Ciekawe spotkanie w szkole św. Tomasza z Akwinu w Józefowie:
18 stycznia 2014 r. - V Międzynarodowa Konferencja Edukacji Klasycznej i Katolickiej.
Wśród prelegentów ks. Summers FSSPX, dyrektor St Michael School w Wielkiej Brytanii, s. Michaela, dyrektor St Teresa Gimnasium w Schönenbergu w RFN, ks. John Jenkins FSSPX oraz ks. Karl Stehlin FSSPX. Po wystąpieniach tradycyjne Jasełka.
PS. A propos innych dyskusji: 16 grudnia 2013 r. - II Dzień Misyjny. Temat: Chrześcijanin wobec islamu.
„W wielu krajach liberalny liturgiczny establishment świętuje jubileusz „Sacrosanctum Concilium”. Część z tego, co publikują, wydaje mi się protekcjonalna. Wiele z tych publikacji nie ma nic wspólnego z doktrynalnym bogactwem i wizją „Sacrosantum Concilium”, jest jedynie mieszanką starych spraw, takich jak języka feministycznego i innych przestarzałych teorii” – zauważa australijski biskup Peter Elliott. Receptą jest autentyczna lektura soborowej konstytucji o liturgii, z jej nawiązaniem do nauczania Piusa XII, a także Msza w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego.
Biskup wskazuje, że soborowa konstytucja o liturgii wydaje się być dziś dokumentem podmienionym. - Z drugiej strony „Nowy Ruch Liturgiczny” (…), zainspirowanych przez Benedykta XVI, podchodzi do „Sacrosanctum Concilium” z uwagą pełną szacunku. Mówi się dzisiaj, że powinniśmy wrócić do „Sacrosanctum Concilium” nie tylko jako do pierwszego etapu pewnego procesu, ale jako do autorytatywnego źródła gruntownej „reformy reformy” – tłumaczy biskup Peter Elliott.
- Wraz z oficjalnym odzyskaniem przedsoborowej liturgii niektórzy tradycjonaliści ponownie analizują „Sacrosanctum Concilium”. Mam nadzieje, że mogą rozpoznać jej ciągłość z encykliką „Mediator Dei” papieża Piusa XII, ze wszystkim, co najlepsze w ruchu liturgicznym sprzed Drugiego Soboru Watykańskiego. Innymi słowy, nie powinni winić „Sacrosanctum Concilium” za wszystko, co nastąpiło w latach po soborze – wskazuje biskup pomocniczy archidiecezji Melbourne.
Biskup podkreśla, że sercem katolickiej liturgii jest paschalne misterium Chrystusa, Jego Krzyż i Zmartwychwstanie, obecne w „źródle i szczycie” – Eucharystii i innych sakramentach. Sensem liturgii jest kapłaństwo Chrystusowe, daje ona przedsmak niebiańskiej adoracji Trójcy Świętej. – Nie jestem pewien, jak dalece te wielkie zasady zostały dobrze przekazane we wprowadzeniu doktrynalnym do „Sacrosanctum Concilium” – dodał.
Hierarcha wskazał także na nadużycia sprzeczne z intencjami ojców soborowych. Zaliczył do nich udzielanie Komunii św. na rękę i w pozycji stojącej. – Te praktyki zaczęły się w Holandii niedługo po soborze a później zostały usankcjonowane – to haniebny epizod w którym łamanie prawa prowadziło ku ustanowieniu nowego prawa. Czy ktokolwiek mógłby poważnie twierdzić, że te praktyki pogłębiły szacunek dla Najświętszego Sakramentu? – pyta australijski biskup. – Dalej natrafiamy na coś, co nie zostało wzmiankowane w „Sacrosanctum Concilium”, ale rozprzestrzeniło się wkrótce po soborze – Mszę twarzą do ludzi. Chętnie wspierałem tę zmianę i większość Mszy świętych celebrowałem w ten sposób. Ale teraz, po długim namyśle, mam wątpliwości. Czy to nie podkreśliło zbyt mocno rolę księdza? Czy zmiana ta nie polega na błędnej opinii według której Msza jest posiłkiem? Czy czegoś nie utraciliśmy?(…) Co uzyskaliśmy poprzez wszystkie te kosztowne remonty prezbiteriów? Poruszyliśmy ołtarze, ale czy poruszyliśmy nasze serca? – mówi bp Elliott w rozmowie z „National Catholic Reporter”.
