Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Tort - masa marshmallow

1151618202148

Komentarz

  • edytowano luty 2013
    wow
    tort gotowy, wieczorem obfocę i się pochwalę.
    edit: wow do tych ślubnych
  • weźcie, ślinotoku dostałam :D

    Panna Młoda jest fanką psich zaprzęgów, więc sporo piesków będzie tam po tych piętrach latać ;)
  • edytowano luty 2013
    to może tort w czarne ciapki, że niby dalmatyńczyk? ;)
    edit: sorry, dalmatyńczyk to dla zwykłego psiego fana, dla psich zaprzęgów to nie wiem co
  • Predi - czas mi dziś zapiernicza, ale przez Twój wpis pomyślałam że już wieczór ;)
  • @Agnieszka5 mogłabyś mi podrzucić przepis na masę cukrową z której robisz torty.? Bo widzę ze twoja sprawdzona jest. Nabyłam barwniki i za kilka dni roczek mojego Michałka więc chciałabym spróbować swoich sił.
  • edytowano luty 2013
    Z tego robię jak dotąd - jest OK, choć z niektórymi barwnikami traci na elastyczności:

    Przepis na masę cukrową.


    Składniki:
    - 9g żelatyny ,
    - 6 łyżek stołowych wody,
    - 20g glukozy,
    - dowolny zapach - ja dałam cytrynowy,
    - sok z  cytryny (około 20 ml) ja dałam ciut więcej),
    - 750g cukru pudru,
    - 90g Planty.

    Wykonanie:
    Żelatynę
    wrzucić do metalowej miseczki lub garnka, zalać 6 łyżkami wody i
    odstawić na 10 min. Później ustawić nad garnkiem z gotującą się lekko
    wodą i podgrzać, ale nie zagotować. Dodać glukozę, sok z cytryny i
    zapach, wymieszać. Do tego dodać tłuszcz, wsypać 250g cukru pudru. Potem
    stopniowo dosypywać resztę cukru pudru, aż masa będzie ugniatać się jak
    plastelina.
    Najczęściej nie jest potrzebne całe 750 g cukru pudru,
    ale lepiej mieć zapas. Wydaje mi się, że ta masa jest lepsza do
    formowania. Z tej porcji wychodzi jej dużo, wystarczy do pokrycia
    sporego tortu. Jeżeli lekko się kruszy wgniatam w masę  trochę planty
    rozmiękczonej w palcach.


    A to najnowszy przepis podany przez Al-Inkę guru tortowe z mojego forum fiołkowego. Pisała, że jest jeszcze lepsza:

    Masa cukrowa

    70 ml glukozy w płynie lub wody

    4 płaskie łyżeczki żelatyny

    100 g glukozy krystalicznej

    2 łyżeczki planty

    2,5 łyżeczki kwasku cytrynowego

    aromat

    1 łyżka gliceryny

    ok. 800 g cukru pudru


    Zalać żelatynę glukoza w płynie lub wodą (te 70 ml),odstawić
    na ok 5 minut żeby napęczniała. Postawić żelatynę nad parą wodną, mieszać aż
    się rozpuści. Wsypać glukoz krystaliczną i kwasek cytrynowy. Dodać Plantę -
    można ją wcześniej rozpuścić, aromat i glicerynę.  Zdjąć miskę, dodawać
    cukier puder, jak zrobi się trudne do mieszania łyżką, wyłożyć na cukier puder
    wysypany na stolnicę lub stół. Wyrabiać aż masa będzie plastyczna.  Cukier
    dodawać stopniowo do momentu aż masa przestanie się kleić. Jeśli  masa
    jest za sucha, wystarczy dodać łyżeczkę Planty.

