Witaj, nieznajomy!
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Dajecie na Owsiaka?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Komentarz
Dwa, gdyby nie było WOŚP akurat już widze jak NFZ kupuje ekstra urządzenia do badania słuchu noworodkom, daje dzieciom nowoczesne pompy insulinowe i tym podobne.
Na szczęście niewiele osób ma takie podejście, Polacy hojnie wspierają WOŚP, tak samo jak teraz Woodstock łączy pokolenia, rodzice z dziećmi jeżdżą już razem.
Ludzie lubią imprezy, to sobie robią, jak ktoś nie chce się udzielać charytatywnie to ok, nikt nie każe, ale czemu takie dziwne argumenty wysuwać? Nie dam na WOŚP, bo na Woodstock ludzie za dużo piwa piją i dziewictwo tracą...
P.
Co do drugiego, zgodzę się, lajf yz brutal, za chwile Twoje własne dziecko będzie potrzebowało dokładnie tego, co kupiło WOŚP, a NFZ nawet palcem by nie kiwnął.
Widzę, że każdy skłonny bronić swoich racji i ideałów, dopóki sam nie znajdzie się w bardzo palącej potrzebie.
Charytatywnie to charytatywnie, więc oddaję wszystko co zebrałem, a nie robię sobie z tego źródła utrzymania jak to robi Owsiak.
P.
---
Tak robi wielu pracowników zarządów wielu fundacji. To ich praca, więc to nie jest dobry argument.
A Min. Zdrowia nie czuje się w obowiązku wyposażać szpitali. Ktoś tu już pisał o podatkach, które płacimy, a do lekarza i tak trzeba iść prywatnie...
Badania przesiewowe słuchu? Dzieci głuche nie umierają od samej wady, z nią też da się żyć.
Fakt, Maciek dobrze mówi - nie są niezbędne.
A posta powyżej żal komentować
Nawet odmówił pomocy swojemu ojcu.
P.
---
Tak? A co oni robią w finały WOŚP? Graja koncerty dla dzieci czy aby się zaprezentować, bo na koncerty WOŚP biorą wszystkie kapele jak leci więc jest promocja za free?
Widziałeś gdzieś brudasów zbierających na WOŚP? Ja widziałem dzieciaki i gimnazjalistów, albo 40-latków w goretexach, a nie flejtuchostwo z Woodstocka.
Na Floriańskiej codziennie jest grupa punków żebrząca o pieniądze na wino. Nie widziałem ich dzisiaj z puszkami WOŚP. A na Woodstocku zapewne są pierwsi przed sceną.
A przy okazji, dlaczego "durnej muzyki"?
---
A dlaczego nie?
wszyscy wiedzą ile poszczególne miasta zebrały kasy ale już nikt nie wie na jaką kwotę do jego szpitala przekazano aparaturę medyczną , szkoda.....
pomysł ze szpitalami WOŚP świetny
wyczytałam na stronie WOŚP że nie wspierają PW z pieniędzy zbiórki styczniowej
ale nie chce mi się w to wierzyć ...
P.
---
Z pewnością brudasy dysponują sporą ilością gotówki i o niczym innym nie myślą, jak tylko o tym, aby przeznaczyć ją właśnie na dzieci, a nie na piwo.
Co do muzyki, myślałem, że poznam jakiś sposób klasyfikacji na durną, mniej durną i całkiem mądrą.
---
No to źle myślałeś.
Na czym polega oszustwo Owsiaka
Wiele już razy pisałem (m.in. tutaj), dlaczego nie podoba mi się przedsięwzięcie Jerzego Owsiaka. Część z tych powodów oględnie przedstawił dzisiaj na swoim blogu Krzysiek Leski. Ja tak oględny nie jestem i sądzę, że należy przypominać, jakiej manipulacji dokonał w ciągu wielu już lat funkcjonowania WOŚP Owsiak oraz środowisko, które najbardziej go wspiera.
