim wydaniu jak chyba popierasz.
  • katarzynamarta - zawsze jest coś po środku, pomiędzy szmatą jak ta muzułmanka a bikini.
  • katarzynamarta - nie zgadzam się że regulamin ma tu jakieś większe znaczenie, raczej jest pretekstem do racjonalizacji swojego zachowania. I myślę, że gdyby okazało się że kobieta miała jakiś inny powód do ubrania takiego stroju, np miała ciało całe w bliznach to większość ludzi wykrzesałoby w sobie jakieś zrozumienie. Ale tu się rozchodzi o pochodzenie i wyznanie tej kobiety.
    Poważnie jestem ciekawa Twojego odniesienia się do sytuacji, @Brawario, jakby nie patrzeć setki ludzi wylało pomyje na kogoś kto ubrał się wg Twoich kryteriów wręcz wzorcowo (?). To jest aktualny problem, chyba bardziej niż jakieś abstrakcyjne wywody o tańcach.
    I tak w ogóle jestem porażona ignorancją tych wszystkich ludzi którzy sądzili ze ta kobieta weszła do wody w BURCE...w której zapewne chodziła cały dzień, a wysuszyła się w drodze powrotnej, tak. Kolejne pole do popisu dla Brawario - popularyzowanie różnych skromnych strojów na kąpieliska.
  • Ok, zgoda, regulaminu powinno się przestrzegać. Nie może na taki basen wejść kobieta w burkini czy nurek.
    Ale swoją drogą wierzysz, że te wszystkie wyzwiska, obelgi i groźby pod adresem tej kobiety to kwestia nagiętego regulaminu?
    A może i nie nagiętego, bo to w końcu jest strój jednoczęściowy.
  • edytowano lutego 2016
    Gdyby nie szło za tym dokuczanie a potem prześladowanie kobiet ubranych "nieprzyzwoicie" (czyli normalne wg naszych standardów) na basenie przez muzułmanów to by nie było hejtu. Tolerancja jest jednostronna. Najpierw przyjdą panie w burkini a potem zwyczajne kobiety (nie w burkini) będą wyzywane i obmacywane przez panów od tych burkiniowych pań.
  • Rozumiem zależność, ale ta pani raczej nikogo nie wyzywała...właściwie to jej należy się raczej współczucie, nie obelgi. Dla mnie gros komentarzy pod tamtym zdjęciem, mam na myśli obelgi i teksty typu "trzeba było jej wrzucić włączoną suszarkę" to zwykły rasizm i najniższe ludzkie instynkty, które autorzy próbują sobie zracjonalizować powoływaniem się na nieprzestrzeganie regulaminu czy tłumaczeniem że najpierw ona jedna a później hordy muzułmanów. Co ma zresztą ta kobieta do "panów od burkiniowych pań"? Jeśli muzułmanin zechce iść na basen i ubierze spodenki jakie są wymagane przez święty regulamin to raczej go wpuszczą bo i czemu nie.
    Mniejsza już o to. Ale ciekawe że piszesz Joanna o jakichś "naszych" powszechnych standardach w wątku gościa który uważa tańce za niemoralne ;) Oczywiście on i jego zwolennicy w przeciwieństwie do fanatycznych islamistów nie postulują kamienowania czy oblewania kwasem kobiet które nie stosują się do ICH standardów, ale korzenie tej mentalności sięgają tego samego źródła (religii, obwiniania kobiet za swoje nieczyste myśli i popędy, itd).
  • Nie ma tu żadnej osoby która by chciała kogokolwiek kamienować, oblewać itp. Brawario jest chrześcijaninem , a Jezus uczył by nie rzucać kamieniami nawet gdy ktoś był przyłapany na dużo gorszych sprawach niż prowokacyjne odzienie. Kobieta w burkini jest wyznawcą religii, która nawołuje do zupełnie innych rzeczy. Wychowa swoich synów tak jak jej religia jej karze. Brawario nie nawołuje do potępienia jednych osób przez drugie ale nawołuje by każdy w swoim sumieniu odrzucił to co może być przyczyną zgorszenia drugiego. Dzieli się swoimi spostrzeżeniami i w żaden sposób nie obraża nikogo, nie poniża. Generalnie ma rację tylko znaczenie tego na czym się skupia jest w dzisiejszych czasach marginalne. Są mężczyźni, którzy tańczą bez podtekstu (mogłabym wśród znajomych wymienić którzy) i są tacy, którzy wykorzystują sytuację tańca do przełamania pewnego dystansu. A po cholerę to robią, nie wiem no ale % logiki nie mają ? Tańcząc tylko z chrześcijanami można wg mnie czuć się bezpiecznie. i jak się jest brzydką też :)
  • Chrześcijanie nie wzięli się z kosmosu, to w temacie że muzułmanki są tylko ofiarami. Chrześcijanie są min. dlatego, że setki kobiet oddały życie w starożytnym Rzymie na arenach, na płonących krzyżach, nieraz oderwane od swych nowo narodzonych dzieci jak św. Felicyta.
  • edytowano lutego 2016
    Nie musisz mnie przekonywac, że Brawario nie chce rzucać w kobiety kamieniami bo w to nie wątpię i to właśnie napisałam ;) Chociaż o chłostach w przypadku cudzołóstwa pisał.
    Co mają do rzeczy chrześcijanie ze starozytnego Rzymu? Trzymajmy się jednak może czasów współczesnych. Mnie bardziej niż fakt że kobieta ubrała się w taki strój przeraża reakcja tych ludzi którzy wyzywają ją od najgorszych, życzą śmierci. Tak po chrześcijańsku zapewne. Zwłaszcza że 1. było tam też małe dziecko 2. w parze idzie totalna ignorancja, nikomu nie przyszło na myśl że to nie jest burka tylko bardzo zakryty kąpielowy strój którego nie noszą wyłącznie muzułmanki.
    Żeby nie było że jakoś osobiście to traktuję, burkini w życiu bym nie ubrała, i na basen i na plażę noszę bikini. Nie wyróżniam się z tłumu, na basenie też jest wiele kobiet w bikini (mówię tu o aquaparku nie typowo sportowym basenie)
  • edytowano lutego 2016
    Ja nawet nie wiem gdzie takie komentarze są i jakie, jestem bardzo niechętna obecności muzułmanów w Polsce, więc niechęć rozumem, natomiast przemoc itp. wobec ludzi to nie jest idea chrześcijańska. A święci chrześcijańscy z każdej epoki są dla dzisiejszych wzorem. A jak nie rozumiesz analogii pierwszych chrześcijan w Rzymie i ludzi którzy widząc zło swej religii powinni porzucić Islam, nawet jeśli grozi im śmierć to widocznie kiepsko tłumaczę i już więcej nie będę. Właśnie tego oczekuję po przybyłych do Europy muzułmanach, gdzie widzą że istnieje coś poza ich światem, w ojczyźnie mogli myśleć że nie ma nic poza Islamem, tu będąc już dokonują świadomego wyboru.
  • Jak nie wiesz o co chodzi i o jakich komentarzach mowa to szkoda że nie napisałaś od razu, po co wypowiadać się na temat o którym nie ma się pojęcia ;;) Ale brawo za refleksję że przemoc nie jest chrześcijańska, ciekawe czy autorzy tych komentarzy by się z Tobą zgodzili.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.