Witaj, nieznajomy!
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Film "Wołyń"
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Komentarz
---
Do tego zdania zastosuj swój "warsztat", manipulujesz. Zakładasz niewiarygodność relacji z drugiej ręki, a insynuujesz poszlakowo intencje autora wg własnych uprzedzeń. Jakie masz "dowody", panie?
96-letnia, niewidoma strażniczka wołyńskich grobów śpiewa "Rotę"
Nie, tylko reżyser chciał by było "równo" i "sprawiedliwie".
---
@TechumSeh
Napisałeś coś takiego.
Twój tok rozumowania jest taki. Nie ma wystarczających "dowodów", więc przyjmuję że nie miało miejsca. Zatem reżyser to wykorzystał, bo chciał, by było po równo.
To ja się pytam: jakie masz "dowody" na to, że reżyser to wykorzystał, bo chciał by było po równo? Domyślam się, że nie masz. Więc dlaczego uważasz, że reżyser nie powinien wykorzystywać w swoim filmie tego typu źródeł (czyli np. nie powinien pokazywać innych wydarzeń pochodzących wyłącznie z relacji: gwałtów, typów tortur, zabicie własnego brata przez Ukraińca; ciekawe czy są jakieś "dowody" historyczne tradycji weselnych pokazanych w filmie itd.)
Na poczatku liceum kolezanka namowila mnie na wyjazd na Rajd Karpaty. Byłam na nim dwa razy. Myslalam, ze to zwyczajny rajd po Beskidzie Niskim organizowany przez ukraińską mlodziez. Hehehe
Wiecie, to było 15 lat temu, nie wiem jak jest teraz, ale tam na porządku dziennym były piosenki sławiace banderowców, własciwie malo innych piosenek spiewano. Odwiedzano byłych upowców, starych dziadków, oni opowoadali jak chodzili po lasach i ,walczyli' z Polakami. Nikt tam nie wiedział ze jestem Polką, bo nie chodziłam z cała grupą, spotykalismy sie z nimi na połowinki i ogniska (nie podobała mi się trasa, wymyslalam swoją).
Oni byli swięcie przekonani, ta mlodziez studencka (ja byłam tam najmlodsza), ze Polacy zrobili im straszną krzywdę, ze Beskid Niski jest i był ukraiński,bo są tam ich cmentarze, jest duzo cerkwi, mieszkają tam Łemkowie itp.
Z pogardą mówili o tym, ze Polacy robią z cerkwi kościoły, ze 'państwo szlachta' to byli oprawcy Ukraińcow, i słuchałam opowiadań oburzonych Ukraińcow o tym, jak ich przesiedlano i jaka to była straszna krzywda.
Nic nie wiedziałam wtedy o Wołyniu więc słuchałam tego i ....wstydziłam się, ze Polacy robili takie straszne rzeczy. Sic!
Przyjechałam do domu i zaczęlam opowiadać to mamie, a ona wtedy z politowaniem na mnie popatrzyła i powiedziała, zebym poczytała trochę o tym, co robili Ukraińcy Polakom.
Czemu o tym piszę. Bo uderza mnie ciągle ta buta Ukraińców. Polacy milczą i wybaczają. Ukraincy pieprzą o krzywdach za polskich królów, a ich dziadkowie i rodzice własnymi rękami robili rzeczy od ktorych włos się jezy. Nie spotkalam sie, a znałam wieeeelu Ukraincow, z jakims wstydem (?) i wyrzutami sumienia. Mowia ze tam, na Wolyniu, Polakow nie ma i nie bylo. Fakt, spalili wszystko do gołej ziemi.
Mnie to mocno wkurza, bo to tak jakby Niemcy mieli pretensje do Polaków, ze ilus tam ich zginęlo z ręki Polakow. No jak mozna? Polacy się wstydzą za Ukraińcow i milczą. A Ukraińcy jazgoczą o swoich krzywdach.
Chore.
