Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

500 zł na każde dziecko

16791112149

Komentarz

  • @Apolonia Ty rozumiem znasz sytuację niepełnosprawnych z autopsji?

    Jeśli nie, daruj sobie dalsze komentarze.
  • @elizarybka, każdy może, nie pracują tylko lenie!
    a że zarobkowo nie każdy moze? no bywa...
    wyobrażam sobie siebie właśnie jako pracującą na etat matke Jaja, mhhhhhhhhhhhhhh.
  • Jeśli ktoś nie moze pracować i utrzymac się samodzielnie to nie musi mieć wielodzietnej rodziny. Kościół uczy że trzeba kierować się wiekodusznością ale i rozwagą (wymieniona jako pierwsza) w planowaniu rodziny, uwzględniając własne możliwości i ograniczenia.
  • Nikt nie dostał, bo to obiecanki kampanijne i trzeba o sensowności takich obietnic dyskutować zanim się wrzuci kartkę do urny. No chyba że faktycznie ma się podejście "i tak nic się nie zmieni, bo ONI zawsze będą kradli", to wtedy faktycznie czytanie to strata czasu, a pisanie to bicie piany.
  • Apolonia, rzygac sie chce, jak sie Ciebie czyta.
    Specjalistka ( od wszystkiego) od siedmiu boleści.
    Po co jestes na TYM Forum????
  • Uwielbiam, jak przy dyskusji o tych, co faktycznie nie chcą pracować, mimo że mogą wyciąga się temat niepełnosprawnych, żeby adwersarza upupić łatką: "nie masz serca dla niepełnosprawnych". Żebyście już po mnie czy Apolonii nie jeździły proponuję przejść parę postów wyżej i zobaczyć, że inne osoby też podawały przykłady cwaniaczków, którzy świetnie sobie radzą ciągnąc z pomocy społecznej, chociaż są w pełni sił. Bynajmniej nie jest to taki margines jakby się mogło wydawać. Zjawisko "biednych pracujących" jest także faktem i staje się powoli synonimem słowa frajer, bo jak inaczej ma się czuć ktoś kto pracuje za 1500 zł na rękę widząc "zaradność" innych.
  • @apolonia, doprawdy byłam nierozsadna rodzac kolejne dzieci bo nie przewidziałam, że za jakiś czas moje dziecko ulegnie wypadkowi obędzie niepełnosprawne...
  • apolonia, weź pobiegaj!

    powiedz Panu Bogu, że jak sobie świetnie radzimy z szóstką, to niech nam nie da skrajnie upośledzonej i wymmagającej więcej niz mamy siódmego!
    nie daje, ale gdyby jednak owszem, tak, może wtedy będę prosić, nie chciałabym, ale nie wykluczam
  • obietnice to składało PO 8 lat temu i można ich w najbliższych wyborach z tego rozliczyć. PiS z obietnic będę rozliczać w kolejnych wyborach ( o ile wygrają nadchodzące) a nie teraz.
    Poza tym obietnicom PiS daleko jeszcze do tego co do tej pory naobiecywało PO
  • Tak tak oczywiście, wszyscy niepełnosprawni pracują. ... ciekawe gdzie.
    Zaraz mnie krew zaleje.....
    Co nie musi mieć wielodzietnej rodziny,
    A jak już tą rodzinę ma to co??
    Patologia co nie?
    "W planowaniu rodziny" wrrrrr. ......
    Dobranoc.
  • Zysk bierze się z pracy jesli nie to jest zło (św. Tomasz) Dlaczego nie motywować ludzi do bogacenia się pracą zamiast jakiejś jałmużny.
    --------
    Ja tam się nie znam, ale czyżby suweren nie mógł dysponować powierzonymi mu środkami dla wspólnego dobra?

