Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

MENU na przyjęcie po I Komunii Św.

18911131426

Komentarz

  • Zdrowie tak sobie;) 
    Ale sukces dekoracyjno kulinarny odnioslam;) jutro z kompa wam opisze co i jak, jakie wnioski co do menu;) dzieki za pomoc
  • Zrobiłam dziś ta karkówke z powidlami i keczupem. Wyszła super! Myślałam, że coś zostanie na poniedziałek, ale niestety, wszystko zjedzone  :)
    Zastanawiałam się tylko czy trzeba najpierw podsmażyć te plastry i na wszelki wypadek podsmazylam
  • A sałatke z kaszy i orzechów wszyscy omijali, dopóki siła nie nałożyłam :D
    Wtedy okazało się,  że pycha
  • Mialam opisac co i jak a.więc;
    Przystawki sery, kielbasa, chleb, smalec -wszystko domowe + winogrona. Slimaczkow z tortilii nie zdazylam o grzybkach marynowanych i zurawinie zapomniałam.
    Rosol z makaronem. Na drugie schab ze sliwka i rolada z indyka z szpinakiem suszonymi pomidoroami i serem + ziemniaki i surowka z marchwi i z czerwonej kapusty.

    Na deser i slodki stol tort dwupietrowy z masa ze śmietany i mascarpone z malinowa zelka i masa z mlecznej czekolady.
    Sernik, jablecznik , kruche ciastka- to od mam;).ja zrobiłam.jeszcze lesny mech, ciasto chalwowe bez pieczenia, kulki jaglane. Do kieliszków tatre z maslem orzechowym hit! Mini serniczki z galaretka i same galaretki

    Na kolaje pieczona domowa biala kielbasa z sosem chrzanowym i salatka ziemniaczana ale taka zwykla z ogorkiem i cebulka i salatka z kaszy ale nas nie zachwycila.

    Plus na stole sery i wędliny i dalej ten chleb ze smalcem;)

    I tyle;) calosc udekorowana biaymi wrzosami pienkami i plastrami brzozy. 

    Zdjecia wkleje jak dostane od brata. ;)


    Noi coreczka so chrztu miala dluuuuuuuga biala haftowana suknie regionalny serdak i woskowa swiece wieksza od niej;)
  • Pokażesz córeczkę? ? :)
  • Muszę jej zrobić sesję foto;) tego dnia była bardzo cierpiaca i nawet nie pomyśleliśmy o zdjęciach. A z kosciola nie mam.jeszcze zdjec.
  • a my 3, w tym jedno podwójne :smile: 
  • @uJa a ta tarta z masłem orzechowym do kieliszków, to co to jest? :)
    w ogóle gratuluję, widziałam w wątku niemowlęcym, żeś zajęta, i tyle zrobiłaś...
    Podziękowali 2MonikaN Katanna
  • edytowano listopad 2017
    Zaleta niewielkiego mieszkania jest koniecznosc urzadzania wiekszych imprez na zewnatrz. Uwielbiam to ze na uroczysciach rodzinnych moge zajac sie tylko dzieckiem i goscmi, wystroic sie i nie miotac miedzy garnkami. I ten powrot po imprezie do wysprzątanego mieszkania.
    Podziękowali 1kiwi
  • edytowano listopad 2017
    Codzienny dwudaniowy obiad to jednak nie przyjecie na 20 osob. Tez gotowalam pracujac 10 godz poza domem. Moja bratowa tez robi chrzciny i komunie w domu bo nie ma wymowki, tylko ona ma matke i siostre do pomocy. Ja takiej pomocy nie mam, a rodzina męża nie kwapi sie do niej. Nie chcialabym tez żeby po mojej kuchni krecil sie ktos obcy. Nie wszystko da sie przygotowac dzien wczesniej np.  surówki, sałatki czy niektore ciasta, obrac ziemniaki dla kilkudzuesieciu osob. Zawsze nakladajac jedzenie mozna sie ubrudzic i sila rzeczy jest mniej czasu zeby pogadac z goscmi. Lubie zaprosic kogos na obiad ale po warunkiem ze to jedna osoba czy mala rodzina;) a uroczystosci sa od swietowania, a nie obslugiwania.
  • malagala powiedział(a):
    @uJa a ta tarta z masłem orzechowym do kieliszków, to co to jest? :)
    w ogóle gratuluję, widziałam w wątku niemowlęcym, żeś zajęta, i tyle zrobiłaś...
    Stwierdzam ze przy normalnym niemowlaku mozna by bylo ton wszystko spokojnie samemu zrobic. W czwartek i pol piatku N. Byla spokojniejsza zrobilam bardzo duzo w setach po 20-30 minut. Po poludniu w piatek zaczął sie koszmar do nd wieczor nie zeszla z rak. Dzien noc u kogos wiev robiliśmy na zmiane z mężem. W sb na 2 h przyszla teściowa to ją nosila a my nosilismy stoly.
    W nd doobrania ziemniakow zagrzania rosolu mialam dziewczynen do pomocy.

    Przy takim niemowlaku nie wyobrażam sobie przyjecia w resaturacji gdzie nie ma lozka
    , pilki do lulania, pieluch, becikow 3 zmian body bo dorobila je od razu po przyjsciu z kosciola itd. Napeno bym o czyms zapomniala a tak mialam pod ręką wszystko co trzeba.

