Czym jest prawdziwe posłuszeństwo?

DaddyPig

Rozumiecie, ksiądz diecezjalny, który złamał przysięgę posłuszeństwa biskupowi, prowadzi wykład o prawdziwym posłuszeństwie. Taki żarcik.

Kacha

Czuję się wywołana ale... za gorąco na debaty. Daj Winiarkom spokój...

DaddyPig

Dlaczego?

paulaarose

Nie wiem kim jest ten ksiądz, ale wydaje mi się, że posłuszeństwo jest rodzajem pokory, pójściem za Bogiem.

DaddyPig

To ksiądz z diecezji warszawsko-praskiej, który przeszedł do lefebrystów.

paulaarose

@DaddyPig Diecezja bliska mojemu serca, ale o tym newsie nie słyszałam. Szkoda, moim zdaniem to zwiedzenie szatańskie, ale może kiedyś wróci.

Kacha

Diody powiedział(a):

Dlaczego?

A w czym ci przeszkadza, że ksiądz jeden z drugim odszedł do lefebrystów? 

DaddyPig

Ponieważ zamiast wspierać Kościół zaczynają z nim walczyć.

Kacha

A jakaż to walka, bez przesady. Nie wypisuje bredni w internetach, nie siedzi w więzieniu za molestowanie dzieci, nie napisał nawet żadnej książki o tym jak to strasznie jest w Kościele - poszedł swoją drogą. Znam go, myślę, że częściej modli się za Kościół i Papieża niż ja. 

DaddyPig

Po co ma się modlić za ludzi, których porzucił? Teraz ma nowych przyjaciół i nowe cele.

Kacha

A czym się jego cele różnią od Twoich?

DaddyPig

Zastanów się. Niewierny mąż zaprasza ludzi na wykład o "prawdziwej wierności". Czy robi to po to, aby powiedzieć im prawdę i obnażyć własne postępowanie, czy aby ich oszukać i zachęcić innych do zdrady?

Kacha

On wykłada dla ludzi takich jak on a nie w jakiejś parafii, więc nie widzę problemu. 
Boisz się, że ludzie masowo zaczną odchodzić do bractwa?

DaddyPig

Acha. Jak mąż zostawia żonę z siódemką dzieci, aby związać się z młodszą kobietą, to też nie widzisz problemu?

Kacha

Wina za rozpad małżeństwa jest zawsze pośrodku. 
 

DaddyPig

Na czym polegała wina Kościoła katolickiego, że ks. Winiarek postanowił go porzucić?

beatak

Kacha powiedział(a):

Wina za rozpad małżeństwa jest zawsze pośrodku. 
 

Ciekawe,czy tak samo byś powiedziała, gdyby to Ciebie nagle porzucił mąż.
Patrz casus pani Bosackiej, która ma piękne zdjęcia ze wspólnych wakacji z 4 dzieci i mężem (czerwiec) , a dwa tygodnie temu mąż wyprowadził się nagle do kochanki. 

paulaarose

@beatak Różne są scenariusze, różnie wychodzi, każdy grzeszy, ale powoli może się nawracać. Może jeszcze ten pan wróci, może kiedyś przyjdą do Boga… Lecz wiadomo, czasem nasze wybory mogą być bolesne, raniące i bez usprawiedliwienia. Nie ma tutaj zmiłuj, grzech to grzech. Ważne, aby widzieć inne wyjście. Oby jeszcze jakoś im się ułożyło.

Kacha

DaddyPig powiedział(a):

Acha. Jak mąż zostawia żonę z siódemką dzieci, aby związać się z młodszą kobietą, to też nie widzisz problemu?

