Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Fotorodzinka

12357

Komentarz

  • @Joanna, dobrze że tych innych nie oglądała, pozostaje mi dobre wrazenie   :)
  • Joasia - to może drugi list, z delikatną uwagą o spójności przekazu prowadzącej i rodzin "z wartościami". Pochwalić (wszystko to, co napisałaś wyżej) plus ta uwaga. Nie wiem, czy jest gdzieś e-mail bezpośrednio do JS, ale może da się coś znaleźć.
    k.
  • Dopiero odkryłam wątek....Wow..Wciąga opis tych przygotowań, atmosfery takiej troche egzotycznej, ludzie z kamerami, no troche bym się bała uczestniczyć w takim przedsięwzięciu...koniecznie postaramy się obejrzeć z mężem wieczorkiem i wypowiem się jak coś mi przyjdzie do głowy  :\">
  • dziewczyny wrzućcie linka do programu z @agn, bo ja ciemna masa znaleźć nie mogę [-O<
  • http://justynasteczkowska.pl/pl/galeria/Agnieszka__Michał
    Tu foty,
    linkę do filmu zaraz znajdę.

    Agnieszko - gratulacje! Piękni jesteście, tyle miłości od Was bije!
    k.
  • Cieszę się _Joanna _ cmok dla Ciebie, Pola przecież czwórka to spora gromadka, my też najpierw chcieliśmy trójkę, potem piatkę, a teraz mamy ósemkę :)  decydujące było to, żeby było do pary. I gdyby zamiast anielki urodził nam się chłopczyk pewnie pracowalibyśmy nad dziewczynką. Teraz mamy 4 na 4 układ idealny.U nas był inny reżyser, który sam zadbał o pokazanie kontekstu religijnego. Spośród wielu nagrań domowych, wybrał to gdzie dzieci się modlą przed jedzeniem a z Michała wypowiedzi też pokazał tą, gdzie mówi , ze będzie tyle dzieci ile Pan Bóg da, a przecież większość wywiadu to były wyznania miłości do mnie i jak to między nami jest.Podobało mi się też to ,ze reżyser ustawił cały program tak, zeby pokazać kazdego osobno jesli chodzi o dzieci , z podpisami i wypowiedziami. dzięki temu nikt nie czuł się pokrzywdzony :) Ale nie umniejsza to faktu, ze nowy program jest świetny!

    Mnie to bardzo wzruszyło jak się dzieci modliły przed posiłkiem. I w ogóle cały program o Was był bardzo wzruszający. Piękni jesteście i tyle!
  • o tak, też chciałam o tym powiedzieć
    łzy mi poleciały jak te dzieci zobaczyłam, jakie to dla nich naturalne... ach...
  • obejrzałam, @agn gratuluję pięknej rodzinki. Cudni jesteście :x
  • Idę oglądać

  • :-*
    Aneta buziak dla Ciebie
    potrzebuję coś pozytywnego teraz obejrzeć
  • wooow, poczułam się jak singiel...;-)
  • wzruszyłam się
    piękna rodzina
  • Mi jeden tekst wydał się dziwny. Jak pani mówi, że nie planowała tyle dzieci, ale jest tyle i trudno, trzeba wychować.
  • Mi jeden tekst wydał się dziwny. Jak pani mówi, że nie planowała tyle dzieci, ale jest tyle i trudno, trzeba wychować.
    jej tego to nie słyszałam :/
    ale strasznie mi przerywało, co chwile musiałam restartować

    i w słuchawkach nie dam rady słuchać bo muzyka mega głośno idzie, na głośnikach jest dobrze :)
  • Ja też ten tekst usłyszałam, ale myślę, że to nie użalanie się, zresztą wszystko inne co mówiła temu przeczy. Zastanowiła mnie tylko rola ojca - w zasadzie zerowa, ona rządzi i będzie rządzić:-)
  • Ja też nie odbierałam jako użalanie się, tylko taką postawę - no trudno, Bóg tak chciał.
  • mnie też ten tekst uderzył po uszach...ale myślę, że nie było w tym wymiaru negatywnego...A rodzina robi wrażenie...jeszcze wnuki i ta wiekowa babcia do tego....

