Moskwa znów czuje się mocna i szykuje się na swoje ewentualne zwycięstwo. Po Ukrainie - Polska
Groźne wydarzenia przy naszej granicy z Białorusią są pomrukami nowej zbrojnej awantury, którą Rosjanie - po nieuchronnej już, ich zdaniem, klęsce Ukrainy - myślą urządzić Polsce.
Nastroje w Moskwie w ostatnich tygodniach bardzo się zmieniły. Zniknął lęk przed ukraińską kontrofensywą, przed dostarczaną Kijowowi przez sojuszników - w bardzo zresztą umiarkowanych dawkach - zachodnią techniką wojenną, górującą ponoć nad rosyjską.
Teraz już nie tylko kremlowski telewizor, pokazujący z coraz to nowych ujęć obrazki wciąż tych samych zniszczonych leopardów czy bradleyów, uderza w tony tryumfalne. Także Władimir Putin i jego najbliżsi współpracownicy z radością powtarzają, że „niemieckie czołgi płoną, aż miło", a długo szykowane ukraińskie uderzenie beznadziejnie grzęźnie na dobrze przygotowanych liniach obrony. Czas więc, by teraz Rosjanie na całego rozwinęli swoją „kontrofensywę".
Kreml znów emanuje wojennym animuszem. Za pośrednictwem propagandy wprawia poddanych w nastrój tryumfalny, który ludzie z rosyjskich szczytów władzy wydają się sami podzielać.
(...) pan Kremla, wierząc, że jego „co najmniej druga armia świata" w kilka dni poradzi sobie z Ukrainą, w grudniu 2021 r. postawił partnerom zachodnim warunki ich kapitulacji, jeszcze bez boju. Ogłosił wtedy gotowe do podpisania przez przywódców Zachodu „dokumenty", zgodnie z którymi mieli się oni zobowiązać do zgody na finlandyzację należących dziś do NATO byłych państw bloku wschodniego, a przede wszystkim na wycofanie z nich wszelkich instalacji Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow, bez owijania w dyplomatyczną bawełnę, tłumaczył wtedy - niezbyt jego zdaniem pojętnym partnerom w NATO - że mają „pakować manatki i się wynosić" z obszaru, który 30 lat wcześniej był strefą wpływów ZSRR.
Rosyjscy wojskowi, co wiem z rozmów z wieloma spośród nich, nie wierzą w moc artykułu 5. Traktatu Północnoatlantyckiego, gwarantującego solidarną obronę każdego zaatakowanego członka Paktu. Czemu mieliby uwierzyć w to, że NATO-wcy byliby gotowi umierać za Suwałki, skoro nie mają dość odwagi, by skutecznie pomóc Ukraińcom w ich walce o wspólną sprawę?
Niedawno ekspert wojskowy Michaił Chodarionok w studiu telewizji Rossija 1 kpił sobie z tego, że USA mają ponad 560 niepotrzebnych im dziś wyrzutni HIMARS, a Ukraińcom przekazali 24 ich sztuki. Przypominał, że mają też na składach ponad 5 tys. „ustawionych w rządki" czołgów Abrams, a przekażą ich armii ukraińskiej może sześć, może 34. Jego zdaniem Kijów już dawno mógłby otrzymać „choćby 200 myśliwców F-16, ale sponsorom brakuje woli i śmiałości…
To, że ewentualnym „następnym etapem" ma być Polska wynika choćby z tego, co Putin mówił na posiedzeniu swej Rady Bezpieczeństwa 21 lipca. Wtedy - niby przypadkowo i zupełnie nie ma temat (Rada zebrała się, by rozmawiać o Afryce) - zapytany o rzekome agresywne plany Warszawy, okazał się też „przypadkowo" znakomicie przygotowany.
Opowiedział o Ziemiach Odzyskanych „podarowanych Polsce przez Stalina", naszych rzekomych zakusach na regiony Ukrainy Zachodniej i Białoruś. Obiecał, że przypomni nam o „podarunku", a na napaść na Białoruś odpowie wszelkimi środkami, jakimi dysponuje, czyli wprost zagroził wojną. Ten jego występ był więc zawczasu przygotowaną inscenizacją.
Ta wredna szyja znowu judzi. Te ekshumacje podczas obecnej wojny odbyły się tylko dlatego, że w czasie kopania okopów znaleziono dwa niemieckie trupy.
A co do obchodów Uroczystości PW, to gościu bredzi, jak potłuczony. Świętujemy bohaterstwo ludności Warszawy, a nie tragiczne wydarzenia zagłady miasta. Z perspektywy czasu widzimy, że mieszkańcy stolicy nie mieli innego wyjścia - byli skazani na zagładę, a mieli jednak pewne szanse uratować żołnierzy podziemia. Jeżeli nawet nie, to lepiej było zginąć z honorem, niż dostać się w łapy sowieckich żołdaków.