    Nb. funkcjonujemy w systemie, w którym jest od groma dopłat i dotacji, na najróżniejsze rzeczy, niektóre absurdalne i szkodliwe - a o żadne nie widziałam takiej wojny...
  • @Apolonia
    A ta rozwaga, to według Ciebie nieposiadanie dzieci...?
    Bo może się okazać w kontekście nieba, że całkiem odwrotnie.
  • To tym bardziej mnie dziwią głupoty, które piszesz
  • @Kobieta - patrząc na wyniki wyborów wielu uwierzyło w obietnice nawet po 4 latach. Bo "Polska w budowie" i dajmy im szansę. Nie powiesz chyba, że można łyknąć obietnice PiS-u bez zastanowienia się nad ich sensownością i rozliczyć dopiero za 4 lata?
  • Prawie pewna jestem, ze apolonia celowo prowokuje, zeby dym byl, a Ona byla w centrum uwagi.

    Najlepiej zachowac spokoj, nie dac sie sprowokowac, a wpisy kolezanki apolonii omijac.

  • @Ergo to dyskusja o zasiłku dla MATEK jest dyskusją o patologii, która może a nie chce pracować??? Thx :x
  • E tam zna, w "Trudne sprawy" oglądała
  • @Wiol - ??? po pierwsze nie ma to być zasiłek tylko dla matek, chyba nie zrozumiałaś. A może nie chcesz zrozumieć.
  • Ja tam jestem spokojna...
  • A dla kogo i na co?
  • To dobrze Malgorzata32, znaczy sie PLAN apolonii nie dziala ;).
  • Poza tym @Wiol, w sumie tak, o naciągactwo się to rozbija. Nie wiem, czemu tak wszyscy nagle do siebie to biorą. Czy Wasi mężowie nie pracują, choć mogą? Chyba nie. To o co taki szum? Przecież każdemu kto nie jest cwaniaczkiem powinno zależeć, żeby to, co państwo coraz hojniej sobie przywłaszcza nie było marnotrawione.
  • @Wiol - dla rodzin, dodatek na dziecko. W przypadku samotnych rodziców dla nich właśnie.
  • Jasne każdy kto ma inne zdanie prowokuje, jest głupi, nie zna się. Akurat mnóstwo ludzi sądzi podobnie jak ja czy Ergo czy Ola od Pawła (sądząc po komentarzach wnecie ale to zazdrosne lemingi przecież. Lepiej żyć szczęsliwie w swoim gettcie i słyszec tylko to co się chce.
  • Ach...chyba rozumiem skąd ta zazdrość i frustracja!
    Z jednej strony może chciałoby się mieć więcej dzieci bo to taki "biznes". Z drugiej rozsądek nie pozwala. No i Człowiek wiecznie w rozkroku.

    Jak żyć?
  • Odbieram ten wątek bardzo personalnie. A za patologię nigdy się nie uważałam. W grudniu jak Bóg da urodzi się nasze trzecie dziecko.I nie pracuję odkąd urodziła się nasza 8 letnia córka. I nie dlatego, że mi się nie chce.
  • Zastanawiam się też, kogo to PiS chce swoimi obietnicami zjednać. Oni też głosowali za tą felerną ustawą, dzięki której matki na działalności gospodarczej będą mieć zasiłek macierzyński w wysokości 17 zł, a bezrobotne cały 1000. Czyli promuje się brak inicjatywy, uzależnianie od zasiłków, większą kontrolę urzędników nad obywatelami.
  • Widać 'wszyscy' to większość- nie chcących naciągać. I nie widzących zua wszędzie wokół...
  • Ergo, odpowiem za siebie, (zwłaszcza że dzieci nie mam i udzielam się tu tylko i wyłącznie pro publico bono;) Teraz mam poczucie, że podatki są marnotrawione. Sytuacja, w której część tych pieniędzy trafi na sensowny cel - czyli do rodzin z dziećmi - w moim odczuciu uszczupli marnotrawstwo obecne. Dlatego jestem za.

    (No dobra, trochę też liczę na tę rozkręconą koniunkturę).
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.