. W pracy, i gdziekolwiek jesteś w tzw. towarzystwie, zawsze mów otwarcie, że słuchasz Radia Maryja i oglądasz Telewizję Trwam (lub popierasz podobne instytucje), to ćwiczy odwagę cywilną. Poza tym moża się pośmiać z min słuchaczy. (Pamiętaj jednak, że towarzystwo prawdopodobnie odsunie się od Ciebie).
He he też tak mówię i bronię przed ludźmi mówiącymi, że o.Rydzyka należało by zamknąć i nasłać urząd skarbowy, chociaż naprawdę nie słucham i nie oglądam. I szczerze mówiąc tutaj- nie mam wcale ochoty. Ale popieram RM im na złość.
Wychodź z psem na spacer chociaż nie musisz Słuchaj muzyki tzw. poważnej gdy wszyscy puszczają disco polo na cały regulator Kup sobie konia, krowę i kozę ( mam w planach ale bardzo odległych) i oporządzaj je zamiast obgadywać sąsiadki z kumochami w jakuzi Jedź na wykopki i rwanie bobu dla relaksu urodź dużo dzieci ( to się ostatnio na wsiach staje niemodne) konsekwentnie rób dzieciom kanapki z kiełbasą oraz jabłko czy marchewkę lub jogurt zamiast kupować mu 2 paczki chipsów ( na bank inne matki i nauczycielki cię obgadają ) i batona chodź na piechotę po szosie albo jedź rowerem zamiast autobusem czy własną bryką zabieraj dzieci na wycieczki do lasu zamiast do pobliskiego hipermarketu Graj z dziećmi w badmintona i skacz ( lub stój jako stojak ) w gumę i kabel zgłoś się na ochotnika do sprzątania kościoła powiedz pijakom z pod sklepu , że Janusz P to ćwok i a wszyscy co na niego głosowali to skończone buce A na pewno będą z ciebie szydzić...
a z tą muzyką to działa tak... jeden starszy i dość odległy sąsiad czasem tęsknił za młodością i puszczał np. jakieś stare San Remo... albo Karela Gotta zwykle w tygodniu w ciągu snu dziecka drugi młody, mafiozowaty i dla odmiany puszczał w soboty do grilla jakieś -polo, ale nie wiem dokładnie chyba ruskie... No i jak otworzyłam parę razy okno i na dobrym sprzęcie walnęłąm kawałek Requiem Verdiego, np. Rex tremendae maiestatis - dla mafioza lub wściekłe i szybkie merengue i inne latino - dla sąsiada nostalgicznego to teraz mam spokój.. a wystarczyło 2-3 razy po 5 minut.
U nas jest fajne Radio Rodzina. A z ciekawostek, moja Mama słucha ostatnio RM, choć do kościoła nie chodzi - ceni , że puszczają związkowców w programach politycznych. RM to nie do końca mój klimat, myslę, że dla coniektórych tutaj w ogóle nie jestem katoliczką :P ( choć dla znajomych i rodziny jakaś totalną konserwą), Ale kilka ciekawych rzeczy usłyszałam, zwłaszcza w Rozmowach niedokończonych i mam wrażenie, że ci co najbardziej krytykują, nigdy nie słuchali publicystyki w RM.
Muzyka masakra! to już by mogli niczego nie puszczać, lub zespoły chrześcijańskie
Agnieszko63 - nie przesadzaj, że w Radiu Niepokalanów nie ma nic katolickiego...jest na przykład Koronka do Miłosierdzia Bożego transmitowana z Sanktuarium w Łagiewnikach o godz. 15.00
Jest Anioł Pański, są czytaniajest sylwetka świętego z danego dniaNie lubię takiego podejścia, że tylko jedno radio czytaj RM jest jedynie słuszne
I to wszystko co katolickiego jest w "katolickim" radiu?? Nie dziwi zatem, że mamy katolików myślących, żyjących jak poganie i wychowujących dzieci jak barbarzyńcy. Niepokalanów to chyba odbiera tylko w Niepokalanowie i okolicach, nigdy go nie słyszałam, myślałam nawet, że jest tylko tv Niepokalanów. Moje podejście wypływa z mojego 18-letniego doświadczenia - że Ci się nie podoba, nic na to nie poradzę.
Przepraszam, generalnie nie słucham RM(od przypadku do przypadku). Nie żyję jak poganka. RM naprawdę nie jest do zbawienia koniecznie potrzebne. Też wolę bardziej "lightowe" radiostacje,np. Radio Nadzieja.