    A tatra to z kwesti smaku tarta z maslem orzechowym. Zrobilam do jednorazowych pucharkow/kieliszkow bo mi do koncepcji pasowalo
    ;)
    Podziękowali 1malagala
  • A tort to mój pomysl;) ponoc dobry;)
  • Dzielna jesteś uJa :)
    U nas urodzinki robimy w domu, zwykle tez jest koło 20-25 osób. I o ile latem nie ma problemu- luźna impreza w ogrodzie , to obsługiwanie w  domy dla mnie jest masakra.
    Zwykle ciesze się jak juz jest po 
  • ola_g powiedział(a):
    podzielisz się przepisem albo trochę bardziej opiszesz? :) maliny i czekolada mniam
    Bialy biszkopt z moich wypiekow
    Na to masa z mlecznej czekolady 3 tabliczki rozpuszczone w kremowce na noc do lodowki
    I rano ubilam. Potem biszkopt na niego fruzelina malinowa i na nia masa kremowka z mascarpone i tyle
    ;) na gorze i na bokach kremowka z mascsrpone.
  • Urodziny mamy tylko zimowe;) i to podwojne juz sie do nich szykuje;) w tym roku tematem beda zimowe gwiazdki. Wszystko na bialo +gwiazdki w ciastkach i dekoracjach i zabawach. Mam tez balony foliowe gwiazdkowe musze hel dokupic i bedzie szal
    :d no co ja ba to poradze ze lubie
    . ( zwłaszcza planowac, z realizacja juz gorzej;)
    Aga85 powiedział(a):
    Dzielna jesteś uJa :)
    U nas urodzinki robimy w domu, zwykle tez jest koło 20-25 osób. I o ile latem nie ma problemu- luźna impreza w ogrodzie , to obsługiwanie w  domy dla mnie jest masakra.
    Zwykle ciesze się jak juz jest po 

  • To czekam na relacje, może coś zgapie ( w połowie stycznia ):)
    Zwykle tak mnie absorbują przygotowania kulinarne, że balony są szczytem finezji dekoracyjnej  :D
    Podziękowali 1Katanna
  • Dla doroslych szykuje kulinarnie a dla dzieci dekoracje bo one i tak nie jedza;) Ale wyobraz sobie mine córki jak rano wstaje a caly pokój/salon jest w helowych balonach gwiazdach;) Balony na aliexpress za grosze, hel tez powinnam tanio dostac;) Bo u mnie jak zawsze musi byc ekonomicznie;) jeszcze do co ktoregos mozna wrzucic miniledy beda swiecic;)
    Podziękowali 3Bridget Agnieszka82 Basja
  • Nasz M.ostatnio kupił taka latarke laser za 20 zl.co jak sie włączy sufit i sciany caly w roznych gwazdach i innych.
    Podziękowali 1uJa
  • @uJa bomba pomyśl! Pokaz ni ten tort chrzcinowy. Az się zaslinilam :)
  • Ale kreatywne jesteście - u nas urodziny to obiad wybrany przez solenizanta i zrobiony przeze mnie, tort wybrany j.w. i zrobiony przez Zosie i jeden ustalony wcześniej prezent. 
    Podziękowali 1ewaklara
  • No nasze dzieci to akurat jedzą :D stół ze slodyczami stanowi największa atrakcje. Zobaczę te balony, a hel gdzie się kupuje?
  • Ojejuju powiedział(a):
    U nas podobnie jak u Skatarzyny. Bez gości , bo i tak nas dużo. Ostatnio 9- latka zaprosiła jedna koleżankę. 

    Za to 1 Komunia będzie w lokalu bo będzie ok 25 osób ale ja sama jedna i nikogo z dalszej rodziny do pomocy. O ile jeszcze przygotowanie ie jedzenia nie byłoby problemem, w końcu mam już duże dzieci, to problem byłby w braku krzeseł  , naczyń,  sztućców. Musiałabym wszystkiego dokupić. Niestety nie mam uczynnych sąsiadów. ...

    I pewnie brak miejsca gdzie to przechować. 
  • mam zdjecia z chrzcin, moge sie pochwalic slodkim stołem ;)

  • Stylowo!
    Ale ilość taka, jakby symboliczna, na tych zdjęciach... Moje dzieci by to wszystko wciągnęły w ok. 10-15 minut i dla gości by nie zostało...
    ;)
  • Myślę, że mężowi z drewutni podebrała ;)
    Podziękowali 1kociara
  • Dokladalismy na bieżąco;) bo chcialam zeby bylo ladnie. Jeszcze byl tort i ciasta na stołach.

    Podkladki z brzozy ściętej w lesie, poplasterkowanej i wyszlifowanej przez męża.
    Podziękowali 1Katarzyna
  • Chyba bym nie nadążyła dokładać...
  • Wiesz ja mam male dzieci, w rodzinie dzieci brak, a dzieci przyjaciół też małe ;) a dorośli jednak nie zjadają tylu słodkości (zlwaszcza ze ja nie jadlam haahah bo bym sama mogla to wciągnąć w pół h;) )
  • @uJa absolutnie urocze przybranie stolu, brawo! I eko i regionalnie :) I Ty to wszystko sama napieklas??? Na chrzcinach to gospodyni zazwyczaj jeszcze taka slabo silna, po porodzie, wymeczona..a tu naliczylam cztery rodzaje ciasta, cztery rodzaje ciasteczek/przekąsek i dwa rodzaje deserow w pucharkach. Boooooze....nie dobijaj ludzi :p
    Podziękowali 1uJa
  • Ciasteczka moja mama i jedno ciasto tez ona. Gdyby mala byla normalnym niemowlakiem to spokojnie mozna by to bylo ogarnąć. Ja desery w kieliszkach (3rodzaje) kosowe kulki, dwa ciasta i tort i chyba tyle ze słodkości zrobilam.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.