Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Ubieramy się - moda i styl...

12357

Komentarz

  • Mnie się podobają te dziury, choć odważyłam się dopiero niedawno sama kupić i założyć. Bardzo fajne są i o dziwo, czuję się dobrze. Wcześniej miałam już postrzępione nogawki na dole, dziurki podszyte koronką, itp. Ale dziury na wylot po raz pierwszy i nie żałuję. Taka egzotyka jak dla mnie, nie wyobrażam sobie stale w takich chodzić, jedne wystarczą. Jednak w fajnym zestawieniu mogą wyglądać naprawdę stylowo.
  • edytowano grudzień 2019
    Mi się przypomniało jak w zerówce był mój najmłodszy i na początku września(upał) po pogaduszkach edukacyjnych na temat regulaminu, stroju itp pewna mamuśka (artystka niszowa- o ile to coś może tłumaczyć) przyprowadziła do szkoły córkę odziana jak ta dziewoja z w/w zdjęcia. Dziewczynka też miała spodenki w tym stylu acz koszulkę i kamizelkę mundurową jak zawsze. W szatni najpierw jedna dziewczynka powiedziała coś w stylu, że ta Ola i jej  mama chyba jest bardzo biedna bo do szkoły przyszła w zniszczonym ubraniu. Inne dzieci się dołączyły we współczuciu...w efekcie dziecko się popłakało, matka w histerii i fochu zabrała małą do domu...ale już nigdy w stroju niezgodnym z regulaminem w szkole się nie pojawiała. 
    Podziękowali 2madzikg wielorybek
  • Dżinsy nawet nie podarte, nie zawsze są strojem na miejscu, więc nie no te dziury chodzi, ale o niedostosowanie sie do zasad. 
    Podziękowali 1Polly
  • Moja młoda potarggala dżinsy nawet w fajny sposób i nie będzie w nich chidzic bo w dziurawych się nie chodzi no nie przetłumaczysz że dzisny mogą.takie być
  • W jej wieku to obciach mieć porwane dżinsy ;) 
    potem się nawet płaci więcej za porwane niż całe ;) 
  • a swoją drogą to nie mogłaby być moda na potargane leginsy? ileż to by człowiek zaoszczędził :D
  • Bo się lubisz ciuchem odmłodzić ;) możesz to i korzystasz. Z Twoją figura i uroda to bardzo pasuje ;)
  • Malgorzata powiedział(a):
    Lubię te dziurawe spodnie,  wiek nie ma nic do rzeczy , jeśli już komuś to mamy wypominać  :) 
    Wiek nie, ale figura i uroda zdecydowanie ;) sorki, nie wyglądasz na siebie po prostu, to możesz wyglądać na młodą szaloną laskę w podartych jeansach :D 