Agnieszko, no przepraszam, ale jak mozesz osadzac radio Niepokalanow, skoro nigdy nie slyszalas? A posluchac pewnie w necie mozna, ja mam tylko taka mozliwosc.
Agnieszko, no przepraszam, ale jak mozesz osadzac radio Niepokalanow, skoro nigdy nie slyszalas? A posluchac pewnie w necie mozna, ja mam tylko taka mozliwosc.
Przecież nie oceniam, tylko stwierdzam, że na podstwaie tego, co pisała AgaMaria, że mało w nim katolicyzmu.
Świętuję, jeśli to do mnie, i sumienie mi tego nie wyrzuca. Już pisałam-urodziny też są pogańskie-co to ma wspólnego z życiem duchowym? Agnieszko63,masz swoje poglądy i sposób na życie ok, ale czasem ferujesz wyroki zbyt łatwo i szybko i osądzasz ludzi.
Świętuję, jeśli to do mnie, i sumienie mi tego nie wyrzuca. Już pisałam-urodziny też są pogańskie-co to ma wspólnego z życiem duchowym? Agnieszko63,masz swoje poglądy i sposób na życie ok, ale czasem ferujesz wyroki zbyt łatwo i szybko i osądzasz ludzi.
No właśnie to Ty w tym momencie mnie osądziłaś. Mnie nie wolno, a Tobie wolno?
chcialabym sluchac RM, ale wymiekam: muzyka w stylu disco-polo skutecznie podnosi mi cisnienie Szkoda, nie wiem, dlaczego pomiedzy skad inad wartosciowymi audycjami taki kicz sie ludziom wciska Tak jakby katolik byl rownoznaczny z bezgusciem. Chyba, ze to tak specjalnie, w ramach umartwiania sie i cwiczenia cnoty cierpliwosci )
Ja Panu Bogu dziękuję codziennie ^:)^, że jestem bezguściem i że dzięki temu mogę słuchać RM w zasadzie na okrągło.
Maciejko, wyciszaj sobie w momencie jak słyszysz disco-polo. Może Twoje wyrafinowane poczucie estetyki nie ucierpi jak tę chwileczkę, do momentu wyciszenia, coś kiczowatego usłyszysz. Możesz włączać spokojnie od 20.00 do 24.00. W tym czasie gwarantuję, że disco-polo nie ma.
u nas po 20-stej, to juz sie do spania przygotowujemy, wiec nie da rady. Moze kiedys jeszcze sprobuje, chyba, ze ktos poleci cos bardziej godnego uwagi? Jakie jest Radio Niepokalanow np? Radio Jozef bylo kiedys ok, teraz tez tam jakis pop ciagle leci
Można słuchać audycji z archiwum RM, dla chcącego nic trudnego. Tv Niepokalanów i Radio Józef sprzedały się i dlatego nie ma tam już nic katolickiego.
W jaki sposób? -------------------------------------- Wyraźnie stoi: "Agnieszko63,masz swoje poglądy i sposób na życie ok, ale czasem ferujesz wyroki zbyt łatwo i szybko i osądzasz ludzi."
Napisałaś:Nie dziwi zatem, że mamy katolików myślących, żyjących jak poganie i wychowujących dzieci jak barbarzyńcy. w kontekście nie słuchania RM na rzecz innych, mniej katolickich. Brzmi to tak, jakbyś wrzucała wszystkich nie radiomaryjnych do jednego worka. Być może nie taki był Twój zamiar,ale tak to zabrzmiało. To tyle ode mnie. Nie chciałam Cię obrazić, tylko obronić siebie.
no tak, kazdy kto ma oczy widzi ze napisalas najpierw ze radio niepokalanow jest malo katolickie i jezeli mamy takie katolickie radia to nie dziwota ze mamy poghanskich katolikow, co oczywiscie nie jest zadna ocena sluchaczy jakosci katolicyzmu sluchaczy tego radia, a riposta na temat obchodzenia dnia dziecka jako wyznacznika pogaństwa dyskutanta to przeciez wcale nie ocena
No nie daję rady słuchać RM, nawet koronkę wołałam słuchać w Radiu Józef, a teraz z Łagiewnik. Ale zwykle słucham RMF Classic i "katuję" tym wszystkie dzieciaki. Do filharmonii nie łatwo się wybrać, na koncertach nie każde wytrzyma, a tak to przynajmniej z kulturą się obywają i zapamiętują. Rzeczywiście muzycznie RM stoi nisko, ale może to kwestia kosztów tantiem za utwory... A może ZASP ich mobinguje, jak KRRiT
-Proszę pana, ja już miesiąc czekam na samochód, a ten pan dostał go po ośmiu godzinach!!!
