Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Bercik: sześciolatki w szkole - to nie ulega najmniejszej wątpliwości

edytowano listopad 2008 w Polityka
image

- Jeżeli to jest prawo, to mam tutaj pewną wątpliwość. (...) Myślę, że początek edukacji szkolnej powinien jednak być zuniformizowany. (...) Ja się zgadzam, że powinien być wybór rodziców, czy sześciolatka się wysyła do zerówki w szkole, czy w przedszkolu. (...) Natomiast co do zasady, to musimy przejść w 2012 lub 2009 na system rozpoczynania nauki w szkole w wieku lat sześciu. To nie ulega najmniejszej wątpliwości - powiedział L.Kaczyński.

>> więcej
«134

Komentarz

  • >>To nie ulega najmniejszej wątpliwości - powiedział L.Kaczyński.
  • Drodzy Rodzice!

    Razem zrobiliśmy już bardzo dużo, żeby pokazać, że reforma w obecnej formie to krzywda naszych dzieci. Ale nie zmienia to nastawienia minister Hall, która nie dopuszcza żadnych zmian w swoim projekcie.

    Jednocześnie MEN rozsiewa plotki wśród dziennikarzy, że podpisy na ratujmaluchy.pl są wirtualne. Musimy im pokazać, że 31 tys. osób, które podpisały się pod protestem istnieje naprawdę. Dlatego prosimy Was o udział w akcjach :

    1) FAX WIDZIALNA RĘKA: jeśli macie dostęp do faxu, prześlijcie na podane numery odbicie xero swojej ręki dopisując np. Ewa Kowalska mama Marysi. (Przykładowy wzór TUTAJ:
    http://www.ratujmaluchy.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=11&Itemid=5 Jeśli nie macie dostępu do xero możecie po prostu odrysować swoją rękę na kartce.

    Ogólnodostępne numery faxów:
    - Ministerstwo edukacji (biuro prasowe/ biuro polityczne): 022/628-35-04, 022/347-41-46
    - Kancelaria premiera (biuro prasowe): 022/625-28-72; 022/628-48-21

    2) ZDJĘCIE RODZINNE: Prześlijcie na podane adresy krótki mail z załączonym zdjęciem, swoim albo rodzinnym. Możecie też napisać, że jesteście jak najbardziej realni, macie dzieci i jesteście przeciwni tej reformie.

    Adresy:
    biuro.prasowe@men.gov.pl; cirinfo@kprm.gov.pl; dks@kprm.gov.pl; infoobywatel@kprm.gov.pl; informacja@men.gov.pl; mg_men@men.gov.pl; lkrajewska@warszawa.um.gov.pl

    i jeszcze najważniejsze zadanie!

    KONIECZNIE napiszcie też do posłów, którzy uparcie popierają reformę. Nową ustawę oświatową będą głosować już w najbliższych dniach. Muszą wiedzieć, że sprawa dotknie małych dzieci! Przesyłajcie im wasze zdjęcia rodzinne. Będą je mieli przed oczami głosując.
    Adresy do posłów a także przykładowe listy znajdziecie na stronie ratujmaluchy.pl

