Sumlińskiego słuchalim 25 lat temu ,byłam z nim na roku, dalej tak samo funkcjonuje - Aniela, nie wierz mu, to psycholog ------------ Posłuchaj go teraz, pracuje jako dziennikarz śledczy.
-tak -na podstawie prywatnej znajomości, pięcioletniej. z cudzych grzechów się nie spowiadam, więc szczegóły moich wątpliwości zachowam dla siebie.
nie wykluczam, że człowiek może się zmieniać,ale nie wierzę że aż tak. -------------- Ale Juka, to nie jest uczciwe. Sugerujesz, że z Sumlińskim było coś nie tak i jednocześnie jak niewiniątko mówisz, że z "cudzych grzechów się nie spowiadam".
Wybacz, ale dla mnie, po ponad 5-letniej znajomości z forum, jesteś absolutnie niewiarygodna.
To ciekawe, że niektórym tak dobrze udało się poznać ludzi z roku na studiach. Ja dobrze poznałam może kilknascie osób z akademika, ze studiów to jednak były dość powierzchowne relacje. Może na studiach psychologicznych są jakieś terapie grupowe,dzięki którym można się poznać, u mnie był tylko dwuletni trening komunikacji interpersonalnej i nie podjęłabym się po kilku latach oceniać ludzi. Sumlińskiego jak większość ludzi oceniam intuicyjnie i wypada ok.
Co do debaty. Komorowskiego przygotowali, wypadł lepiej niż zwykle, Duda jak zwykle ugrzeczniony, panienka taka. Nie wiem kogo może to przekonać, pewnie nieświadomych że Komorowski był i jest figurantem WSI. Bardzo mnie to zawsze uderza, że obcy mówią "Polacy coś tam" jak o kimś innym Zazwyczaj Żydzi i ogólnie wrogo nastawieni do nas. Komorowski tak mówił.
Pracuje bo sprawa ważna. Swoją drogą musiał Ci nieżle jukaa podpaść skoro pamietasz po ćwierćwieczu(!). Ja po niecałych 15 za cholerę nie pamiętam 80 % ludzi z grupy, a co dopiero z roku!
Będę głosowa na Dudę, ale uważam, że lepiej wypadł Komorowski. Przynajmniej, jak na siebie. Choć przekonać by mógł chyba tylko kogoś, kto spadł z kosmosu i nie zauważył, że to co mówi średnio ma się do tego, co robił.
PBK -agresywny, prymitywny przeszkadzał, przerywał, dogadywał. Personalne ataki. Opowiadał rzeczy nie na temat, oderwane od rzeczywistości. Posługuje się nowomową postpeerelowską. W Polsce jest super. Nachalne, protekcjonalne zwracanie się "panie pośle"-aby obniżyć rangę przeciwnika. Duda miał silne atuty, ale powstrzymywał się w połowie. Nie pytał o rzeczy najbardziej kompromitujące Komorowskiego. Dużo niewykorzystanych szans Dudy. Wg mnie niewielka przewaga Dudy.
Moim zdaniem lepiej Duda wypadł, bo po prostu on w ogóle robi lepsze wrażenie. Żałosne było powtarzanie non stop przez PBK zarzutów do PiS-u, że "pana partia" to i tamto. A już tekst z Macierewiczem trzymanym w komórce to dno. Oczywiście przy tym rechoczą ludzie, którzy i tak na PBK by zagłosowali. Nie sądzę, żeby ktoś, kto np. poparł Kukiza i faktycznie się wahał, bo obejrzeniu debaty mógł kogokolwiek wybrać. Jedyne konkrety, jakie obiecał Duda, to przywrócenie dawnego wieku emerytalnego, podatek dla hipermarketów i odbudowa polskiego przemysłu.
Duda mógł bardzo łątwo zbić zarzuty Komora związane z 1. dopłatami do rolnictwa - zarzut- że zmienił zdanie bo chciał zniesienia dopłat. Tylko co za różnica brak dopłat albo dopłaty na tym samym poziomie dla wszystkich a nie Europa dwóch kategorii. Wolny rynek równe szanse dla wszystkich.
2. Zmniejszenie limitów CO2 - Mamy ogromne sukcesy w minimalizowaniu emisji CO2 Jesteśmy najlepsi w Europie pod tym względem. Tylko ze UE nie chciała tego zauważyć a i zaczęto nowe rozdanie. Liczenie od teraz na nowo zmniejszania emisji. Co owocuje likwidacją kopalń. Wyście tej sprawy nie załatwili. Wręcz Pani Kopacz kłamała ludziom prosto w twarz że podwyżek prądu nie będzie. a za miesiąc okazało się że właśnie z tego powodu będą.