Duchowny podkreśla, że w szerszej perspektywie po ostatnim soborze mamy do czynienia z laicyzacją religii. - To doprowadziło do degradacji języka, rytuału, naczyń, szat liturgicznych, architektury i muzyki. Msza stała się dialogiem nad stołem, Komunia stała się kolejką, do której ludzie przychodzą i coś otrzymują. Proszę, nie mówcie mi, że ta kolejka jest „procesją komunijną” – kontynuuje Australijczyk. - Teraz stawiamy czoła pilnej potrzebie odzyskania sacrum bowiem „Sacrosanctum Concilium” nigdy nie zamierzało sekularyzować chrześcijańskiego kultu, z całą tą nudną brzydotą i zimnym funkcjonalizmem. Jak uczył papież Benedykt, piękno jest niezbędne we wszystkim, co odnosi się do kultu Boga, który jest Pięknem – dodaje.
Oczywistym lekarstwem jest – podkreśla biskup – celebracja Mszy świętej w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego. – Kiedy byłem młodym księdzem, byliśmy wszyscy skłonni myśleć, że ryt przedsoborowy jest zakazany – sam uległem temu kłamstwu. Kiedy rozpocząłem posługę w Watykanie, słynny świecki kanonista książę Capponi wyjaśnił mi kwestie prawne, potwierdzone później przez papieża Benedykta w „Summorum Pontificum” - wyjawił. Prałat podkreśla, że jest w takim samym stopniu przywiązany do obydwu form rytu rzymskiego i nauczył się sprawować „starą” Mszę.
Gdyby kto potrzebował, za profilem msza.net na FB:
Pasterki w formie nadzwyczajnej (wersja uzupełniona)
» Bajerze, kaplica FSSPX pw. Chrystusa Króla, godz. 24.00 » Białystok, kaplica pw. Imienia Najświętszej Maryi Panny i św. Stanisława, godz. 24.00 » Bydgoszcz. kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, godz. 22.00 » Chorzów, kaplica FSSPX pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego, godz. 24.00 » Kraków, kościół pw. Świętego Krzyża, godz. 22.00 » Kraków, kaplica FSSPX pw. N.M.Panny Pośredniczki Wszystkich Łask, godz. 24.00 » Lublin, kościół pw. Niepokalanego Poczęcia NMP, godz. 24.00 » Mrowla k. Rzeszowa, kościół pw. św. Łukasza Ewangelisty, godz. 21.30 » Opole, kościół pw. św. Sebastiana, godz. 24.00 » Poznań, kaplica FSSPX pw. św. Józefa, godz. 24.00 » Rzeszów, kaplica FSSPX pw. św. Andrzeja Boboli, godz. 24.00 » Tuchów, kaplica FSSPX pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, godz. 24.00 » Warszawa, kościół pw. św. Klemensa, godz. 22:00 » Warszawa, kościół pw. Niepokalanego Poczęcia N.M.Panny, godz. 24:00 » Wielgolas, kaplica Zjawienia, godz. 24.00 » Wrocław, kościół pw. Najświętszej Marii Panny na Piasku, godz. 22.00 » Wrocław, kaplica FSSPX pw. św. Jadwigi Śląskiej, godz. 24:00
No patrzcie, w moim mieście tylko w stadionowej kaplicy (gdyby ktoś niewiedział, FSSPx przeproewadziło sie do większej kaplicy, zaraz przy stadionie miejskim)
6.30 Pryma, Anioł Pański 7.15 Msza św. 8.05 Modlitwa szkolna 8.30 Różaniec cz. I 9.30 Godzinki 10.00 Lektura duchowa dla dorosłych 10.30 Różaniec cz. II 11.30 Lektura duchowa dla dzieci (wyjątek środa 11.00 Msza św.) 12.00 Różaniec cz. III 12.30 Seksta, Anioł Pański 16.00 Różaniec cz. I 16.30 Godzinki 18.00 Różaniec cz. II 19.00 Lektura duchowa dla dzieci (powtórka) 19.30 Różaniec cz. III 20.00 lektura duchowa dla dorosłych (powtórka) 20.45 Kompleta
Niedziela:
7.00 Laudes, Anioł Pański 8.30 Msza św. 9.30 Godzinki 10.00 Suma 11.15 Katecheza dla dorosłych 12.00 Katecheza dla dzieci 12.30 Seksta, Anioł Pański 12.45 Różaniec cz.I 13.15 Wykład 15 .00 Różaniec cz. II 15 .30 Katecheza dla dorosłych (powtórka) 16.15 Katecheza dla dzieci (powtórka) 17.30 Msza św. 18.30 Nieszpory lub różaniec, Anioł Pański 19.00 Lektura duchowa dla dzieci 20.00 Lektura duchowa dla dorosłych 20.30 Kompleta
15 sierpnia br. istniejący dotąd Dom Autonomiczny FSSPX Europy Środkowej i Wschodniej (obejmujący Polskę oraz kraje Europy Wschodniej: Białoruś, Estonię, Litwę, Łotwę, Rosję i Ukrainę) zostanie podniesiony do rangi dystryktu, a jego przełożonym zostanie ks. Łukasz Weber ze Szwajcarii. Dotychczasowy przełożony Domu Autonomicznego, ks. Karol Stehlin, zastąpi ks. Daniela Couture’a jako nowy przełożony dystryktu Azji.