Prof. Szeremietiew: Gdyby nie Powstanie Warszawskie sowieci zajęliby Niemcy i inne kraje Europy
(...) wybuch Powstania spowodował zatrzymanie ofensywy sowieckiej na Zachód i przez wiele miesięcy sowieci stali nad Wisłą. Gdyby ruszyli, gdyby Powstania nie było, to prawdopodobnie zajęliby całe Niemcy i wtedy przyszłość Europy i świata inaczej by wyglądała. Wyobraźmy sobie, że cały potencjał niemiecki z tym, co już nauka niemiecka miała, trafiłoby w ręce Rosjan, sowietów. Istnieje też uzasadniony pogląd, że sowieci myśleli nie tylko o zajęciu Niemiec, ale również Francji i całej Europy Zachodniej — mówi portalowi wPolityce.pl prof. Romuald Szeremietiew, były minister obrony narodowej, wykładowca AON.
Amerykanie pesymistycznie o ukraińskiej kontrofensywie. "Postęp mało prawdopodobny"
- Myślę, że osiągniecie przez nich (żołnierzy Ukraińskich - red.) postępu, który zmieniłby równowagę w tym konflikcie, jest bardzo, bardzo mało prawdopodobny - twierdzi anonimowy dyplomata z USA. Amerykańscy wysoki urzędnicy coraz częściej pesymistycznie podchodzą do prowadzonej przez Siły Zbrojne Ukrainy kontrofensywy na południu i wschodzie kraju.
Mariusz Dzierżawski | W krótkim tekście Tomasz Rowiński zarzuca publicystom, rozczarowanym postawą władz Ukrainy wobec Polski, brak realizmu.
Gdyby wybory w roku 2024 wygrał Trump, który zapowiedział zakończenie wojny na Ukrainie w ciągu 24 godzin, „reset" wydaje się pewny.
W jakiej sytuacji znajdzie się wówczas Polska? Będziemy mieli wrogie stosunki z Niemcami, Rosją i Ukrainą, która wyraźnie orientuje się na Niemcy. Dla Stanów Zjednoczonych, chcących poprawić relacje z Moskwą, Polska będzie sojusznikiem bezwartościowym, a nasze interesy nie będą obchodziły Amerykanów w najmniejszym stopniu. Na pocieszenie zapewne amerykański prezydent poklepie polskiego prezydenta po plecach, gdy ten przyjedzie żalić się do Waszyngtonu. Ostrzeżenia Adolfa Bocheńskiego, że jednoczesne konfliktowanie się z Niemcami i Rosja doprowadzi do upadku Polski spełniły się w 1939. Bocheński ostrzegał przed opieraniem koncepcji politycznej na sojuszu z Francją, ponieważ dla Francuzów znacznie ważniejszym sojusznikiem była Rosja, niezależnie od tego kto w niej rządził. W obliczu konfrontacji z Chinami Polska nie ma do zaoferowania Amerykanom nic, Rosja bardzo wiele.
Lada moment Afryka Zachodnia może stanąć w ogniu. Powodem jest niedawny wojskowy przewrót w Nigrze, który zdestabilizował i tak już niepewną sytuację w regionie. Rzecz w tym, że za kulisami działań w Nigrze jest nie mniej ciekawie. Ścierają się tam interesy globalnych mocarstw: Stanów Zjednoczonych, Francji i Rosji. Walkę o realizację tych interesów może już niedługo odczuć cały świat.
Ukraińcy zaczynają upadać na duchu, gdyż krwawa kontrofensywa przynosi niewielkie zyski
Według Washington Post , wielu obywateli Ukrainy wpada w ponury nastrój w związku z wojną z Rosją, a jedność narodowa zaczyna się chwiać. Zmiana nastrojów nastąpiła, gdy wiosenna kontrofensywa Kijowa nie zdołała odzyskać znacznego terytorium, pomimo rosnących ofiar.
„Ukraińcy, bardzo potrzebujący dobrych wiadomości, po prostu ich nie otrzymują” – donosił w czwartek „Washington Post”. Jedna z Ukrainek, Alla Blyzniuk, z którą rozmawiał portal, powiedziała: „[przedtem] ludzie byli zjednoczeni”. Teraz opisała poczucie zbiorowego „rozczarowania”.
Krótko zwięźle i na temat. Warto oglądnąć by uzmysłowić sobie siłę propagandy. Ulegają jej nie tylko nasi Bracia Ukraińcy. Choć predyspozycję do ulegania jej mają chyba od nas trochę większą.
Shoigu powiedział, że zasoby wojskowe Ukrainy są prawie wyczerpane
Shoigu ogłosił prawie całkowite wyczerpanie zasobów wojskowych na Ukrainie
KUBINKA ( Region moskiewski ), 15 sierpnia — RIA Novosti. Zasoby wojskowe Ukrainy są prawie wyczerpane, powiedział rosyjski minister obrony generał armii Siergiej Shoigu na XI Moskiewskiej Konferencji Bezpieczeństwa Międzynarodowego.
«
"„Wstępne wyniki działań wojennych pokazują, że zasoby wojskowe Ukrainy są prawie wyczerpane” - powiedział —.
Shoigu zauważył to pod hasłem wsparcia Kijowa USA opróżniają arsenały wojskowe partnerów w różnych regionach świata, obiecując preferencyjne dostawy sprzętu wyprodukowanego na zachodzie. "„W rzeczywistości trwa czyszczenie rynku dla produktów amerykańskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego. Jednak partnerzy będą musieli zapłacić Stanom Zjednoczonym znaczne pieniądze za nową broń i zgodzić się na ograniczenie suwerenności bezpieczeństwa, podkreślił szef Departamentu Obrony.
