Ja mam wrażenie ze te zapiecia przy stanikach są różne - np w tych tańszych bawelnianych nie umialam nigdy jedna ręką i musiałam się gimnastykowac - jak zapiąć stanik dwiema rękami trzymając przy tym noworodka ?
ale teraz pierwszy raz mam taki droższy (Freya) i tam zapinanie jest blyskawiczne jednym palcem w zasadzie
kupuje ciemne, żeby nie musiec prac w 40 stopniach, i piore je razem z normalnymi ciuchami w takim specjalnym woreczku do prania bielizny. Nic się z nim nie dzieje, mam go już ponad rok i chodzę w nim non stop, piore co kilka dni i w zasadzie nie stracił formy...
Jeszcze w kwestii dobrze dobranego biustonosza - jak mam dobrze dobrany, taki dobrze podtrzymujacy, to zawsze ktoś się zapyta czy schudlam i ze w ogóle jakoś mlodziej wyglądam... Szkoda tylko ze tak późno to odkrylam, bo zawsze chodziłam w byle jakich, ale lepiej późno niż wcale, a tym bardziej jak piersi są wymęczone karmieniem non stop przez tyle lat
Ja jak Zofijka - Alles ma ładne i łatwe w zapinaniu staniki. I kolorki przyjemne - mój ulubiony to w pomarańczowe kwiatki. Białe (a szybko szarawe) bawełniaczkowe wyrzuciłam po pierwszym dziecku, bo że tak powiem - i biust i cała reszta mamusi wyglądała nieciekawie (stanik się marszczył, nie układał i był jeszcze paskudny ;)).
Z odciągaczy - mieliśmy pożyczoną (od siostry) ręczną Medele, była super. A gdyby trzeba było - można było dopożyczyć (ze szpitala) "kombajn" elektryczny.
Teraz mam jakieś super proste urządzenie, jak znajdę jakieś zdjęcie, wkleję.
ja kupuję tylko przez internet, w sklepach internetowych można wymienić. ale np. hotmilk nie trzyma rozmiarów - zależy dużo od rodzaju, np te z usztywnianymi miseczkami są jakieś większe niż te 'miękkie' przy tym samym rozmiarze.
Lila - Wojciech jak na razie łatwy w obsłudze :), to podczytuję przy karmieniu i stukam jedną ręką.
Alles-a pokazała mi przyjaciółka (mamy synów urodzonych w odstępie 5 dni), się zachwyciłam, a potem pobiegłam, do sklepu nieopodal, gdzie znajoma pani mi zamówiła biustnik. Więc jak przez allegro, tzn. nie mierzyłam wcześniej - tylko przyjaciółka mówiła, jak się miała rozmiarówka do rzeczywistości.
Ale my z tych co mają zwykle z przodu raczej niedużo. No, podczas karmienia za to ok :))
@Lila, pierwszy biustonosz Allesa kupiłam w sklepie, potem już zamawiałam przez internet. Dla siebie kupowałam rozmiar 85 C i się sprawdzały. Dobrze trzymały biust, wkładki, a i nocą na początku karmienia też nie uwierały.
Ostatnio miałam też biustonosze z Mathercare - takie bawełniane, pakowane po dwa - biały i czarny, ale zadowolona z nich nie byłam. Zapięcie gdzieś mi ciągle uciekało do góry i średnio wygodne były.
Teraz czekają nowe Allesy na swoją kolej :) Mam nadzieję, że to już lada dzień.
@Kowalowa - i słusznie :))
Alles ma też zwykłe bawełniane biustonosze do karmienia, bez fiszbin. Miałam jeden, ale ta bawełna jakaś taka zbyt delikatna była, wkładki laktacyjne się z niego wysuwały. To nie było to.
Ja też mam Allesa i jestem bardzo zadowolona. Przede wszystkim długo mi służy i ładnie trzyma biust :bigsmile: Teraz mój wybór też padnie na tę właśnie markę.
[cite] Małgorzata32:[/cite]Te allesy wyglądają fajnie. Tylko, że ja tak bez mierzenia jakos nie umiem dobrze dobrać rozmiaru:shamed:
No i mają też fajne koszulki do karmienia...
Małgorzato, zmierz się ciasno (w miarę w tej chwili oczywiście ) pod biustem, na wydechu, oraz luźno w biuście (najlepiej w miękkim staniku).
