Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

MENU na przyjęcie po I Komunii Św.

1679111226

Komentarz

  • Zwykłe klopski mozesz zrobic wcześnoej a jak je udekorujesz suszonymi pomidorkami z mozarella i podgrzac to super są. 
  • poprawiłam, i sama to odkryłam tym razem. Ale tez ryczę ze śmiechu. Tylko co mi z tym telefonem sie dzieje?
    Podziękowali 2Bridget Skatarzyna
  • chyba dla tego ze chora Ani od 4 dni spi miedzy mną a mężem......
  • @andora no ja nie wiem czy ten ser z Biedronki w kibelku to najlepszy wybor ;)
    Podziękowali 1andora
  • Mój też pisze często to ce chce a nie to co ja chcę
    Podziękowali 1andora
  • U nas chrzest zwykle skromny, bo mama w połogu i dzidziuś malutki jeszcze wiec bez spiny.
    Czasami obiad ( zupa, rolada, kluski i modro kapusta- mamy panią Marysie która nam gotuję na imprezy)+ kawa (tort)+ ciasto jakieś.

    W zeszłym tygodniu po chrzcie zrobiliśmy kawę ( tort kupiony+ ciasteczka małe + kolocz z serem) i kolację ( gar bogaczu ugotowalam z kluseczkami + chlebek) jeszcze pasztet upieklam. Aż nadto.
  • Dobra, teraz sie przyłożę, ale mi szybciej myśli w głowie się pojawiają niż palce piszą, ale nie róbmy Uli OT bo biedna musi menu ogarnąć. Ula, co wybierasz z propozycji. Jejku, jak ja lubię robić imprezy...... Bym tez sobie pogotowała.
  • edytowano listopad 2017
    Super mieć taką panią,  która ugotuje i jest smacznie. Ja to wybredne jestem jednak  ;)
  • @Monira - co to jest bogacz?
  • pewnie bogracz na bogato ;)
    Podziękowali 1Monira
  • matka6 powiedział(a):
    @Monira - co to jest bogacz?
    Pewnie bogracz.
  • ja lubię przygotowywać i planować, realizować już trochę mniej :)

    będzie rosół (na ostatnich chrzcinach była pomidorowa soczewicowa i marudzili ze nie rosół więc jakoś go zrobię)
    mieso to jeszcze nie wiem, coś z piekarnika nie będę żadnych kotletów smażyć, a może schab z owocem? wepcham do dziurki śliwke czy coś i się upiecze (mogę upiec w sobotę?? a potem odgrzać?)
    i zamiast ziemniaków chetnie bym podała jakiś ryż czy kasze, ale nie przejdzie, musze te ziemniaki dać, ktoś zostanie w domu i włączy gaz w odpowiednim momencie

    surówki to szybko w miskerze zetrę, ale nie wiem jakie tu coś podpowiedzcie


    tort chcę sama zrobić, piętrowy, albo z ukrytym piętrem, biszkopt, frużelina malinowa, masa z czekolady i bitej śmietany, obłożona śmietaną z mascarpone

    ciasto to mame poprosze o sernik, teściową o jabłecznik
    marzy mi się jeszcze ciasto leśny mech (bo będzie pasowało do koncepcji :D  może by bratowa zrobiła)

    do tych kubeczków to ten sernik na zimno co mi go w całości proponujesz będzie extra !
    i galaretki bo moje dzieci uwielbiają galareki
    jakiś krem czekoladowy by też był super ale nie ogarnę raczej

    a i ciasteczek nie mam żadnych, a lubię mieć ! to ciastka kruche to i jutro mogę zrobić powinny wytrzymać

    sałatki to zdecydowanie makaronowa, i ta z kaszy mi się spodobała ( ja uwielbiam tradycyjną, ale  z tym  za dużo roboty)

    no i zostaje kolacja

    kurczak w cieście francuskim mi się podoba, tarty też (ale chyba za dużo babrania się), przeszła mi przez myśl jeszcze pieczona biała kiełbasa (ale nigdy nie robiłam hahaha) może barszcz z przepisu ireny (kogoś znajdę do obrania buraków :D) i bardzo zawsze smakował mi kulebiak z przepisu @Skatarzyna ; to ciasto było mega i szybko się robi i tak się zastawiam czy  kapustą i z grzybami nie zrobić, jakbym sobie nadzienie wcześniej naszykowała, albo może by go w ogole zrobić wcześniej i zamrozić? Skatarzyna co o tym myślisz?