Zwrócił także uwagę na rolę Zachodu w bitwach na Ukrainie.
«
"„Dzisiaj Rosji nie sprzeciwiają się Siły Zbrojne Ukrainy, ale cały kolektywny Zachód, do którego niedawno dołączyły poszczególne państwa regionu Azji i Pacyfiku” - powiedział minister.
Według niego zagraniczni doradcy wykorzystują ukraińskich żołnierzy jako siłę żywą do wypracowania różnych opcji prowadzenia walki przy użyciu zachodniej broni. Jednocześnie „nie biorą pod uwagę” poziomu strat w siłach zbrojnych.
Shoigu powiedział również, że schwytani ukraińscy żołnierze przeszkoleni w zakresie standardów NATO mówią wyjątkowo negatywnie o zachodnim szkoleniu wojskowym. "„Stało się jasne, że użycie zachodniej broni, rzekomo zaawansowanych metod planowania operacji przez NATO, metod kontroli dowodzenia i szkolenia żołnierzy, nie może zapewnić wyższości na polu bitwy” - powiedział Shoigu. "„Chcę jeszcze raz podkreślić, że na polu bitwy nie ma dziś nic wyjątkowego i niewrażliwego na rosyjską broń. W wielu przypadkach nawet sprzęt radziecki przewyższa zachodnie próbki pod względem walk. Posiadamy dane dotyczące obiektywnej kontroli niszczenia niemieckich czołgów, amerykańskich pojazdów pancernych, brytyjskich pocisków i innych systemów uzbrojenia. Jesteśmy gotowi podzielić się ocenami słabości zachodniej technologii z naszymi partnerami: „— powiedział minister. Dodał również, że Ministerstwo Obrony szczegółowo analizuje wszystkie dane dotyczące programów szkoleniowych dla personelu wojskowego Sił Zbrojnych zgodnie z metodami NATO, wykorzystując je do przeciwdziałania wrogowi. Zdobyte doświadczenie jest również wykorzystywane w opracowywaniu programów szkoleniowych dla zagranicznych specjalistów wojskowych w rosyjskich wojskowych instytucjach edukacyjnych.
Ten list nie ma większego znaczenia. W USA decydenci podejmują samodzielne decyzje, tzw. opinia publiczna ma na to niewielki wpływ. Było do przewidzenia, że nie tylko Amerykanie będą zmęczeni, ale jednak deklarowano pomoc dla Ukrainy, aż do czasy wygranej Kijowa.
"Shoigu ogłosił prawie całkowite wyczerpanie zasobów wojskowych na Ukrainie"
To można skomentować tylko turlającymi się emotkami. Ten palant praktycznie jedną bzdurę za drugą ogłasza. Tutaj też widzimy jeden z elementów wojny dezinformacyjnej, ma to osłabić morale przeciwnika i sojuszników strony zaatakowanej.
The Hard Reality: Ukraine’s Last-Gasp Offensive Has Failed
The cold, hard truth in the war between Russia and Ukraine today is that Ukraine’s last-gasp offensive has failed, and no amount of spin will change the outcome.
Zimną, twardą prawdą w dzisiejszej wojnie między Rosją a Ukrainą jest to, że ostatnia ofensywa Ukrainy nie powiodła się i żadna ilość spinów nie zmieni wyniku. UAF zawiódł z całkowicie przewidywalnych powodów, w oparciu o trwałe podstawy walki, które nie podlegają optymizmowi, pobożnemu życzeniu ani obrotowi. Pytanie brzmi jednak, co powinny zrobić teraz Stany Zjednoczone.
Polityka stosowana przez Waszyngton od początku wojny wspiera Ukrainę “ tak długo, jak to trwa. ” Niezależnie od tego, czy był to dobry czy zły pomysł, wyruszę na debatę innym razem. Ważne jest tutaj to, że polityka nie przyniosła rezultatu korzystnego ani dla Kijowa, ani dla Waszyngtonu, a teraz musi ewoluować, aby uznać nowe realia.
Nikt nie może twierdzić, że Stany Zjednoczone nie dały Ukrainie szansy na sprawdzenie, czy uda jej się odnieść sukces na polu bitwy, ponieważ dostarczyliśmy dosłownie tysiące pojazdów opancerzonych, miliony pocisków, pociski i bomby oraz wsparcie szkoleniowe i wywiadowcze – wraz z dziesiątkami miliardów innych pomocy. Ale ta pomoc nie przyniosła ukraińskiego zwycięstwa i nadszedł czas, aby ustalić nowe zasady w świetle obecnych realiów.
Raport o bogactwie świata. Zaskakujące dane na temat Rosji
Według raporty szwajcarskiego banku UBS, w ubiegłym roku majątek Rosji wzrósł o 600 mld dolarów.
Całkowity majątek Rosji wzrósł w ubiegłym roku o 600 miliardów dolarów, pomimo sankcji i inwazji militarnej na Ukrainę. Tak wynika z corocznego raportu szwajcarskiego banku UBS "Global Wealth Report", informuje Business Insider.
Według raportu, liczba rosyjskich milionerów również wzrosła o około 56 000 do 408 000 w 2022 r., a liczba bardzo dobrze zarabiających – ludzi z majątkiem przekraczającym 50 milionów dolarów – skoczyła o prawie 4500.