Wrzuć wyniki do tego kalkulatora i będziesz miała swój rozmiar brytyjski (to dla staników Freya i Panache).
Tak otrzymany rozmiar jest wyjściowy do dalszych eksperymentów, bo staniki dzielą się na ścisłe i rozciągliwe. Przy rozciągliwych trzeba rozmiar przeliczyć według tabeli. Menu Główne, Tabela brytyjskich rozmiarów.
I jeszcze praktyczna porównywarka modeli. Menu Główne, Prawdziwe obwody staników.
Agnieszka, po sobie widzę, że może (kiedyś nosiłam C, w ciąży D, teraz od E do G, w zależności od tabeli i obwodu. Ciężko znaleźć coś poniżej 75 ). Ja miałam jeden z poprzedniej ciąży, kiedy właściwie nie karmiłam i wzięłam go do szpitala, a teraz zaopatruję się w kolejne. Czekam na 2 Allesy, które listonosz ma mi przynieść.
(ale to dlatego taka rozbieżność, że z rozmiarówki polskiej przeszłam na brytyjską)
Ale już od dłuższego czasu rozmiar się trzyma. Tzn. w ciąży musiałam kupić luźniejszy stanik ze względu na rosnący brzuch i o rozmiar większą miskę. Ale przy laktacji już się dalej nic nie powiększało.
Oczywiście każdy może mieć inaczej.
W Polsce bardzo trudno, zwłaszcza w sklepie stacjonarnym, kupić stanik z mniejszym obwodem niż 75 a taki obwód jest dedykowany dla Pań, którym z pomiarów wychodzi 80 cm!
Dla szczuplejszych i z dużym biustem pozostaje oferta brytyjska. Tam staniki zaczynają się od 60 cm a miski mają do K.
[cite] Wanda:[/cite]a ja odpuscilam sobie staniki do karmienia, wkurza mnie to zapinanie i rozpinanie ich jedną ręką, to już wolę zwykły
za to polecam specjalne bluzki do karmienia, takie jak np. z szafamamy.pl
Wando,
dziękuję za reklamę - cieszę się, że moje bluzeczki przypadły Ci do gustu. Sama nie miałam śmiałości podejmować tematu karmienia piersią, coby nikt nie posądził, że "wkręcam" się do Wielodzietnych, żeby się reklamować .
W oczekiwaniu na czwartego ssaka nieco zaniedbałam interes, ale poprawię się i serdecznie zapraszam na moją stronę karmiące piersią mamy.
Jeśli chodzi o nietypowe rozmiary biustonoszy, to odsyłam do sklepu http://www.melissa.com.pl/PL/?l=PL
Znajdzie się tu i 60K:shocked:
Racja! Melissa szyje porządne staniki i z tego co wiem, można nawet zamówić z trójstopniowym zapięciem (jeśli w stadnardzie jest tylko dwu, a my wolimy stabilniejsze zapięcie).
Jeszcze jedna polska firma z dużą rozpiętością rozmiarówki to Kriss Line.
z alles mam 2 biustonosze, kupiłam w promocji na dynamiczna.pl
mama rose jest za 30 zł.
http://www.dynamiczna.pl/pl-PL/produkt/8387/2062/Miekki/Alles_Mama_Rose_01/search/mama
natomiast polecam biustonosz ten (firma Mizet)
http://allegro.pl/biustonosz-do-karmienia-mizet-z-koronka-85b-i1505480681.html
niedrogi, ładnie wgląda, dobrze się układa, zapina sie jedną ręką, przyjemny materiał i wytrzymały (kupiłam ten biustonosz jak antek się urodził - rok karmienia i teraz go znowu wyciągnęłam - lepszy niż mama rose, chociaż nie taki efektowny).
