Ja musze w styczniu cos smerfowego zrobic i sie zastanawiam, czy nie dac sobie luzu i po prostu nalozyc na tort taki oplatek z nadrukiem... tylko to troche malo kreatywne.
Ja się przymierzałam, żeby zużyć dwie tabliczki, które dostałam. Jedna była Wedla deserowa, druga "noname". W kąpieli wodnej próbowałam rozpuszczać, ale ciągle było bardzo gęste, na placek nie dałoby się wylać. Wlałam do tego kieliszek spirytusu - ale zgęstniało jeszcze bardziej.
Nie da się rozpuścić tabliczki czekolady i polać nią tortu?
@Amica ja rozpuszczałam czekoladę i smarowałam. Może od czekolady zależy?
Tylko nie rozumiem reakcji ze spirytem. Ja kiedyś dodałam łyżeczkę wody i po zabawie - zgęstniała i jakby zważyła się. Już nie było szans by ją rozpuścić. Dlaczego?
@Savia, Smarowałaś tak jak chleb masłem? I powstawała gładka, lśniąca powierzchnia? Ja na taką liczyłam, ale chyba by nie powstała, gdybym to co było w garnuszku zanurzonym w kąpieli wodnej zaczęła smarować.
Ze spirytusem u mnie było dokładnie tak, jak napisałaś. Liczyłam na to, że będzie bardziej płynna, a tu odwrotnie.
Komentarz
z tą jaglanką to na serio???
kolor uzyskuje się jak?
kiedy nakładać na tort i w ogóle jak,ja nic nie wiem i dlatego pytam.
rozwałkować czy nie,i te wszystkie ozdoby......
a te barwniki to do jajek?
:P
a co to pianki smerfy?
Kobieta wielu talentów !
Ale poza tym zarąbisty
ja też robie torty
nawet mnie chwalą, ale Twoje są mistrzowskie
Tylko nie rozumiem reakcji ze spirytem. Ja kiedyś dodałam łyżeczkę wody i po zabawie - zgęstniała i jakby zważyła się. Już nie było szans by ją rozpuścić. Dlaczego?