Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Babcia wielodzietna wymiata na parkiecie

1457910

Komentarz

  • Jestem przekonana, że gdyby się Brawario ożenił wszelkie Brewerie wyparowałyby mu z głowy>
    Nie mam  żadnej wiedzy nt stanu cywilnego Brawaria i szanuję jego poglądy, ale przy okazji tego stwierdzenia, taka historyczna ciekawostka.
     Już starożytni Żydzi wiedzieli o tym, co dziś wynika   z badań z dziedziny psychologii i psychiatrii - a mianowicie, że osoby pozbawione możliwości realizacji potrzeb natury seksualnej, jak również osoby, którym się pożycie nie układa, cechują zmiany, a raczej odstępstwa w postawach względem normatywów seksualnych i powinny one zaniechać, lub bardzo ostrożnie tworzyć czy omawiać seksualne normatywy etyczne.
    Dlatego też w synagodze nie wolno było nauczać żadnemu nieżonatemu mężczyźnie. Wszyscy kapłani musieli posiadać żony, które pośłubiali w ich stanie dziewiczym. Wszyscy rabini (nauczyciele duchowi, tj. teolodzy) musieli posiadać żony (lub konkubiny) i współżyć codziennie (wymóg Talmudu) z wyjątkiem okresu tzw. rytualnej nieczystości miesięcznej tj. miesiączki. Bezwzględny nakaz posiadania żony (i dzieci) dotyczy rabinów zasiadająch w Sanhedrynie, tj. Sądzie Najwyższym, ustalającym wyroki w sprawach indywidualnych, a także prawa religijne, Z wymogu posiadania żony zwolnieni byli wdowcy (np. apostoł Paweł). Celibat wśród kapłanów, rabinów był czymś niezwykle wyjątkowym. W całej spisanej historii Żydów znane są tylko trzy udokumentowane przypadki celibatu. W bezżeństwie żyli prorok Jeremiasz, prorok Eliasz oraz Rabbi Simon ben Azzai. Ten ostatni stanął za nauczanie Tory w stanie bezżennym przed sądem, ale sąd nie nałożył kary.
  • BabUska .... no i co z tego? @-)

    Po co Ty nam tu przytaczasz przykłady z życia żydów, z Talmudu?
    Jesteś chrześcijanka czy żydówka?


    W naszej religii celibatariusze-kapłani mają prawo nauczać i pouczać w kwestiach moralnych, bo oni analizują sferę seksualności w oparciu o chrześcijańską etykę.

    W naszej religii to właśnie celibatariusze wytyczają moralne zasady w dziedzinie seksualności!


    Co mnie obchodzą jacyś żydzi?!?!

    @-)





    Najlepiej to nie słuchajmy księży, co oni się znają na seksie ...
    Weźmy się wszyscy za antykoncepcję, co nam ksiądz bez żony będzie truł.




    Normalnie .... gdzie ja jestem?...

  • IdaIda
    edytowano październik 2014
    LacertaViridis, bez przesady.
    Brawario nie zakłada własnego  Kościoła, nie głosi z ambony.
    Uczestniczy w wymianie zdań na forum dyskusyjnym.




    Niektórzy księża nie przemilczali wiadomych tematów, np. wspomniany już ojciec Pio; nie widzę powodu, żeby zapomnieć nauczanie tak wielkiego świętego, tylko dlatego, że współcześnie posługujący księża nie zawsze przypominają wiernym o tym o czym powinni przypominać.

  • edytowano październik 2014
    Najlepiej to nie słuchajmy księży, co oni się znają na seksie ...
    Weźmy się wszyscy za antykoncepcję, co nam ksiądz bez żony będzie truł.
    -----------------

    @Ida
    bredzi pani coraz bardziej...chcesz, to stosuj sobie co chcesz...nie chcesz, nie słuchaj księży...ale przestań pouczać tonem MORALIZATORSKIM...

  • panie argento, na pańskie wypowiedzi można tylko wzruszyć ramionami.

  • na pańskie wypowiedzi można tylko wzruszyć ramionami.
    ----------

    tylko pamiętaj aby je zakryć...

    MSPANC
  • IdaIda
    edytowano październik 2014
    Nie omieszkam pamiętać.