Alles jest rozciagliwy i rozmiarowka juz omowiona przez poprzedniczki
Melissa mi szpicowala i w ogole czulam sie jak w gorsecie
Anita byla ok, poki sie miescilam w rozmiarowce (wzglednie... poki mi sie tak wydawalo:shamed:), ale byly czasy, ze nie wiedzialam, ze nie trzeba zakladac namiotow
Hotmilka szukalam kiedys i pare lat temu byly tylko za male
Freya rzadzi, ew. Panache, np. Tango II przerobione na karmnik
co do zmiany rozmiaru, dochodzilam cos do 32G (stan obecny 28E, 30DD)
@Szafa
jezeli Melissa ma polska rozmiarowke, to nie widze nic dziwnego w 60K, to jakies niespelna 70 pod i 95 w biuscie, dla szczuplutkiej dziewczyny z pelnym, karmiacym biustem jak najbardziej wykonalne
Cos mi podpowiada, ze znasz LB Tam jest cala instrukcja lacznie z fotorelacja, generalnie nalezy wziac stanik, nozyczki, igle z nitka, zapiecia karmnikowe (ze stanika niekompatybilnego albo z pasmanterii/allegro), przeciac, przyszyc i sie cieszyc ulubionym stanikiem w wersji give milk:bigsmile:
Jak Bog da trzecie, bede rozwalac Arabelke, nawet sobie zostawilam jedna z czasow, jak mialam odpowiedni rozmiar (Arabelki juz nie przerabialam, bo nabylam ja, kiedy karmilam juz tylko w nocy).
Pytanie: dlaczego 85B to rozmiar nie dla ludzi???
Czy facet o przecietnej klacie i malym biuscie (czesty dodatek do brzucha piwnego) nie zalicza sie do ludzi? Nie dyskryminujmy
Komentarz
ale teraz pierwszy raz mam taki droższy (Freya) i tam zapinanie jest blyskawiczne jednym palcem w zasadzie
kupuje ciemne, żeby nie musiec prac w 40 stopniach, i piore je razem z normalnymi ciuchami w takim specjalnym woreczku do prania bielizny. Nic się z nim nie dzieje, mam go już ponad rok i chodzę w nim non stop, piore co kilka dni i w zasadzie nie stracił formy...
Jeszcze w kwestii dobrze dobranego biustonosza - jak mam dobrze dobrany, taki dobrze podtrzymujacy, to zawsze ktoś się zapyta czy schudlam i ze w ogóle jakoś mlodziej wyglądam... Szkoda tylko ze tak późno to odkrylam, bo zawsze chodziłam w byle jakich, ale lepiej późno niż wcale, a tym bardziej jak piersi są wymęczone karmieniem non stop przez tyle lat
Ściąga
Z odciągaczy - mieliśmy pożyczoną (od siostry) ręczną Medele, była super. A gdyby trzeba było - można było dopożyczyć (ze szpitala) "kombajn" elektryczny.
Teraz mam jakieś super proste urządzenie, jak znajdę jakieś zdjęcie, wkleję.
Alles-a pokazała mi przyjaciółka (mamy synów urodzonych w odstępie 5 dni), się zachwyciłam, a potem pobiegłam, do sklepu nieopodal, gdzie znajoma pani mi zamówiła biustnik. Więc jak przez allegro, tzn. nie mierzyłam wcześniej - tylko przyjaciółka mówiła, jak się miała rozmiarówka do rzeczywistości.
Ale my z tych co mają zwykle z przodu raczej niedużo. No, podczas karmienia za to ok :))
Ostatnio miałam też biustonosze z Mathercare - takie bawełniane, pakowane po dwa - biały i czarny, ale zadowolona z nich nie byłam. Zapięcie gdzieś mi ciągle uciekało do góry i średnio wygodne były.
Teraz czekają nowe Allesy na swoją kolej :) Mam nadzieję, że to już lada dzień.
Zofijka - jaki to dobry pomysł, też sobie kupię nowego Allesa. Jak nowy syn, to nowa bielizna do karmienia :)
Alles ma też zwykłe bawełniane biustonosze do karmienia, bez fiszbin. Miałam jeden, ale ta bawełna jakaś taka zbyt delikatna była, wkładki laktacyjne się z niego wysuwały. To nie było to.
No i mają też fajne koszulki do karmienia...
Małgorzato, zmierz się ciasno (w miarę w tej chwili oczywiście ) pod biustem, na wydechu, oraz luźno w biuście (najlepiej w miękkim staniku).
Wrzuć wyniki do tego kalkulatora i będziesz miała swój rozmiar brytyjski (to dla staników Freya i Panache).
Tak otrzymany rozmiar jest wyjściowy do dalszych eksperymentów, bo staniki dzielą się na ścisłe i rozciągliwe. Przy rozciągliwych trzeba rozmiar przeliczyć według tabeli. Menu Główne, Tabela brytyjskich rozmiarów.