3 Komor zauważył że w większym stopniu starymi ludźmi mają się zająć dzieci. Bo ZUS może być niewydolny. Tylko, że on to mówi do społeczeństwa które nie ma dzieci.
4. Jeśli chodzi o rodziny i ulgi dla rodzin. To Duda winien powiedzieć, że wasze ulgi liczą się do dochodu i jak ktoś przekroczy 574 zł na osobę to mu zabierają zasiłek rodzinny. Wile rodzin może być zaskoczonych już w tym roku wierząc naiwnie w wasze obietnice.
5. Karta Dużej Rodziny - rodziny wielodzietne same sobie wychodziły i załatwiły z samorządami KDR gdzie zniżki są przyzwote . Pańska ogólnopolska ma bardzo małe zniżki które nikomu nie pomagają. Widać tu waszą demagogię.
Duda powinien rozpocząć 2 debatę właśnie o tych tematów, na które nie zdążył odpowiedzieć.
Zamiast pytania mógłby podyktować mu krótkie dyktando, a wynik powinien być pokazany do kamery.
To ciekawe, że niektórym tak dobrze udało się poznać ludzi z roku na studiach. Ja dobrze poznałam może kilknascie osób z akademika, ze studiów to jednak były dość powierzchowne relacje. Może na studiach psychologicznych są jakieś terapie grupowe,dzięki którym można się poznać, u mnie był tylko dwuletni trening komunikacji interpersonalnej i nie podjęłabym się po kilku latach oceniać ludzi. Sumlińskiego jak większość ludzi oceniam intuicyjnie i wypada ok. --------------- Poza tym sama po 20 latach od zakończenia studiów (u mnie dobiega 30) sama bardzo się zmieniłam
Na pewno przegrał i miał błędną koncepcję sztab Andrzeja Dudy. To, że P.B.K. zachowywał się "niegrzecznie" - to było jak najbardziej racjonalne i łatwe do przewidzenia. Należało to wykorzystać. Gdyby A.D. dążył (co było niezmiernie łatwe) do sprowokowania Komorowskiego, to obraz tej debaty byłby zupełnie inny. Wystarczyłyby dwie, trzy kwestie z zakresu pytań "kontrowersyjnych", by miliony Polaków zobaczyły prawdziwą twarz "zgody budującej". Byłoby to podwójnie korzystne. Wyborcy usłyszeliby rzeczy, o których milczą ośrodki propagandy oraz ujrzeliby belwederskiego "męża stanu" w roli rozwścieczonego prymitywa.
Aniela,..Różne źródła mainstreamu (RMF, interia, tvp) podają, że debatę wg opinii wygrał Duda.
Jeśli takie media chwalą Dudę i dają mu wygraną w sondażach po tej debacie, to jest dla mnie jasny sygnał , że Duda tę debatę przegrał !!! To sygnał do swoich, aby się mobilizować, bo jest dobrze.
To była pod każdym względem zadziwiająca debata, w której do bólu uczciwy prawnik (znając "dorobek" Komorowskiego oraz PO, nie był w stanie artykułować wprost błędów, korupcji, morderstw na zlecenie, fatalnego stanu gospodarki, finansów czy polityki zagranicznej) dał się "zagadać" przez ewidentnego kłamcę i człowieka z fatalną przeszłością. Jakoś w sądzie po żadnej ze stron, nie mogę go sobie wyobrazić. Przestępca , nie ma wyjścia i musi atakować, a P.B.K.robił to doskonale. Dlatego, że nie miał wyjścia, to całą energię poświęcił na atakowanie PiSu, którego nie ma u władzy od 8 lat, oraz Dudy, żeby to on się tłumaczył
Jeśli takie media chwalą Dudę i dają mu wygraną w sondażach po tej debacie, to jest dla mnie jasny sygnał , że Duda tę debatę przegrał !!! To sygnał do swoich, aby się mobilizować, bo jest dobrze. ----------------- Nie media chwaliły, ale zamieszczały swoje sondaże o debacie czyli Duda dostał większość głosów - i właśnie o to chodziło w tej debacie, aby przekonać przeciętnych oglądaczy i Duda przekonał. Nie chodziło o to, żeby przedstawiać swoje racje, bo w takiej debacie nie ma szans na racjonalne przekonywanie np. o morderstwach na zlecenie czy korupcji.
Ja po wczorajszej debacie zaczynam mieć poważne obawy co do wyniku wyborów
Mnie zastanowił ten moment,gdzie K. niby cytował D. i ten drugi się strasznie wkurzył i zarzucił kłamstwo. Debata na żywo, każdy kit można puścić w eter, gawiedź nie sprawdzi. Jakoś nie mam wątpliwości,że sztab K. posunąłby się do zagrywek poniżej pasa. Smutne
Komorowski: " Posługuje się nowomową postpeerelowską. "
Dokładnie tak, nie tylko podczas debaty. Młodzi czasów PRL-u nie pamiętają, ale starsze osoby mają wrażenie, że maszyna czasu przeniosła je w czasy Gierka.