-Proszę usiąść. (wyciąga kalendarz)
-O, i już mija się pan z prawdą. Czeka pan 38 dni, a nie, jak pan powiedział miesiąc.
-To już ponad miesiąc!
-No! Skoro czeka pan już tyle czasu to może pan poczekać jeszcze jeden dzień.
-Ja mam czekać jeszcze jeden dzień?! Niech ten pan zaczeka!
-Gdyby ten pan czekał jeden dzień to mielibyśmy 300% straty produkcyjnej, a jeśli pan zaczeka to... (wyciąga kalkulator) To jakby nie liczyć, to jest 2,702% straty.
-Na stratę 2,702% możemy sobie pozwolić, ale na 300%!
Z cyklu głośny sąsiad:
-Przepraszam, czy to radio mogłoby być trochę ciszej??
-Ciszej już nie, ale może trochę głośniej!!
I na koniec dla tych, co mieszkają na wsi, a pracują w mieście:
- Ja, to proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano, za piętnaście
trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony. Bo golę się
wieczorem,śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę.
- No, ubierasz się pan.
- W płaszcz, jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu?
- A fakt.
- Do PKS mam 5 kilometry. O czwartej za piętnaście jest PKS.
- I zdążasz pan?
- Nie... ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i nie zatrzymuje się.
Przystanek idę do mleczarni, to jest godzinka... i potem szybko wiozą mnie do
Szymanowa. Mleko, wiesz pan ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W
Szymanowie zsiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w Elektryczny do
stadionu. A potem to już mam z górki. Bo tak. W 119, przesiadka w 13,
przesiadka w 345 i jestem w domu, znaczy w robocie i jest za piętnaście siódma
to jeszcze mam kwadrans to sobie obiad jem w bufecie. To po fajrancie już nie
muszę zostawać, żeby jeść, tylko prosto do domu... I góra 22.50 jestem z
no tak, kazdy kto ma oczy widzi ze napisalas najpierw ze radio niepokalanow jest malo katolickie i jezeli mamy takie katolickie radia to nie dziwota ze mamy poghanskich katolikow, co oczywiscie nie jest zadna ocena sluchaczy jakosci katolicyzmu sluchaczy tego radia, a riposta na temat obchodzenia dnia dziecka jako wyznacznika pogaństwa dyskutanta to przeciez wcale nie ocena
No tak, ja nie mogę oceniać ogólnie zjawiska spoganienia i hedonizacji katolików - Wy natomiast możecie oceniać mnie osobiście. Nawet nietaktownie jest napisać, że dzień dziecka to niekatolickie święto. )
Komentarz
otwarcie, że słuchasz Radia Maryja i oglądasz Telewizję Trwam (lub
popierasz podobne instytucje), to ćwiczy odwagę cywilną. Poza tym moża
się pośmiać z min słuchaczy. (Pamiętaj jednak, że towarzystwo
prawdopodobnie odsunie się od Ciebie).
He he też tak mówię i bronię przed ludźmi mówiącymi, że o.Rydzyka należało by zamknąć i nasłać urząd skarbowy, chociaż naprawdę nie słucham i nie oglądam. I szczerze mówiąc tutaj- nie mam wcale ochoty.
Ale popieram RM im na złość.
Tak czekamy na przewodnik
co wiejskiego sybarytę skłania do ascezy?
Co dla niego jest ascezą?
Żartowałam...
Słuchaj muzyki tzw. poważnej gdy wszyscy puszczają disco polo na cały regulator
Kup sobie konia, krowę i kozę ( mam w planach ale bardzo odległych) i oporządzaj je zamiast obgadywać sąsiadki z kumochami w jakuzi
Jedź na wykopki i rwanie bobu dla relaksu
urodź dużo dzieci ( to się ostatnio na wsiach staje niemodne)
konsekwentnie rób dzieciom kanapki z kiełbasą oraz jabłko czy marchewkę lub jogurt zamiast kupować mu 2 paczki chipsów ( na bank inne matki i nauczycielki cię obgadają ) i batona
chodź na piechotę po szosie albo jedź rowerem zamiast autobusem czy własną bryką
zabieraj dzieci na wycieczki do lasu zamiast do pobliskiego hipermarketu
Graj z dziećmi w badmintona i skacz ( lub stój jako stojak ) w gumę i kabel
zgłoś się na ochotnika do sprzątania kościoła
powiedz pijakom z pod sklepu , że Janusz P to ćwok i a wszyscy co na niego głosowali to skończone buce
A na pewno będą z ciebie szydzić...