Tymczasem Stany Zjednoczone straciły w ubiegłym roku więcej bogactwa niż jakikolwiek inny kraj, tracąc 5,9 biliona dolarów, podczas gdy Ameryka Północna i Europa łącznie stały się biedniejsze o 10,9 biliona dolarów.
Wywiad USA mówi, że Ukraina nie osiągnie kluczowego celu ofensywy
Według oceny wywiadu USA siły ukraińskie, udaremnione przez pola minowe, nie dotrą do południowo-wschodniego miasta Melitopol, ważnego rosyjskiego centrum tranzytowego
"„Powiem wprost, to się nie udało” - mówi współprzewodniczący klubu kongresowego Ukrainy w sprawie ofensywy
Omawiając ukraińską kontrofensywę, Harris powiedział, "„Powiem wprost, to się nie udało”."
"„Nie jestem pewien, czy można go już wygrać”," Harris dodał. Jego komentarze są znakiem, że nowy $ 24 miliardy wydatków na wojnę na Ukrainie, o które Biały Dom poprosił Kongres o zatwierdzenie nie otrzyma tyle wsparcia, co poprzednie pakiety.
Czy taktyka defensywna przyjęta przez rosyjskie dowództwo zeszłej jesieni jest słuszna?
– Tak, absolutnie. Ogólnie rzecz biorąc, jeśli wyjdziemy z faktu, że z jednej strony zwiększamy produkcję wojskową szybciej niż wróg, a z drugiej strony nadal nie mamy gotowych rozwiązań, które pozwoliłyby nam osiągnąć szybki przełom, to najlepszym rozwiązaniem jest oparcie się na wojnie na wyczerpanie i powolne wyniszczanie zarówno sprzętu wojskowego, jak i siły wroga. Coraz trudniej będzie im uzupełnić nawet sprzęt wojskowy jeden do jednego.
Chcą nowego porządku świata. Coraz więcej państw na liście
Stanowią około jednej czwartej światowej gospodarki, blisko ze sobą współpracują, są zawiedzeni Zachodem i nie potępiają Rosji za inwazję na Ukrainę. Mowa o grupie państw BRICS. Chiny naciskają na rozszerzenie bloku o kolejne państwa, tak aby stał się on pełnowymiarowym rywalem dla G7. Chętnych nie brakuje - zainteresowanie przyłączeniem się do sojuszu wyraziło w tym roku ponad 40 kolejnych stolic. Celem BRICS jest zbudowanie nowego porządku świata i całkowite zreformowanie ONZ.
"Przewaga Rosji jest przytłaczająca". Włoski generał wzywa do rozmów z Putinem
Włoski generał Marco Bertolini nie widzi szans na militarne zwycięstwo Ukrainy i wzywa Kijów do rozpoczęcia negocjacji z Rosją.
– Z wojskowego punktu widzenia zwycięstwo Ukrainy jest niewyobrażalne. Powinniśmy wziąć to pod uwagę i usiąść przy stole negocjacyjnym – powiedział Bertolini, były dowódca Połączonego Dowództwa Operacyjnego i Brygady Spadochronowej "Folgore", w wywiadzie dla gazety "Libero Quotidiano".
Po wyrównaniu na 28 000 stóp o 15:10 UTC, samolot kontynuował lot poziomy z stałą prędkością do 15:19 UTC, w którym to momencie prędkość pionowa dramatycznie maleje, a samolot schodzi na krótko przed wspinaniem się na maksymalną wysokość 30 100 stóp, po czym schodzi z powrotem na około 27 500 stóp. Ponownie wspina się, osiągając 29 300 stóp, po czym ponownie się wyrównuje. Następnie schodzi, a ostateczne dane otrzymano o 15:20:14 UTC na wysokości 19 725 stóp. Poniższy wykres wysokości pokazuje ostatnie 32 sekundy otrzymanych danych wysokości.
Komentarz
po 7 minucie, o ekshumacjach na Ukrainie
Moskwa znów czuje się mocna i szykuje się na swoje ewentualne zwycięstwo. Po Ukrainie - Polska
Groźne wydarzenia przy naszej granicy z Białorusią są pomrukami nowej zbrojnej awantury, którą Rosjanie - po nieuchronnej już, ich zdaniem, klęsce Ukrainy - myślą urządzić Polsce.
Nastroje w Moskwie w ostatnich tygodniach bardzo się zmieniły. Zniknął lęk przed ukraińską kontrofensywą, przed dostarczaną Kijowowi przez sojuszników - w bardzo zresztą umiarkowanych dawkach - zachodnią techniką wojenną, górującą ponoć nad rosyjską.
Teraz już nie tylko kremlowski telewizor, pokazujący z coraz to nowych ujęć obrazki wciąż tych samych zniszczonych leopardów czy bradleyów, uderza w tony tryumfalne. Także Władimir Putin i jego najbliżsi współpracownicy z radością powtarzają, że „niemieckie czołgi płoną, aż miło", a długo szykowane ukraińskie uderzenie beznadziejnie grzęźnie na dobrze przygotowanych liniach obrony. Czas więc, by teraz Rosjanie na całego rozwinęli swoją „kontrofensywę".
