Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Karmienie piersią- wspierający

1192022242530

Komentarz

  • Jak zachęcić dziecko do efektywnego ssania? Zwłaszcza w nocy, mała ładnie łapie pierś ale po kilku minutach zasypia. No nie ma możliwości by sobie pojadła. Póki co czasem odciągam i dokarmiam z butelki ale boję się że się przyzwyczai. Smyrania po brodzie, policzkach niewiele dają. 
  • Rozbudzić? Rozebrać?
    Podziękowali 1weronika85
  • Toz to malenstwo, niech pije mleko mamy na zdrowie. Moj tez najchetniej mlekiem sie raczyl, jeszcze zupke tolerowal a tak to nic tylko mleko i mleko. Wyrosl fajny, silny chlopczyk, wszyscy sie do niedawna pytali: czym ta mama cie karmi? ;) A ja cicho siedzialam, bo bym same opiernicze zbierala, ze taki chlop a tylko mleko wsuwa :)
  • @PaniWiosna  - jak zdrowa i prawidłowo rośnie, To bym nie dramatyzowała.
  • @wiesia ale w Sudafedzie w sprayu nie ma pseudoefedryny... tylko w zaleznosci od rodzaju: xylometazolina, deksapantenol i woda morska...
    Więc jak dla mnie to do 5 dni nie powinno nic się dziać. No chyba, że masz wysokie ciśnienie.
    Podziękowali 1wiesia
  • @weronika85, jak karmienie? Mi też dzieci zasypiały :( Jak znajdziesz sposób na budzenie, to napisz. Powodzenia! 
    Podziękowali 1weronika85
  • @madzikg faktycznie! dzieki. na noc biore 1x. 90/60 cisnienie. Mlody mi zaczal nocki spac, szkoda zebym z powodu nosa nie spala ;) juz nie ogarniam przez te choroby etykiet lekow... dzieki
    Podziękowali 1madzikg
  • Gosia5 powiedział(a):
    @weronika85, jak karmienie? Mi też dzieci zasypiały :( Jak znajdziesz sposób na budzenie, to napisz. Powodzenia! 
    Niestety narazie kiepsko :( Przebieram ją, jest rozbudzona, ładnie się patrzy, po czym dostaje pierś i sen.
    Podziękowali 1Gosia5
  • @wiesia ; ciśnienie jak ta lala :smiley:  Nie problem odpowiedzieć :blush: 
    Podziękowali 1wiesia
  • @weronika85, a z każdym dzieckiem tak miałaś?

  • weronika85, a słabo przybiera albo co? Bo mój Ignac też nie chciał jeść w nocy, wolał spać. Po Tadeuszu, który jadł co godzinę to był dla mnie szok, też próbowalam budzić, ale nie chciał. Więc odpuściłam, tylko na początku kontrolowałam czy nie traci na wadze.
    Podziękowali 2Katarzyna weronika85
  • Położna ją ważyła i przybrała z 3020g do 3130g w 5 dni, ponoć ok. Ale ja ją nie budzę, ona się budzi sama, przebieram pieluchę i widzę że szuka piersi. 
  • @Katarzyna ;
    Ja urodziłam 7 dzieci i nigdy mi nie mówili żebym dołożyła mieszankę po 6 miesiącu czy kiedykolwiek. Mówili tylko żeby dietę powoli rozszerzać to wszystko.
    Podziękowali 1Katarzyna
  • @Gosia5 z synem było kpi (wcześniak) i generalnie karmienie go to była katorga, wymiotował nam codziennie, córka jadła ładnie ale początki to też była walka.
    Podziękowali 1Gosia5
  • Wiesz Weronika, ja nie mam zbyt dużego doświadczenia, więc nie traktuj mnie jak wyroczni, ale ja mam takie podejście, że dopóki dziecko woli spać, to daję mu spać, bo i ja wtedy mogę pospać ;) Oczywiście nie w sytuacji, gdy nie przybiera albo jest żółtaczka albo jakieś inne wskazania do pobudzania dziecka do jedzenia. Ale zasadniczo nie mialam ciśnienia, żeby dziecko jadło co 3 godziny. W dzień jadł częściej i dużo, w nocy chyba tylko raz czy dwa. Przybierał bardzo zadowalająco, więc nie miałam stresu. Mała widocznie potrzebuje przytulenia do zaśnięcia i wystarcza jej. 
    Podziękowali 1weronika85
  • @Katarzyna, patrzyłam na te dreny do dokarmiania. CH14 nie będzie za gruby dla noworodka?
  • To weź cieńszy. One są w pełnrj gamie rozmiarów.
    Podziękowali 1Gosia5
  • @weronika85 kontroluj czy przybiera prawidłowo po prostu. Ja się przy pierwszej Z.stresowalam że nie dojada, choć wisiała.na cycku całą dobę. Teraz mam czwarta M. I ona nie dość że pierwszy sen nocny ma bardzo długi, to jeszcze często jest tak, że nie 'wyrobimy' 8 karmień na dobę, choć ja budzę, przystawiam na żądanie - moich piersi ;)
     Ale przybiera pięknie i rośnie jak na drożdżach. Muszę ją znów na dniach zważyć, sama jestem ciekawa, co na tej mojej śmietanie wyroslo;)
    W każdy razie, wiadomo, że musisz mieć pod kontrolą jej wage i rozwój, ale ilość picia i częstotliwości mogą być różne ;)


