Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Kronika walki z niezaszczepionymi

1242527293033

Komentarz

  • To co postulujecie? Takie same restrykcje, zarówno dla zaszczepionych, jak i niezaszczepionych?
    Jedno jest pewne, gdyby nie szczepienia, to mielibyśmy ubiegłoroczną "powtórkę z rozrywki".
  • edytowano październik 2021
    Klarcia powiedział(a):
    To co postulujecie? Takie same restrykcje, zarówno dla zaszczepionych, jak i niezaszczepionych?
    Jedno jest pewne, gdyby nie szczepienia, to mielibyśmy ubiegłoroczną "powtórkę z rozrywki".

    A skąd to wiesz? Wariant jest bardziej zaraźliwy ale może być mniej groźny? 
    Na lubelszczyNie najwięcej przypadków, nie wiem skąd te liczby się biora,  w przedszkolach szkołach pogrom i nikt nie idzie z tym do lekarza bo zaraz na test....
  • >w przedszkolach szkołach pogrom i nikt nie idzie z tym do lekarza bo zaraz na test...<

    W ten sposób roznoszą zarazę, zakażając następnych.
    Pod respiratorami leżą osoby chore z powodu SARS-CoV-2, zajętych jest już prawie 300 respiratorów, czyli musiano zaangażować kilkuset lekarzy anestezjologów. Jeżeli tak dalej pójdzie, to znowu będzie darcie japy, że odwołano planowe operacje i zabiegi.

    W szczecińskim szpitalu odebrano pacjentom potrzebującym okulistycznego leczenia, możliwości uzyskania pomocy. Oni nie umrą, co najwyżej stracą wzrok.
  • @Klarcia a Ty ciągle tak samo, ja Ci wytłumaczę na przykładzie sąsiada, dzwoni do przychodni bo stłukł kolano, pierwsze co test (bo po co sprawdzać co z kolanem się dzieje...) pozytywny - kwarantanna, ma wyjazd zarobkowy zaplanowany więc jedzie do miasta obok i robi drugi test, negatywny...i co teraz? 
  • Klarcia powiedział(a):
    W szczecińskim szpitalu odebrano pacjentom potrzebującym okulistycznego leczenia, możliwości uzyskania pomocy.
    Przykład z życia wzięty. Kolega zachorował na covid i ponieważ pojawiły się u niego duszności potrzebował podłączyć się do tlenu (nie respiratora!!!). Po dwóch dniach objawy ustąpiły, po kolejnych dwóch był zdrowy jak ryba, ale... no testy nie chciały wyjść negatywnie przez kolejne trzy tygodnie. W podobnej sytuacji było jeszcze dziesięciu panów. Zatem szpital był zapchany zdrowymi pacjentami i dlatego miał kłopoty z przyjmowaniem kolejnych pacjentów. Ci zdrowi powinni być odwożeni do domu i tam siedzieć na kwarantannie,  niestety taki pacjent przynosi zbyt duży dochód żeby go się ot tak pozbywać. No i strach przed procedurami, które ktoś w pośpiechu pisał.
    Podziękowali 1Kana
  • Agmar powiedział(a):
    @Klarcia a Ty ciągle tak samo, ja Ci wytłumaczę na przykładzie sąsiada, dzwoni do przychodni bo stłukł kolano, pierwsze co test (bo po co sprawdzać co z kolanem się dzieje...) pozytywny - kwarantanna, ma wyjazd zarobkowy zaplanowany więc jedzie do miasta obok i robi drugi test, negatywny...i co teraz? 
    Nie wiem, bo u mnie nie ma te4go rodzaju dylematów. Każdy nagły przypadek jest przyjmowany; co najwyżej w razie podejrzenia o covid, pacjenta traktuje się jako osobę zakażoną.
    Pretensje miej do lekarzy, a nie do ministra zdrowia.
  • edytowano październik 2021
    Turturek powiedział(a):
    Klarcia powiedział(a):
    W szczecińskim szpitalu odebrano pacjentom potrzebującym okulistycznego leczenia, możliwości uzyskania pomocy.
    Przykład z życia wzięty. Kolega zachorował na covid i ponieważ pojawiły się u niego duszności potrzebował podłączyć się do tlenu (nie respiratora!!!). Po dwóch dniach objawy ustąpiły, po kolejnych dwóch był zdrowy jak ryba, ale... no testy nie chciały wyjść negatywnie przez kolejne trzy tygodnie. W podobnej sytuacji było jeszcze dziesięciu panów. Zatem szpital był zapchany zdrowymi pacjentami i dlatego miał kłopoty z przyjmowaniem kolejnych pacjentów. Ci zdrowi powinni być odwożeni do domu i tam siedzieć na kwarantannie,  niestety taki pacjent przynosi zbyt duży dochód żeby go się ot tak pozbywać. No i strach przed procedurami, które ktoś w pośpiechu pisał.
    Ale naprawdę nie jest winą ministra, czy premiera, że w Polsce jest spore grono patologicznych lekarzy.
    U mnie, tacy pacjenci byli by odesłani do domu, a jeśli nie było by to możliwe, to do izolatorium.