Kreml znów emanuje wojennym animuszem. Za pośrednictwem propagandy wprawia poddanych w nastrój tryumfalny, który ludzie z rosyjskich szczytów władzy wydają się sami podzielać.
(...) pan Kremla, wierząc, że jego „co najmniej druga armia świata" w kilka dni poradzi sobie z Ukrainą, w grudniu 2021 r. postawił partnerom zachodnim warunki ich kapitulacji, jeszcze bez boju. Ogłosił wtedy gotowe do podpisania przez przywódców Zachodu „dokumenty", zgodnie z którymi mieli się oni zobowiązać do zgody na finlandyzację należących dziś do NATO byłych państw bloku wschodniego, a przede wszystkim na wycofanie z nich wszelkich instalacji Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow, bez owijania w dyplomatyczną bawełnę, tłumaczył wtedy - niezbyt jego zdaniem pojętnym partnerom w NATO - że mają „pakować manatki i się wynosić" z obszaru, który 30 lat wcześniej był strefą wpływów ZSRR.
Rosyjscy wojskowi, co wiem z rozmów z wieloma spośród nich, nie wierzą w moc artykułu 5. Traktatu Północnoatlantyckiego, gwarantującego solidarną obronę każdego zaatakowanego członka Paktu. Czemu mieliby uwierzyć w to, że NATO-wcy byliby gotowi umierać za Suwałki, skoro nie mają dość odwagi, by skutecznie pomóc Ukraińcom w ich walce o wspólną sprawę?
Niedawno ekspert wojskowy Michaił Chodarionok w studiu telewizji Rossija 1 kpił sobie z tego, że USA mają ponad 560 niepotrzebnych im dziś wyrzutni HIMARS, a Ukraińcom przekazali 24 ich sztuki. Przypominał, że mają też na składach ponad 5 tys. „ustawionych w rządki" czołgów Abrams, a przekażą ich armii ukraińskiej może sześć, może 34. Jego zdaniem Kijów już dawno mógłby otrzymać „choćby 200 myśliwców F-16, ale sponsorom brakuje woli i śmiałości…
To, że ewentualnym „następnym etapem" ma być Polska wynika choćby z tego, co Putin mówił na posiedzeniu swej Rady Bezpieczeństwa 21 lipca. Wtedy - niby przypadkowo i zupełnie nie ma temat (Rada zebrała się, by rozmawiać o Afryce) - zapytany o rzekome agresywne plany Warszawy, okazał się też „przypadkowo" znakomicie przygotowany.
Opowiedział o Ziemiach Odzyskanych „podarowanych Polsce przez Stalina", naszych rzekomych zakusach na regiony Ukrainy Zachodniej i Białoruś. Obiecał, że przypomni nam o „podarunku", a na napaść na Białoruś odpowie wszelkimi środkami, jakimi dysponuje, czyli wprost zagroził wojną. Ten jego występ był więc zawczasu przygotowaną inscenizacją.
https://wyborcza.pl/7,75399,30047337,moskwa-znow-czuje-sie-mocna-i-szykuje-sie-na-swoje-ewentualne.html
Te ekshumacje podczas obecnej wojny odbyły się tylko dlatego, że w czasie kopania okopów znaleziono dwa niemieckie trupy.
A co do obchodów Uroczystości PW, to gościu bredzi, jak potłuczony.
Świętujemy bohaterstwo ludności Warszawy, a nie tragiczne wydarzenia zagłady miasta.
Z perspektywy czasu widzimy, że mieszkańcy stolicy nie mieli innego wyjścia - byli skazani na zagładę, a mieli jednak pewne szanse uratować żołnierzy podziemia. Jeżeli nawet nie, to lepiej było zginąć z honorem, niż dostać się w łapy sowieckich żołdaków.
Prof. Szeremietiew: Gdyby nie Powstanie Warszawskie sowieci zajęliby Niemcy i inne kraje Europy
(...) wybuch Powstania spowodował zatrzymanie ofensywy sowieckiej na Zachód i przez wiele miesięcy sowieci stali nad Wisłą. Gdyby ruszyli, gdyby Powstania nie było, to prawdopodobnie zajęliby całe Niemcy i wtedy przyszłość Europy i świata inaczej by wyglądała. Wyobraźmy sobie, że cały potencjał niemiecki z tym, co już nauka niemiecka miała, trafiłoby w ręce Rosjan, sowietów. Istnieje też uzasadniony pogląd, że sowieci myśleli nie tylko o zajęciu Niemiec, ale również Francji i całej Europy Zachodniej — mówi portalowi wPolityce.pl prof. Romuald Szeremietiew, były minister obrony narodowej, wykładowca AON.
https://wpolityce.pl/historia/511831-prof-szeremietiew-gdyby-nie-pw-sowiecki-zajeliby-niemcy
- Myślę, że osiągniecie przez nich (żołnierzy Ukraińskich - red.) postępu, który zmieniłby równowagę w tym konflikcie, jest bardzo, bardzo mało prawdopodobny - twierdzi anonimowy dyplomata z USA. Amerykańscy wysoki urzędnicy coraz częściej pesymistycznie podchodzą do prowadzonej przez Siły Zbrojne Ukrainy kontrofensywy na południu i wschodzie kraju.