    Do udziału w akcji zachęcajmy dziadków, znajomych oraz wszystkich którym leży na sercu dobro naszych maluchów.
    Napiszcie do nas na akcja@ratujmaluchy.pl, że wzięliście udział w akcji. Będziemy znali skalę protestu. Tylko nie przysyłajcie zdjęć bo nie mamy aż tak dużej skrzynki :)
    Tomek i Karolina
  • A mówiłem żonie, że chodzenie na wybory jest bez sensu.
  • W ratujmaluchy.pl szkoły są nieprzystosowane gdy ja twierdzę że dzieci nie są koniecznie przystosowane. Innymi słowy puszczają bąka jak bercik tylko troche inaczej śmierdzi.
  • Zawisza: Prezydent prowadzi pozorną walkę z posyłaniem sześciolatków do szkół, gdyż jako etatysta popiera to rozwiązanie i nawet głośno o tym mówi. Dodaje przy tym (co cytuje Nasz Dziennik), że funkcją szkoły ma być "egalitaryzacja". Ręce opadają... Szkoła nie jest walcem w rękach inżynierów społecznych i wcale nie ma egalitaryzować, ale każdego uczyć i wychowywać na miarę jego zdolności! Co więcej, jak pisali np. klasycy myśli endeckiej, szkołą nie jest instytucją państwową, ale narodową. Jako narodowa winna być pod kontrolą rodzicielską, a ewentualne przejmowanie szkół przez instytucje społeczne (pozapaństwowe) może być wielkim błogosławieństwem. Przekleństwem nazwą je tylko wyznawcy statolatrii, ale ci grzeszą przeciw pierwszemu przykazaniu.
  • Gdzie zapisaliście swoje sześciolatki, do zerówki czy do 1 klasy?
    My zapisaliśmy syna do zerówki, ale w szkole ( było do wyboru zerówka w szkole lub przedszkolu).
    Jednak znajome nauczycielki po zapoznaniu z nową podstawą programową zastanawiają się, czy nie lepiej jednak dzieci do 1 klasy przepisać.
    Podobno nowy program zerówkowy zawiera to co nasze dzieci przerabiały już w przedszkolu, a to co dotychczas było w zerówce teraz będzie dopiero w 1 klasie przerabiane. i w ten sposób dzieci stracą rok to samo jeszcze przerabiając.
    Dziś się jeszcze idę doinformować w tej sprawie.
  • Moja siedmiolatka idzie do I klasy, ale pięciolatki (obecnie maja 5 lat) pójdą za rok do zerówki jako 6-latki. Chociażby po to, aby na swoim postawić:smoking: i na złość zrobic tym głupim liberałom.
    Dwie starsze córki poszły rok wcześniej do szkoły (pierwsza i trzecia). Może to i dobrze, bo mają rok w zapasie, ale wybierając drugi raz nie posłałabym ich rok wcześniej. To nie było potrzebne.:pirate:
  • mój sześciolatek tegoroczny wędruje do zerówki przedszkolnej od września - lepiej się nam sprawdziła u starszych dzieci. Ale potem, obecną trzylatkę, czeka szkoła za trzy lata, brrr.

    Gdybyście coś wiedzieli na temat tych programów nauczania - dajcie znać. U nas totalna cisza.
  • Mój Franek ( obecnie w pięciolatkach przedszkolnych) miał zostać w przedszkolnej zerówce...w związku z głupotą i niekonsekwencją reformy ( bo po co posyłać dzieci rok szybciej do szkły do I kl jeśli się teraz obniża poziom tej pierwszej klasy:beard:) byliśmy na naradzie w przedszkolu. Pani wychowawczyni zasugerowała, że wg ministerstwa będzie musiała z naszymi dziećmi w przyszłym roku powtarzać program pięciolatków.....Postanowiliśmy napisać pisemko, że jako rodzice zgadzamy się na wprowadzenie programu rozszerzonego - dzięki temu nasze dzieci nie będą powtarzały programu pięciolatków i nie zrobią dokładnie tego co ma oferować im za dwa lata klasa I - zrobimy coś na kształt autorskiego programu i przedłużymy dzieciom o rok dzieciństwo w naszym fajnym przedszkolu.....

    Niestety ja z tego ostatecznie nie skorzystam, bo przeprowadzamy się "na większe" metraże za Poznań i Franek pójdzie do szkolnej zerówki bliżej domu....szkoda, ale cóż - życie wymusiło
  • a jeszcze jedna ciekawostka...pani minister na spotkaniu w Poznaniu na pytanie "dlaczego obniża się próg szkolny" powiedziała, że badania wykazały, że większość sześciolatków jest w stanie podjąć obowiązek szkolny"....a na pytanie " dlaczego więc obniża się poziom siedmiolatkom wprowadzając program zerówki do kl I" odpowiedziała, że badania wykazały, że większość siedmiolatków nie ma gotowości szkolnej.......widzicie niespójność, czy tylko ja się czepiam??