  • lepiej samo nadzienie wcześniej, choć obvie wersje ok.
  • i to mi się podoba jakby zrobić w naczyniu do zapiekania i z gotowych produktów to może być fajne i szybkie i smaczne
    naleśniki albo makaron z warzywami. Gotuje mieszankę warzyw kalafior, brkul i marchew ( w biedrze jest) do tego szpinak i sos beszamelowy. Tym przekladam naleśniki lub makaron warstwowo, trochę jak lasange. Polewam sosem pomidorowym, psypuje serem i do pieca. Tez wszyscy lubia no i dzieci jedzą warzywa.
    Podziękowali 1Hania
  • @uJa, duzo Was będzie?

    U nas na slodko byl: brownie, seromak, jablecznik, tort i babeczki-muffinki. Te muffinki fajne, bo w rękę mozna wziąć i na chodząco zajadac. 

  • ja to w sumie mogłabym samymi ciastami imprezę zrobic :disappointed:
    jak idę na wesele to tylko ciasta zjadam :disappointed:

    o brownie i mufinki i tarta z malinami i z masłem orzechowym z pomysłu kowalki i ahhhhhhh :D

    na obiad jakieś 14 osób (dorosłych)
    na kolacje to nie wiem, nowe 14 osób + Ci z obiadu ale nie wiem czy zostaną do kolacji :D bo zapraszam w dwóch turach
  • U nas byl rosół, Kotlety i surówki.

    A potem ciasta, co wyżej opisalam. U nas zdecydowanie strefa słodkości rozbudowana :).
  • ula, ten sernik w kubeczkach super pomysl. Ze tez sama na to nie wpadłam, szczególnie przy dzieciach. Kroic nie trzeba. a tarty naprwde nie są pracochłonne. Polecam ciasto z biedronki. Naprawdę smaczne. Ja je rozwijam na naczynie, nakuwam i podpiekam. W tym czasie myje brokula, kroje cukinie, wyciągam szynkę, rozbijam 2 jajka.ze smietana. Wyciągam, wkładam na ciasto, zalewam i wsadzam w piekarnik. W sumie możesz wcześniej podpiec samo ciasto w piekarniku, przygotować warzywa i szynkę i rozbeltac jajka a przed sama kolacja położyć wszystko na ciasto, zalać i upiec przed podaniem. Taka świeża jest pyszna. 
  • uJa powiedział(a):
    i to mi się podoba jakby zrobić w naczyniu do zapiekania i z gotowych produktów to może być fajne i szybkie i smaczne
    naleśniki albo makaron z warzywami. Gotuje mieszankę warzyw kalafior, brkul i marchew ( w biedrze jest) do tego szpinak i sos beszamelowy. Tym przekladam naleśniki lub makaron warstwowo, trochę jak lasange. Polewam sosem pomidorowym, psypuje serem i do pieca. Tez wszyscy lubia no i dzieci jedzą warzywa.

    a naleśniki można mrozić? I sos beszamelowy? Bo jak by można było to w sumie to można wszczesniej przygotowac.... 
  • można mrozić naleśnki
  • Beszamel tez można, doczytałam. Wiec wynika ze można przygotować cale danie i zamrozić cale a później tylko odgrzać. Zamrozilabym bez polewania sosem pomidorowym. Później bym tylko polala rtm pomidorowym, dala ser i zapiekla. 
  • A ta kielbasa ro super pomysl. Nawet zwykla pieczona. Ja bardzo lubie a bardzo rzadko sie je i mysle ze wszyscy chetnie podjedza. 
  • Elunia powiedział(a):
    do pieczonej kiełbasy kartofelsalat