i najlepszy komentarz do powyższego jaki czytałem:
"Niejaki Kiko od pewnego czasu ogłasza, że potrzebuje 20 tys. "prezbiterów" do "ewangelizacji" Chin.A Matka Boża potrzebuje tylko jednego księdza Karola do ewangelizacji całej Azji."
Bardzo pyszałkowaty ten komentarz, Gregu. Zupełnie nieprzystający do tego kapłana, który jest osobą nadzwyczaj skromną.
Rotacje na stanowiskach zajmowanych przez duchowieństwo są całkowicie naturalne. Jak na obowiązujące w tej materii standardy ks. Karol był w Polsce wyjątkowo długo. Kto chciał skorzystać z możliwości kontaktu z nim, ten skorzystał.
Mnie się komentarz też nie podoba. Hejtowanie wobec neonów zwłaszcza. Ks. Stehlin na pewno wiele dobrego zrobi, ale nie należy deprecjonować poświęcenia i ducha misjonarzy z neokatechumenatu.
Tym bardziej, że sam ks. Karol wielokrotnie apelował do tradycjonalistów, aby nie angażowali się w sprzeczki na forach, ale pracowali nad własną świętością i własną misją ewangelizacyjną.
O to właśnie chodzi. Jeżeli uważamy, że tradycyjny strój kapłański nie jest przeżytkiem, to chodźmy na takie Msze, gdzie się go stosuje i wspierajmy kapłanów, którzy takich zasad przestrzegają. Działajmy pozytywnie!
Komentarz
http://kazania.msza.net/2013/kazanie-na-ostatnia-niedziele-po-zeslaniu-ducha-swietego-2/
Fajna jest scena, jak grają w sutannach w piłkę z muzułmańskimi chłopakami.
18 stycznia 2014 r. - V Międzynarodowa Konferencja Edukacji Klasycznej i Katolickiej.
Wśród prelegentów ks. Summers FSSPX, dyrektor St Michael School w Wielkiej Brytanii, s. Michaela, dyrektor St Teresa Gimnasium w Schönenbergu w RFN, ks. John Jenkins FSSPX oraz ks. Karl Stehlin FSSPX. Po wystąpieniach tradycyjne Jasełka.
PS. A propos innych dyskusji:
16 grudnia 2013 r. - II Dzień Misyjny. Temat: Chrześcijanin wobec islamu.
Tradycyjna liturgia jest przepełniona modlitwą!
„W wielu krajach liberalny liturgiczny establishment świętuje jubileusz „Sacrosanctum Concilium”. Część z tego, co publikują, wydaje mi się protekcjonalna. Wiele z tych publikacji nie ma nic wspólnego z doktrynalnym bogactwem i wizją „Sacrosantum Concilium”, jest jedynie mieszanką starych spraw, takich jak języka feministycznego i innych przestarzałych teorii” – zauważa australijski biskup Peter Elliott. Receptą jest autentyczna lektura soborowej konstytucji o liturgii, z jej nawiązaniem do nauczania Piusa XII, a także Msza w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego.
Biskup wskazuje, że soborowa konstytucja o liturgii wydaje się być dziś dokumentem podmienionym. - Z drugiej strony „Nowy Ruch Liturgiczny” (…), zainspirowanych przez Benedykta XVI, podchodzi do „Sacrosanctum Concilium” z uwagą pełną szacunku. Mówi się dzisiaj, że powinniśmy wrócić do „Sacrosanctum Concilium” nie tylko jako do pierwszego etapu pewnego procesu, ale jako do autorytatywnego źródła gruntownej „reformy reformy” – tłumaczy biskup Peter Elliott.
