@Haku, jak Ty radzisz sobie z tymi INTELIGENTAMI??? To nie jest sugestia, że Ty nie jesteś inteligentna, ale jednak z kilkorgiem TAKICH CUDÓW wyrobić, to trzeba mieć głowę nie lada... Uwielbiam teksty Twoich Pociech! Uściski!
Przejeżdżamy z J (6lat) obok żłobka. Syn czyta nazwę i komentuje z niesmakiem: J: Żłobek "Marzenie" - na peeewnooo! Ja: J Ty też chodziłeś do żłobka J: Tak, ale to nie było moje marzenie!
Fela (6,5) bawi się z Kosią (2l 9m) lalkami. Ja siedzę obok. F: (błagalnie) Mamo, możemy iść kupić pieska ze schroniska? Ja: No...nie. F: Mamo, to nie do ciebie, my się tak bawimy. Ja: aha. K: (gada lalką) Tak. Mija chwila. F: Mamo! Jestem głodna, zrobisz mi coś do jedzenia? Ja: Zaraz będzie obiad. F: Mamo... mówiłam ci, że my się tak bawimy! To nie do ciebie. Ja: Aha. K: Maś nanapkę. Znów mija chwila. F: Mamo, nalejesz mi wody? Ja nie reaguję. F: Mamo! Nalejesz mi wody?! Fela zrywa się i zalewa łzami. F: Oczywiście! Nigdy mnie nie słuchasz! Wszyscy mnie ignorują! Nawet głupiej wody nie mogę. Po co kupujecie taki bukłak??? Trzaśnięcie drzwiami. Szloch.
Natalia( lat 2 i 4 mce) widząc naszego znajomego, ktory przed chwila zbieral na ofiarę, a teraz wraca do ławki, na cały głos: No i gdzie ten Stasek schował pieniądza ?
P (7) i R (5) bawią się w niewiadomoco, ale ewidentnie chłopskie. R to nasza rodzinna płaksa, generalnie traktowany jak zgniłe jajo, byleby znów nie ryczał.
P goni R i wrzeszczy: jesteś zabity, jesteś zabity!
R: ryk i pad na podłogę.
P: jesteś zabity, ale tylko nogę ci urwało, jeszcze możesz latać!
Z leci z płaczem: Tato, Ł mnie bijeeeeee.... Ja: Ł, czemu bijesz Z? Ł: bo ona mnie też bije Ja: Z, dlaczego bijesz Ł? Z: ja jej nie biję.... Ja: ? Z: ja tylko kopię
Przekrecam synowi bluzkę na lewą stronę potrzebną na przebranie. J - mamo ale będzie wszy widać Ja (goraco mi się zrobiło na samą myśl o nich) - co wszy? Jakie wszy? J - no zobacz wszy widać! Ja - aaa, szwy? J (nieco zirytowany) - no mówię, że wszy!
-------
J - Mamo a jest coś takiego jak debilacja? Ja - nie J - bo ja słyszałem że chcą psu zrobić debilację
------
J - Mamo dasz mi obejrzeć emotki? Ja - nie J (myśląc, że go poprawiałam) - niemotki?
Wieczorna modlitwa. Wymieniamy intencje... - i za wujka Roberta, który ma dziś imieniny. - Mamo, to ty też masz dziś imieniny??? - Ja nie mam na imię Robert. - Ale jesteś jego siostrą-bliźniaczką
"Ja myślę, że z tą wiarą w Boga jest tak jak z dinozaurami. Niektórzy twierdzą, że nie istniały. A przecież znaleziono ich ślady, kości czyli dowody na ich istnienie"
I z serii sto pytań do...: - Mamo co byś wolała? Umrzeć z przemarznięcia czy z przegrzania? - Wolałabyś miec super klimatyzację czy fajny szyberdach? - Co by sie stało gdyby człowiek przez całe życie nie mył włosów? Czy na pewno miałby robaki? - Czy wypuszczenie w powietrze miliona balonów to grzech? Bo przecież zanieczyszcza się środowisko. -A dlaczego nie mogą slkonować dinozaura z dna z kości
@mader Jak miał 1,5 roku (jeszcze nie mówił), to zaśpiewał mi w Tesco Der hölle rache kocht in meinem herzen Mówię żonie przejęty, a ona że zwariowałem. Potem zaśpiewał już przy niej .