W przypadku Owsiaka mamy do czynienia z często stosowaną metodą tworzenia iluzji pozapolityczności osoby i przedsięwzięcia, które pozapolityczne wcale nie są. Owsiak nie jest osobą â?žpozaideologicznąâ?, stojącą w jakiś sposób poza sporem politycznym. Przeciwnie â?? jest osobą o bardzo wyrazistych poglądach, które uzewnętrzniają się od czasu do czasu w postaci zapowiedzi â?ždawania z baśkiâ? tym, którzy ośmielają się badać życiorys Wałęsy, w wypowiedziach na temat Radia Maryja albo w usuwaniu sprzed wejścia na Przystanek Woodstock (podkreślam: z terenu publicznego) wystawy antyaborcyjnej. Jednak dla środowiska, mówiąc ogólnie, â?žGazety Wyborczejâ? jest Owsiak authority of last resort â?? kimś, po kogo się sięga w nadzwyczajnych sytuacjach. Owsiak jest niezwykle wygodny, ponieważ jego charytatywna działalność pozwala tworzyć wrażenie, iż jest osobą niezaangażowaną politycznie, a więc to, co mówi, mówi niejako z pozycji â?žpozapolitycznychâ?. (O stosowaniu tej metody w pierwszym dziesięcioleciu III RP bardzo ciekawie pisał Zdzisław Krasnodębski w eseju â?žFilozofia III RP, czyli od Â?antypolitykiÂ? do Â?postpolitycznościÂ?â? w zbiorze â?žRzeczpospolita 1989-2009â?, wydanym przez krakowski Ośrodek Myśli Politycznej.) Słuchacze odbierają poglądy Owsiaka nie jako poglądy uczestnika politycznej wojny, ale kogoś spoza nielubianego środowiska polityków, a tym samym nadają im większą wagę. Na tym polega wielkie oszustwo Owsiaka, którego on sam, jak sądzę w pełni świadomie, nie chce wyjaśnić, np. poprzez oficjalne poparcie konkretnej partii politycznej. Wziąwszy to pod uwagę, absolutnie zasadne było umieszczenie w noworocznej szopce przez Marcina Wolskiego m.in. Owsiaka właśnie w loży celebrytów, przyklaskujących oczywiście opcji jedynie słusznej.
WOŚP jest instrumentem utwierdzania tej iluzji. Przy czym trzeba zauważyć, że nastąpiła tu całkowita personalizacja idei: WOŚP to Owsiak, Owsiak to WOŚP. Są i inne organizacje, które posługują się popularnym wizerunkiem swoich twórców (Fundacja Anny Dymnej czy Akogo Ewy Błaszczyk), ale żadna z nich nie jest tak medialnie rozdmuchana, tak kontrowersyjna i żadna nie zmieniła się w sprawnie działający koncern. Tym samym każdy wyskok Owsiaka i każde jego kontrowersyjne stwierdzenie natychmiast może być zbite kontrargumentem: ale on tyle robi dla dzieci.
Czy na pewno? Owsiak zrobił przez te wszystkie lata z WOŚP istny cyrk, którego koszty stają się absurdalne. Godziny telewizyjnych transmisji, przeloty samolotami (tym razem w eskorcie F-16), tysiące ludzi do obsługi koncertów, którzy przecież nie pracują darmo, sprzęt itd. Jaki jest sens ciągnąć imprezę, gdzie co roku trzeba wymyślać nowe fajerwerki, coraz absurdalniejsze i coraz kosztowniejsze, byle zachęcić ludzi do jednorazowego zrywu? Porównanie kosztów i zysków to zwykłe wyliczenie efektywności. Nikt tego dotąd nie zrobił, a w takim wyliczeniu wspominany przez Leskiego Caritas wypadłby pewnie o kilkaset procent lepiej niż WOŚP.
Dlaczego nikt tego nie zrobił? O tym też już swego czasu pisałem: w sprawie WOŚP działa moralny szantaż. Kto krytykuje Owsiakową imprezę, ten widocznie musi nienawidzić małych dzieci, którym Owsiak pomaga. Ten argument jest oczywiście absurdalny, oparty na naciąganym sylogizmie i założeniu, że cel uświęca środki, a przy okazji dowodzący niezdrowego utożsamienia idei z osobą.
W licytacjach WOŚP biorą udział wszystkie liczące się firmy, wydając w ten sposób pieniądze swoich klientów bez pytania ich o pozwolenie, ewentualnie pieniądze państwowe. Nie ma wysokiego urzędnika, który mógłby się wyłamać z obowiązkowego entuzjazmu â?? w tym cyrku biorą udział i prezydent, i premier. Szantaż moralny odnosi skutek. Kto w entuzjazmie nie bierze udziału, zostaje napiętnowany.
