Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Kobieta w ciąży powinna odwiedzić lekarza 10 razy, mówi ginekolog

edytowano października 2008 w Polityka
Badania diagnostyczne w ciąży zwiększają szansę na urodzenie zdrowego dziecka - podkreślają ginekolodzy. W Warszawie odbywa się konferencja "Czynniki ryzyka utraty ciąży - rola diagnostyki laboratoryjnej".

Ginekolog doktor Zbigniew Liber podkreśla, że kobieta w ciąży fizjologicznej - czyli bez powikłań - powinna odwiedzić lekarza 10 razy. Wykonywanie regularnych badań pozwala szybko wykryć zakażenia i choroby oraz rozpocząć leczenie.

Doktor Liber podkreśla, że przed każdą wizytą ciężarna powinna wykonać badania ogólne moczu oraz morfologię krwi. W pierwszym trymestrze konieczne jest oznaczenie grupy krwi, badania poziomu glukozy i żelaza oraz funkcji tarczycy. Bardzo ważne jest również wykonanie testów w kierunku HIV, chorób wenerycznych, wirusowego zapalenia wątroby typu C oraz taksoplazmozy i różyczki. Obowiązkowe są też 3 badania USG płodu.

Około 20 procent kobiet w ciąży wymaga szczególnej opieki medycznej.


Źródło: IAR
«134

Komentarz

  • Hmmm, może byłoby jeszcze korzystniej, gdyby każda kobieta na czas ciąży przeprowadziła się do szpitala?
  • [cite] Katarzyna:[/cite]Hmmm, może byłoby jeszcze korzystniej, gdyby każda kobieta na czas ciąży przeprowadziła się do szpitala?
    ...a mąż do sąsiadki.
  • Opieka dobrego ginekologa jest konieczna, ale musi to być ktoś komu się ufa, kto traktuje Cię podmiotowo, ma dla Ciebie czas, cierpliwość i wysłucha, a nie "odwali " kolejną wizytę. Mam to szczęście mieć takiego lekarza- ginekologa z prawdziwego zdarzenia, kochającego swój zawód i podchodzącego z szacunkiem do pacjentek, każde USG z Nim wydaje się być jedyne i niepowtarzalne, nie pachnie rutyną, dla Niego każde dziecko to cud i cudem jest mieć takiego lekarza :)
  • >>Opieka dobrego ginekologa jest konieczna, ale musi to być ktoś komu się ufa, kto traktuje Cię podmiotowo, ma dla Ciebie czas, cierpliwość i wysłucha, a nie "odwali " kolejną wizytę.<<

    Czyżbyś spotkała w tej branży księdza?
  • [cite] sylwia1974:[/cite]Opieka dobrego ginekologa jest konieczna, ale musi to być ktoś komu się ufa, kto traktuje Cię podmiotowo, ma dla Ciebie czas, cierpliwość i wysłucha, a nie "odwali " kolejną wizytę. Mam to szczęście mieć takiego lekarza- ginekologa z prawdziwego zdarzenia, kochającego swój zawód i podchodzącego z szacunkiem do pacjentek, każde USG z Nim wydaje się być jedyne i niepowtarzalne, nie pachnie rutyną, dla Niego każde dziecko to cud i cudem jest mieć takiego lekarza :)
    Na wizyty do gabinetu wchodzisz z mężem?
  • Nie księdza :))))) To po prostu wierzący lekarz, który swój zawód wypełnia jak powołanie :)
    Na wizyty mogę wchodzić z mężem...Jak byłam w ciąży z czwartym dzieckiem na jednym z USG była trójka moich starszych dzieci, mąż, moja siostra i zaprzyjaźniona siostra zakonna , a On tłumaczył na monitorze gdzie co jest i USG trwało ze 20 minut :)
  • Poza tym nigdy nie pyta jedynie o moje fizyczne samopoczucie, ale o psychiczne, emocjonalne....np jak rodzina reaguje na ciążę itp
  • Rok temu dostał tytuł "Anioła Roku" na terenie Wielkopolski w kategorii "rodzić po ludzku"
  • no 10 chyba nie jest koniecznych przy zdrowej, prawidłowo rozwijającej się ciąży :wink:
  • Apropos Bolka, myślicie o Baltazarze ?? :bigsmile:
  • fizjologiczna ciaze to moze połozna prowadzic i tez dobrze bedzie, a zeby morfologie co miesiac roboic to trzeba byc jakims sadysta
  • [cite] Honorata:[/cite]fizjologiczna ciaze to moze połozna prowadzic i tez dobrze bedzie, a zeby morfologie co miesiac roboic to trzeba byc jakims sadysta
    Ale nie w Polsce. U nas lekarze ginekolodzy mają tak silne lobby i tak dobry interes na prowadzeniu ciąż, że nie oddadzą tego bez walki. :confused:
  • myślę, że czasem jest uzasadnione robienie badań, cukrzyca czy anemia w ciąży może pojawić się w każdej chwili i może być tragiczna w skutkach tak dla matki jak i dziecka...znam przykłady....
  • a dobra położna owszem może odbierać poród, nie słyszałam by zrobiła dobre badanie wewnętrzne czy USG, a żyjemy w XXI wieku, dlaczego by nie korzystać z medycznej wiedzy, by dać sobie i dziecku komfort....to silne lobby lekarzy owszem - ale lekarz to lekarz, a nawet dobra położna nie zastąpi dobrego lekarza
  • Niekoniecznie.W większości krajów europejskich to położne prowadzą ciąże. Ginekologa kobiety odwiedzają właśnie przy badaniu usg, i gdy w ciąży pojawią się komplikacje. W Polsce większość lekarzy do każdej ciąży podchodzi jak do patologii. Ja mam szczęście do lekarki dla której ciąża to stan fizjologiczny. I takie podejście mi bardzo odpowiada
  • [cite] sylwia1974:[/cite]a dobra położna owszem może odbierać poród, nie słyszałam by zrobiła dobre badanie wewnętrzne czy USG,

