Wczoraj w tv była taka plansza - u nas w calym roku koło 150 zachorowań, w różnych krajach na zachodzie - po 2-3-4 tys.
BTW, nie dziwi Was, że mamy tak mało odry w porównaniu z zachodnimi krajami? Ponad dziesięciokrotnie mniej. Jakieś koncepcje, z czego wynika tak fantastyczny poziom zdrowotny Polaków?
Wczoraj w tv była taka plansza - u nas w calym roku koło 150 zachorowań, w różnych krajach na zachodzie - po 2-3-4 tys.
BTW, nie dziwi Was, że mamy tak mało odry w porównaniu z zachodnimi krajami? Ponad dziesięciokrotnie mniej. Jakieś koncepcje, z czego wynika tak fantastyczny poziom zdrowotny Polaków?
@Aneczka08 - Jakże ze szczepionek, skoro panoszą się u nas ruchy antyszczepionkowe/proepidemiczne i ludzie masowo nie podają dzieciom MMR? Musi być jakieś lepsze wytłumaczenie.
I tak się obala argument, że zacofani pisowcy się nie szczepią. Najwięcej bowiem zaszczepionych na podlasiu a najmniej w pomorskim. Artykuł propagandowy pierwsza klasa
Zresztą powiem Wam, że ta nagonka i histeria to na jakieś zamówienie. W roku 2011 moja osobista sąsiadka miała w rodzinie 4 przypadki odry i nikt się tym nie podniecał. Nawet myślałam, żeby jej moje dzieci podesłać, ale akurat w ciąży byłam.
W sejmie jest projekt stop nop-u ktoś się noi utraty idealnego rynku zbytu.
Ja obstawiam, że polscy lekarze nie potrafią zdiagnozować odry. Nawet ta pani z Pruszkowa mówiła w mediach, że dopiero za trzecim podejściem i po jej wyraźnej sugestii lekarz orzekł, że to odra, a do sanepidu zgłosiła się sama. (...)
Też obstawiam te dwa czynniki: 1 - nie rozpoznawanie, bo: a) przeciętny młody lekarz nigdy odry nie widział; b) jakby nawet kiedyś widział, to przecież wie, że wszyscy w Pl zaszczepieni, więc odry nie ma, ergo: pacjent nie może mieć odry, nawet jeśli objawy na to wskazują; 2 - nawet prawidłowo zdiagnozowane przypadki odry nie są zgłaszane
Mam jeszcze jeden typ: 3 - szara strefa - osoby chorujące na odrę bez kontaktu z lekarzem; kto zgadnie, ile przypadków trzydniówki, to w istocie odra? A ilu rodziców mogło zdiagnozować swoje dzieci samodzielnie i leczyć je domowymi metodami tylko? Np. W obawie przed nagonką, jeśli dziecko nie było szczepione.
Bo w pakiecie masz jeszcze różyczke i jak zaszczepisz 10 latke to, 20 latka w ciąży jest bez przeciwcial w najważniejszym dla siebie okresie. (tak myślę)
Moja M. (ma teraz 17 m-cy). Ze względu. na trasnfuzję miała o pół roku odroczone szczepienie MMR. Jak radzicie, warto temat szczepienia przeciągnąć do stycznia, żeby uniknąć tej szczepionki z terminem ważności do 31.12?
Nie wiem Monia może przeczytaj jeszcze raz ten wątek i dojrzyj gołym okiem odsetek mopow nierejestrowanych w tym bardzo ciężkich tu wśród nas i pojmiesz ..
@M_Monia, a ty wiesz, że trąd to wcale nie jest taka tylko biblijna choroba i że przenoszą ją np pancerniki?
Typically, infection requires living in close contact with an untreated infected individual. Symptoms develop slowly, as long as three to seven years after infection. It is rare in the United States, with an average of fewer than 200 cases diagnosed per year in the last 10 years
Rozumiesz, prawie 200 przypadków rocznie trądu w USA! W takim rozwiniętym i bogatym kraju!!!! Bić na alarm i szczepić!
@M_Monia, Meningitis powodują również bakterie i szczepionka jest. Tak samo jak z pneumokokami. Dla chcącego nie ma nic trudnego! Uważam, że należy wynaleźć szczepionkę na trąd!
Komentarz
Bo jak chorują np. Na odrę poszczepienną to jest to rejestrowane ewentualnie jako " ciężki nop" i objawy spodziewane bo szczepionce ale nie odra.
Tutaj przykład:
https://www.facebook.com/206336526060450/posts/2381404088553672/
https://portal.abczdrowie.pl/coraz-wiecej-odmow-szczepien-w-polsce-zobacz-gdzie-jest-ich-najwiecej
1 - nie rozpoznawanie, bo: a) przeciętny młody lekarz nigdy odry nie widział; b) jakby nawet kiedyś widział, to przecież wie, że wszyscy w Pl zaszczepieni, więc odry nie ma, ergo: pacjent nie może mieć odry, nawet jeśli objawy na to wskazują;
2 - nawet prawidłowo zdiagnozowane przypadki odry nie są zgłaszane
Mam jeszcze jeden typ:
3 - szara strefa - osoby chorujące na odrę bez kontaktu z lekarzem; kto zgadnie, ile przypadków trzydniówki, to w istocie odra? A ilu rodziców mogło zdiagnozować swoje dzieci samodzielnie i leczyć je domowymi metodami tylko? Np. W obawie przed nagonką, jeśli dziecko nie było szczepione.
Sądziłam, że leczenie trwa tygodniami, skoro tak dramatyzują.
Typically, infection requires living in close contact with an untreated infected individual. Symptoms develop slowly, as long as three to seven years after infection. It is rare in the United States, with an average of fewer than 200 cases diagnosed per year in the last 10 years
Rozumiesz, prawie 200 przypadków rocznie trądu w USA! W takim rozwiniętym i bogatym kraju!!!! Bić na alarm i szczepić!
it occurs at regular, predictable rates in populations and specific areas, such as the western United States (wikipedia)
Znowu mamy dżumę w USA. Na dodatek na dżumę jest szczepionka i co, nie szczepią?