Mnie z doświadczeń z chorymi dziećmi najbardziej przerażało, że 2/3 ich matek zostawało same. Tata dziecka nie chciał nim być. pamiętacie tą absurdalną historią z kobietą, która skarżyła państwo, że nie mogła usunąć dziewczynki z zesp. Turner'a? Jak się okazało, że mąż jej zagroził rozwodem, jeśli urodzi?
Doszło do tego, że jak spotkałam zaangażowanego ojca chłopca z zesp. Downa, to patrzyłam na niego jak na superbohatera,
Jureczek ale slodziak jestes i ta czupryna powaliles mnie te okulary Profesor przez duze P.... Buziole i masz unas codzienie modlitwe....Mama usciskaj Jurcia od ciotki ale mocno .....
Maliwiju alle Slicznosci te twoje Aniolki a Jureczek to w oczach ma napisane jaki z nego dobry Aniolek...(mam na mysli w druga strone hehehehe)Normalnie powalil mnie Jureczek dzis znowu dwie Anielice tez niczego sobie pozdrawjam
Mój 16 letni syn po raz pierwszy jedzie na zieloną szkołę (jest autystyczny, upośledzony i nie słyszy). Bardzo przeżywam ten jego wyjazd. Jedzie na 5 dni, mają przesiadkę po drodze w Warszawie. Zakupiliśmy mu opaskę informacyjną na rękę, jedzie 5 opiekunów. Strasznie się denerwuję. Modlę się by dojechał szczęśliwie i wrócił zadowolony z wyjazdu. O rany bardzo to przeżywam, On się cieszył jak nie wiem.
U syna w poprzedniej szkole jedna mama dała ogłoszenie do prasy - potrzebna opiekunka z mieszkaniem na weekendy. Córkę wystawiała na pięć dni do internatu, a na te dwa chciała zatrudnić opiekunkę. Zaproponowaliśmy że możemy ją zabierać, ale odmówiła, może głupio jej się zrobiło. Dziewczynka chodziła z synem do jednej klasy, miała ZD i głęboki niedosłuch.
U syna w poprzedniej szkole jedna mama dała ogłoszenie do prasy - potrzebna opiekunka z mieszkaniem na weekendy. Córkę wystawiała na pięć dni do internatu, a na te dwa chciała zatrudnić opiekunkę. Zaproponowaliśmy że możemy ją zabierać, ale odmówiła, może głupio jej się zrobiło. Dziewczynka chodziła z synem do jednej klasy, miała ZD i głęboki niedosłuch.
Komentarz
Kochana, będę pamiętać, jerzyki (ptaki) b.lubię, to i Jerzykowi się dostanie
Dziękuje, że dzielisz sie z nami swoją historią.
no aniołki, aniołki...
na zdjęciach
A Gosia jakie ma oczy! (po mamie??).
Czy mogę prosić o modlitwę??
Mój 16 letni syn po raz pierwszy jedzie na zieloną szkołę (jest autystyczny, upośledzony i nie słyszy). Bardzo przeżywam ten jego wyjazd. Jedzie na 5 dni, mają przesiadkę po drodze w Warszawie. Zakupiliśmy mu opaskę informacyjną na rękę, jedzie 5 opiekunów. Strasznie się denerwuję. Modlę się by dojechał szczęśliwie i wrócił zadowolony z wyjazdu. O rany bardzo to przeżywam, On się cieszył jak nie wiem.
wiem coś o tym,
z tej drugiej strony
Padam do stóp mamom.
wiem-pewnei juz nie chce sie wam słuchać jakie dzielne jesteście...ale naprawdę jesteście!
@milawju- piękne masz dzieci, a Jerzyk chwyta za serce:)
Cudny z niego chłopczyk.
U syna w poprzedniej szkole jedna mama dała ogłoszenie do prasy - potrzebna opiekunka z mieszkaniem na weekendy. Córkę wystawiała na pięć dni do internatu, a na te dwa chciała zatrudnić opiekunkę. Zaproponowaliśmy że możemy ją zabierać, ale odmówiła, może głupio jej się zrobiło. Dziewczynka chodziła z synem do jednej klasy, miała ZD i głęboki niedosłuch.
Syn dojechał szczęśliwie na miejsce - DZIĘKUJE!!!