Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Mam ochotę przeczytać dobrą książkę...

1246711

Komentarz

  • Yhy, coś mi na oczy wzięło i padło...
  • Ostatnio w bibliotece w dziale nowości natknęłam się na "Jak dzieci osiągają sukces"Paul Tough. Szumny tytuł, amełykański, ale treść przystępna, dużo o motywacji i różnych badaniach, ciekawe wnioski. Szczerze polecam.
  • Skończyłam czytać "Antychryst, Pan Świata" Bensona - bardzo aktualne, polecam.
    Np tu więcej:
    http://www.niedziela.pl/artykul/67873/nd/Walka-Antychrysta-z-katolicyzmem
  • Dla lubiących biografie polecam serię Irvinga Stone'a. Nie wiem czy ktoś już polecał - świetne są "Rybak" i "Szata".
  • Czytam biskupa Rysia "Rekolekcje Modlitwa, Post, Jałmużna"

    W połowie jestem, ale już stwierdzam, że to najlepsze, co od dawna czytam. Smakuję każdy akapit.
  • @formatka taaa, zarówno w "Rybak" jak i "szata" jest typowe protestanckie podważanie Realnej Obecności
  • Mnie tam nic się nie podważyło ale skoro tak twierdzisz
  • Dla odmiany, od tematów bardzo uduchowionych polecam Giulia Enders "Historia wewnętrzna" :-D
  • Spróbuję, ostatnio mam bogate "życie wewnętrzne" ;)
  • mówisz? moje panny w każdej wolnej chwili na stronie "moje wypieki" siedzą ;)
  • A ja swoje: "Krystyna, córka Lavransa" . Nie ma sobie równych! Nie lubię oglądać 2 razy tego samego filmu albo czytać tę samą książkę, a Krystynę przeczytałam właśnie po raz 4.
    Polecam książki pani Undset, także "Olafa, syna Auduna".
  • I potem tak mi się pusto zrobiło bez "Krystyny", że sięgnęłam po coś, co chociaż o Norwegii jest.I znowu trafiłam: "A lasy wiecznie śpiewają" (autora teraz nie napiszę). Saga rodowa, klimat Północy i mnóstwo mądrości. Do tego nieprzewidywalna fabuła i pięknie psychologicznie portrety bohaterów. Ponad 500 stron.
  • I jeszcze o Lewisie. Czytaliście na pewno Trylogię międzyplanetarną. Jakie wrażenia?
    Strasznie porusza moją wyobraźnię. Jak dla mnie więcej i mądrzej o relacji kobieta - mężczyzna niż np. u Eldridge´ów
  • "Znaczy kapitan" K. O. Borchardt
    To świetna książka o odradzaniu się Polski na morzu (20-lecie) i wzorze osobowym w krótkich opowiadaniach. Klimat nie do podrobienia.
  • Ja ostatnio przeczytałam aż 4 dobre książki, właściwie klasyka :)

    1) Serce to samotny myśliwy (dramat psychologiczny, USA lat 30stych)
    2) Szklany klosz (autobiograficzny)
    (oba tytuły wyżej nie są zbyt wesołe, ale świetnie napisane, bardzo "prawdziwe")

    3) Zdobywam zamek (obyczaj, romans, ale nienachalny, bardzo do polecenia nastolatkom, ale też ich mamom:))
    4) Na południe od Brazos (western psychologiczny, jeśli istnieje taki gatunek ;) Bardzo "męska" książka, ale naprawdę godziwa rozrywka)
  • @AnkaMaria Trylogię międzyplanetarną czytałam już dawno, ale też zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Może jeszcze bardziej niż kwestie relacji poruszył mnie sposób przedstawienia zła, fizyczność walki, którą musimy stoczyć.
  • Ewa Czaczkowska "Siostra Faustyna. Biografia Świętej"
    Ciekawie i pięknie napisana, mnie wciągnęła jak powieść, mimo że raczej nie lubię biografii.
  • edytowano grudnia 2015
    Dziewczyny wojenne, polecam
  • Ja wczoraj skończyłam nową książkę Krajewskiego "arena szczurów". Bardzo bardzo mroczne ale my z mężem lubimy.
    Podziękowali 1mayamima
  • Dostałam w prezencie Żelazne Damy Kamila Janickiego. Rzecz o wpływowych żonach naszych Piastów. Świetna książka. Wyrywamy sobie z najstarszą :D
  • czytam Dziewczyny wyklęte
  • Bardzo polecam książki Barbary Rybałtowskiej:
    "Bez pożegnania", "Szkoła pod baobabem" i pozostałe. Dobrze napisane na podstawie faktów o rodzinie, która w czasie wojny została wywieziona. Losy ich na zesłaniu, potem w Afryce, a potem powrót do Polski.
  • Oglądałam film i bardzo mi się podobał
  • zaczynam czytać " Błogosławioną winę" Zofii Kossak
  • Piękna bardzo.
  • "Błogosławiona wina" Zofii Kossak jest przepiękna!
    Dlaczego odkryłam ja dopiero teraz?
  • Może to taka twoja błogosławiona wina.
    Podziękowali 1manatta
  • :)
    chciałabym tylko takie mieć
  • Ja ostatnio marzę o tym zeby przeczytać książkę.. Brak mi czasu. Sił. Tak twierdziłam ;-)

    Przedwczoraj wzięłam do ręki na karmienie Póltawską, która zaczęłam jak wszystkie inne książki i nie skończyłam.. Otworzyłam gdzie jakaś zakładka była i przeczytałam:
    Nie mów ze nie masz czasu na czytanie książek. Każdy ma 24 godzinny dzień. Co robisz ze swoim czasem. Jak go marnujesz?

    No i mnie załatwiła... ;-)
    Podziękowali 1asiao
  • Oj. załatwiła. Pamiętam, że syna karmiąc dużo książek przeczytałam. Nie powiem, gdzie jeszcze brałam ze sobą kiedyś książki :)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.