    A to ciekawe, że położna nie jest w stanie zrobić dobrego badania wewnętrznego... Hmmm, czyżby w czasie Twoich porodów do każdego badania wewnętrznego był wzywany lekarz?
    A z ciekawostek: są już w Warszawie prowadzone kursy dla położnych, po których mają one odpowiednie umiejętności i uprawnienia by robić badania USG w ciąży.
    A jeszcze na marginesie - dobra położna raczej przyjmuje poród, jak go "odbiera" to mam wątpliwości, czy to na pewno dobra położna :wink:
  • [cite] Maciek:[/cite]jnej".

    kobieta w ciąży fizjologicznej - czyli bez powikłań - powinna odwiedzić lekarza 10 razy.
    Nie przesadzajmy. Na pewno kobieta, która jest pierwszy raz w ciąży powinna chodzić do lekarza raz na sześć tygodni, ale to nie wychodzi dziesięć razy. Ale gdy się jest już kolejny raz w ciąży i kobieta czuje, że nic się nie dzieje, to po co latać do lekarza, czasem to może być nawet niebezpieczne dla kobiety i dziecka. Trzeba zachować spokój.
  • Autor cytowanych słów, dr Liber, prowadził naszą pierwszą ciążę. Rzeczywiście, badał moją żonę bezustannie, wysyłał na dodatkowe analizy i ogólnie się nie nudziliśmy. Bez wątpienia czuliśmy się "zaopiekowani" i dzięki tym wszystkim działaniom przyglądaliśmy się rosnącej w brzuchu Zosi nieco spokojniej. Dlatego nie krytykuję tego, co tutaj mówi, bo na pewno części rodziców taka liczba badań jest potrzebna, choćby z powodów czysto psychologicznych.

    Potem natomiast przenieśliśmy się do szpitala św. Zofii, gdzie przyjmuje znakomita dr Elżbieta Woźna. Kto zna, ten na pewno potwierdzi :bigsmile:
  • A mnie tak bardzo brakuje ginekologa z prawdziwego zdarzenia!
    Co trafię na jakiegoś lekarza, to okazuje się gorszy od poprzedniego...