- Wraz z oficjalnym odzyskaniem przedsoborowej liturgii niektórzy tradycjonaliści ponownie analizują „Sacrosanctum Concilium”. Mam nadzieje, że mogą rozpoznać jej ciągłość z encykliką „Mediator Dei” papieża Piusa XII, ze wszystkim, co najlepsze w ruchu liturgicznym sprzed Drugiego Soboru Watykańskiego. Innymi słowy, nie powinni winić „Sacrosanctum Concilium” za wszystko, co nastąpiło w latach po soborze – wskazuje biskup pomocniczy archidiecezji Melbourne.
Biskup podkreśla, że sercem katolickiej liturgii jest paschalne misterium Chrystusa, Jego Krzyż i Zmartwychwstanie, obecne w „źródle i szczycie” – Eucharystii i innych sakramentach. Sensem liturgii jest kapłaństwo Chrystusowe, daje ona przedsmak niebiańskiej adoracji Trójcy Świętej. – Nie jestem pewien, jak dalece te wielkie zasady zostały dobrze przekazane we wprowadzeniu doktrynalnym do „Sacrosanctum Concilium” – dodał.
Hierarcha wskazał także na nadużycia sprzeczne z intencjami ojców soborowych. Zaliczył do nich udzielanie Komunii św. na rękę i w pozycji stojącej. – Te praktyki zaczęły się w Holandii niedługo po soborze a później zostały usankcjonowane – to haniebny epizod w którym łamanie prawa prowadziło ku ustanowieniu nowego prawa. Czy ktokolwiek mógłby poważnie twierdzić, że te praktyki pogłębiły szacunek dla Najświętszego Sakramentu? – pyta australijski biskup. – Dalej natrafiamy na coś, co nie zostało wzmiankowane w „Sacrosanctum Concilium”, ale rozprzestrzeniło się wkrótce po soborze – Mszę twarzą do ludzi. Chętnie wspierałem tę zmianę i większość Mszy świętych celebrowałem w ten sposób. Ale teraz, po długim namyśle, mam wątpliwości. Czy to nie podkreśliło zbyt mocno rolę księdza? Czy zmiana ta nie polega na błędnej opinii według której Msza jest posiłkiem? Czy czegoś nie utraciliśmy?(…) Co uzyskaliśmy poprzez wszystkie te kosztowne remonty prezbiteriów? Poruszyliśmy ołtarze, ale czy poruszyliśmy nasze serca? – mówi bp Elliott w rozmowie z „National Catholic Reporter”.
Duchowny podkreśla, że w szerszej perspektywie po ostatnim soborze mamy do czynienia z laicyzacją religii. - To doprowadziło do degradacji języka, rytuału, naczyń, szat liturgicznych, architektury i muzyki. Msza stała się dialogiem nad stołem, Komunia stała się kolejką, do której ludzie przychodzą i coś otrzymują. Proszę, nie mówcie mi, że ta kolejka jest „procesją komunijną” – kontynuuje Australijczyk. - Teraz stawiamy czoła pilnej potrzebie odzyskania sacrum bowiem „Sacrosanctum Concilium” nigdy nie zamierzało sekularyzować chrześcijańskiego kultu, z całą tą nudną brzydotą i zimnym funkcjonalizmem. Jak uczył papież Benedykt, piękno jest niezbędne we wszystkim, co odnosi się do kultu Boga, który jest Pięknem – dodaje.
Oczywistym lekarstwem jest – podkreśla biskup – celebracja Mszy świętej w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego. – Kiedy byłem młodym księdzem, byliśmy wszyscy skłonni myśleć, że ryt przedsoborowy jest zakazany – sam uległem temu kłamstwu. Kiedy rozpocząłem posługę w Watykanie, słynny świecki kanonista książę Capponi wyjaśnił mi kwestie prawne, potwierdzone później przez papieża Benedykta w „Summorum Pontificum” - wyjawił. Prałat podkreśla, że jest w takim samym stopniu przywiązany do obydwu form rytu rzymskiego i nauczył się sprawować „starą” Mszę.