    Widać, że żyją prosto i skromnie...i że nie użalają się na los :) wypowiedzi tych starszych dziewczyn też o tym świadczą..." że nigdy nie było źle"

    Jak sobie pomyślałam, że oni mają o dziewięcioro dzieci więcej....to aż trudno sobie to wyobrazić...
    =D>
  • edytowano kwiecień 2013
    A ja padłam, gdy jedna z córek (myślałam, że osiemnastka na oko) powiedziała, że bierze udział w wychowaniu młodszych.
    No i sama ma czwórkę...

    A babcia rzeczywiście świetna!
  • no dokładnie....
  • Sylwia 1974 - ale fajni jestescie!
  • A ja padłam, gdy jedna z córek (myślałam, że osiemnastka na oko) powiedziała, że bierze udział w wychowaniu młodszych.
    No i sama ma czwórkę...

    A babcia rzeczywiście świetna!
    Ja przewijałam dwa razy...bo też mnie to zszkokowało:)
    Ona chyba powiedziała  jednak "trójkę" (też duzo:)))   i potem chyba jest zdjecie jej z mezem i trójką dzieci.
    ładna ta dziewczyna i taka pozytywna.

    Jednak... zupełnie nie oceniajac jest róznica miezy tymi wczesniejszymi rodzinami, a tą z 16-stką.
    I nie chodzi mi tylko o wieś.  Nie potrafię i nie chcę tego oceniać..

    ale zupełnie nie mój klimat.

    Jakoś chyba chciłbym żeby moja córka czy synowie zajmowali sie swimi dziećmi...i to JA bym chciała im pomagać. Nie wyobrazam sobie zeby to oni mi pomagali w wychowywaniu młodszych dzieci.

    Poza tym ta Mama rzeczywiscie spracowana i to widać.
    W sumie fajnie,ze miała ten dzień zdjeciowy dla siebie.
    Pewnie w życiu nie miała wielu takich dni.

    A z drugiej strony-  jaka siłę fizyczną trzeba mieć? aby "wynosić' i urodzić te dzieci?
    szok!

    @agn- pieknie sie na Was patrzy (fragment widziałam tylko, zawiesza mi sie dalej).  A Ty taka kobieca, delikatna:)
    Gratuluję wspaniałej rodziny:):):):):)

    I rodzina państwa K. tez mnie urzekła kolejny raz.
    Jakos tak mocno widac,ze jest to ich swiadomy wybór i droga zycia.
    wzruszyłam, sie oczywiscie jak na instrumentach zaczęły grać.
    I pani K. naprawde kobieta z klasą, elegancka.
    Nie mówiac o mezu, który bardzo młodo wygląda.

    Dla mnie -ich rodzina to mocne swiadectwo zaufania Bogu.

  • Dla mnie ten odcinek "był trudny", żeby prosto wytłumaczyć - dotychczasowe rodziny, żyją skromnie, ale w otoczeniu widać normalność (nawet w ciasnym mieszkaniu). W tym odcinku skromność przechodziła w ubóstwo - tym bardziej podziwiam rodzinę. Jest taki fragment, kiedy JS siedzi z mamą na kanapie (JS na brzeżku), a za kanapą ściana mocno zawilgocona. A dzieciaki z wadą wymowy.... Oj, bałabym się MOPS-u.

    A poważnie - to wielka odwaga przyjmować tyle dzieci, a najbardziej podobała mi się ta duma z takiej rodziny, rodziców, dzieci (piękne córki) i babci, która jak dla mnie była miodem na serce, chciałabym móc powiedzieć na starość takie rzeczy, jakie ona mówiła, być otoczona ludźmi, a nie czekać, aż ktoś znajdzie czas, żeby być może mnie odwiedzić. I to, że to było takie naturalne, babcię zabrali ze sobą na zdjęcia. SUPER
  • Dla mnie ten odcinek "był trudny", żeby prosto wytłumaczyć - dotychczasowe rodziny, żyją skromnie, ale w otoczeniu widać normalność (nawet w ciasnym mieszkaniu). W tym odcinku skromność przechodziła w ubóstwo - tym bardziej podziwiam rodzinę. Jest taki fragment, kiedy JS siedzi z mamą na kanapie (JS na brzeżku), a za kanapą ściana mocno zawilgocona. A dzieciaki z wadą wymowy.... Oj, bałabym się MOPS-u.
    A poważnie - to wielka odwaga przyjmować tyle dzieci, a najbardziej podobała mi się ta duma z takiej rodziny, rodziców, dzieci (piękne córki) i babci, która jak dla mnie była miodem na serce, chciałabym móc powiedzieć na starość takie rzeczy, jakie ona mówiła, być otoczona ludźmi, a nie czekać, aż ktoś znajdzie czas, żeby być może mnie odwiedzić. I to, że to było takie naturalne, babcię zabrali ze sobą na zdjęcia. SUPER
    Własnie też zwrociłam uwagę na tą zawilgocona ścianę.
    Poza tym wlaśnie te niektóre dzieci nie wyglądały nie na tylko na "nie dopieszczone", ale dla mnie własnie nie dopilnowane. 
    Ja wiem, że wszystkiego nie da sie w takiej gromadzie dopilnować...
    ale kwestie zdrowia to PODSTAWA.