Hasła, które głosiłam za komuny mogłabym teraz spokojnie powtórzyć, przede wszystkim : TELEWIZJA KŁAMIE!!!
Obecna siła rządząca krajem już się nie kryje z tym, że zawłaszczyła media. To co wygadują - komentując debatę - różniste "ałtorytety", krew w człowieku burzy.
Dopowiem jeszcze, że wczoraj, w programie telewizji publicznej goszczono pierwszą damę - co to było, jeżeli nie kontynuacja kampanii Komorowskiego, za publiczne pieniądze?
Kurcze, ani Duda i pis nie są tak krysztalowi za jakich by chcieli uchodzic ani Komor i po nie tacy paskudni jak by pis chcial. Naprawdę myślicie, że komukolwiek, kim by nie był zależy na Polsce i Polakach? Tu chodzi o władzę. Pieniądze. Wpływy i przywileje. Dla grup powiązanych i sympatyzujacych z daną frakcją. I jeden i drugi sztab podgryzają się, kopią po kostkach, nerki obijają. Ciosy poniżej pasa, "Gołoty"raz za razem zadają.
Komentarz
tnie nam sie. prosze sie nie smiac... na wypowiedziach Dudy..
gaJOWy jeszcze sie nie zacial...
------------
Posłuchaj go teraz, pracuje jako dziennikarz śledczy.
-na podstawie prywatnej znajomości, pięcioletniej. z cudzych grzechów się nie spowiadam, więc szczegóły moich wątpliwości zachowam dla siebie.
nie wykluczam, że człowiek może się zmieniać,ale nie wierzę że aż tak.
--------------
Ale Juka, to nie jest uczciwe. Sugerujesz, że z Sumlińskim było coś nie tak i jednocześnie jak niewiniątko mówisz, że z "cudzych grzechów się nie spowiadam".
Wybacz, ale dla mnie, po ponad 5-letniej znajomości z forum, jesteś absolutnie niewiarygodna.
Komorowskiego przygotowali, wypadł lepiej niż zwykle, Duda jak zwykle ugrzeczniony, panienka taka. Nie wiem kogo może to przekonać, pewnie nieświadomych że Komorowski był i jest figurantem WSI.
Bardzo mnie to zawsze uderza, że obcy mówią "Polacy coś tam" jak o kimś innym Zazwyczaj Żydzi i ogólnie wrogo nastawieni do nas. Komorowski tak mówił.
Opowiadał rzeczy nie na temat, oderwane od rzeczywistości. Posługuje się nowomową postpeerelowską. W Polsce jest super. Nachalne, protekcjonalne zwracanie się "panie pośle"-aby obniżyć rangę przeciwnika.
Duda miał silne atuty, ale powstrzymywał się w połowie. Nie pytał o rzeczy najbardziej kompromitujące Komorowskiego. Dużo niewykorzystanych szans Dudy.
Wg mnie niewielka przewaga Dudy.
1. dopłatami do rolnictwa - zarzut- że zmienił zdanie bo chciał zniesienia dopłat.
Tylko co za różnica brak dopłat albo dopłaty na tym samym poziomie dla wszystkich a nie Europa dwóch kategorii. Wolny rynek równe szanse dla wszystkich.
2. Zmniejszenie limitów CO2 - Mamy ogromne sukcesy w minimalizowaniu emisji CO2 Jesteśmy najlepsi w Europie pod tym względem. Tylko ze UE nie chciała tego zauważyć a i zaczęto nowe rozdanie. Liczenie od teraz na nowo zmniejszania emisji. Co owocuje likwidacją kopalń. Wyście tej sprawy nie załatwili. Wręcz Pani Kopacz kłamała ludziom prosto w twarz że podwyżek prądu nie będzie. a za miesiąc okazało się że właśnie z tego powodu będą.
3 Komor zauważył że w większym stopniu starymi ludźmi mają się zająć dzieci. Bo ZUS może być niewydolny. Tylko, że on to mówi do społeczeństwa które nie ma dzieci.
4. Jeśli chodzi o rodziny i ulgi dla rodzin. To Duda winien powiedzieć, że wasze ulgi liczą się do dochodu i jak ktoś przekroczy 574 zł na osobę to mu zabierają zasiłek rodzinny. Wile rodzin może być zaskoczonych już w tym roku wierząc naiwnie w wasze obietnice.
5. Karta Dużej Rodziny - rodziny wielodzietne same sobie wychodziły i załatwiły z samorządami KDR gdzie zniżki są przyzwote . Pańska ogólnopolska ma bardzo małe zniżki które nikomu nie pomagają. Widać tu waszą demagogię.
