E tam drogie i przereklamowane.. Ja mam Marcina calkiemdużego na stanie i tak twierdzę. W niedzielę razem z podłączona urodzinowe teściówo u nas ma być odswietowane... Prosiła mnie o rogaliki drożdżowe... Jak bym robiła to mogę cześć zrobić z masą z puszki i pewnie tez będzie ok.. Ale raczej coś szybszego zrobię. Chyba że dziewczyny pozawijaja..
u mnie w tym roku córka przyniosła ze szkoły!!!!! Jest w technikum spożywczym
takich dobrych dawno nie jadłam!!!!!! jakem poznanianka hej! a w ogóle to nie miałam pojęcia, że te nasze rogale się tak na świat rozprzestrzeniły ciekawe ile takich "prawdziwych marcińskich rogali" w Poznaniu dobre cukiernie nie odważyłyby się na podróby tych tradycyjnych...o nie! - straciliby klientów
ale od siostry wiem, że w gorszych cukierniach zamiast białego maku dają kaszę mannę podprawioną aromatem migdałowym
Nie mialam okazji skosztowac takich rogali, przestudiowalam jednak sam przepis z moichwypiekow. Na pewno sa przepyszne, bo widze tam same dobre skladniki ale ile z tym polki tooo... dajcie spokoj. Jak ktos ma czas to moze sie pobawic ale troche czasochlonnej rzezby jest, mam tu na mysli proces trzykrotnego skladania ciasta, walkowania, odpoczywania w lodowce. Juz samo zawijanie rogali jest przyjemne( ja robie krucho drozdzowe) a jedzenie! Mmmmm, na pewno poezja
Komentarz
Jest w technikum spożywczym
takich dobrych dawno nie jadłam!!!!!! jakem poznanianka hej!
a w ogóle to nie miałam pojęcia, że te nasze rogale się tak na świat rozprzestrzeniły
ciekawe ile takich "prawdziwych marcińskich rogali"
w Poznaniu dobre cukiernie nie odważyłyby się na podróby tych tradycyjnych...o nie! - straciliby klientów
ale od siostry wiem, że w gorszych cukierniach zamiast białego maku dają kaszę mannę podprawioną aromatem migdałowym
Niby dobre, ale jak to mówią nasze dzieci : doopy nie urywa
mam już swój "typ"
ale czy takie są w Poznaniu?
kiedyś sprawdzę
namówię męża na wyjazd
http://rogalowemuzeum.pl/ - polecam turystom