    No-nie porywa mnie t po prostu i jestem szczera.
    Nie umiałabym udawać zachwytu tylko ze względu na liczbę dzieci.

    I znowu Steczkowska trochę mi po oczach dawała.
    "Chodźcie dzieci, wielki swiat przyjechał!"

    No, ale jesli ma to budować fajne ich wspomnienia to ok.



  • Czy fotorodzinka z 4 odc. jest może na forum?
  • Czy fotorodzinka z 4 odc. jest może na forum?
    Jesli o chodzi o K-sów, . nie ma ich:)

    I już  sobie nazwałam czemu ta kreacja zewnętrzna Justyny mi nie pasi.

    Bo ...to nie ona jest gwiazdą w tym programie.
    Gwiazda ma być rodzina. A jak ona wchodzi w skromne progi domu (gdzie ludzie pewnei często na chleb nie mają) taka odstrojona i maksymalnie zrobiona...to ONA błyszczy.

    Na pewno ubrałabym się schludnie, zrobiła makijaż...ale mozna to zrobić bardzo subtelnie i naturalnie.
    Myśle,ze pomogłoby tym rodzinom.

    Ale moze to tylko moje wrazenie...


  • edytowano kwiecień 2013
    jest w tym coś z prawdy...w Twoich odczuciach Daga...po naszym odcinku, jak emocje opadły (bo były niemałe!) też analizowaliśmy to tak trochę z zewnątrz...i oprócz wielu fajnych aspektów...znaleźliśmy wiele łatek...

    To jest promocja rodziny , ale trochę tak "przy okazji" ( dobre i to) bo głównie jest to jednak promocja osoby J. - czego nie ukrywał producent - taka osoba musi się pokazywać, musi się lansować ( dobrze, że ten lans przydał się tu na coś jeszcze)
    Sesja zdjęciowa - fajna...z profesjonalnym makijażem - ekstra....jednak już jakość zdjęć(na wielu po prostu brak ostrości, lub ostrość przypadkowa...chyba nie artystycznie zamierzona), a nawet kompozycja albumu, który dostaliśmy ...dyskusyjna...Tylko my się tu czepiamy, bo ogólnie mamy ładne fotki robione przez męża i najstarszą córkę...a dla takiej rodzinki nr 5 to może jedyne takiej klasy zdjęcia...i z dumą będą je pokazywać i oglądać...( my też - mimo wszystko - pokazujemy je z dumą :-)  )

    Rodzina nr 5 przedstawia ubóstwo - fakt...ale takie są realia - duży procent dużych rodzin żyje w trudnych warunkach , w biedzie, nie wszyscy ludzie mający duże rodziny są wykształceni...a cztery pierwsze rodziny to reprezentanci klasy wykształconej...to co piękne w rodzinie 5 to miłość, szacunek, wartości, przyjmowanie życia, pracowitość...
    Jak czytam Wasze wypowiedzi tu na forum....to przecież czuć poziom intelektualny...Mam wrażenie, że to forum jest  wielodzietna elitą intelektualną :D jako próba do badań rodzin wielodzietnych społeczność forumowa byłaby nieco przekłamaną grupą...Myślę tu także o tym, że nawet ubóstwo inaczej odbiera się i inaczej radzi sobie z nim mając jakiś tam poziom i wykształcenie...Jednak nie zawsze prosty człowiek to prostak...Prostota bywa wzruszająca...a samo wykształcenie nie gwarantuje każdemu braku prostactwa, ale daje nam przewagę na wielu płaszczyznach.



    Staram się jednak skupiać na dobrych aspektach tego programu...patrząc na odzew z zewnątrz ( mówię o osobach zupełnie obcych) wydźwięk jest bardzo pozytywny...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.