    Poza tym, nie było by tego rodzaju problemów, gdyby się ludziska zaszczepili.
    Dlatego, ja osobiście, jestem wściekła na nieszczepionych.
  • @Klarcia jasna pogoda przecież to nie lekarz wymyślił procedury tylko góra! Jak odwoływali planowane zabiegi to też była rekomendacja góry! 
  • Klarcia powiedział(a):
    Ale naprawdę nie jest winą ministra, czy premiera, że w Polsce jest spore grono patologicznych lekarzy.
    Ale winą ministra jest to że zakazał działalności rehabilitantów i zamordował tym samym, moją mamę!
  • Czysto hipotetycznie - jeśli byłabym tak aspołeczna jednostka, żeby narażać innych na chorobę i smierć przez swoją głupotę"
    ---------------------------
    Głupotą jest chodzenie do pracy i zarabianie pieniędzy?
  • Turturek powiedział(a):
    Klarcia powiedział(a):
    Ale naprawdę nie jest winą ministra, czy premiera, że w Polsce jest spore grono patologicznych lekarzy.
    Ale winą ministra jest to że zakazał działalności rehabilitantów i zamordował tym samym, moją mamę!
    Proszę o udokumentowanie, że praca rehabilitantów była ustawowo zabroniona.
    W Szczecinie nic takiego nie miało miejsca. Do znajomej po udarze rehabilitantka przychodziła.
  • Agmar powiedział(a):
    @Klarcia jasna pogoda przecież to nie lekarz wymyślił procedury tylko góra! Jak odwoływali planowane zabiegi to też była rekomendacja góry! 
    Planowe zabiegi i operacje zostały odwołane wszędzie tam, gdzie personel, szczególnie anestezjologów trzeba było przesunąć na oddziały covidowe. A zaraza się roznosiła, bo nie tylko nie było szczepionek, ale i ludziska olewali zalecenia sanitarne.,
    Niewykluczone, że i teraz tak będzie. Jednak obecnie, winnymi będą dodatkowo również osoby niezaszczepione.
  • Klarcia powiedział(a):
    Proszę o udokumentowanie, że praca rehabilitantów była ustawowo zabroniona.
    W Szczecinie nic takiego nie miało miejsca. Do znajomej po udarze rehabilitantka przychodziła.

    https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,fizjoterapeuci-oburzeni-decyzja-rzadu-prosze-nie-mylic-nas-z-salonami-masazu,artykul,31569563.html

    Bezpośredniego rozporządzenie nie chce mi się szukać. Faktem jest , że w Warszawie fizjoterapeuci przestali wizytować pacjentów.
  • W Szczecinie nie było problemu - na NFZ.
  • Szczecin to nie cała Polska. 
    Niestety wielu ludzi musiało przerwać rehabilitacje i na NFZ i prywatnie. Bo się na samym poczatku gabinety pozamykały. 
    Przerwanie rehabilitacji zdrowiu nie służy 
  • Moja siostra niestety z powodu covuda musiała przerwać leczenie w poradni leczenia bólu.
  • edytowano październik 2021
    Mam info od siostry, że tylko  z jej krótkiej ulicy ( a mieszka w Midland) w najbliższym czasie wyjeżdżają na stałe: 
    - rodzina Kanadyjczyków z 12-letnią córką do Hondurasu
    - Chinka - nie może kupić już biletu do Hongkongu, więc jedzie do Kaliforni i stamtąd dalej
    - rodzina kanadyjska- wypyta ich dokąd jadą, jak się niedługo będą żegnać
    - kilku sąsiadów z rodzinami też chciałoby wyjechać, ale nie mają za bardzo pieniędzy i nie wiedzą co zrobić z domem 

    Oni wszyscy są przerażeni jakimś manifestem ogłoszonym przez gubernatora Saskatchewan, który jeszcze nie został ogłoszony, ale może niedługo znaleźć się ponad konstytucją. Dozwala nawet szczepić pod przymusem. 
    Wiem, że takie info są nieprecyzyjnie, ale telefony stamtąd brzmią rozpaczliwie...

    Podziękowali 3Joannna Elf77 Klarcia
  • @In Spe Twoja siostra też wyjeżdża? Jeśli tak to gdzie- do Polski?
    Trudno mi sobie wyobrazić, porzucanie ułożonego przez lata życia i zaczynanie od początku. Co się to dzieje...
  • Straszne...najgorsze że władza nie ma zahamowań...
  • In Spe powiedział(a):
    Mam info od siostry, że tylko  z jej krótkiej ulicy ( a mieszka w Midland) w najbliższym czasie wyjeżdżają na stałe: 
    - rodzina Kanadyjczyków z 12-letnią córką do Hondurasu
    - Chinka - nie może kupić już biletu do Hongkongu, więc jedzie do Kaliforni i stamtąd dalej
    - rodzina kanadyjska- wypyta ich dokąd jadą, jak się niedługo będą żegnać
    - kilku sąsiadów z rodzinami też chciałoby wyjechać, ale nie mają za bardzo pieniędzy i nie wiedzą co zrobić z domem 