  • edytowano luty 2013

  • nie mogę usunąć tego g***na
  • A na jaki duży tort wystarcza ta masa? I kiedy się ją barwi? A glukoze to taką ze spożywczaką normalną? I robi się ją w dniu  ozdabiania , czy mozna wcześniej?
  • ja robię ostatnio dużo to od razu robię porcję podwójną (cukru daję 1.2kg). Co zostaje zamykam w woreczek strunowy i do lodówki. Ale normalna porcja starcza na pokrycie dość sporego tortu. Barwię bezpośrednio przed ale możesz sobie przygotować wcześniej tylko wtedy w woreczek aby nie straciła elastyczności. Glukoza normalna ze sklepu.

    Glicerynę w płynie można kupić w aptece -kosztuje grosze.
  • Glicerynę mam do wypęku. Glukozy dzisiaj w supermarkecie nie znalazłam, no ale zostało mi jeszcze parę dni .
  • Glukozę można również w aptece.
  • edytowano luty 2013
    dobra, chwalę się

    imageimageimage
  • Fajny Predikata, moja Łucja właśnie zamówiła na urodziny motylka z linka hipolita. Ale to dopiero za miesiąc.
    A Michałkowi chce zrobić tort z masy cukrowej i pomalowac na nim obrazek, nie wiem, może portret synka. ciekawa jestem jak mi wyjdzie.

    Lubię takie twórczości
  • Kurcze, @Predi, artystka z Ciebie  :-\"
  • i tęczowy w środku

    brawo ! :)
  • nie mogłam wyedytować, wrzucam jeszcze raz drugie zdjęcie, bo mi wcześniej podwójnie weszło
    image
  • wow! śliczny Predi!!!!

    Wszystkiego dobrego dla Ani :)

    @};-
  • Piękny i w środku taki pod uciechę dzieci.
  • Popełniłam kolejne dwa torty (a trzeci właśnie popełniam ;) )

    tort na dzień talentów w szkole synów - dostał wyróżnienie:
    image


    i drugi urodzinowy dla córki znajomych:


    image


    image


    image
  • Aga weź no:( No zorganizuj jakieś szkolenie co!!!

    Cudne, cudne

    =D> =D>
  • Agnieszko naprawdę fantastyczne :)
  • Agnieszko, niesamowite, z kazdym tortem jesteś lepsza, i szczegóły są coraz bardziej dopracowane. Wow!

    aż mi wstyd po twoich ślicznościach wklejać mój dzisiejszy wypiek
  • Dorota. wklejaj ! koniecznie


    Aga jesteś miszczu ! ten malunek na płótnie extra.
  • edytowano luty 2013
    na swe usprawiedliwienie dodam ze to mój pierwszy raz z masą cukrową. I ze masa nawet smaczna była( o ile można powiedzieć o masie że smaczna), bo zamiast soku cytrynowego sypnęło mi się kwaskiem cytrynowym. Jednak nijak w całości tego nie potrafiłam tego tak rozwałkowac zeby się nie rozwalało przy próbie przenoszenia. Ale Aga mobilizujesz mnie do ze jednak jest to mozliwe.

    A obrazek taki bo pierwsze urodziny Michasia, który jest naszym prezentem z nieba i promyczkiem zza chmur
  • Dorota. wklejaj ! koniecznie


    Aga jesteś miszczu ! ten malunek na płótnie extra.
    Podziękowałam uJi nie tylko ze względu na pochwały ale dla poparcia idei wklejenia zdjęcia :D

    Krycie tortu to jedyna czynność za którą nie przepadam, ale obejrzałam sobie kiedyś filmik instruktażowy na youtubie, a ostatnio zaopatrzyłam się w silikonową stolnicę - bardzo ułatwia. Wcześniej rozwałkowywałam masę na papierze do pieczenia - też OK, tylko papier się ślizga.
  • no słodki :) chyba przez te cukrowe chmurki

    brawo !
  • O dobry patent z tą stolnicą i papierem. Zakupów stolnicy na razie nie przewiduje, ale z papierem wypróbuje. Ja niestety przenosiłam masę w kawałkach i się porozpadało, więc potem kleiłam na ciepło. trochę babrania i efekt nie ten
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.