    A ja się tak rozleniwiłam przy M, że jak ja od 2:00 do 6:00 muszę karmić 3x to budzę się niewyspana hahaha:D 
    Podziękowali 1weronika85
  • Jest gorzej, niż było z poprzednimi dziećmi :( Urodziłam wczoraj o 13.45, a wciąż w piersiach jedynie delikatne kropelki siary. Kinga śpi lub usypia przy piersi, brodawki bolą. Katastrofa :(
  • @Gosia5 - stres na pewno nie pomaga :( Choć wiem, że bardzo trudno się nie stresować w takiej sytuacji. Jeśli masz szanse na spotkanie z doradcą laktacyjnym, to korzystaj. Niech zobaczy, jak się Kinga przystawia. Czy masz dostęp do laktatora, żeby stymulować laktację?
    Podziękowali 1Gosia5
  • edytowano marzec 2018
    .

  • Jutro będzie w szpitalu doradca. Mam ręcznego aventa. W szpitalu jest też ponoć elektryczny. 
  • Kinga spadła z 3480 na 3250 :(
  •  Gosiu, ja nigdy nie miałam mleka przez pierwsze 2 doby.
     Dopiero na 3-4 dobę nawał.
    Poza tym malutka utraciła mniej niż 10% urodzeniowej wagi.
    Będzie dobrze.
    Podziękowali 1Gosia5
  • Gosia, wiesz, że ja nigdy z karmieniem nie miałam problemów, ale w drugiej dobie ja nigdy mleka jeszcze nie mam. Cała 8 była w drugiej dobie dokarmiana butlą/strzykawką. Nauczyłam się, że muszę dokarmić dziecko sztucznie, żeby w drugiej dobie dać sobie odpocząć. 5 godzin snu + 4 litry wody + 2 herbatki laktacyjne + porządny posiłek. To zestaw, który był zawsze skuteczny. Ty zawsze miałaś z karmieniem pod górkę, więc tym bardziej w drugiej dobie możesz mieć braki. Trzymaj się!
    PS. Moje dzieci od wczoraj podziwiają Kingę na zdjęciu z FB i nie mogą się napatrzeć. :)
    Podziękowali 1Gosia5
  • edytowano marzec 2018
    Gosia5 powiedział(a):
    Kinga spadła z 3480 na 3250 :(
    Ma prawo stracić do 348 g. Tymczasem straciła 230 g. Ma jeszcze 118 g rezerwy.
    Znasz Femaltiker? Próbowałaś kiedyś? Ma udowodnione w badaniu klinicznym działanie poprawiające produkcję mleka. Sama liczyłam i wiem, że zbadane to było rzetelnie - to naprawdę działa. Może nie tak spektakularnie, jak by chciał producent, ale istotnie zwiększa ilość produkowanego pokarmu. Niestety, tanie to nie jest...
    Podziękowali 1Gosia5
  • Mam. Ostatnio jakoś nie pomógł, ale na pewno nie zaszkodzi. Tańszy jest od mm :smile: 
  • Femaltiker przed
    Podziękowali 1Gosia5
  • Też polecam femaltikier, do tego laktosan. U mnie pokarm pojawiał się też później, więc cię rozumiem. Oby jak najszybciej mleko popłynęło!
    Podziękowali 1Gosia5
  • @Bea, od nas pójdzie dziś.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.