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-amerykanie-pesymistycznie-o-ukrainskiej-kontrofensywie-poste,nId,6951315#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Podżeganie do wojny jako realizm polityczny
Mariusz Dzierżawski | W krótkim tekście Tomasz Rowiński zarzuca publicystom, rozczarowanym postawą władz Ukrainy wobec Polski, brak realizmu.Gdyby wybory w roku 2024 wygrał Trump, który zapowiedział zakończenie wojny na Ukrainie w ciągu 24 godzin, „reset" wydaje się pewny.
W jakiej sytuacji znajdzie się wówczas Polska? Będziemy mieli wrogie stosunki z Niemcami, Rosją i Ukrainą, która wyraźnie orientuje się na Niemcy. Dla Stanów Zjednoczonych, chcących poprawić relacje z Moskwą, Polska będzie sojusznikiem bezwartościowym, a nasze interesy nie będą obchodziły Amerykanów w najmniejszym stopniu. Na pocieszenie zapewne amerykański prezydent poklepie polskiego prezydenta po plecach, gdy ten przyjedzie żalić się do Waszyngtonu. Ostrzeżenia Adolfa Bocheńskiego, że jednoczesne konfliktowanie się z Niemcami i Rosja doprowadzi do upadku Polski spełniły się w 1939. Bocheński ostrzegał przed opieraniem koncepcji politycznej na sojuszu z Francją, ponieważ dla Francuzów znacznie ważniejszym sojusznikiem była Rosja, niezależnie od tego kto w niej rządził. W obliczu konfrontacji z Chinami Polska nie ma do zaoferowania Amerykanom nic, Rosja bardzo wiele.
https://dorzeczy.pl/opinie/468954/wojna-na-ukrainie-podzeganie-do-wojny-jako-realizm-polityczny.html
Zachodni sojusznicy otrzymują coraz bardziej „otrzeźwiające” aktualizacje kontrofensywy Ukrainy: „To najtrudniejszy czas wojny”
https://www.cnn.com/2023/08/08/politics/ukraine-counteroffensive-us-briefings/index.html
https://www.zerohedge.com/geopolitical/cnn-changes-tune-ukraines-counteroffensive-extremely-unlikely-succeed
Ukraina rozpoczyna ewakuację ludności w regionie węzłowego miasta
Władze Ukrainy poinformowały, że rozpoczynają przymusową ewakuację mieszkańców na północy kraju. Chodzi o region Kupiańska.https://dorzeczy.pl/swiat/469392/wojna-na-ukrainie-wladze-ewakuacja-w-regionie-kupianska.html
"Tu rozegra się walka o globalną pozycję Rosji". Oczko w głowie Putina
Lada moment Afryka Zachodnia może stanąć w ogniu. Powodem jest niedawny wojskowy przewrót w Nigrze, który zdestabilizował i tak już niepewną sytuację w regionie. Rzecz w tym, że za kulisami działań w Nigrze jest nie mniej ciekawie. Ścierają się tam interesy globalnych mocarstw: Stanów Zjednoczonych, Francji i Rosji. Walkę o realizację tych interesów może już niedługo odczuć cały świat.
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-tu-rozegra-sie-walka-o-globalna-pozycje-rosji-oczko-w-glowie,nId,6955326#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Opinia Pytania i odpowiedzi: Prezydent Polski Duda w sprawie pomocy dla Ukrainy, rosyjskiego zagrożenia nuklearnego
https://www.washingtonpost.com/opinions/2023/08/10/poland-president-duda-interview-ukraine-excerpts/
"Bardzo wysoka cena". Prezydent: Rosję trzeba powstrzymać teraz
https://dorzeczy.pl/opinie/469533/prezydent-duda-dla-wp-rosje-trzeba-powstrzymac-teraz.html
Ukraińcy zaczynają upadać na duchu, gdyż krwawa kontrofensywa przynosi niewielkie zyski
Według Washington Post , wielu obywateli Ukrainy wpada w ponury nastrój w związku z wojną z Rosją, a jedność narodowa zaczyna się chwiać. Zmiana nastrojów nastąpiła, gdy wiosenna kontrofensywa Kijowa nie zdołała odzyskać znacznego terytorium, pomimo rosnących ofiar.
„Ukraińcy, bardzo potrzebujący dobrych wiadomości, po prostu ich nie otrzymują” – donosił w czwartek „Washington Post”. Jedna z Ukrainek, Alla Blyzniuk, z którą rozmawiał portal, powiedziała: „[przedtem] ludzie byli zjednoczeni”. Teraz opisała poczucie zbiorowego „rozczarowania”.
https://www.zerohedge.com/geopolitical/ukrainians-begin-despair-bloody-counteroffensive-yields-small-gains
https://archive.li/1evHw
"NATO czekało na cuda, a Ukraińcy je obiecali". Gorzka analiza obecnej sytuacji na froncie
https://dorzeczy.pl/opinie/470505/gorzka-analiza-obecnej-sytuacji-na-froncie.htmlKrótko zwięźle i na temat. Warto oglądnąć by uzmysłowić sobie siłę propagandy. Ulegają jej nie tylko nasi Bracia Ukraińcy. Choć predyspozycję do ulegania jej mają chyba od nas trochę większą.