    MSPANC
    AĄEĘIYOU

  • edytowano październik 2014
    Ida, <Po co Ty nam tu przytaczasz przykłady z życia żydów, z Talmudu?
    Jesteś chrześcijanka czy żydówka?>
    Historia jest królowa nauk i poznajemy ją po to, by wyciągnąć z niej jak największą ilość praktycznych wniosków potrzebnych nam dzisiaj.
    W odniesieniu do Żydów, znajomość ich historii jest  bardzo pomocna w rozumieniu wielu tekstów w Biblii i interpretacji Pisma Świętego.
  • IdaIda
    edytowano październik 2014
    Ale ta Twoja historia nie ma tu nic do rzeczy, bo gdyby miała - musielibyśmy zreformować nasz Kościół i pożenić OBOWIĄZKOWO! wszystkich księży, koniecznie z dziewicami, jak żydzi to mieli w prikazie.

    To co nam opowiedziałaś pasuje do naszej religii jak kwiatek do kożucha, nie ma w ogóle po co brać tego pod uwagę, sorry.

  • To wiem. Ale w tym przypadku to nie ma nic do rzeczy.
    To o czym pisze BabUska nie pasuje do naszej religii. Nie widzisz niestosowności?

  • Ida, <To co nam opowiedziałaś pasuje do naszej religii jak kwiatek do kożucha, nie ma w ogóle po co brać tego pod uwagę, sorry.>
    Nie wypowiadałam się na temat religii.
  • IdaIda
    edytowano październik 2014
    Aha, czyli nie jesteś katoliczką.
    Sorry, nie wiedziałam tego.



    Edit: a raczej wypowiadałaś się na temat religii, tyle, że żydowskiej, pisząc o talmudystach i ich zwyczajach.


  • IdaIda
    edytowano październik 2014
    No chyba @Ida jesteś na najbardziej konserwatywnym forum w necie (...)
    ----------------------




    To mało wiesz o konserwatywnych forach, naprawdę. Malutko.



    To, że "mamusie" traktują kogoś z pobłażliwością, nie oznacza ze "mamusie" mają rację.
    Bycie "mamusią", np. wielodzietną nie oznacza automatycznie bycia mądrym człowiekiem.


    Co do Norweżek - nie napisałam, że wszystkie kapią się w sukieneczkach. Ale są i takie. I nie są muzułmankami. Można? Można.

    A propos Norwegii - w tym kraju jest niedopuszczalne, by panowie pokazali się na basenie czy na plaży w stroju chętnie stosowanym przez polskich panów: mianowicie w obcisłych slipach, zwanych kąpielówkami. Jest po prostu społeczny zakaz na coś takiego. Panowie tutaj pływają wyłącznie w obszernych spodenkach i to dość długich - takich przed kolana. jeśli ktoś pojawi się w slipkach - to z pewnością Polak i jest to postrzegane jako obciach. Na basenie jest zakaz takiego stroju.




  • Pioseneczki nie chce mi się słuchać.

  • A u nas na basenie jest dla facetów zakaz noszenia luźnych strojów ze względów higienicznych. Oczywiście w Polsce. 
  • IdaIda
    edytowano październik 2014
    Co jest kompletnym bezsensem, bo można mieć np. brudne slipki. ;)

  • IdaIda
    edytowano październik 2014
    ola_g

    Przyszłaś tu do długiego wątku, w którym od dawna toczy się rozmowa, napisałaś 4 zdanka z całkowitym spokojem i zabierasz się do psychoanalizy przez internet.

    Polecam powściągliwość w wydawaniu domorosłych diagnoz.

     
  • IdaIda
    edytowano październik 2014

    Wzajemnie. :)

  • Polecam powściągliwość w wydawaniu domorosłych diagnoz.
    ----------------------

    @Ida
    zacznij od siebie...wciąż pouczasz i stawiasz diagnozy, a sama się irytujesz jak ktoś coś do Cię napisze...

    Popływaj lepiej w zimnym norweskim jeziorku w świetnej sukieneczce...
    :P
  • Niewykonalne ... jest przymrozek...

  • edytowano październik 2014
    Niewykonalne ... jest przymrozek...
    -------------------------


    oj tam oj tam...słabej baletnicy to i rąbek u


































    sukienki...

    B-)
  • UlaUla
    edytowano październik 2014
    Ja szczerze mówiac, z powyzszego postu nt. slipek znowu widze patrzenie z góry - u nas taka kultura, panowie w bermudach sie kąpia, a przyjedzie dziki Polak (coz z tego, ze od małego pouczany na basenach, ze ma chodzic w kąpielówkach dopasowanych do ciała), wiec jest dziwowisko i pobłażliwe uśmieszki - całkiem brak zrozumienia dla odmienności kulturowych...... A na plażach czy to nad morzem, czy tez nad jeziorami itp., ja przynajmniej czesto widuję mężczyzn i chłopaków w spodenkach. 