I jeszcze praktyczna porównywarka modeli. Menu Główne, Prawdziwe obwody staników.
U części kobiet piersi zwiększają objętość już w ciąży i trzeba kupić stanik z większą miską i często dalej już się nie powiększają.
U części natomiast objętość zwiększa się dopiero przy laktacji.
po sobie widzę, że może (kiedyś nosiłam C, w ciąży D, teraz od E do G, w zależności od tabeli i obwodu. Ciężko znaleźć coś poniżej 75 ). Ja miałam jeden z poprzedniej ciąży, kiedy właściwie nie karmiłam i wzięłam go do szpitala, a teraz zaopatruję się w kolejne. Czekam na 2 Allesy, które listonosz ma mi przynieść.
(ale to dlatego taka rozbieżność, że z rozmiarówki polskiej przeszłam na brytyjską)
Ale już od dłuższego czasu rozmiar się trzyma. Tzn. w ciąży musiałam kupić luźniejszy stanik ze względu na rosnący brzuch i o rozmiar większą miskę. Ale przy laktacji już się dalej nic nie powiększało.
Oczywiście każdy może mieć inaczej.
W Polsce bardzo trudno, zwłaszcza w sklepie stacjonarnym, kupić stanik z mniejszym obwodem niż 75 a taki obwód jest dedykowany dla Pań, którym z pomiarów wychodzi 80 cm!
Dla szczuplejszych i z dużym biustem pozostaje oferta brytyjska. Tam staniki zaczynają się od 60 cm a miski mają do K.
dziękuję za reklamę - cieszę się, że moje bluzeczki przypadły Ci do gustu. Sama nie miałam śmiałości podejmować tematu karmienia piersią, coby nikt nie posądził, że "wkręcam" się do Wielodzietnych, żeby się reklamować .
W oczekiwaniu na czwartego ssaka nieco zaniedbałam interes, ale poprawię się i serdecznie zapraszam na moją stronę karmiące piersią mamy.
Jeśli chodzi o nietypowe rozmiary biustonoszy, to odsyłam do sklepu
http://www.melissa.com.pl/PL/?l=PL
Znajdzie się tu i 60K:shocked:
Jeszcze jedna polska firma z dużą rozpiętością rozmiarówki to Kriss Line.
mama rose jest za 30 zł.
http://www.dynamiczna.pl/pl-PL/produkt/8387/2062/Miekki/Alles_Mama_Rose_01/search/mama
natomiast polecam biustonosz ten (firma Mizet)
http://allegro.pl/biustonosz-do-karmienia-mizet-z-koronka-85b-i1505480681.html
niedrogi, ładnie wgląda, dobrze się układa, zapina sie jedną ręką, przyjemny materiał i wytrzymały (kupiłam ten biustonosz jak antek się urodził - rok karmienia i teraz go znowu wyciągnęłam - lepszy niż mama rose, chociaż nie taki efektowny).
Melissa mi szpicowala i w ogole czulam sie jak w gorsecie
Anita byla ok, poki sie miescilam w rozmiarowce (wzglednie... poki mi sie tak wydawalo:shamed:), ale byly czasy, ze nie wiedzialam, ze nie trzeba zakladac namiotow
Hotmilka szukalam kiedys i pare lat temu byly tylko za male
Freya rzadzi, ew. Panache, np. Tango II przerobione na karmnik
co do zmiany rozmiaru, dochodzilam cos do 32G (stan obecny 28E, 30DD)
@Szafa
jezeli Melissa ma polska rozmiarowke, to nie widze nic dziwnego w 60K, to jakies niespelna 70 pod i 95 w biuscie, dla szczuplutkiej dziewczyny z pelnym, karmiacym biustem jak najbardziej wykonalne
Jak Bog da trzecie, bede rozwalac Arabelke, nawet sobie zostawilam jedna z czasow, jak mialam odpowiedni rozmiar (Arabelki juz nie przerabialam, bo nabylam ja, kiedy karmilam juz tylko w nocy).
Czy facet o przecietnej klacie i malym biuscie (czesty dodatek do brzucha piwnego) nie zalicza sie do ludzi? Nie dyskryminujmy
no znam oczywiście, ale dawno nie byłam bom już od 3 lat "nawrócona"
muszę chyba odświeżyć i poczytać.