Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Zagadki liturgiczne

24

Komentarz

  • To psalm też musiał być śpiewany na ładną melodię.
  • [cite] Lukasz:[/cite]Ja tam widzę 7 świec na świeczniku.
    Łukasz, co za zgodność!:wink:
  • @C&P: prezbiter najwyraźniej najpierw udziela Ciała Chrystusa dziewczynce a potem dopiero spożywa krew.

    "Notitiae 45 [2008] nr 11-12 [507-508] s. 609)

    Czy wolno celebrującemu kapłanowi przyjąć samemu Komunię św. dopiero po udzieleniu Najświętszej Eucharystii wiernym albo najpierw rozdzielić Najświętszą Eucharystię a dopiero potem spożyć ją równocześnie z wiernymi?

    Odpowiedź â?? Negatywnie na obydwa pytania"


    Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów (źródło)
  • [cite] Lukasz:[/cite]Ja tam widzę 7 świec na świeczniku.
    Gdzie Ty widzisz świecznik, bo ja widzę menorę.
  • Przecież piszę, że ładny.
    [cite] Cart&Pud:[/cite]
    [cite] Lukasz:[/cite]Ja tam widzę 7 świec na świeczniku.
    Łukasz, co za zgodność!:wink:
    No bo przecież jakby miał 6 to już by nie był taki ładny...
  • [cite] Lukasz:[/cite]
    [cite] Cart&Pud:[/cite]
    [cite] Lukasz:[/cite]Ja tam widzę 7 świec na świeczniku.
    Łukasz, co za zgodność!:wink:
    No bo przecież jakby miał 6 to już by nie był taki ładny...
    Tylko gdzie ten biskup, który by uprawniał taką liczbę świec?
  • Wiecie, z pamięci waliłam z tym "świecznikiem", bo już na tę stronę nie chciałam wchodzić :shamed:
    A nazwałam świecznikiem, bo po co komu menora na... (jakby nie było) Mszy?
  • Widziałem zdjęcia z Kaplicy Cudownego Obrazu, gdzie ksiądz celebrował "do ludu", mimo wszystko.

    Kurczę, musimy szukać wspólnych mianowników, mimo wszystko. Inaczej Biedronie zjedzą nas w kaszy, bo oni są zjednoczeni i dlatego silni.
  • @Gregorius:
    A wypowiesz się na temat obrusa na Jasnej Górze (pierwsze zdjęcie)?
    Są na to przepisy?
  • @ Maciek

    Wspólnym mianownikiem są dokumenty Kościoła.

    Rozumiem oczywiście o co Ci chodzi, ale czasami człowiek ma dość pewnych przegięć - trzeba zwracać uwagę. A na zewnątrz front jedności katolickiej.
  • [cite] Maciek:[/cite]
    Kurczę, musimy szukać wspólnych mianowników, mimo wszystko. Inaczej Biedronie zjedzą nas w kaszy, bo oni są zjednoczeni i dlatego silni.

    No tak, tyle, że nie wyobrażam sobie tradsów przyjmujących Pana Jezusa "po neońsku"...
    Ale "neonów" na klęcząco tak :bigsmile:
  • @Maciek: sugerujesz przymykanie oka na wybryki, bo "cel uświęca środki"?
  • Mona na prezydenta! :bigsmile:
  • @mona: Mackowi chyba raczej chodziło o to, byśmy sobie nie skakali do oczu w tematach liturgicznych tylko skupili się na wspólnych celach.
  • [cite] Lukasz:[/cite]Mona na prezydenta! :bigsmile:

    Nigdy w życiu! Wszyscy by zwariowali od moich humorów :jumping:
    Odstąpiłabym od razu to stanowisko jakiemuś mężczyźnie np. Tobie :wink:
  • Wiecie co ten wspólny front to nie takie głupie, jak rozmawiam z mymi neońskimi sąsiadami z dwóch bloków dalej (dziś znowu miałem okazję) to dochodzę do wniosku, że chyba nawet ja bym potrafił
  • [cite] Gregorius:[/cite]Wiecie co ten wspólny front to nie takie głupie, jak rozmawiam z mymi neońskimi sąsiadami z dwóch bloków dalej (dziś znowu miałem okazję) to dochodzę do wniosku, że chyba nawet ja bym potrafił

    Co byśÂ potrafił?
    Rozmawiać to ja teżÂ potrafię :bigsmile:
    I teżÂ mam znajomych neonów...:cool:
  • [cite] mona:[/cite]
    Co byśÂ potrafił?
    Utworzyć wspólny front
  • [cite] Gregorius:[/cite]Utworzyć wspólny front
    Czuję się zaszczycona...:wink:
  • Utworzyć wspólny front

    No tak. W sumie to przecieżÂ jest, tyle, że jak przychodzi do szczegółów to wióry lecą :rolling:

    A tak na marginesie, to może ktoś ma zapotrzebowanie na piękne duże krzyże, lub inne dewocjonalia?

    P1040802.JPG

    Mój znajomy neon to robi, i robi to naprawdę dobrze :thumbup:

    http://manufaktura.artystyczna.fm.interia.pl/dewocjonalia.htm
  • [cite] Cart&Pud:[/cite]
    [cite] Gregorius:[/cite]Utworzyć wspólny front
    Czuję się zaszczycona...:wink:
    Nie naśmiewaj się, bo zmienię piaskownicę :wink:
  • Ty się nie wymiguj od tego obrusa. Są przepisy, czy nie ma?

    Nie zmieniaj piskownicy. Gdzie Ci będzie tak dobrze, jak z nami?:tooth:
  • Sorry, a co nie tak z tym obrusem? :shamed:
  • Jak z cepelii ;)
    Nam mówiono, że obrus ma być śnieżnobiały, lniany lub bawełniany, żadnych sztucznych dodatków i ewentualnie zdobiony jedynie haftem.
  • W kaplicy Matki Bożej na JG Msza zawsze jest tyłem do ludu. Tam jest tylko ołtarz, nie ma "stołu".
  • @C&P:
    A o co chodzi, przecież nie ma sztucznych dodatków, ja widzę , że jest ręcznie zdobiony haftem.
  • Białym haftem!
    Obrus w całości ma być biały. Bez cepeliady.
  • Nie no, obrus jest na ołtarzu, nie na stole, nikt nie skacze wokół niego z gitarrą, nie włażą do prezbiterium żadne kobity, żadnej menory, kardynał ubrany w ornat trzyma dłonie jak należy. Czego tu się czepiać :shocked:
  • Obrusa?
    :crazy:
  • C&P:

    Komisja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Episkopatu Polski:

    "Obrus może być tylko jeden, stąd nie wydaje się koniecznym stosowanie chrismale jako pierwszego przykrycia ołtarza, chyba że względy estetyczne tego wymagają, ale w tym wypadku może być użyty inny obrus ochraniający. Kształt, ornamenty i jego rozmiar będą uzależnione od ołtarza (por. MRIG 268), a nadmiar haftów nie może odwracać uwagi od jego przeznaczenia jako nakrycia, a nie dekoracji."

    Znasz inny przepis? Bo w powyższym ostrzega sie tylko o nadmiarze haftów, a nie pisze nic o ich kolorach.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.