Ja pisałem tylko o tych dobrych stronach fabryk i hut - cegłach i architekturze. Np. teraz w niektórych organizowane są galerie, przedstawienia, wystawy.
Poza architekturą komunizm nic nie zostawił dobrego, bo nic dobrego ze sobą nie niósł.
Huty i fabryki w każdym systemie występują.
Raczej przymus przecież gdzieś te armaty i czołgi trzeba produkować, aby bronić się przed zachodnim imperializmem.
P.
Kwestia gustu, Mona. Mnie imperializm socrealistyczny w architekturze, np. Nowa Huta, albo blokowisko z wielkiej płyty, na którym się w Cz-wie wychowałem, się podobają.
[cite] mona:[/cite]Rzeczywiście kwestia gustu. Ja bym wolała wychowywać się w domku z ogrodem.
Ta dzisiejsza nowoczesna architektura jest w takim samym (o ile nie większym) stopniu straszna niż ta soc-realistyczna z czasów PRL. Jaki tam domek z ogródkiem? Dwór szlachecki jak już.
Zastanawiam się nad tym problemem od paru lat ,i faktycznie nad czym by się człowiek nie pochylił to wszystko czego się tknęli było do bani .
Dajny na to sznurek do snopowiązałek albo papier toaletowy .
To były problemy dla tego systemu nie do przeskoczenia.
Jeden znajomy powiedział mi żartobliwie( tak zaawansowane technologie jak produkcja sznurka i papieru toaletowego położyły ten system):bigsmile:
P.
O, i tu się mylisz!
Sznurek do snopowiązałek wprawdzie do snopowiązałek się nie nadawał, ale za to robiłam z niego świetne swetry!
Wujek mi załatwiał u znajomej w jakiejś centrali rolnej i produkcja całą parą szła.
Swetrów oczywiście.:cool:
Jednolite społeczeństwo. Profesor mieszkal obok robotnika mogli sobie pogadac o przeciekajacym dachu czy polityce. niedlugo w naszym kraju juz sobie nie pogadaja. Bo przyslowiowy profesor bedzie chodzil zupelnie innymi drogami.
Coś w tym jest o czym Zbyszek pisał, dzieci się ze mnie śmiały, że u mnie w domu strasznie dużo książek i że gram na fortepianie (z takich były domów, że na półkach stały tylko kryształy i a z książek to jakieśÂ "pół metra") Pani zawsze z przekąsem wołała do mnie "Artystka do odpowiedzi". Jak sobie przypomnę, to mnie krew zalewa.
Komentarz
i długi, które jeszcze nasze wnuki będą spłacać...
Poza architekturą komunizm nic nie zostawił dobrego, bo nic dobrego ze sobą nie niósł.
Raczej przymus przecież gdzieś te armaty i czołgi trzeba produkować, aby bronić się przed zachodnim imperializmem.
P.
zostawił dobre układy
Wyburzali zabytki, żeby stawiać swoje "potworki".
Od razu zaznaczam, że piętro przeznaczam na bibliotekę.
Dajny na to sznurek do snopowiązałek albo papier toaletowy .
To były problemy dla tego systemu nie do przeskoczenia.
Jeden znajomy powiedział mi żartobliwie( tak zaawansowane technologie jak produkcja sznurka i papieru toaletowego położyły ten system):bigsmile:
P.
Sznurek do snopowiązałek wprawdzie do snopowiązałek się nie nadawał, ale za to robiłam z niego świetne swetry!
Wujek mi załatwiał u znajomej w jakiejś centrali rolnej i produkcja całą parą szła.
Swetrów oczywiście.:cool:
ooo papier toaletowy był wyjątkowo do d...