A może po prostu widzisz, że to co piszesz, nie trzyma się kupy? Że jedno słowo nie może być równocześnie wulgarne i niewulgarne? Zresztą, czy homoseksualiści sami nie bawią się słowami, nazywając siebie "gejami" (ang. "wesołek")? Czemu mówienie na kogoś "wesołek" nie ma być obraźliwe, a "pedał" ma?
Oczywiście, że istnieje dużo słów, które jednocześnie są obraźliwe (lub są wulgaryzmami) oraz nie.
Np:
świnia, wieprz, osioł i inne zwierzęta
pieprzenie (i wiele innych z tego "cyklu")
Jak można łatwo zaobserwować- słowa te istnieją sobie w znaczeniu neutralnym, a w zależności od intencji mówiącego i kontekstu- nabierają tych 'drugich' (przenośnych) obrażliwych i wulgarnych znaczeń.
Niektóre (zwłaszcza te dotyczące czynności seksualnych) z całkowicie neutralnych słów potrafią stać się wyjątkowo wulgarnymi, dlatego nawet ich nie zacytuję bo mimo tego, że takie 'zwyczajne' te słowa, to jednak jakoś mi tutaj nie pasują (ciekawe, dlaczego...)
B-)
p.s. Dlaczego wesołek nie obraźliwy a pedał już tak? Z tego samego powodu, z którego pieprzenie jest wulgarne, a solenie już nie.
to napisal katolik czy tylko jakis antypedalski krusejder z bożej łaski?
Przekleiłam wyżej to, co napisał w poczekalni Azul i podpisuję się pod tym. Obrzydliwe jest to, co napisałeś, Śpioch.
Nie zrozumiałaś mnie. Każda akcja rodzi reakcję. Jeżeli sodomici nie zaprzestaną swojej "walki" o legalizację homomałżeństw i adopcji dzieci to prędzej czy później nastąpi reakcja. Wahadło wychyli się w drugą stronę. Stan normalny w społeczeństwie to stan pod tytułem "rób to w domu po kryjomu". Gatunek ludzki toleruje homoseksualne zachowania o ile mieszczą się one w granicach prywatności. Jeżeli robi się z nich kwestię społeczną to niestety burzy się homeostazę , stan delikatnej równowagi. Rodzą się napięcia i dochodzi do eskalacji. Pisząc o Breiviku to miałem na myśli. Niekontrolowany napływ muzułmanów i obcego kulturowo elementu doprowadzi albo do upadku cywilizacji białego człowieka albo do niebywałyvh napięć na tnie etnicznym. Inna sprawa, że w Norwegii już dawno społeczeństwo zatraciło instynkt samozachowawczy. W szale tolerancji i walki o prawa przestępców zlikwidowano karę śmierci oraz karę dożywotniego więzienia. Breivik jest bezkarny.
ps. oczywiście mogą z niego, wbrew faktom, zrobić wariata i zamknąć dożywotnio do psychuszki. Tyle, że jest to działanie wbrew faktom ( w kłamstwie) a wtedy rodzą się kolejne patologie. Vide system sowiecki.
Młode pokolenie Polek i Polaków zrzeszone w ONR i przekonane o słuszności obranej drogi ku Wielkiej Polsce, które dąży do urzeczywistnienia tej idei poprzez pracę wychowawczo-ideową pośród całego Narodu, postanawia za swój ideowy fundament przyjąć:
1. Cywilizacyjną spuściznę Narodu Polskiego, którą na przestrzeni wieków stała się synteza pierwiastków rdzennie polskich i kresowych, splecionych harmonijnie, opartych na wspólnej idei państwowo-narodowej i dobrowolnie osiągniętej jedności języka.
2. Odrzucenie demokracji jako reżimu wrogiego Cywilizacji Europejskiej, który za miernik prawdy przyjmuje wolę większości kierującej się najczęściej niskimi pobudkami
3. Oparcie pojęć Sprawiedliwości, Moralności, Sumienia i Honoru na doktrynie Chrześcijaństwa jako religii objawionej, a przez to wykluczenie oświeceniowej ideologii praw człowieka, które stały się świeckim wyznaniem i źródłem mnożących się absurdalnych roszczeń społeczeństw, a w szczególności tzw. dyskryminowanych mniejszości.
4. Opowiedzenie się za koncepcją Narodu organicznego i hierarchicznie zorganizowanego, w przeciwieństwie do zmitologizowanego dziś egalitaryzmu, który przyniósł rozkład tradycyjnych wspólnot i naturalnego porządku.
5. Zwrócenie rodzinie, jako najcenniejszej części narodowej wspólnoty, jej podstawowych praw i wyłączności w decydowaniu o wychowaniu jej najmłodszych członków, które są obecnie zawłaszczane przez system socjal-liberalny usiłujący zrównać związek kobiety i mężczyzny z parą homoseksualną.
6. Ułożenie stosunków z innymi nacjami wyłącznie poprzez prymat interesów Narodu i Państwa Polskiego, a nie państw obcych, międzynarodowych zrzeszeń i organizacji.
7. Sprzeciw wobec narzucenia przez rządy panujące na terenie Unii Europejskiej i jej członków modelu społeczeństw multikulturowych, jako z gruntu fałszywego i niebezpiecznego.
to napisal katolik czy tylko jakis antypedalski krusejder z bożej łaski?