Poważnie? Problem widzę. Uważam, że to okropna strata dla Kościoła, dla diecezji że nie ma tu już braci W. Ale rozumiem też, że mogli się oni poczuć oszukani. Jesteśmy z tego samego rocznika - Kościół dziś nie jest taki sam jak 15 czy 25 lat temu. W międzyczasie była pachamama, błogosławieństwa homozwiazkow, jakaś taka mszę z bp Rysiem na stadionie, teraz mamy Ciało Pańskie w miskach z Ikei na SDM rozdawane przez półnagie panienki. Niby dla każdego coś miłego. Ci księża znaleźli dla siebie coś cennego w Liturgii przedsoborowej. Byli jej uczeni na studiach. Obserwowali owoce, czuli satysfakcję, byli z wiernymi o podobnymi do nich wrażliwości. Mój mąż bardzo się poustawiał duchowo po kilku latach znajomości z PW. Z dnia na dzień zostali tego natomiast pozbawieni. 

paulaarose

@DaddyPig Niestety ruch tradycyjny, także ten pozakościelny jest specyficzny i może szkodliwy. Bo Kościół idzie w dobrą stronę, zarzucany modernizm jest powrotem do biblijnosci…

paulaarose

@Kacha Środek ważniejszy od zewnętrza. Pana Boga nie obraża msza na stadionie, w innym obuwiu w salce na rekolekcjach czy kobieta rozdająca komunię. 

Kacha

Czyli Kościół.przez wieki błądził?

beatak

Kacha powiedział(a):

Czyli Kościół.przez wieki błądził?

Nie, ewoluował. Zmieniają się czasy, to i zmienia się Kościół. Ale zasadniczo pozostaje taki sam.

paulaarose

@Kacha Raczej nie błądził, ale Duch Pański cały czas działa i upatrywanie się modernizmu szkodzi na psychikę. Jezus nie był skrupulantem, a dzisiaj jest coraz większy powrót do biblijnosci.

paulaarose

@Kacha Apostołowie przyjmowali Ciało Pańskie rozdawane przez Jezusa, w postawie półleżącej. Grzeszyli? Grzeszyli ci, którzy przyjęli komunię na rękę, bo ktoś powiedział, że ręką kapłana jest świętsza od reszty ludzi? Myśle, że nie. 

Kacha

Ewolucja nie zakłada mordowania jednostek, które jeszcze nie poddały się duchowi czasu. 

beatak

Kacha powiedział(a):

Ewolucja nie zakłada mordowania jednostek, które jeszcze nie poddały się duchowi czasu. 

A ktoś kogoś morduje?

DaddyPig

> Z dnia na dzień zostali tego natomiast pozbawieni. 

Po pierwsze, to nieprawda. Wystarczyło poprosić biskupa o zgodę i wielu księży odprawia dalej. Nawet można powiedzieć, że mają więcej miejsc celebracji, niż chętnych celebransów.

Po drugie, takie zachowanie, jak księży Winiarków, ośmieszyło Mszę Trydencką i jej owoce. I ci księża, którzy nie uciekli, muszą teraz ponosić tego konsekwencje.

paulaarose

@Kacha Tylko, że dzisiaj chociażby we wspolnotach, ale także na kazaniach w Kościele czy chociażby na różnych rekolekcjach mówi się dużo, że nie forma, a treść. Jezus „uniżył się” aby być bliżej nas. Naprawdę skoro On nie miał problemu z postawą apostołów czy brudnymi rękami to jaki my mamy mieć problem? To ma być ważne? Pana Boga nie obraża zewnętrzne… Bo jak widać nic dobrego nie dał przerost formy nad treścią i Duch Święty przychodzi i rozwala mury niedostępności.

paulaarose

@DaddyPig Z jakiegoś powodu mszy trydenckiej powszechnie już nie ma. Jak dla mnie to nie jest do końca biblijna forma spotkania z Bogiem. Może ona ubogacać, może być pięknym przeżyciem i nie chodzi mi o to, żeby tutaj dewaluować jej wartość, ale najwyraźniej jakiś głos w Kosciele powiedział, że tutaj nie było tylu owoców co są teraz.

Kacha

Traditionis custodes jest wypchnięciem ludzi, dla których Msza przedsoborowa jest ważna i buduje ich wiarę, na margines Kosciola. To jest dobijanie jeńców. Tym bardziej, że w ostatnich latach środowisko to rozrastało się i zdecydowanie ożyło. 
Skoro Msza na stadionie, półnaga szafarka i miska z Ikei nie obraża Boga to czemu akurat grupa tradycjonalistów go obraża? Czemu akurat KS W nie mógł dalej sprawować Mszy w formie, która pokochał? Liczy się środek, jak pisze @paulaarose...