Niestety nie zawsze. Moja pierwsza suszarka electrolux, ta co po dwóch latach padła to byla wlaśnie z pompą ciepła za ponad 3 tysiące. O połowę tańszy bosch działa już 4 lata.
@kasha, moja pierwsza suszarka AEG była z pompą ciepła, wypasiona w klasy energetyczne, za około 3400zł a to było jakieś 7-8 lat temu, więc nie był to sprzęt z niższej półki. Też myślałam, że kupuję na lata Po około 3,5 roku a może nawet i krócej zepsuła się właśnie pompa ciepła, koszt wymiany 1800 zł. Podziękowałam za ofertę serwisu i kupiłam Elektroluxa z grzałką o niższej klasie energetycznej (ponad 1tys. tańszy), który też jakieś odczuwalnej różnicy na rachunkach nie zrobił. Elektrolux też miał awarię grzałki po około 3 latach, ale koszt grzałki to około 350 zł. I nie myl filtra do kłaków, który w obu typach suszarek jest wyjmowalny i trzeba go czyścić. Ja mówię o POMPIE w podstawie suszarki , której nie można wyczyścić a która się kłaczy, z czasem na amen (bo kłaki lecą dalej, mimo wyjmowalnego filtra przy bębnie). W suszarkach z grzałką część odpowiadająca pompie ciepła jest wyjmowalna i można ją wyczyścić. Ja susze w tygodniu dużo, co najmniej jedno pranie dziennie, często i dwa, dlatego być może kłaków u mnie duzo
@beabea a nie,już ja taka naiwna żeby obecnie na lata kupować to nie jestem. Teraz specjalnie jest konstrukcja wszystkiego ,że działa 6-7 lat. Chociaż pralkę mam już ponad 10,wyprawiam z nią cuda, a ona dzielnie się trzyma A co do suszarek.Skoro tak jak mówisz oba rodzaje i ta co jej można z pompy kłaki spłukać i ta co nie można tak samo się psują,to różnica jest tylko w wygodzie użytkowania. Czyli ta z pompą ciepła wcale gorsza nie jest. I powtórzę -to co drogie nie jest z automatu lepsze. Dlatego warto poszukać opinii,poczytać o tym jak która działa i wybrać najlepszą dla konkretnego użytkownika.
Rożnica jest taka, że jak padnie pompa muszę kupić nową suszarkę, jak padnie grzałka wymieniłam grzałkę. @Gosia5, nasz Elektrolux już nie jest niestety dostępny na rynku. Sprawdziłam, jak jeszcze nie wiedziałam czy to na pewno grzałka i czy naprawa będzie opłacalna. Ale jak tak wtedy przepatrywałam te suszarki, to wyszło na to, że godna polecenia jest BOSCH WTG86400PL seria 6 (z tym, że ja szukałam z grzałką a nie pompa ciepła).
@Taw Filtr wyjmowalny przy bębnie jest w obu typach suszarek. Po każdym suszeniu trzeba go wyjąc i wyczyścić z kłaków. Filtr ten jednak nie zatrzymuje niestety 100% kłaków i w pewnej części przelatują one dalej - w suszarkach z pompą ciepłą zakłaczają pompę i w warunkach domowych nie ma jak jej wyczyścić, bo to część niewyjmowalna. W suszarkach z grzałką jest wyjmowalny wymiennik ciepła, który co kilka tygodni przepłukujesz np. pod prysznicem. Patrząc się na ilość kłaków jaka wylatuje z wymiennika ciepła wierzę, że po 2-3 latach intensywnego użytkowania pompa ciepła ma na sobie tyle brudu, że przytyka się. Teraz w tych droższych modelach niektóre firmy stosują płukanie pompy ciepła wodą, która odparowuje z prania. Niestety też nie jest to do końca efektywne, bo płukany jest tylko przód pompy a tył dalej syfi. O to się pytałaś @Joanna36 ? Ja po moich doświadczeniach i przemyśleniach a także po dyskusjach z serwisantami jestem obecnie zwolenniczka suszarek z grzałką. Chyba, że udoskonalą pompy ciepła.
Nie odświeżałam strony, bo pisałam na raty. Teraz widzę dopiero zdjęcia z pierwszego postu. Chodzi Ci o to czy mam matę filtracyjną przed pompą ciepła. Ale ja teraz od ponad trzech lat nie mam suszarki z pompą tylko z grzałką, więc mam trochę inną sytuację. Ja po prostu mogę wyjąć co kilka tygodni wymiennik ciepła i go wypłukać pod bieżącą wodą - w związku z tym nie mam żadnych filtrów przed wymiennikiem, co przeleci to i tak wypłuczę. A co przeleci do pompy pomimo filtrów, to już się nie da wypłukać. Z tego co czytałam na różnych forach, także na Elektrodzie, jest to niestety problem w suszarkach z pompą.