    i piwoElunia powiedział(a):
    do pieczonej kiełbasy kartofelsalat

  • edytowano listopad 2017
    @uJa , moim skromnym zdaniem, to te chrzciny na bogato planujesz :) Rosół osobiście mrożę. Ale z drugiej strony możesz ugotować go w sobotę, a z warzyw zrobić klasyczną jarzynową sałatkę. Takie warzywa do sałatek są też gotowe w słoikach. Na pieczeń polecam indyka. Mój mąż marynuje mięso poprzedniego dnia w musztardzie, cebuli, majonezie i przyprawach, potem pieczesz i wspaniałe mięsko gotowe! Albo pałki z kurczaka - samo się robi. Do tego sam ryż. Musisz wchodzić w ziemniaki? Roboty dużo, a do tego muszą być świeżo ugotowane. Ciasteczka kup. Z nimi zawsze dużo roboty. W kubeczkach sama galaretka - najmniej zabawy. Jak to przygotujesz, to i tak będziesz wielka. Moje dzieci spokojne były, a chrzciny zawsze źle wspominam. Za dużo różnorodnego jedzenia to też problem z obsługą gości. Musisz to wszystko podać. Także proponuję minimalizm aż do bólu. :)
    Na kolację sałatka z kurczaka, do tego ryż, ananas, kukurydza i majonez. Klasyczna, smaczna i prosta. Plus ta jarzynowa. Chlebek, zimna płyta, jajko z majonezem, pomidor z cebulką i finito :)

    Podziękowali 4Monira Aga85 kluska MAFJa
  • edytowano listopad 2017
    Minimalizm.  U nas albo obiad+ kawa albo kawa+ kolacja.  Z gości tylko chrzestni z rodziną + dziadkowie.  Nie zapraszamy rodzeństwa naszego już,  gdzieś od 4 dziecka. 

    Moim zdaniem też za dużo planujesz @uJa ;
    Podziękowali 1Felicyta
  • Z tym zapraszaniem @Monira, to zawsze kłopot jest. mam obawy, że się obrażą. Skoro zapraszam dziadków dziecka, to wypada zaprosić też własnych dziadków. Każdy chrzestny ma rodzinę. Co z nimi? Jak sam nie powie, że będzie sam, to nie wypada tego mówić. Nie zaproszę rodzeństwa - rodzice strzelą focha. Mnie się marzy cichy chrzest w tygodniu nawet, tylko my i chrzestni.
    Podziękowali 1Skatarzyna
  • edytowano listopad 2017
    Chrzestni z rodziną oczywiście,  tak pisałam.  Jakoś nie przejmuje się fochami. Imprez w ciągu roku jest wiele gdy dzieci 7.  A w czasie chrztu nie chce tłumów,  bo dziecko małe a ja nie w formie. Chyba zbyt asertywna jestem. 
    Podziękowali 2Gosia5 ewaklara
  • @Gosia5, to warto chrzcić od razu, w dniu wyjścia ze szpitala. Kapelani zwykle są chętni. 
    Wtedy własna rodzina + chrzestni. A w domu szampan, kremówki i do domu.
    Impreza duża za 3 miesiące najwcześniej, jak się mama, dziecko i rodzina "utrzęsą".
    Nam się tylko raz tak udało, ale każdemu polecam - mieć w domu 3 dniowego chrześcijanina to jest przeżycie!


    @uJa, nie wiem, czy już padała tu nasza ulubiona makaronowa sałatka:

    makaron kokardki, kiełbasa typu długodojrzewająca (ew. salami), pomidory suszone w zalewie, kapary, czosnek, rukola. 
    Kiełbasa w półplasterki, pomidory dowolnie pokroić, czosnek przez praskę. Zalewa spod pomidorów jako sos, popieprzyć do smaku, ew. posolić. Na koniec - rukolę. Wymieszać. Podawać.
    Na drugi dzień też pyszna, bo się smaki przegryzą. (wtedy przygotować bez rukoli, którą dorzucasz przed podaniem na stół).
    k.

  • W formie jestem;) gorzej z Nela;) 12 osob na obiedzie to wy macie na codzień i jakos ogarniacie. 
    Luksusow nie bedzie, ale dobry obiad +ciasto5 musi byc. W sobote bedzie w domu mąż to przeciez nawet jakby sam mial to zrobic to zrobi, tylko musi miec plan. Na nd planuje znaleźć jakas pania która nakryje do stolu, pomoze posprzatac itd. To wspominam najgorzej z ostatnich chrzcin ze nie mialam kiedy nawet zjesc i dziecka nakarmic.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.