Gosia5 - u nas zadziałał sprawnie, sprawdź czy jest autoryzowany serwis w Twoim mieście, jeśli jest to w ciągu 5 dni jest technik. Ale u nas znalazł tylko piłeczkę kauczukową więc niczego nie wymieniał i sprawnie poszło
Tak tłumacze sobie i dzieciom. Fa niezadowolona każe mi dać babci do cerowania... Tosia zadowolona wzięła getry udając wytarta jeansy założyła do przedszkola i twierdzi że ma Mode dziś
Na delikatnym do szafy nie dosusza. Pralka 1200obrotow czyli co.... mokrejsze wsadzone mokrejsze wyciagniete. Na bawelna extra suche wszystko ok. W serwisie ze niby za duzo prania ale to i tak jest zwykle polowa tego co wchodzi do o kilogram mniejszej pralki.
Ale skoro taka z pompa ciepła z tysiaka droższa, a psują się po trzech latach, to różnica nie zdąży się zwrócić raczej...
Mi wychodzi 420 roznicy miedzy pompa a wymiennikiem "rocznie" do ceny 900 czyli za dwa lata kupujesz nowa z "oszczednosci". Wiem gdzie moze u ciebie lezec problem.... prad masz za tani. haha
@Taw, teoretycznie czy praktycznie w rachunkach widzisz różnicę. Bo ja na razie teoretycznie liczę i wystarczy na stronkę oleole popatrzeć. Tam piszą, ile kosztuje 160 cykli rocznie dla danej klasy energetycznej. Tylko że 160 - cóż to jest! Ja suszę cały rok. Średnio codziennie, jeśli nie częściej.
Mamy Candy na 8 kg i niestety nie jesteśmy zadowoleni. W grudniu skończyła się jej gwarancja-2 lata. Czasem suszy 5 godzin... Filtry czyste... Nie wiemy co jej jest. Jakby ktoś chciał się z nią pobawić tanio sprzedamy. Generalnie stawiamy na Boscha lub Siemensa. Mieliśmy poprzednio i chwalimy bardzo. K
@Taw, teoretycznie czy praktycznie w rachunkach widzisz różnicę. Bo ja na razie teoretycznie liczę i wystarczy na stronkę oleole popatrzeć. Tam piszą, ile kosztuje 160 cykli rocznie dla danej klasy energetycznej. Tylko że 160 - cóż to jest! Ja suszę cały rok. Średnio codziennie, jeśli nie częściej.
Teoretycznie. Jak dalem miernik to wyszlo jeszcze mniej.
A praktycznie w grudniu jak kupilem mialem zuzycie o 100 wiecej niz w listopadzie. Natomiast w listopadzie i grudniu usilowalem ratowac sie z wilgocia w domh osuszaczem. W styczniu osuszacz praktyczne byl odpalany tylko sporadycznie w lazience na rzecz konkretnego wietrzenia rano i wieczorem by utrzymac poziom wilgoci 50_55%, na indukcyjnej sporo dzialalem bo bylem caly miesiac w domu i suszarka tez na pelnych obrotach chodzila. Poziom zuzycia pradu spadl do tego z listopada
Chyba jednak kupimy tańszą w klasie B. Różnica między boschem bez pompy, a takim z pompą razem z ubezpieczeniem to około 1 tys zł, czyli nawet przy codziennym użytkowaniu zwraca się po 3 latach. A wyłożyć trzeba teraz tysiak więcej Do tego długość programów w suszarkach z pompą przeraża mnie. Ta suszarka wydaje mi się sensowna. https://www.oleole.pl/suszarki/bosch-wtn86200pl.bhtml Mam nadzieję, ze posłuży dłużej niż dwa i pół roku.
Jak ubezpieczenie będzie to masz szansę mieć do końca ubezpieczenia czyli np 5 lat , dowiedziałam bym się w najbliższym serwisie zakładzie gdzie naprawiają takie sprzęty ,jakie są koszty części itd
Mam pytanie z innej beczki Dlaczego program w pralce najbardziej ekologiczny trwa 3,20 h ? Gdy np program szybki trwa 1 godz? Pierze się w tej samej temperaturze takie same wirowanie, płukanie i ten krótki już ma zużyć więcej prądu i wody niż ten co pierze ponad 3 godzin, nie rozumiem tego ni jak pojąć nie mogę
Ja.ich nie lubie, tych dlugich programow. Wody nie musze oszczedzac, place zawsze.jedna stawke za.m-c. A prad.oszczedzam piorac w 30 st, czasem 40. Ja piore 2-3 pralki dziennie, nie mialabym czasu czekac.