Miele z pompa padla w.niecaly rok. Nowa przyslali, wiec ok. Ale moze dlatego, ze maz.buty suszyl w.niej na jakims zwyklym programie, cos mu sie przypalilo czy cos. Wiec moze to nie wina suszarki...
Nie wiem... Nigdy nie wykupywałam takiej gwarancji do żadnego sprzetu. Trzeba się wczytać bardzo dokładnie w warunki gwarancji, żeby nie było jakiś pułapek, bo tanie to to nie jest.
Rzucilem okiem na elektrode i tam koles pisze ze z pompa ciagnie 2,2 a ta z wymiennikiem 4,4.
Ta moja z opisu 1,41 a faktycznie policzylem ostatni tydien jakies 10 cykli policzyla 6kWh
No ale liczac nawet te 14kwh, to na pol roku mi wychodzi z pradu po 0,46 ponad 420 roznicy. Czyli wystarczy ze sie przez dwa lata i troszeczke nie popsuje. Dobrze to ja licze?
Ja kupiłam do pralki gwarancję plus ubezpieczenie po 3 latach był robiony bęben łożyska była moja wina bo za bardzo ją eksplatowalam ,wymienili za darmo teraz do każdego sprzętu dokupuje bo mi zawsze wysiada kilka miesięcy po gwarancji,
Tu chyba takiego prostego przełożenia długofalowo nie można zastosować. Pisali też tam, że jeśli pompa z czasem się coraz bardziej kłaczy to jednocześnie spada efektywność suszenia i wydłuża czas, a co zatem idzie jest bardziej prądożerna. Tak naprawdę to trzeba by ją poobserwować ze 2-3 lata i globalnie posumować. U mnie np. producent podaje, że średnie zużycie przy programie bawełna 60 stopni przy pełnym załadunku (suszarka 8 kg) to około 4,5 kWh. Ale ja rzadko suszę na tym programie, najczęściej na syntetykach do szafy i raczej dosuszają się nawet ręczniki, tak więc pewnie mam mniejsze zużycie niż te 4,5. Rzeczywiste zużycie zależy pewnie najbardziej od sposobu korzystania z urządzenia.
ktoś pytał o Candy - miałam pralkę Candy 13 lat, nie padła, w końcu sprzedałam ją działającą za symboliczna kwotę, bo uznałam, ze przy 3 dzieci pralka z wsadem 3 kg jednak jest troszkę mało wygodna
teraz mam pralko-suszarkę Candy (ma specyficzne wymiary mi pasujące i 5 letnią gwarancję producenta) po miesiącu padła, a przynajmniej takie sprawiała wrażenie przy naprawie gwarancyjnej okazało się, że w odpływie (w rurce w ścianie) była ...... tadam .... piłeczka kauczukowa p-s działa tfu tfu i chwalę ją sobie, i nie trzeba pamiętać o przekładaniu prania ))
@agatak , ja pytałam. A serwis candy działa sprawnie? Bez suszarki można żyć, ale nie chciałabym czekać miesiącami na ewentualną naprawę. Candy jest po prostu najtańsza. 9-kg znalazłam w media markcie jeszcze taniej, niż ta linkowana, bo za 1700.
@Taw, ale Ty masz chyba Miele. Z Miele to się tu nie porównuj
Nowe Miele to juz chyba nie ta klasa co kiedys. Pisalam, suszarka.roku nie miala i padla, beben latal luzem jak sie go zakrecilo, a podczas suszenia nie krecil sie wcale. Kilka razy kupowalam elementy.do odkurzacza Miele. Te szczotki, ssawki takie delikatne... Wreszcie odkurzacz padl.
Tu jest Jakis taki trend/opinia ze dobre Pralki suszarki miele piekarniki plyty bosch zmywarki siemens lodowki zamrazarki Liebherr Auto Mercedes a odkurzacz Kärcher
Ja mam Beko - zmywarkę i suszarkę i chyba dobre. Zmywarka miała wymienianą teraz grzałkę, 350zł, i czasem jakiś plastikowy element się złamie ale Elektrolux nie był lepszy. Zmywa ładnie . Suszarka dużo pracuje, daje radę.
Czy suszycie w bawełnianych programach takie grube bluzy dresowe ale z różnymi nadrukami? Mój M ma większość bluz i koszulek z różnymi takimi... Właśnie wyciągnęła z prania bluzę z aniołem Michałem i druga z krzyżem Benedykta chyba. Spali się to? Ten Benedykt mniej wypukły ale na metę oczywiście skreślony suszarka
Ja wszystko suszę jak leci oprócz wełny. Na lewej, choć nie wiem czy ma to jakieś znaczenie Suszarkę mamy z rok jakoś i kurczą sie tylko skarpetki, z żadnym nadrukiem nic się jeszcze nie stało, choć ogólnie ubrania w wyniku suszarki się jakby szybciej zużywają - szybciej blakną, jakby się powoli mechacą, ale nie jest to proces spektakularny. A - nie suszę też dzianin, którym w suszarce zagina się ściągacz (to dość często w sweterkach dziecięcych), bo głupio potem wyglada taki wywijający się.