    Chyba już czas zacząć się modlić o powołania do tego zawodu...
  • Katarzyno....niech Ci będzie "przyjmuje", a nie "odbiera" i -tak- owszem podczas każdego z moich pięciu porodów badał mnie zawsze ginekolog - położnik, a położne były po to by wspierać, pomagać, podawać sprzęt, Ja akurat mam świetnego lekarza i nie zamieniłabym Go na położną. A odnośnie wielu krajów europejskich ( nie chcę tu zanadto podważać wcześniejszych wypowiedzi) to np podobno tak dobrze rozwinięta i bogata Irladnia jest krajem, gdzie moją szwagierkę do 7 miesiąca ciąży lekarz ginekolog badał wyłącznie przez sweter macając brzuch :-) , a ona całą ciążę chodziła zestresowana i nie mogła znaleźć lepszego miejscowego "specjalisty"( więc jak się okazuje nie tylko polska służba zdrowia pozostawia wiele do życzenia)...w końcu znalazła jakiegoś polskiego lekarza....Dla mnie ciąża to też absolutnie stan naturalny i nigdy nie maiałam stanów zagrożeń, ale niezaprzeczalnie dobra opieka dawała mi potrzebny komfort
  • przy moim porodzie chyba nie było lekarza. a moze była to ta kobieta co przyszła na sam finał? nawet jesli to jej rola ograniczała sie do dopingowania i asystowania połoznej :) no i na izbie przyjec mnie lekarz obmacał :)
    co do usg - wole jednak zrobic je u specjalisty - zwłaszcza połówkowe, mam lekka obsesje na punkcie wczesngo wykrywania wad serca. ciekawe czy kiedys polozna bedzie mogła kierowac na bezpłatne badania jak lekarz? bo ja nie miałabym nic przeciwko - wydaje sie ze łatwiej znalezc polozna z 'otwarta głowa' niz sensownego lekarza
  • ja tutaj widziałam ginekologa 5 razy w czasie ciąży,resztę robiły położne,które mają wiele podobnych uprawnień do lekarzy.Bardzo mi to odpowiadało,skoro ciąża przebiegała prawidłowo.
  • Też uważam, że tak częste wizyty nie zawsze są potrzebne, choć czasem lepiej dmuchać na zimne. Jak byłam w drugiej ciąży, ok. 7 miesiąca okazało się że mam rozwarcie i muszę leżeć, sama bym na to nie wpadła bo czułam się dobrze, tak więc różnie bywa...
  • Natomiast uważam że USG na każdej wizycie przy prawidłowo rozwijającej się ciąży to nadużycie, a wielu lekarzy tak postępuje. Z wykształcenia jestem fizykiem medycznym i protetykiem słuchu, są badania mówiące o tym iż częste USG w ciąży może spowodować uszkodzenie słuchu, ale ginekologów to nie rusza. Rozmawiałam kiedyś z jedną lekarką, która uważała że dla niej najważniejsze jest to aby podczas ciąży wszystko było dobrze więc woli 10 razy wszystko sprawdzić. Problem polega na tym że ultrasonografia jest stosunkowo nową metodą badań, bo przecież dopiero od ok. 15-20 lat stosowana jest powszechnie, a pewnie od 5 lat na każdej wizycie, więc dzieci narażone na częste USG w ciąży są jeszcze małe i nie do końca wiadomo jak to się może odbić na ich zdrowiu.
  • A wiecie może jak znaleźć ginekologa, który rzetelnie podchodzi do swojej pracy i nie przepisuje antykoncepcji? Od jakiegoś czasu szukam i trafiam na przychodnie, w których reklamy leżą i wiszą w każdym kącie... Telefon urywa się od pacjentek, które recepty załatwiają "na telefon". Takie przchodnie straszą, a lekarze dziwią się, że nigdy w życiu nie brałam hormonów. Jakaś nienormalna jestem :devil:
  • [cite] malgorzata:[/cite]częste USG w ciąży może spowodować uszkodzenie słuchu, ale ginekologów to nie rusza.
    stąd też pewnie, od tych 5 lat, stosowane są też na położniczych oddziałach obligatoryjne badania słuchu u wszystkich noworodków na oddziale:cool:
    przynajmniej tam gdzie ja rodzę swoje dzieci
    Nie wszystkie, nie wszystkie... przynajmniej na badanie czterech rodzice nie wyrazili zgody.
  • Mona,
    na stronie LMM ( liga małżeństwo małżeństwu) jest spis takich lekarzy....niestety jest niewielu, którzy taką deklarację podpisali
    http://npr.pl//index.php/content/view/37/50/
    bardzo proszę...ja mam to szczęście, że w Wielkopolsce przyjmuje doktor Tomasz Dmochowski......i to właśnie rzetelny lekarz, wierzący katolik i wspaniały człowiek
  • Dzięki Sylwio
    Z Wrocławia nie znalazłam :cry:
  • Ja też dzięki
    Z Zielonej góry również nie ma ...
  • Mona i akuczak przykro mi...ale zapraszam do Poznania :)
    No sama widzisz, że tych lekarzy jest jak na lekarstwo....Jest za to pełno prywatnych gabinetów, gdzie ceny sięgają 150 zł i więcej za wizytę....i nie dlatego , że są tam wybitni specjaliści.....

    Pomijam fakt, że kiedyś tam poszłam do przypadkowego gabinetu ginekologicznego ( a to było po urodzeniu pierwszej córki) to Pan na wstępie mi powiedział:
    "Karmi pani piersią już 10 miesiąc...miesiączka wróciła dwa miesiące temu, dziecko już Pani ma więc czas pomyśleć o antykoncepcji....".:shocked:
    A ja mu na to ostro:
    "A może czas by Pan pomyślał, że niektórzy chcą mieć więcej niż jedno dzecko i czegoś takiego jak <anty> koncepcja nie dopuszczają do swojej moralności???"
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.