Przekleiłam wyżej to, co napisał w poczekal byni Azul i podpisuję się pod tym. Obrzydliwe jest to, co napisałeś, Śpioch.
Nie zrozumiałaś mnie. Każda akcja rodzi reakcję. Jeżeli sodomici nie zaprzestaną swojej "walki" o legalizację homomałżeństw i adopcji dzieci to prędzej czy później nastąpi reakcja. Wahadło wychyli się w drugą stronę. Stan normalny w społeczeństwie to stan pod tytułem "rób to w domu po kryjomu". Gatunek ludzki toleruje homoseksualne zachowania o ile mieszczą się one w granicach prywatności. Jeżeli robi się z nich kwestię społeczną to niestety burzy się homeostazę , stan delikatnej równowagi. Rodzą się napięcia i dochodzi do eskalacji. Pisząc o Breiviku to miałem na myśli. Niekontrolowany napływ muzułmanów i obcego kulturowo elementu doprowadzi albo do upadku cywilizacji białego człowieka albo do niebywałyvh napięć na tnie etnicznym. Inna sprawa, że w Norwegii już dawno społeczeństwo zatraciło instynkt samozachowawczy. W szale tolerancji i walki o prawa przestępców zlikwidowano karę śmierci oraz karę dożywotniego więzienia. Breivik jest bezkarny.
Ok, przepraszam. Rzeczywiście chyba nie zrozumiałam. Myślałam, że masz nadzieję, że ktoś taki się pojawi. W takim razie nawet zgadzam się z Tobą, że homoseksualna agresywna propaganda może doczekać się w którymś momencie agresywnej reakcji.
Ja bardzo wyraźnie widze, jak coraz bardziej otwarty antyklerykalizm, walka z Kościołem, relatywizm moralny, gejowska propaganda, itd. wręcz zmuszają mnie do coraz większego radykalizmu i do otwartego opowiedzenia się, po której jestem stronie. I obserwuję to także u innych.
Komentarz
Macie OK
Nika - bredzisz kobieto.
to napisal katolik czy tylko jakis antypedalski krusejder z bożej łaski?
Przekleiłam wyżej to, co napisał w poczekalni Azul i podpisuję się pod tym. Obrzydliwe jest to, co napisałeś, Śpioch.
Młode
pokolenie Polek i Polaków zrzeszone w ONR i przekonane o słuszności
obranej drogi ku Wielkiej Polsce, które dąży do urzeczywistnienia tej
idei poprzez pracę wychowawczo-ideową pośród całego Narodu, postanawia
za swój ideowy fundament przyjąć:
1.
Cywilizacyjną spuściznę Narodu Polskiego, którą na przestrzeni wieków
stała się synteza pierwiastków rdzennie polskich i kresowych,
splecionych harmonijnie, opartych na wspólnej idei państwowo-narodowej i
dobrowolnie osiągniętej jedności języka.
2.
Odrzucenie demokracji jako reżimu wrogiego Cywilizacji Europejskiej,
który za miernik prawdy przyjmuje wolę większości kierującej się
najczęściej niskimi pobudkami
3.
Oparcie pojęć Sprawiedliwości, Moralności, Sumienia i Honoru na
doktrynie Chrześcijaństwa jako religii objawionej, a przez to
wykluczenie oświeceniowej ideologii praw człowieka, które stały się
świeckim wyznaniem i źródłem mnożących się absurdalnych roszczeń
społeczeństw, a w szczególności tzw. dyskryminowanych mniejszości.
4.
Opowiedzenie się za koncepcją Narodu organicznego i hierarchicznie
zorganizowanego, w przeciwieństwie do zmitologizowanego dziś
egalitaryzmu, który przyniósł rozkład tradycyjnych wspólnot i
naturalnego porządku.
5.
Zwrócenie rodzinie, jako najcenniejszej części narodowej wspólnoty, jej
podstawowych praw i wyłączności w decydowaniu o wychowaniu jej
najmłodszych członków, które są obecnie zawłaszczane przez system
socjal-liberalny usiłujący zrównać związek kobiety i mężczyzny z parą
homoseksualną.
6.
Ułożenie stosunków z innymi nacjami wyłącznie poprzez prymat interesów
Narodu i Państwa Polskiego, a nie państw obcych, międzynarodowych
zrzeszeń i organizacji.
7.
Sprzeciw wobec narzucenia przez rządy panujące na terenie Unii
Europejskiej i jej członków modelu społeczeństw multikulturowych, jako z
gruntu fałszywego i niebezpiecznego.
na
doktrynie Chrześcijaństwa jako religii objawionej
-------------------------------
a nie lepiej "na doktrynie katolickiej ..."
Ok, przepraszam. Rzeczywiście chyba nie zrozumiałam. Myślałam, że masz nadzieję, że ktoś taki się pojawi. W takim razie nawet zgadzam się z Tobą, że homoseksualna agresywna propaganda może doczekać się w którymś momencie agresywnej reakcji.
Ja bardzo wyraźnie widze, jak coraz bardziej otwarty antyklerykalizm, walka z Kościołem, relatywizm moralny, gejowska propaganda, itd. wręcz zmuszają mnie do coraz większego radykalizmu i do otwartego opowiedzenia się, po której jestem stronie. I obserwuję to także u innych.