Komentarz
bardzo duża-dwa,trzy prania z dużej pralki wchodzą,
trwała,grube rurki,bardzo sobie chwalę.
I nie myl filtra do kłaków, który w obu typach suszarek jest wyjmowalny i trzeba go czyścić. Ja mówię o POMPIE w podstawie suszarki , której nie można wyczyścić a która się kłaczy, z czasem na amen (bo kłaki lecą dalej, mimo wyjmowalnego filtra przy bębnie). W suszarkach z grzałką część odpowiadająca pompie ciepła jest wyjmowalna i można ją wyczyścić.
Ja susze w tygodniu dużo, co najmniej jedno pranie dziennie, często i dwa, dlatego być może kłaków u mnie duzo
Teraz specjalnie jest konstrukcja wszystkiego ,że działa 6-7 lat.
Chociaż pralkę mam już ponad 10,wyprawiam z nią cuda, a ona dzielnie się trzyma
A co do suszarek.Skoro tak jak mówisz oba rodzaje i ta co jej można z pompy kłaki spłukać i ta co nie można tak samo się psują,to różnica jest tylko w wygodzie użytkowania.
Czyli ta z pompą ciepła wcale gorsza nie jest.
I powtórzę -to co drogie nie jest z automatu lepsze.
Dlatego warto poszukać opinii,poczytać o tym jak która działa i wybrać najlepszą dla konkretnego użytkownika.
@Gosia5, nasz Elektrolux już nie jest niestety dostępny na rynku. Sprawdziłam, jak jeszcze nie wiedziałam czy to na pewno grzałka i czy naprawa będzie opłacalna. Ale jak tak wtedy przepatrywałam te suszarki, to wyszło na to, że godna polecenia jest BOSCH WTG86400PL seria 6 (z tym, że ja szukałam z grzałką a nie pompa ciepła).
Czy przy tej pompie tez masz filtr?
po zamknieciu tak to wyglada
Teraz w tych droższych modelach niektóre firmy stosują płukanie pompy ciepła wodą, która odparowuje z prania. Niestety też nie jest to do końca efektywne, bo płukany jest tylko przód pompy a tył dalej syfi. O to się pytałaś @Joanna36 ?
Ja po moich doświadczeniach i przemyśleniach a także po dyskusjach z serwisantami jestem obecnie zwolenniczka suszarek z grzałką. Chyba, że udoskonalą pompy ciepła.
Ty mowisz o tym a ja pytam o ten jak post wyzej.
no a jak to wyglada w utrzymaniu?
Rzucilem okiem na elektrode i tam koles pisze ze z pompa ciagnie 2,2 a ta z wymiennikiem 4,4.
Ta moja z opisu 1,41 a faktycznie policzylem ostatni tydien jakies 10 cykli policzyla 6kWh
No ale liczac nawet te 14kwh, to na pol roku mi wychodzi z pradu po 0,46 ponad 420 roznicy. Czyli wystarczy ze sie przez dwa lata i troszeczke nie popsuje.
Dobrze to ja licze?
U mnie np. producent podaje, że średnie zużycie przy programie bawełna 60 stopni przy pełnym załadunku (suszarka 8 kg) to około 4,5 kWh. Ale ja rzadko suszę na tym programie, najczęściej na syntetykach do szafy i raczej dosuszają się nawet ręczniki, tak więc pewnie mam mniejsze zużycie niż te 4,5. Rzeczywiste zużycie zależy pewnie najbardziej od sposobu korzystania z urządzenia.
ktoś pytał o Candy - miałam pralkę Candy 13 lat, nie padła, w końcu sprzedałam ją działającą za symboliczna kwotę, bo uznałam, ze przy 3 dzieci pralka z wsadem 3 kg jednak jest troszkę mało wygodna
teraz mam pralko-suszarkę Candy (ma specyficzne wymiary mi pasujące i 5 letnią gwarancję producenta) po miesiącu padła, a przynajmniej takie sprawiała wrażenie przy naprawie gwarancyjnej okazało się, że w odpływie (w rurce w ścianie) była ...... tadam .... piłeczka kauczukowa p-s działa tfu tfu i chwalę ją sobie, i nie trzeba pamiętać o przekładaniu prania ))
Kilka razy kupowalam elementy.do odkurzacza Miele. Te szczotki, ssawki takie delikatne... Wreszcie odkurzacz padl.
Pralki suszarki miele
piekarniki plyty bosch
zmywarki siemens
lodowki zamrazarki Liebherr
Auto Mercedes
a odkurzacz Kärcher
Swoj do swego po swoje hehe