U nas na osiedlu robię w tych godzinach codziennie zakupy w sklepach na trasie spaceru z najmłodszym. Piekarnia, cukiernia, warzywniak. Proszą tylko, żeby się rozejrzeć przed wejściem, czy jakiś senior nie nadchodzi i ewentualnie przepuścić. Ale fakt, zwykle są pustki.
No to co , miłośnicy covidowych restrykcji, ten Pan to chyba Wasz guru?
mówi prof. Krzysztof Simon, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. - Dlatego niezależnie od tego, ile wystukają sanepid i Ministerstwo Zdrowia, należy te liczby pomnożyć minimum przez 5. Jeśli teraz mamy 15-20 tys. zakażonych, to rzeczywista liczba przypadków, to co najmniej 100 tys. dziennie. I takiej skali powinniśmy się trzymać - podkreśla profesor.
Oznacza to, że ostatni miesiąc przechorowało 3-4 miliony Polaków. Bierzemy kalkulatorki i wychodzi, że śmiertelność to...? Podpowiem, na poziomie silnej grypy.
A cały czas bazujemy na chińskim 3-4%.
Dlanie to kolejna sprawa gdzie się ośmiesza całe who i MZ.
Co to za szacunki i za gdanie. Test na przeciwciała w obu klasach to 80 zł (komercyjne). Czemu nikt nie przebadał jakieś grupy. Już przebadanie 100 000 osób daloby ogląd na czym stoimy. A to raptem koszt 8 milionów..... Czyli tyle ile 16000 testów na obecność korona wirusa...... Do tego jest to wybitnie nie skomplikowana operacja.
Świetne doświadczenie dla maseczkowców Wyjdzcie teraz na zewnątrz przy zero i huchnijcie. Zobaczycie jak pięknie zachowuje się ta para wodna, która miała być nośnikiem wszelkiego zła
W polskich mediach cisza w temacie a tymczasem obywatele Danii w proteście trwającym 9 dni i nocy, pod duńskim parlamentem, spowodowali, ze wycofano się z uchwały, która przewidywała zastosowanie przymusu bezpośredniego u osób zakwalifikowanych odgórnie do szczepienia. Potwierdził to moj syn, studiujący w Danii.
Mój największy problem- wpuścili mnie do sklepu w h seniorów, a brakuje mi jeszcze dekady... Miałam wiklinowy kosz i tym się tlumaczę
Też tak miałam niedawno. Zapomniałam o tych godzinach dla seniorów. Wracałam z apteki (do której też wpuścili i obsłużyli). Potem podjechałam do marketu,wpuscili,a tymczasem młodego mężczyznę,który wchodził za mną zatrzymali, co mi dopiero przypomniało o tych godzinach. Nieco mnie to przygnębiło,ale tylko na chwilę Zrobiłam zakupy,nie musiałam jechać drugi raz.
Jak ktoś już nie taki młody, to zawsze można się ucharakteryzować na starszą osobę, albo mówić, że się tylko tak młodo wygląda . Żartuję, of kors. Zawsze pędzę do sklepów, żeby zdążyć przed 10.00 rano albo czekam do 12.00. Jak nie pracuję, to wychodzę z domu na przykład za 20 12.00, żeby się trochę przejść i być pierwszą w sklepie po przerwie "senioralnej". Sprawdza się. 12.00 punkt nie było kolejki.
Dlanie, jak obserwuje zachowania ludzi to poza nastolatkami seniorzy są najmniej odpowiedzialna grupa społeczna. Lizanie palców żeby otworzyć siatkę jest przezemnie obserwowane nagminnie.
Dlanie, jak obserwuje zachowania ludzi to poza nastolatkami seniorzy są najmniej odpowiedzialna grupa społeczna. Lizanie palców żeby otworzyć siatkę jest przezemnie obserwowane nagminnie.
Tęsknię za tym walcząc z workami, @Rejczel na szczęście podała przepis żeby tak od boku atakować ten worek
Kupiliśmy w Biedronce wielorazowe woreczki(właściwie siateczki że ściągaczem i miejscem na przyklejenie naklejki z waga produktu) . Sprawdza się to nam. Staramy się nosić je zawsze na zakupy, oszczędza to dużo miejsca w domowym pojemniku na plastiki. W takim komplecie są dwa albo 3 worki, nie pamietam. Najważniejsze, żeby po rozpakowaniu zakupów z powrotem wlozyc te worki do pustej siatki na zakupy, żeby już były gotowe przy następnym wyjściu do sklepu. Dopisek: mamy kilka kompletów tych woreczkow.