Po raz kolejny warto postawić pytania, które już zadawałem: z jakich to powodów akurat jedna charytatywna impreza, firmowana przez osobę mocno kontrowersyjną, cieszy się bezprecedensowym wsparciem mediów, publicznych i prywatnych? Dlaczego akurat w tym przypadku istnieje niepisany obowiązek entuzjazmowania się i wspierania tej imprezy? Dlaczego F-16, które, jak rozumiem, i tak muszą latać, latają akurat, eskortując Owsiaka, a nie Annę Dymną albo wolontariuszy Caritasu, którzy co roku przed świętami po cichu sprzedają swoje świece?
Medialny i organizacyjny cyrk, jaki towarzyszy WOŚP, dawno już przekroczył granice absurdu i przyzwoitości. Owczy pęd wyłącza myślenie większości ludzi, którzy â?ždają na Owsiakaâ?, bo â?žprzecież wszyscy dająâ?. Wraz z każdą edycją WOŚP uzupełniany jest wizerunkowy kapitał człowieka, który pod pozorami ograniczenia wyłącznie do pracy charytatywnej, przemyca bardzo wyraziste poglądy społeczne i polityczne. Ja tego kapitału podwyższał mu nie będę.
P.
P.
P.
dziekuję za link do sprawozdania
do naszego miasta trafiło jedno urządzenie do badanie słuchu a zebralismy 35000zł
jest na nim nalepka i jeszcze jak badano moje dziecko to musiałam potwierdzić podpisem że je badano aby Pan Owsiak miał co napisać w sprawozdaniu
a moze miastu wystarczyło by na kilka takich urządzeń z tej zebranej kwoty???
ale to sprawozdanie potwierdza, ze na przystanek wydano tyle samo co na walke z niedosłuchem
to część dla tych co giną w masie informacji
1. Przychody z działalności statutowej
składają się na nie wpłaty od darczyńców w ramach :
a) Przychody z XVII finału z wpłat pieniężnych : 42.191.283,90
b) Przychody z darowizn rzeczowych i celowych : 7.841.055,69
c) Przychody z 1% podatku 4.473.931,18
Fundacja nie osiągała przychodów z działalności gospodarczej.
[ale posiada 100%akcji firmy która przynosi dochód![/u]
4. Koszty realizacji zadań statutowych i pożytku publicznego
Na koszty składają się następujące wydatki:
7 w ydatki na zaopatrzenie placówek służby zdrowia i grup ratownictwa,
hospicja i pomoc indywidualną 26.176.505,13
7 w ydatki na Program Powszechnych Przesiewowych
Badań Słuchu u Noworodków 2.695.422,33
7 Program Infant Flow 82.664,38
7 Program leczenia cukrzycy pompami insulinowymi 38.988,59
7 wydatki na szkolenia medyczne i ośrodek wolontariatu 2.365.318,21
7 wydatki na działalność propagatorską i informacyjną
7 wydatki na organizację XVII Finału 2.275.545,45
7 wydatki na organizację koncertu Przystanek Woodstock 2.661.877,57
7 wydatki na działalność pożytku publicznego 702.305,98
5. Koszty finansowe
Pozostałe koszty finansowe7 ujemne różnice kursowe 2997628,22 złotych
11. Przychody finansowe
7 odsetki od depozytów, wykup jednostek uczestnictwa z funduszu 1.608.121,73
12. Pozostałe przychody
7 ze sprzedaży składników majątku 10.500,00
7 pozostałe przychody operacyjne (otrzymane spadki) 978.522,38
13. Pozostałe koszty operacyjne
7 rozliczenie przedawnionych rozrachunków 1.755,42
Dochód na całokształcie działalności statutowej 14.100.823,66
Wynik finansowy ogółem wykazuje dochód 14.100.823,66
jeszcze raz dziekuje za link z tym sprawozdaniem
jestem bardziej przekonana że słusznie robię mówiąc ..NIE
Jestem Im wdzięczna.
Gdy bylam młodsza jeździlam na koncerty,teraz nie mam już ochoty(wystarczy,ze otworzę okno,słysze dokładnie te spod Zamku))
Paweł,znam kilku muzyków,którzy grają na Orkiestrze.Rozmawiałam z Nimi i wiem,że ,gdy grają blisko Poznania,lub w Poznaniu-nie biorą kasy(dojeżdżają tramwajem,autem,ze znajomymi),ale ,gdy grają gdzies daleko,dostająZWROT KOSZTÓW PODRÓZY OD MIASTA,nie od Jurka.
Jeśli mam jakieś pieniądze(zwykle groszaki) ,to wrzucam do skrzyneczki,dziś nie mialam i nie dałam.