    Widać dzieci pomiędzy 6-7 rokiem życia przechodzą coś w rodzaju "cofnięcia się w rozwoju" :shocked:
  • Pani minister oczywiście sobie przeczy:tooth: (jest liberałką)
    Pamiętam jak wysyłałam starsze o rok wcześniej do szkoły to wszyscy na czele z psychologami i nauczycielami mi odradzali, a teraz co mówią?:tooth:
  • ten trzyletni okres pilotażowy nie wniesie nic nowego i za 3 lata nasze szkoły będą tak samo nie gotowe na przyjęcie maluchów jak teraz
  • mądrzy pedagodzy i psycholodzy nadal mówią to samo...nie zmienili zdania wraz ze zmianą ustawy
  • Agnieszko63. Pani minister nie jest liberałką. Mówi, że jest liberałką, bo to bardziej cool niż socjalizm aktualnie. Żadne z jej działań nie ma nic wspólnego z liberalizmem.
    Liberalizm neguje potrzebę publicznego szkolnictwa, a nie postuluje wpychanie w jego tryby coraz mniejszych dzieci.
  • [cite] strusia:[/cite]Gdzie zapisaliście swoje sześciolatki, do zerówki czy do 1 klasy?

    My zapisaliśmy naszą sześciolatkę do zerówki w szkole, jak na razie udaje nam się dzieci do przedszkola nie posyłać. Córeczka ma wiele entuzjazmu, my znacznie mniej. Z roku na rok, idea nauczania domowego coraz bardziej nam się podoba, ale to chyba niestety trudne do realizacji.:cry:
  • [cite] Marcelina:[/cite]Agnieszko63. Pani minister nie jest liberałką. Mówi, że jest liberałką, bo to bardziej cool niż socjalizm aktualnie. Żadne z jej działań nie ma nic wspólnego z liberalizmem.
    Liberalizm neguje potrzebę publicznego szkolnictwa, a nie postuluje wpychanie w jego tryby coraz mniejszych dzieci.
    Są rożne odmiany liberalizmu:tooth:
    Może to i ja jestem liberałką :shocked:, bo neguję potrzebę publicznego szkolnictwa?:tooth:
  • Redaktor Michalkiewicz w jednym ze swych felietonów wspominał o likwidacji obowiązkowej nauki po sześciu klasach szkoły podstawowej no i tu liberalizm się kończy a zaczyna totalitaryzm
  • Ja na złość nie chcę nikomu robić, chcę tylko żeby moje dziecko skorzystało jak najlepiej z tego co jest dostępne. Szkoda ,żeby dwa lata powtarzał to samo. Jest bystry, mądry, wyrośnięty, dosyć przywódczy ma charakterek i myślę ,że nadawałby się do 1 klasy. Jedno co mnie niepokoi to ogromna ruchliwość -może być problem z wysiedzeniem kilku lekcji w ławce i skupieniem. Ale z drugiej strony gdy już 1 klasa dla sześciolatków będzie obowiązkowa nikt się nie będzie już zastanawiał czy są dojrzałe czy nie. Młodsze córki też już obejmie obowiązek wcześniejszej edukacji i wtedy syn będzie w stosunku do dziewczyn rok do tyłu. Przemyślę jeszcze temat i przegadam ze znajomą nauczycielką.
  • Ja moją 6 latkę posyłam do pierwszej klasy , ale to głównie dlatego , że poszła jako 2 latka do przedszkola i teraz chce dalej iść ze swoimi koleżankami. A do tego płynnie już czyta , ma dobrą pamięć , potrafi się dłuższy czas koncentrować. Najmłodsza już obowiązkowo za 4 lata pójdzie do I klasy. Zastanawiam się teraz nad środkową , bo ona wydaje mi się dość dziecinna , a w jej przypadku będę jeszcze mogła wybierać. Tylko tak się zastanawiam , czy gdybym ją przetrzytmała do 7 lat w przedszkolu , to nie będzie się czuła jakaś gorsza od swoich sióstr. Na szczęście jeszcze jest trochę czasu , przez 2 lata może zrobić duże postępy.
  • Rafał pisze:
    "Redaktor Michalkiewicz w jednym ze swych felietonów wspominał o likwidacji obowiązkowej nauki po sześciu klasach szkoły podstawowej no i tu liberalizm się kończy a zaczyna totalitaryzm".
    Jeżeli zniesienie przymusu i pozostawienie rodzicom możliwości podjęcia decyzji dot. losu ich dzieci nazywasz totalitaryzmem, to chyba Ci się coś .... pozajączkowało.