Shoigu ogłosił prawie całkowite wyczerpanie zasobów wojskowych na Ukrainie
"„W rzeczywistości trwa czyszczenie rynku dla produktów amerykańskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego. Jednak partnerzy będą musieli zapłacić Stanom Zjednoczonym znaczne pieniądze za nową broń i zgodzić się na ograniczenie suwerenności bezpieczeństwa, podkreślił szef Departamentu Obrony.
"„Dzisiaj Rosji nie sprzeciwiają się Siły Zbrojne Ukrainy, ale cały kolektywny Zachód, do którego niedawno dołączyły poszczególne państwa regionu Azji i Pacyfiku” - powiedział minister.
"„Stało się jasne, że użycie zachodniej broni, rzekomo zaawansowanych metod planowania operacji przez NATO, metod kontroli dowodzenia i szkolenia żołnierzy, nie może zapewnić wyższości na polu bitwy” - powiedział Shoigu.
"„Chcę jeszcze raz podkreślić, że na polu bitwy nie ma dziś nic wyjątkowego i niewrażliwego na rosyjską broń. W wielu przypadkach nawet sprzęt radziecki przewyższa zachodnie próbki pod względem walk. Posiadamy dane dotyczące obiektywnej kontroli niszczenia niemieckich czołgów, amerykańskich pojazdów pancernych, brytyjskich pocisków i innych systemów uzbrojenia. Jesteśmy gotowi podzielić się ocenami słabości zachodniej technologii z naszymi partnerami: „— powiedział minister.
Dodał również, że Ministerstwo Obrony szczegółowo analizuje wszystkie dane dotyczące programów szkoleniowych dla personelu wojskowego Sił Zbrojnych zgodnie z metodami NATO, wykorzystując je do przeciwdziałania wrogowi. Zdobyte doświadczenie jest również wykorzystywane w opracowywaniu programów szkoleniowych dla zagranicznych specjalistów wojskowych w rosyjskich wojskowych instytucjach edukacyjnych.
https://ria.ru/20230815/resursy-1890128905.html
https://www.zerohedge.com/geopolitical/ukraines-military-resources-are-almost-exhausted-russian-defense-chief-says
Było do przewidzenia, że nie tylko Amerykanie będą zmęczeni, ale jednak deklarowano pomoc dla Ukrainy, aż do czasy wygranej Kijowa.
To można skomentować tylko turlającymi się emotkami. Ten palant praktycznie jedną bzdurę za drugą ogłasza.
Tutaj też widzimy jeden z elementów wojny dezinformacyjnej, ma to osłabić morale przeciwnika i sojuszników strony zaatakowanej.
The Hard Reality: Ukraine’s Last-Gasp Offensive Has Failed
The cold, hard truth in the war between Russia and Ukraine today is that Ukraine’s last-gasp offensive has failed, and no amount of spin will change the outcome.
https://www.19fortyfive.com/2023/08/the-hard-reality-ukraines-last-gasp-offensive-has-failed/
Zimną, twardą prawdą w dzisiejszej wojnie między Rosją a Ukrainą jest to, że ostatnia ofensywa Ukrainy nie powiodła się i żadna ilość spinów nie zmieni wyniku. UAF zawiódł z całkowicie przewidywalnych powodów, w oparciu o trwałe podstawy walki, które nie podlegają optymizmowi, pobożnemu życzeniu ani obrotowi. Pytanie brzmi jednak, co powinny zrobić teraz Stany Zjednoczone.
Polityka stosowana przez Waszyngton od początku wojny wspiera Ukrainę “ tak długo, jak to trwa. ” Niezależnie od tego, czy był to dobry czy zły pomysł, wyruszę na debatę innym razem. Ważne jest tutaj to, że polityka nie przyniosła rezultatu korzystnego ani dla Kijowa, ani dla Waszyngtonu, a teraz musi ewoluować, aby uznać nowe realia.
Nikt nie może twierdzić, że Stany Zjednoczone nie dały Ukrainie szansy na sprawdzenie, czy uda jej się odnieść sukces na polu bitwy, ponieważ dostarczyliśmy dosłownie tysiące pojazdów opancerzonych, miliony pocisków, pociski i bomby oraz wsparcie szkoleniowe i wywiadowcze – wraz z dziesiątkami miliardów innych pomocy. Ale ta pomoc nie przyniosła ukraińskiego zwycięstwa i nadszedł czas, aby ustalić nowe zasady w świetle obecnych realiów.
warto przeczytać całość
Raport o bogactwie świata. Zaskakujące dane na temat Rosji
Całkowity majątek Rosji wzrósł w ubiegłym roku o 600 miliardów dolarów, pomimo sankcji i inwazji militarnej na Ukrainę. Tak wynika z corocznego raportu szwajcarskiego banku UBS "Global Wealth Report", informuje Business Insider.
Według raportu, liczba rosyjskich milionerów również wzrosła o około 56 000 do 408 000 w 2022 r., a liczba bardzo dobrze zarabiających – ludzi z majątkiem przekraczającym 50 milionów dolarów – skoczyła o prawie 4500.