    Oni wszyscy są przerażeni jakimś manifestem ogłoszonym przez gubernatora Saskatchewan, który jeszcze nie został ogłoszony, ale może niedługo znaleźć się ponad konstytucją. Dozwala nawet szczepić pod przymusem. 
    Wiem, że takie info są nieprecyzyjnie, ale telefony stamtąd brzmią rozpaczliwie...

    hm, szczepienia pod przymusem to raczej standard w przypadku ciężkich i zaraźliwych chorób,
    ale, jak rozumiem, szczepienia to kropla, która przeważyła?
    Podziękowali 1Klarcia
  • mamaw powiedział(a):
    @In Spe Twoja siostra też wyjeżdża? Jeśli tak to gdzie- do Polski?
    Trudno mi sobie wyobrazić, porzucanie ułożonego przez lata życia i zaczynanie od początku. Co się to dzieje...
    No prawdzwy exodus. Moja siostra wraz z mężem i kotami przylatuje 25 października.Uderza mnie bardzo wzięcie tych kotów przez pół świata. Wynajęli mieszkanie na miesiąc w Warszawie, a potem zobaczą. Decyzja była podjęta ( tak jak u innych znajomych) dosłownie z dnia na dzień. Po ogłoszeniu tego dziwnego manifestu.
    Podziękowali 1Joannna
  • @Pioszo54
    Przymusowe ( w perspektywie) szczepienia też bardzo ich niepokoją, ale raczej chodzi o całokształt. 
    Moja  siostra wychowana za PRL-u wie co to totalitaryzm, ale sąsiedzi- w więlszości Kanadyjczycy, wychowani w wolności i demokracji są zdruzgotani perspektywą życia pod takim reżimem jaki zapowiadają. 
    Siostra mówi, że wyglądają na przerażonych.
    Podziękowali 2Pioszo54 Joannna
  • edytowano październik 2021
    @In Spe

    Mnie to wygląda na nie bardzo uzasadniony przejaw paniki.
    A tak w ogóle - to Twoja siostra nie wie, że "w Polsce panuje teraz zamordyzm taki, jak w stanie wojennym"? Telewizji nie ogląda, gazet nie czyta? Tak twierdzą solidarnościowe "autorytety" typu: L. Wałęsa, W . Frasyniuk i wszyscy celebryci.
  • Pokaż swojej siostrze, jaki był temat debaty w PE.
    https://prnt.sc/1ws1rkq
  • Klarcia powiedział(a):
    @In Spe

    Mnie to wygląda na nie bardzo uzasadniony przejaw paniki.
    A tak w ogóle - to Twoja siostra nie wie, że "w Polsce panuje teraz zamordyzm taki, jak w stanie wojennym"? Telewizji nie ogląda, gazet nie czyta? Tak twierdzą solidarnościowe "autorytety" typu: L. Wałęsa, W . Frasyniuk i wszyscy celebryci.
    Zamordyzm panuje w Niemczech. Są miejsca, gdzie nie wejdziesz do pracy bez szczepienia lub zrobionego testu.
  • Aniela powiedział(a):

    Zamordyzm panuje w Niemczech. Są miejsca, gdzie nie wejdziesz do pracy bez szczepienia lub zrobionego testu.

    Owszem, ale u nas nie ma paniki. Ludziska się szczepią; wyłamują się na ogół muzułmanie, Polacy i Rosjanie; ale oni we krwi mają stawianie oporu.
    Ja ten niemiecki "zamordyzm" popieram, chociaż jestem nim zmęczona, ale mam jednak na uwadze dobro ogólne.
  • historia ich osądzi
  • Joannna powiedział(a):
    historia ich osądzi
    Polacy nie będą musieli długo czekać.
    Będą mieli "powtórkę z rozrywki"; rząd tym razem zechce uniknąć lockdown, to zaraza będzie szalała.
    I wcale mi nie żal niezaszczepionych, którzy umierają z powodu zakażenia SARS-CoV-2; mają to, o co się prosili.
  • Klarcia powiedział(a):
    Joannna powiedział(a):
    historia ich osądzi
    Polacy nie będą musieli długo czekać.
    Będą mieli "powtórkę z rozrywki"; rząd tym razem zechce uniknąć lockdown, to zaraza będzie szalała.
    I wcale mi nie żal niezaszczepionych, którzy umierają z powodu zakażenia SARS-CoV-2; mają to, o co się prosili.
    Ja natomiast uważam, że zaraza nie będzie szalała. 
    Podziękowali 3Joannna Kana PonuraKura
  • edytowano październik 2021
    a ja nie do końca mam na myśli to, czy zaraza się rozszaleje, czy nie

    ale to, że mam nadzieję, kiedyś wyjdzie na jaw, jak wielka jest to ściema i po co, i kto na tym zarobił
    Podziękowali 2Odrobinka Aniela
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.