jeden starszy i dość odległy sąsiad czasem tęsknił za młodością i puszczał np. jakieś stare San Remo... albo Karela Gotta zwykle w tygodniu w ciągu snu dziecka
drugi młody, mafiozowaty i dla odmiany puszczał w soboty do grilla jakieś -polo, ale nie wiem dokładnie chyba ruskie...
No i jak otworzyłam parę razy okno i na dobrym sprzęcie walnęłąm kawałek Requiem Verdiego, np. Rex tremendae maiestatis - dla mafioza
lub wściekłe i szybkie merengue i inne latino - dla sąsiada nostalgicznego
to teraz mam spokój.. a wystarczyło 2-3 razy po 5 minut.
:P ( choć dla znajomych i rodziny jakaś totalną konserwą), Ale kilka ciekawych rzeczy usłyszałam, zwłaszcza w Rozmowach niedokończonych i mam wrażenie, że ci co najbardziej krytykują, nigdy nie słuchali publicystyki w RM.
Niepokalanów to chyba odbiera tylko w Niepokalanowie i okolicach, nigdy go nie słyszałam, myślałam nawet, że jest tylko tv Niepokalanów.
Moje podejście wypływa z mojego 18-letniego doświadczenia - że Ci się nie podoba, nic na to nie poradzę.
--------------------------------------
Wyraźnie stoi: "Agnieszko63,masz swoje poglądy i sposób na życie ok, ale czasem ferujesz wyroki zbyt łatwo i szybko i osądzasz ludzi."
Czyli Ty możesz mnie oceniać, a ja nie mogę?
w kontekście nie słuchania RM na rzecz innych, mniej katolickich. Brzmi to tak, jakbyś wrzucała wszystkich nie radiomaryjnych do jednego worka. Być może nie taki był Twój zamiar,ale tak to zabrzmiało.
To tyle ode mnie. Nie chciałam Cię obrazić, tylko obronić siebie.
-Proszę pana, ja już miesiąc czekam na samochód, a ten pan dostał go po ośmiu godzinach!!!
-Proszę usiąść. (wyciąga kalendarz)
-O, i już mija się pan z prawdą. Czeka pan 38 dni, a nie, jak pan powiedział miesiąc.
-To już ponad miesiąc!
-No! Skoro czeka pan już tyle czasu to może pan poczekać jeszcze jeden dzień.
-Ja mam czekać jeszcze jeden dzień?! Niech ten pan zaczeka!
-Gdyby
ten pan czekał jeden dzień to mielibyśmy 300% straty produkcyjnej, a
jeśli pan zaczeka to... (wyciąga kalkulator) To jakby nie liczyć, to
jest 2,702% straty.
-Na stratę 2,702% możemy sobie pozwolić, ale na 300%!
Z cyklu głośny sąsiad:
-Przepraszam, czy to radio mogłoby być trochę ciszej??
-Ciszej już nie, ale może trochę głośniej!!
I na koniec dla tych, co mieszkają na wsi, a pracują w mieście:
- Ja, to proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano, za piętnaście
trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony. Bo golę się
wieczorem,śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę.
- No, ubierasz się pan.
- W płaszcz, jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu?
- A fakt.
- Do PKS mam 5 kilometry. O czwartej za piętnaście jest PKS.
- I zdążasz pan?
- Nie... ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i nie zatrzymuje się.
Przystanek idę do mleczarni, to jest godzinka... i potem szybko wiozą mnie do
Szymanowa. Mleko, wiesz pan ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W
Szymanowie zsiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w Elektryczny do
stadionu. A potem to już mam z górki. Bo tak. W 119, przesiadka w 13,
przesiadka w 345 i jestem w domu, znaczy w robocie i jest za piętnaście siódma
to jeszcze mam kwadrans to sobie obiad jem w bufecie. To po fajrancie już nie
muszę zostawać, żeby jeść, tylko prosto do domu... I góra 22.50 jestem z
powrotem. Golę się, jem śniadanie i idę spać."