Tymczasem Stany Zjednoczone straciły w ubiegłym roku więcej bogactwa niż jakikolwiek inny kraj, tracąc 5,9 biliona dolarów, podczas gdy Ameryka Północna i Europa łącznie stały się biedniejsze o 10,9 biliona dolarów.
https://dorzeczy.pl/ekonomia/471357/raport-o-bogactwie-swiata-rosja-wzbogacila-sie-mimo-sankcji.html
Wywiad USA mówi, że Ukraina nie osiągnie kluczowego celu ofensywy
Według oceny wywiadu USA siły ukraińskie, udaremnione przez pola minowe, nie dotrą do południowo-wschodniego miasta Melitopol, ważnego rosyjskiego centrum tranzytowego
https://www.washingtonpost.com/national-security/2023/08/17/ukraine-counteroffensive-melitopol/
Kontrofensywa Ukrainy. Wyciekł tajny raport wywiadu USA
https://dorzeczy.pl/swiat/471645/wywiad-usa-ukraina-nie-osiagnie-celow-kontrofensywy.html
"„Powiem wprost, to się nie udało” - mówi współprzewodniczący klubu kongresowego Ukrainy w sprawie ofensywy
Omawiając ukraińską kontrofensywę, Harris powiedział, "„Powiem wprost, to się nie udało”."
"„Nie jestem pewien, czy można go już wygrać”," Harris dodał. Jego komentarze są znakiem, że nowy $ 24 miliardy wydatków na wojnę na Ukrainie, o które Biały Dom poprosił Kongres o zatwierdzenie nie otrzyma tyle wsparcia, co poprzednie pakiety.
https://www.zerohedge.com/political/top-ukraine-caucus-congressman-counteroffensive-ill-be-blunt-its-failed
Czy taktyka defensywna przyjęta przez rosyjskie dowództwo zeszłej jesieni jest słuszna?
– Tak, absolutnie. Ogólnie rzecz biorąc, jeśli wyjdziemy z faktu, że z jednej strony zwiększamy produkcję wojskową szybciej niż wróg, a z drugiej strony nadal nie mamy gotowych rozwiązań, które pozwoliłyby nam osiągnąć szybki przełom, to najlepszym rozwiązaniem jest oparcie się na wojnie na wyczerpanie i powolne wyniszczanie zarówno sprzętu wojskowego, jak i siły wroga. Coraz trudniej będzie im uzupełnić nawet sprzęt wojskowy jeden do jednego.
https://myslpolska.info/2023/08/16/to-jest-wojna-na-wyczerpanie/
rosyjski punkt widzenia,
na moje oko, bez propagandy
warto
Rośnie napięcie między Waszyngtonem a Kijowem
Przedstawiciele administracji Joe Bidena nie są zadowoleni z powolnego tempa ukraińskiej ofensywy. Wytykają Kijowowi błędy.https://dorzeczy.pl/opinie/472749/ofensywa-rosnie-napiecie-miedzy-waszyngtonem-a-kijowem.html
Chcą nowego porządku świata. Coraz więcej państw na liście
Stanowią około jednej czwartej światowej gospodarki, blisko ze sobą współpracują, są zawiedzeni Zachodem i nie potępiają Rosji za inwazję na Ukrainę. Mowa o grupie państw BRICS. Chiny naciskają na rozszerzenie bloku o kolejne państwa, tak aby stał się on pełnowymiarowym rywalem dla G7. Chętnych nie brakuje - zainteresowanie przyłączeniem się do sojuszu wyraziło w tym roku ponad 40 kolejnych stolic. Celem BRICS jest zbudowanie nowego porządku świata i całkowite zreformowanie ONZ.
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-chca-nowego-porzadku-swiata-coraz-wiecej-panstw-na-liscie,nId,6976417#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
"Przewaga Rosji jest przytłaczająca". Włoski generał wzywa do rozmów z Putinem
– Z wojskowego punktu widzenia zwycięstwo Ukrainy jest niewyobrażalne. Powinniśmy wziąć to pod uwagę i usiąść przy stole negocjacyjnym – powiedział Bertolini, były dowódca Połączonego Dowództwa Operacyjnego i Brygady Spadochronowej "Folgore", w wywiadzie dla gazety "Libero Quotidiano".
https://dorzeczy.pl/opinie/472869/wloski-general-nie-widzi-szans-na-zwyciestwo-ukrainy.html
Embraer Legacy 600 rozbija się w pobliżu Tweru
Analiza danych RA-02795 w trybie rozszerzonym S.
Po wyrównaniu na 28 000 stóp o 15:10 UTC, samolot kontynuował lot poziomy z stałą prędkością do 15:19 UTC, w którym to momencie prędkość pionowa dramatycznie maleje, a samolot schodzi na krótko przed wspinaniem się na maksymalną wysokość 30 100 stóp, po czym schodzi z powrotem na około 27 500 stóp. Ponownie wspina się, osiągając 29 300 stóp, po czym ponownie się wyrównuje. Następnie schodzi, a ostateczne dane otrzymano o 15:20:14 UTC na wysokości 19 725 stóp. Poniższy wykres wysokości pokazuje ostatnie 32 sekundy otrzymanych danych wysokości.
https://www.flightradar24.com/blog/russian-legacy-600-crashes-near-tver/
Is the Biden administration’s Ukraine policy sustainable?
https://www.defensenews.com/opinion/2023/08/29/is-the-biden-administrations-ukraine-policy-sustainable/