Macku ale w takiej sytuacji to powinno w ogole nie chodzic się do lekarzy, a juz na operacje w pełnym uspieniu nie powinnismy sie na pewno decydowac.
prosze Cie tylko o przykłady i powtórze po raz setny, pacjent nie musi w obecnej sytuacji prawnej (to juz od dwóch lat) wyrazac zgody.
Rozumiem rózniez, że zapoznałes się dokładnie z kryteriami śmierci mózgowej?
Z tego co wyczytałam konieczna jest decyzja komisji składająca sie z 3 lekarzy róznych specjalnosci, w tym min jeden anestezjolog. Jest szereg wymogów, aby stwierdzic śmierc mózgową. Wystarczy przeczytac obwieszczenie o którym pisałam. Nie stwierdza się śmierci mózgowej u noworodków do 7 dnia życia.
Oczywiście ja tez widze pewne zagrożenia i niestety w najbliższej rodzinie miałam przykre doświadzenie z traktowaniem ludzi starszych. Jednak dotyczyło to jednego lekarza.
Dla mnie duzo bardziej dyskusyjna jest sprawa samego "sprzeciwu". Chyba w większosci krajów wymagana jest zgoda, nie zas domniemanie jej wyrażenia i koniecznosc zgłoszenia sprzeciwu i to jeszcze koniecznosc zarejestrowania jego w konkretnym urzędzie (nie pamietam nazwy)
Komentarz
prosze Cie tylko o przykłady i powtórze po raz setny, pacjent nie musi w obecnej sytuacji prawnej (to juz od dwóch lat) wyrazac zgody.
Rozumiem rózniez, że zapoznałes się dokładnie z kryteriami śmierci mózgowej?
Oczywiście ja tez widze pewne zagrożenia i niestety w najbliższej rodzinie miałam przykre doświadzenie z traktowaniem ludzi starszych. Jednak dotyczyło to jednego lekarza.
Dla mnie duzo bardziej dyskusyjna jest sprawa samego "sprzeciwu". Chyba w większosci krajów wymagana jest zgoda, nie zas domniemanie jej wyrażenia i koniecznosc zgłoszenia sprzeciwu i to jeszcze koniecznosc zarejestrowania jego w konkretnym urzędzie (nie pamietam nazwy)