Zmarła na covid moja koleżanka z dzieciństwa. Dziś kobieta w średnim wieku. Nie widziałyśmy się wiele lat, bo przeprowadzili się na drugi koniec Polski. Dziś rozmawiałam z jej siostrą. Ma do mnie zadzwonić, to się więcej dowiem. Niech Pan Bóg da jej odpoczynek u Siebie.
Beth Purvis, 34 lata, z Hertfordshire jest jedną z cichych ofiar pandemii, których liczba na całym świecie rośnie w zastraszającym tempie. Chodzi o osoby umierające z braku dostępu do lekarzy. Beth ma zaawansowanego raka jelita. To prawdopodobnie jej ostatnie święta.
Odwołali jej operację. Umrze jak wiele innych, którzy umrą z powodu irracjonalnego strachu przed śmiercią na jedną chorobę. Ciekawe, że co ludzie czepiają się czyjegoś sumienia, a jednocześnie wygląda, że nie mają problemu ze swoim.
Sorry, ale na tego raka też by umarła, tylko nieco później. Problem jest w tym, że w domu będzie umierała w okropnych męczarniach, a jeżeli na ten czas pójdzie do hospicjum, to w samotności, bo nie ma odwiedzin.
Moja córka nie chce iść do szpitala, właśnie z powodu zakazu odwiedzin. Pacjentowi nie wolno przynieść cokolwiek do jedzenia czy picia, a ona szpitalnego wiktu nie cierpi. W Mannheim jest prowadzone leczenie poza covidowców. Dla zakażonych jest oddzielny szpital.
Komentarz
Zastraszyli ludzi.
Co to za szacunki i za gdanie.
Test na przeciwciała w obu klasach to 80 zł (komercyjne).
Czemu nikt nie przebadał jakieś grupy. Już przebadanie 100 000 osób daloby ogląd na czym stoimy. A to raptem koszt 8 milionów..... Czyli tyle ile 16000 testów na obecność korona wirusa......
Do tego jest to wybitnie nie skomplikowana operacja.
Wyjdzcie teraz na zewnątrz przy zero i huchnijcie. Zobaczycie jak pięknie zachowuje się ta para wodna, która miała być nośnikiem wszelkiego zła
Tutaj analiza statystyka.
Potem podjechałam do marketu,wpuscili,a tymczasem młodego mężczyznę,który wchodził za mną zatrzymali,
co mi dopiero przypomniało o tych godzinach.
Nieco mnie to przygnębiło,ale tylko na chwilę
Zrobiłam zakupy,nie musiałam jechać drugi raz.
Żartuję, of kors. Zawsze pędzę do sklepów, żeby zdążyć przed 10.00 rano albo czekam do 12.00. Jak nie pracuję, to wychodzę z domu na przykład za 20 12.00, żeby się trochę przejść i być pierwszą w sklepie po przerwie "senioralnej". Sprawdza się. 12.00 punkt nie było kolejki.
Bo słyszałam sprzeczne opinie.
Dopisek: mamy kilka kompletów tych woreczkow.
zrywek używamy kupując ogórki kiszone w folii bo czasem przeciekaja
Niech Pan Bóg da jej odpoczynek u Siebie.
Odwołali jej operację. Umrze jak wiele innych, którzy umrą z powodu irracjonalnego strachu przed śmiercią na jedną chorobę. Ciekawe, że co ludzie czepiają się czyjegoś sumienia, a jednocześnie wygląda, że nie mają problemu ze swoim.
Moja córka nie chce iść do szpitala, właśnie z powodu zakazu odwiedzin. Pacjentowi nie wolno przynieść cokolwiek do jedzenia czy picia, a ona szpitalnego wiktu nie cierpi.
W Mannheim jest prowadzone leczenie poza covidowców. Dla zakażonych jest oddzielny szpital.
To chyba argument że się ludziom z dobrobytu w dupach poprzewracało.