  • A mnie się opowieści Idy kojarzą z moimi ulubionymi "polskimi nimcami"

    Mamy ich tu w naszym mieście od groma (cóż były tu swego czasu Nimcy i ludzie mają pochodzenie więc wyjechali do raj(ch)u żyć a wielu młodych zaś za piniądzem)

    I tacy "polscy Nimcy" potem przyjeżdżają na te swoje urlopy do miasta rodzinnego i się zaczyna....................................................................

    bo u NAS w Nimcach to mak wielkości arbuza
    bo u NAS w Nimcach to poszondek jest, trawa zieleńsza, niebo bardziej błękitne
    bo u NAS w Nimcach to same piękne kobiety, zadbane, nie takie Polski obleśne, zaniedbane, umęczone itp
    bo u NAS w Nimcach to, tam, sramto 
    lepsze, większe, piękniejsze

    a ta Polska to dziadostwo, złodziejstwo, kombinatorstwo
    itp
    itd

    i powiedz takiemu Nimcowi, ze on też ten nieudaczny, szpetny Polak

    :))

    Szkoda, ze ludzie którzy wyjechali (nie wszyscy dzięki Bogu) zapominają tak szybko o swoim pochodzeniu

    Także Ida
    daruj sobie opowieści, że u WAS tak piknie, jeden wielki porządek a cały syf świata to widujecie w TVPOLONIA

    bo z każdym swoim kolejnym wpisem zaczynasz coraz bardziej przypominać tych "polskich Nimców"

    a to wpierw śmieszy, potem zaczyna irytować a potem to już kusi potraktować takiego rozmówcę
    siarczystym, staropolskim zwyczajem :)
  • argento, spróbuj sam popływać w lodowatym norweskim jeziorku ... w higienicznych slipkach na przykład, czy w czym chcesz. Nie licz jednak na to, że o tej porze roku wyłoni się z jeziorka Norweżka w seksownej, oblepiającej ciało sukience


  • zdaniem argento - najwyraźniej tak.

    no ale on twierdzi, że Brawario jest nienormalny ... czy coś.


  • a nie jest??

    Czy każdy normalny facet widząc kobietę na plaży czuje podniecenie???
    Ja uważam, że nie, a Brawario, że tak...

    ktoś z nas jest wariat...więc zapewne ja...
  • Ida, <Aha, czyli nie jesteś katoliczką...
    a raczej wypowiadałaś się na temat religii, tyle, że żydowskiej, pisząc o talmudystach i ich zwyczajach.>
    Ida, trochę opornie się z tobą rozmawia.
    Było o zagrożeniach jakie istnieją, kiedy człowiek bez teologicznego, zawodowego przygotowania, a więc zwyczajny chrześcijan, obarczony dodatkowo ryzykiem zniekształcenia przesłania, wypowiada się na temat chrześcijańskiej etyki seksualnej i   przekonuje do  "jedynie słusznych" postępowań.
  • IdaIda
    edytowano październik 2014
    Mam wrażenie, że niektórzy piszący w tym wątku w każdym dostrzegają
    potencjalny obiekt seksualny i wydaje im się, że wszyscy patrzą na
    człowieka płci przeciwnej w ten sposób. To jakieś...mocno niezdrowe.

    ----------------------------------------


    Mam wrażenie, że ponieważ jesteś jeszcze bardzo młoda, to kompletnie nie pojmujesz pewnych rzeczy.
    Ale rozumiem Cię - w twoim wieku też produkowałam takie teksty.





    Rzecz w tym, że mamy też odpowiedzialność za innych.


    Podziękowali 1Katia
  • edytowano październik 2014
    A ja nie lubię plaż, bo roznegliżowani plażowicze wzbudzają we mnie...zazdrość. Te zgrabne nogi, opalone ciała, kształtne piersi, no po prostu nic tylko założyć płaszcz i schować się do namiotu. Nie lubię plaż, nie chodzę na basen, bo się wstydzę. Można rzecz, oczywiście, że to mój problem i muszę sobie jakoś radzić, ale nie sądzę, bym była jedyna taka. Ileż nastolatek zapatrzonych na sexy laski głodzi się i wpada w kompleksy! Daleka jestem od muzułmańskich burek, nawet te rekawki mogą sobie być krótsze niz do łokcia, ale twierdzę, że katolik powinien ubierać się skromnie. Strój ten pani z filmiku nie jest workowaty. Wygląda bardzo ładnie, tylko ten krzyz trochę za duży, moim zdaniem.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.