@nowa, odwrotnie, ten dłuuuuugi program pierze prawie bez wody i przy niższej temperaturze. Dlatego nazywa się oszczędny. Ale czasu nie oszczędza, a i brak wody może czasem skończyć się tym, że niedopłukane swędzi itp. Ale w tabelkach ładnie wygląda i kupujący się cieszy jaki to on pro-ekologiczny jest tudzież ile zaoszczędzi płacąc wiecej za super eco rozwiązania
Jak bez wody jak bierze wodę kilkanaście razy? A pranie wyjmuje ciepłe im wyższa temperatura prania tym cieplejsze ubrania , licznik od prądu tylko jęczy , A w tym krótszym programie bierze wodę do prania 2 razy i 3 do płukania , @czekolada to zależy od pralki ja w tych Eco mam rozrzut temperatury od 30 st do 90 , a w tym szybkim 1 godz od 30 st do 60, a jeszcze jest taki program na 15 minut to można tylko prac w temp 30 st
@czekolada, @nowa, w instrukcji mojej pralki bodajże czytałam, że w trybie eco temperatura de facto jest niższa (chyba o 10*C ale głowy nie dam) niż standardowo w tym programie. U mnie w zależności od programu można ustawić różny zakres temperatur. Nie wiem, czy jak się ręcznie ustawi temperaturę w trybie eco, to pralka też sama sobie tę temperaturę obniża czy nie. Mało wody @nowa, nie oznacza mniej razy pobieranej tylko mniejszą ilość litrów. W trybie eco u mnie wyraźnie widać, że wody jest tyle, żeby pranie było mokre. Drzwiczki mozna otworzyć w dowolnym momencie, bo nic się je wyleje. W trybie szybkim pranie pływa w wodzie. I drzwiczki są zablokowane. Między zwykłym a eco może tak bardzo nie widać różnicy gołym okiem.
To w mojej w każdym programie drzwiczki blokuje , niby jak pralkę wyłączę to otworze drzwiczki ale tylko wtedy gdy wyłączę całkiem ,no to muszę michę na wodę podstawiać, w każdym programie pływa w wodzie wszystko dlatego się dziwię
A mnie się wydaje, ze suszarka niszczy ubrania. No przecież trze je. . . Mam whirpoola 12 letniego.. Może dlatego, ze taki stary? Może w nowszych generacjach jakoś inaczej to działa.
Komentarz
Im więcej dziur tym lepiej teraz.
Jak suszarka to tylko z pompą ciepła AAAAAAAAAAAA+++++++++++++++
bo inaczej to ciągnie energię jak smok.
Na bawelna extra suche wszystko ok.
W serwisie ze niby za duzo prania ale to i tak jest zwykle polowa tego co wchodzi do o kilogram mniejszej pralki.
Wiem gdzie moze u ciebie lezec problem.... prad masz za tani. haha
K
A praktycznie w grudniu jak kupilem mialem zuzycie o 100 wiecej niz w listopadzie. Natomiast w listopadzie i grudniu usilowalem ratowac sie z wilgocia w domh osuszaczem. W styczniu osuszacz praktyczne byl odpalany tylko sporadycznie w lazience na rzecz konkretnego wietrzenia rano i wieczorem by utrzymac poziom wilgoci 50_55%, na indukcyjnej sporo dzialalem bo bylem caly miesiac w domu i suszarka tez na pelnych obrotach chodzila. Poziom zuzycia pradu spadl do tego z listopada
https://www.oleole.pl/suszarki/bosch-wtn86200pl.bhtml
Mam nadzieję, ze posłuży dłużej niż dwa i pół roku.
Dlaczego program w pralce najbardziej ekologiczny trwa 3,20 h ?
Gdy np program szybki trwa 1 godz?
Pierze się w tej samej temperaturze takie same wirowanie, płukanie i ten krótki już ma zużyć więcej prądu i wody niż ten co pierze ponad 3 godzin, nie rozumiem tego ni jak pojąć nie mogę
Ja piore 2-3 pralki dziennie, nie mialabym czasu czekac.
A w tym krótszym programie bierze wodę do prania 2 razy i 3 do płukania ,
@czekolada to zależy od pralki ja w tych Eco mam rozrzut temperatury od 30 st do 90 , a w tym szybkim 1 godz od 30 st do 60, a jeszcze jest taki program na 15 minut to można tylko prac w temp 30 st
@czekolada, @nowa, w instrukcji mojej pralki bodajże czytałam, że w trybie eco temperatura de facto jest niższa (chyba o 10*C ale głowy nie dam) niż standardowo w tym programie. U mnie w zależności od programu można ustawić różny zakres temperatur. Nie wiem, czy jak się ręcznie ustawi temperaturę w trybie eco, to pralka też sama sobie tę temperaturę obniża czy nie. Mało wody @nowa, nie oznacza mniej razy pobieranej tylko mniejszą ilość litrów. W trybie eco u mnie wyraźnie widać, że wody jest tyle, żeby pranie było mokre. Drzwiczki mozna otworzyć w dowolnym momencie, bo nic się je wyleje. W trybie szybkim pranie pływa w wodzie. I drzwiczki są zablokowane. Między zwykłym a eco może tak bardzo nie widać różnicy gołym okiem.
Mam whirpoola 12 letniego..
Może dlatego, ze taki stary? Może w nowszych generacjach jakoś inaczej to działa.