I pamietam jak kolezanka mi powiedziala zebym nic nie mowiła po polsku. Nauczylam sie kilku zdan i na tym oblecialam. Ale teraz sobie mysle - jakie to chore??Wtedy, jako 15 latka nie zwracalam na to uwagi, ale teraz widze ile oni nienawisci w sobie hodowali do Polakow przez te wszystkie lata.
edit. i to wszystko byli POLACY UKRAIŃSKIEGO POCHODZENIA. Mieszkający w Polsce. Nie mówię o tych, co teraz przyjechali. Tylko ' tutejsi' ukraińcy. Sorry, mnie to mocno rusza.
a w akcjach odwetowych organizowanych przez pojedynczych polakow ktorym mordowano z brutalnoscia cale rodziny a ktorym udalo sie przezyc, zginelo lacznie okolo 7tys ukraincow
Odwety organizowane były przez tych biednych ludzi ze wsi mozna powiedziec w afekcie traumy ktora rozegrala sie na ich oczach. Nie były to akcje organizowane przez wojsko.
Wojsko brało udział w strateginych walkach.
Natomiast ludobujstwo ideologicznie organizowane bylo latami. Bylo ORGANIZOWANE. Mieli swoj "dekalog" i cała ideologie. Bandy Banderowcow UPA napadały na wioski oczyszczając teren z polaków. Napadali oni rowniez w mundurach Rosyjskich i Niemieckich a newet Polskich.
Jak to sie mowi trzeba przebaczyc ale nie wolno zapominac a prawde trzeba głosić
chociazby bo to zeby oczyscic rane zeby mogła sie zagoic
Jak sie rana nie zagoi to wda sie gangrena
Aktualnie przebywa w Polsce około miliona Ukrainców a swiadomosc mlodych ukraincow jest taka jak opisała powyzej @kluska
zresztą, nawet tych dwóch NIE MOZNA porównywac. nie ma porownania skali i 'jakosci' akcji
poniewaz ludobojstwo sie nie przedawnia
Krzesimir Debski
Jak ktos nie wierzy - niech sprawdzi w terenie.
I zeby nie było, nie jestem do Ukraincow wrogo nastawiona. Naprawdę. Ale oni do nas ideowo są i to jest dla mnie zagadka. Prywatnie się mozna kolegowac ale jak wchodzisz na tematy swiatopogladowo polityczne to mozna sie za glowe złapac.
A sprobujcie powiedziec cos o Lwowie, o Wołyniu! uuuu.....
http://newsweb.pl/2016/06/26/przemysl-polacy-zatrzymali-marsz-ukrainskich-banderowcow-zadyma-i-porwanie-flagi-upa/
http://www.radiomaryja.pl/multimedia/krwawy-wolyn-1943-nie-zemsta-lecz-pamiec-cz-i/
Jeśli kreacja - mam prawo mieć własną opinię czym się reżyser kierował.
---
Nawet jeśli to nie jest kreacja, to masz prawo mieć własną opinię o tym, czym się kierował reżyser przedstawiając taki fakt (choćby wspominane przez Ciebie proporcje, przedstawienie określonego faktu, pominięcie innych faktów).
Ale należy przyjąć, że to jest kreacja. Srokowski mnie zbył, ale napisałem do konsultanta historycznego filmu. I w rozmowie telefonicznej mi wyjaśnił, że scena pochodzi od Srokowskiego i że nie zna żadnych źródeł historycznych potwierdzających takie lub podobne zdarzenia. A reżyserowi chodziło o to, by podkreślić bezsens nienawiści i scenę zostawili.
dostałem po łapach za niepotrzebne dosrywanie; zarzucałem, że gówno wiesz w temacie i nadrabiasz inteligencją, a tu się okazało, że ja gówno wiem o metodologii badań historiograficznych i się ośmieszyłem
Z powodów rodzinnych w tym roku czytałam dużo o latach przedwojennych w Przemyślu. Przeglądałam codzienne gazety. Jedna zwłaszcza, Ziemia Przemyska, celowała w podsycaniu wzajemnej nienawiści, bardzo źle się to czyta, z tym, że akurat ta bardziej przeciwko Żydom niż Ukraińcom. Z tego co zrozumiałam, w międzywojniu panowały ogromne napięcia na tle narodowości. Ale nacjonalizm ukraiński to było czyste szaleństwo, oni zabijali bez litości także swoich, jeśli się ktoś czymś naraził (np. morderstwo ukraińskiego dyrektora gimnazjum ruskiego, przez Ukraińców). Tak zwani zwyczajni ludzie-Ukraińcy nierzadko bali się i nienawidzili swoich nacjonalistów, bo ci byli dla nich takim samym zagrożeniem jak dla Polaków. Nie wiem, jak można demonizować polski nacjonalizm, kiedy się właśnie zrobiło film o nacjonalizmie ukraińskim.