Duda powinien rozpocząć 2 debatę właśnie o tych tematów, na które nie zdążył odpowiedzieć.
Zamiast pytania mógłby podyktować mu krótkie dyktando, a wynik powinien być pokazany do kamery.
http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:http://mamprawowiedziec.pl/strona/info-projekty/s61
---------------
Poza tym sama po 20 latach od zakończenia studiów (u mnie dobiega 30) sama bardzo się zmieniłam
Książki Sumlińskiego pozytywnie oceniają autorytety
https://www.dailymotion.com/video/x2q98wo_niebezpieczne-zwiazki-bronislawa-komorowskiego-jan-pospieszalski-blizej-14-05-2015_news?start=27
To, że P.B.K. zachowywał się "niegrzecznie" - to było jak najbardziej racjonalne i łatwe do przewidzenia. Należało to wykorzystać.
Gdyby A.D. dążył (co było niezmiernie łatwe) do sprowokowania Komorowskiego, to obraz tej debaty byłby zupełnie inny.
Wystarczyłyby dwie, trzy kwestie z zakresu pytań "kontrowersyjnych", by miliony Polaków zobaczyły prawdziwą twarz "zgody budującej". Byłoby to podwójnie korzystne. Wyborcy usłyszeliby rzeczy, o których milczą ośrodki propagandy oraz ujrzeliby belwederskiego "męża stanu" w roli rozwścieczonego prymitywa.
Aniela,..Różne źródła mainstreamu (RMF, interia, tvp) podają, że debatę wg opinii wygrał Duda.
Jeśli takie media chwalą Dudę i dają mu wygraną w sondażach po tej debacie, to jest dla mnie jasny sygnał , że Duda tę debatę przegrał !!!
To sygnał do swoich, aby się mobilizować, bo jest dobrze.
Jakoś w sądzie po żadnej ze stron, nie mogę go sobie wyobrazić.
Przestępca , nie ma wyjścia i musi atakować, a P.B.K.robił to doskonale. Dlatego, że nie miał wyjścia, to całą energię poświęcił na atakowanie PiSu, którego nie ma u władzy od 8 lat, oraz Dudy, żeby to on się tłumaczył
To sygnał do swoich, aby się mobilizować, bo jest dobrze.
-----------------
Nie media chwaliły, ale zamieszczały swoje sondaże o debacie czyli Duda dostał większość głosów - i właśnie o to chodziło w tej debacie, aby przekonać przeciętnych oglądaczy i Duda przekonał. Nie chodziło o to, żeby przedstawiać swoje racje, bo w takiej debacie nie ma szans na racjonalne przekonywanie np. o morderstwach na zlecenie czy korupcji.
Jedynie u Kukiza gdzie publiczność będzie gwizdać na ewidentne kłamstwa Komora.
Mnie zastanowił ten moment,gdzie K. niby cytował D. i ten drugi się strasznie wkurzył i zarzucił kłamstwo. Debata na żywo, każdy kit można puścić w eter, gawiedź nie sprawdzi. Jakoś nie mam wątpliwości,że sztab K. posunąłby się do zagrywek poniżej pasa.
Smutne
- Trzeba więcej takich debat, najlepiej codziennie aż do wyborów.
Dokładnie tak, nie tylko podczas debaty. Młodzi czasów PRL-u nie pamiętają, ale starsze osoby mają wrażenie, że maszyna czasu przeniosła je w czasy Gierka.
Hasła, które głosiłam za komuny mogłabym teraz spokojnie powtórzyć, przede wszystkim : TELEWIZJA KŁAMIE!!!
Obecna siła rządząca krajem już się nie kryje z tym, że zawłaszczyła media.
To co wygadują - komentując debatę - różniste "ałtorytety", krew w człowieku burzy.
Dopowiem jeszcze, że wczoraj, w programie telewizji publicznej goszczono pierwszą damę - co to było, jeżeli nie kontynuacja kampanii Komorowskiego, za publiczne pieniądze?
Naprawdę myślicie, że komukolwiek, kim by nie był zależy na Polsce i Polakach?
Tu chodzi o władzę. Pieniądze. Wpływy i przywileje. Dla grup powiązanych i sympatyzujacych z daną frakcją.
I jeden i drugi sztab podgryzają się, kopią po kostkach, nerki obijają. Ciosy poniżej pasa, "Gołoty"raz za razem zadają.
Usunięci ze strony fundacji, której szefują córką prezydenta i szefa Trybunału Konstytucyjnego,sponsorzy MSZ i PE są tu:
http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:http://mamprawowiedziec.pl/strona/info-projekty/s61
***
Otwiera mi się tak:
http://prntscr.com/76o30i
- nie wiem czego i gdzie mam szukać, podaj szczegóły proszę.