Read more: http://www.pch24.pl/tradycyjna-liturgia-jest-przepelniona-modlitwa-,19914,i.html#ixzz2oKdkbKQA
Pasterki w formie nadzwyczajnej (wersja uzupełniona)
» Bajerze, kaplica FSSPX pw. Chrystusa Króla, godz. 24.00
» Białystok, kaplica pw. Imienia Najświętszej Maryi Panny i św. Stanisława, godz. 24.00
» Bydgoszcz. kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, godz. 22.00
» Chorzów, kaplica FSSPX pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego, godz. 24.00
» Kraków, kościół pw. Świętego Krzyża, godz. 22.00
» Kraków, kaplica FSSPX pw. N.M.Panny Pośredniczki Wszystkich Łask, godz. 24.00
» Lublin, kościół pw. Niepokalanego Poczęcia NMP, godz. 24.00
» Mrowla k. Rzeszowa, kościół pw. św. Łukasza Ewangelisty, godz. 21.30
» Opole, kościół pw. św. Sebastiana, godz. 24.00
» Poznań, kaplica FSSPX pw. św. Józefa, godz. 24.00
» Rzeszów, kaplica FSSPX pw. św. Andrzeja Boboli, godz. 24.00
» Tuchów, kaplica FSSPX pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, godz. 24.00
» Warszawa, kościół pw. św. Klemensa, godz. 22:00
» Warszawa, kościół pw. Niepokalanego Poczęcia N.M.Panny, godz. 24:00
» Wielgolas, kaplica Zjawienia, godz. 24.00
» Wrocław, kościół pw. Najświętszej Marii Panny na Piasku, godz. 22.00
» Wrocław, kaplica FSSPX pw. św. Jadwigi Śląskiej, godz. 24:00
Gregu, nie było takiej gadki, więc i kłamstwa nie było.
Dni powszednie:
6.30 Pryma, Anioł Pański
7.15 Msza św.
8.05 Modlitwa szkolna
8.30 Różaniec cz. I
9.30 Godzinki
10.00 Lektura duchowa dla dorosłych
10.30 Różaniec cz. II
11.30 Lektura duchowa dla dzieci (wyjątek środa 11.00 Msza św.)
12.00 Różaniec cz. III
12.30 Seksta, Anioł Pański
16.00 Różaniec cz. I
16.30 Godzinki
18.00 Różaniec cz. II
19.00 Lektura duchowa dla dzieci (powtórka)
19.30 Różaniec cz. III
20.00 lektura duchowa dla dorosłych (powtórka)
20.45 Kompleta
Niedziela:
7.00 Laudes, Anioł Pański
8.30 Msza św.
9.30 Godzinki
10.00 Suma
11.15 Katecheza dla dorosłych
12.00 Katecheza dla dzieci
12.30 Seksta, Anioł Pański
12.45 Różaniec cz.I
13.15 Wykład
15 .00 Różaniec cz. II
15 .30 Katecheza dla dorosłych (powtórka)
16.15 Katecheza dla dzieci (powtórka)
17.30 Msza św.
18.30 Nieszpory lub różaniec, Anioł Pański
19.00 Lektura duchowa dla dzieci
20.00 Lektura duchowa dla dorosłych
20.30 Kompleta
i Wschodniej (obejmujący Polskę oraz kraje Europy Wschodniej: Białoruś,
Estonię, Litwę, Łotwę, Rosję i Ukrainę) zostanie podniesiony do rangi
dystryktu, a jego przełożonym zostanie ks. Łukasz Weber ze Szwajcarii.
Dotychczasowy przełożony Domu Autonomicznego, ks. Karol Stehlin, zastąpi
ks. Daniela Couture’a jako nowy przełożony dystryktu Azji.
i najlepszy komentarz do powyższego jaki czytałem:
"Niejaki Kiko od pewnego czasu ogłasza, że potrzebuje 20 tys. "prezbiterów" do "ewangelizacji" Chin.A Matka Boża potrzebuje tylko jednego księdza Karola do ewangelizacji całej Azji."
Rotacje na stanowiskach zajmowanych przez duchowieństwo są całkowicie naturalne. Jak na obowiązujące w tej materii standardy ks. Karol był w Polsce wyjątkowo długo. Kto chciał skorzystać z możliwości kontaktu z nim, ten skorzystał.
Ks. Karol wielokrotnie wypowiadał się, czego oczekuje od wiernych Tradycji.
Ale nie ciągnę oftopu