    Ja np dopóki po obecnym karmieniu nie zgubie 10 kg nie założę jeansów z dziurami..baleron by mi się wylał :P 
  • To są baleroniki xD nawet na Chodakowskiej będą wyglądać źle...
  • A na czym polegają te moralne kwestie odnośnie noszenia fabrycznie podziurawionych dżinsów? Chodzi o sposób i koszty produkcji czy tezy a'la Brawario?
    Ja prawie w ogole nie kupuje już poliestrowych ani akrylowych ubrań także dlatego ze ich produkcja jest nieekologiczna a te materiały po wyrzuceniu rozkładają się setki lat. unikam tez kupowania ubrań made in Bangladesh bo za duzo czytałam o warunkach pracy w tamtejszych fabrykach, z drugiej strony i tak większość nawet dobrych gatunkowo rzeczy ma metkę made in China...
  • Dekatyzowanie, wybielanie, przecieranie jest robione ręcznie i zatruwa ludzi, wodę.
    Podziękowali 1Amica
  • Paprotka - nie wiem na czym polegają kwestie moralne, jak pytałem o modę, nie o to czy wypada czy nie. Wątek jest o modzie, tego się chciałam trzymać w dyskusji. A nie że nie odpowiednie. Oczywiscie, że są miejsca gdzie się tak nie ubiera. 
    Raczej chodzi komu pasują, czy jest jakiś limit wiekowy, z czym zakładać itp.
    Podziękowali 1Polly
  • Nie ma to jak wmieszać "moralność" (poprawność obyczajową) nawet do noszenia dżinsów :# @Paprotka, kogo posądzasz o nerwicę na tle religijnym?
  • edytowano grudzień 2019
    szczurzysko powiedział(a):
    Co jest złego (w sensie mody, nie mówię o kwestiach moralnych) w stylowo podartych dżinsach?
    Szczurzysko - spoko, odnosiłam się do tego postu, sądziłam ze jakieś kwestie moralne tych podartych dżinsów dotyczą;) w sensie co innego niż czy wypada ubrać takie spodnie na jakaś konkretna okazje. 
  • Kiedyś się podarte jeansy robiło własnoręcznie w wannie pumeksem. 
    Więc i w miarę ekologicznie można temat ogarnac jak się bardzo chce.
    Podziękowali 1madzikg
  • A do mnie ciagle nie przemawiają stylowo podarte jeansy.. jeden plus z tej mody ze jak się mi podarły jedne na kolanie to bez krępacji nosiłam choć raczej po domu 
    Podziękowali 3Ania D. Aszna Aniuszka
  • Kiedyś studentka przyszła do męża na egzamin (z filozofii :) z taką dziurą w spodniach... i on ją zapytał czy wszystko ok? no bo pewnie coś jej się przytrafiło złego po drodze..
    Podziękowali 3kowalka AgaMaria wielorybek
  • Najfajniej jest jak ktoś nosi takie podarte dżinsy zimą na gołe nogi. Wystają potem takie zmrożone kolana, niezbyt apetyczne.
  • Moje jedyne dżinsy nie są podziurowiane fabrycznie, one powoli robią się podziurawione same z siebie. Ale już były cerowane. Są naszyte dosyć dobrej jakości łaty. I mam nadzieję, że jeszcze trochę wytrzymają. Zakładam je tylko na przejazdy i na wyjścia typu do piekarni po chleb, do warzywniaka po jabłka itp.
    Ogólnie za dziurawymi dżinsami nie przepadam. Ale rozumiem, że ktoś może lubić... O gustach wszak się nie dyskutuje.
  • A tak w ogóle w kwestii ekologii to nie kaman... Od 30 lat tresowano nas byśmy kupowali jak najwięcej itp. A teraz jeremiady ekologiczne itp.
    Podziękowali 2szczurzysko Aszna
  • Ja bym chciała pralkę używać 20 lat a nie 5. I kupić mydło bez opakowania, nalane do własnego pojemnika taniej niż to już w pojemniku, a nie 3 razy droższe. Mamy sklep, gdzie można z własnym pudelkiem, sloikiem itp przyjsc - np po szampon, mydlo, albo mydło w kostce bez tych opakowań. Ale jest za drogo. Ekologia tak pojęta się nie oplaca. A i chyba im nie zależy na ekologii ale na tym, żeby zarobić. 
    Podziękowali 3beabea nowa AgaMaria
  • @szczurzysko to pewnie dlatego, ze te bardziej eko produkty sa/ musza być z lepszych surowców niz przemysłowa chemia, a to kosztuje. Ale tez racja, ze pewnie cześć tej ceny jest działaniem strategicznym, bo celuje sie w zupełnie innego klienta.
  • Niektóre punkty mogą sobie przeczyć, no ostatnio w modzie ekstrawagancja . Poza tym nie ma już czegoś takiego jak jeden modny nurt, jak jeszcze chociażby 20 lat temu.  Teraz każdy znajdzie coś dla siebie,  przeróżne style modne.
  • Im jestem starsza, tym bardziej doceniam klasykę, nie modę wlasnie. Dobre kroje, materiały, i zasada „mniej znaczy wiecej”. Czyli ogolnie prostota, taka troche ponadczasowa. Lepiej wyglądam w takim zestawie, niz w moze modnych, ale podartych dżinsach ;)
  • Duzo prawdy jest w 13 i 18 ale bezmyslne podazanie za modą prowadzi do rzeczy strasznych
  • Ten punkt o perfumach widziałam gdzieś inaczej przetłumaczony - GDZIE należy się perfumowac - tam gdzie chcemy być całowane
  • Perfumujemy miejsca, w których skóra jest najdelikatniejsza, najcieńsza i ma bliski styk z naczyniami krwionośnymi - nadgarstki, zgięcia łokci, skronie. I parę innych miejsc ;) ale jest przed 22-ga.
  • Malgorzata powiedział(a):
    mader powiedział(a):
    13. Kobieta, która się starzeje, musi podążać za modą; tylko młoda kobieta może być modna na swój sposób.

    ---

    Zupełnie się nie zgadzam.






    To spójrz na kobiety 60+ w ciuchach pamietajacych lata 80 .


    Tu nie chodzi o ślepe  naśladowanie trendu , ale jednak jakiś rodzaj aktualizacji  w szafie. 
    A jest obecnie bardzo kobieco w modzie. 
    A u nas wśród pań  60-70+ króluje  kolor chodnika .
    Gdzieniegdzie  widać  blysk , ale tylko gdzieniegdzie. 
    Zasobność portfela swoje robi. 
    Nie każdy wyda 500, 1000 na buty. 
    A gdzie reszta! A jeszcze trzeba recepty wykupić, czynsz zapłacić, jeść. 
    Przypomnij sobie siebie choćby z czasów wywiadu do Wysokich Obcasów. Vouge to nie było <span>:sunglasses:</span> A jednak reszta świata modna potrafiła być. 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.