Córka 10 lat, po kilku miesiącach rodzinnych kamieniolomów wychowawczych o synu lat 18: "Wiesz mamo... a On mnie czegoś nauczyl: Że jak chcę, żeby było fajnie - to sama muszę być fajna"
Komentarz
- Ulka, zepsułaś mi fryzurę!!!
(włosy obcięte na 3 mm)
Dzisiaj nie dziecko ale przepis z neta:
...dodać posikanego czosnku.
Niewiele brakowało a byłby rzeczywiście posikany... Ponoć nie doceniamy walorów mocznika
Ile dziś jest stopni PERCJUSZA?
***
Kosia: (śmieje się) Masz grubą pupę mama! Ha ha! Grubą!
Ja: Jaką???
Kosia: Piękną! Piękną!
J: Żłobek "Marzenie" - na peeewnooo!
Ja: J Ty też chodziłeś do żłobka
J: Tak, ale to nie było moje marzenie!
F: (błagalnie) Mamo, możemy iść kupić pieska ze schroniska?
Ja: No...nie.
F: Mamo, to nie do ciebie, my się tak bawimy.
Ja: aha.
K: (gada lalką) Tak.
Mija chwila.
F: Mamo! Jestem głodna, zrobisz mi coś do jedzenia?
Ja: Zaraz będzie obiad.
F: Mamo... mówiłam ci, że my się tak bawimy! To nie do ciebie.
Ja: Aha.
K: Maś nanapkę.
Znów mija chwila.
F: Mamo, nalejesz mi wody?
Ja nie reaguję.
F: Mamo! Nalejesz mi wody?!
Fela zrywa się i zalewa łzami.
F: Oczywiście! Nigdy mnie nie słuchasz! Wszyscy mnie ignorują! Nawet głupiej wody nie mogę. Po co kupujecie taki bukłak???
Trzaśnięcie drzwiami. Szloch.
I zrozum tu małą kobietę.
No i gdzie ten Stasek schował pieniądza ?
N.: Nie mogę, no nie mogę. Ten kibel nie działa!
P goni R i wrzeszczy: jesteś zabity, jesteś zabity!
R: ryk i pad na podłogę.
P: jesteś zabity, ale tylko nogę ci urwało, jeszcze możesz latać!
Z leci z płaczem: Tato, Ł mnie bijeeeeee....
Ja: Ł, czemu bijesz Z?
Ł: bo ona mnie też bije
Ja: Z, dlaczego bijesz Ł?
Z: ja jej nie biję....
Ja: ?
Z: ja tylko kopię
J - mamo ale będzie wszy widać
Ja (goraco mi się zrobiło na samą myśl o nich) - co wszy? Jakie wszy?
J - no zobacz wszy widać!
Ja - aaa, szwy?
J (nieco zirytowany) - no mówię, że wszy!
-------
J - Mamo a jest coś takiego jak debilacja?
Ja - nie
J - bo ja słyszałem że chcą psu zrobić debilację
------
J - Mamo dasz mi obejrzeć emotki?
Ja - nie
J (myśląc, że go poprawiałam) - niemotki?
-Mózg nasz jest ładny czy brzydki?
-Chyba brzydki.Czemu pytasz?
- w grze był mózg konia i nie był brzydki.
- i za wujka Roberta, który ma dziś imieniny.
- Mamo, to ty też masz dziś imieniny???
- Ja nie mam na imię Robert.
- Ale jesteś jego siostrą-bliźniaczką
- Mamo co byś wolała? Umrzeć z przemarznięcia czy z przegrzania?
- Wolałabyś miec super klimatyzację czy fajny szyberdach?
- Co by sie stało gdyby człowiek przez całe życie nie mył włosów? Czy na pewno miałby robaki?
- Czy wypuszczenie w powietrze miliona balonów to grzech? Bo przecież zanieczyszcza się środowisko.
-A dlaczego nie mogą slkonować dinozaura z dna z kości
-muzykę!
Jak miał 1,5 roku (jeszcze nie mówił), to zaśpiewał mi w Tesco
Der hölle rache kocht in meinem herzen
Mówię żonie przejęty, a ona że zwariowałem. Potem zaśpiewał już przy niej .
"Wiesz mamo... a On mnie czegoś nauczyl:
Że jak chcę, żeby było fajnie - to sama muszę być fajna"
Miód na serce
To był ten kawałek w sek.: 00:43 !
https://youtu.be/CodvdRTX8zo?t=42
Teraz to puściłem a mały:
-Ale piscy!