    Ps. Może istotnie jesteś "niebieskim ptakiem" jak sam o sobie napisałeś w innym wątku - bo bujasz bracie wysoko w obłokach. Pozdro
  • Młodsze córki też już obejmie obowiązek wcześniejszej edukacji i wtedy syn będzie w stosunku do dziewczyn rok do tyłu.
    @Strusia
    Ale jak to można będzie stwierdzić, że jest rok do tyłu? Pomimo, że dzieci zaczynają szkołę w tym samym wieku to bardzo w swoim rozwoju, umiejetnościach się od siebie różnią. Wyobraź sobie, że moja 15-letnia (poszła rok wczesniej - czego nie plecam nikomu) pomaga 18-letniej w przygotowaniu się do matury z angielskiego!

    Twój syn jest utalentowany, wydaje mi sie, że problemem tu może być jedynie okiełznanie jego ruchliwości (dyscyplina), aby nie przeszkadzała mu w rozwoju, a wręcz pomagała. Zauważyłam, że te energiczniejsze dzieci łatwiej jest zmobilizować do nauki niż te spokojniejsze. To wszystko zależy od mądrych rodziców. Życzę powodzenia.

    A z tym robieniem na złość to oczywiście był żart.:bigsmile:
  • "i na złość zrobic tym głupim liberałom."
    [...]

    @Adalbert
    Na zdrowie.
  • Taw, :bigsmile:

    (Ale przeczytaj wpis wcześniej)
  • Mój, Twój, Adalberta, Moniki73, Strusi, liliany, sylwii, akuczaka czy Macka?
  • a... to nie ale przeczytałem jeszcze raz swój
  • U mnie tylko przy najstarszej będziemy mogli wybrać i na pewno nie będę jej posyłać jako 6-latki. I liczę na to, ze nie starczy pienędzy i moze przesuną ustawe i druga też się nie załapie. U nas w poradni dostaliśmy tylko podstawy programowe dla nowej zerówki (dla 5-latków.). Bełkot. Jeżeli czegoś nie zmienią realnie w programie, to dzieciaki zginą z powodu nadmiernej ruchliwości i innych potrzeb.
    Coraz bardziej zła jestem na ten rząd, dla mnie i dla mojej rodziny nie zrobił nic dobrego- wydłuzył urlop macierzyński na pierwsze dziecko i zrównał z innymi urodzeniami, ja rodzę 3-cie dziecko więc dalej ma tylko 20 tyg. , przynajmniej dwójkę z moich dzieci posyła do szkoły jako 6-latka. Dyskusja na ten temat już była, ale się powtórzę, przedszkola albo raczej duza część z nich są najlepiej działajacym ogniwem edukacji, przygotowanym, to po cholerę to zmieniać. Po to żeby pani minister mogła zebrać kupę kasy za "pięknie przygotowane" zmiany:devil:
  • Bylam na pierwszym zebraniu w szkole Grzeska, gdzie zalamane przyszle wychowawczynie pokazaly nam podreczniki zgodne z nowa podstawa programowa. Wychodzi na to, ze najwiecej na calej tej reformie straca NORMaLNiE sie rozwijajace dzieci 7 letnie - bo przez caly rok beda powtarzac zerówke, o tych troszke zdoliejszych nie wspomne, bo dziecko, ktore plynnie czyta, liczy, w miare pisze na 100% bedzie mialo problemy z koncentracja i nadruchliwościa - z nudów. Jestem naprawde podlamana i nie wiem co mam zrobic z Grzeskiem :(
  • Giertych k... musi odejsc.
  • I liczę na to, ze nie starczy pienędzy i moze przesuną ustawe
    socjalliberałowie wprowadzili ustawę, bo chcą przyoszczędzić, żeby o rok młodsi ludzie po skończeniu nałki pracowali dla dobra partyji
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.