Orgowe pogadanki o wszystkim.

tryk

jasne

mamababcia

Dziękuję, każde wsparcie mile widziane.

babka4

mamababcia rowerem podjedź

tryk

Nie  ma srodkow transportu

mamababcia

Rower odpada. Ja tu chodzę tak już 32 lata(aż się wierzyć nie chce). I wczoraj z matematyką się rozjechałam i dodałam. 2 kilometry.

mamababcia

Bóg jest dobry. Przeszłam jakieś półtora kilometra i resztę drogi przejechałam.

nowa

cieszę się z tobą ,wreszcie coś po prostu miłego 

nowa

a nie dziś to 3 miła rzecz ,jakieś święto 

mamababcia

Święto Bożej Dobroci. Ono jest codziennie. Właśnie czekam u dentysty

nowa

i już po święcie dobroci ,poszukuję kota ,bo mojego czyjeś psy pogryzły było ich tylko 4 ledwie odgoniłam wyyć mi się chce kicia ma młode kocię 

tryk

@nowa przykro to czytac

mamababcia

Bolało ale juz po wszystkim

mamababcia

@nowa to święto trwa. Dobroć Boga się nie kończy. I ty o tym wiesz. Mnie denerwują i zasmucają ludzie wyrzucający śmieci na drogę. Leżą głównie butelki po napojach, papiery i puszki po piwie. Kiedyś śmiecili głównie turyści, ale te ślady po ucztach leśnych to raczej miejscowi. I tak wiele zmieniło się na lepsze. Ale wczoraj dobił mnie śmietnik na skraju lasu przy drodze. Kilka centymetrów w bok jest rów. Nie., trzeba było rzucić na środku.

Dominikaa

@mamababcia  ja mam wrazenie ze dla tych przyglupow to puste wazy wiecej niz pelne...nie wazne czy to puszka czy butelka wrrr


@Tryk mi nie pokazuje ze mam wiad w skrzynce ,moze Katii tez ?

tryk

No chyba bo pisalem do niej wiele razy

tryk

Witam wszystkich

mamababcia

@Dominikaa , tam leżały butelki po piwie, kilka i rozmoknięty (jak nie rozmoknięty, gdy cały czas dziś pada) i jak szłam dziś już z powrotem, a to blisko mojego domu, pomyślałam, że mogli chociaż kilka butelek pełnych zostawić, żeby udawać, że im się to wysypało. 

mamababcia

Porozmawiałam sobie z @nowa przez telefon. Jak ja ją lubię! Czerpię z niej pełnymi garściami i ciągle mam wrażenie, że garście za małe.

tryk

Jak minal dzien Panstwu?

mamababcia

I jeszcze. Piszę, bo lubię pisać z komputera, choć on nie ma opcji zgadywania wyrazów i wszystko trzeba samemu, ale za to nie piszę wszystkiego ciurkiem. Ostatnio w telefonie mam tak, że nie widzi on mojego entera. To znaczy widzi, ale jak daje komentarz, to wszytko leci ciurkiem.

mamuma

Lepiej........
nie mowic....
Moje dzieci mialy dzis faze "wpienimy mamuske" a ja zakaslana i z bolem brzucha, powinnam lezec, ale nie, nawet przy kolacji daly do pieca. Aaaaaa....

Ale to chyba wpis do watku "wywrzeszczec sie musze" lepiej by pasowal.....

mamababcia

Wrzeszcz Kobieto, gdzie chcesz. Tylko nie na dzieci, bo co sąsiedzi pomyślą?  

A tak swoją drogą dzisiejsze matki mają anielską cierpliwość do dzieci.

tryk

Dobrze sie czyta co piszesz.pozdrawiam

mamuma

Dzieciom tez sie ciut oberwalo, za rzucanie jedzeniem. Tego nie toleruje, tylko nie wiem skad to przyniosly.  
Teraz nastapil ten ulubiony moment w domu, kiedy dzieci sa w lozkach i jest cisza

tryk

58 min

nowa

butelki bym zabrala i sprzedala a co mi tam, tu ja w lozku tylko ale za to sama bo futro nagrzalo mi lozko wlozylam plasterek miecha i poszla jesc a ja mam cale lozko dla siebie ,no i juz zjadla i dziekuje mi za rarytasy moje futerko a jak mam cieplo

nowa

tylko musze uwazac zeby w gratisie mycia nie dostac

nowa

a gwiazda w szpitalu cisza spokoj w domu, malenstwo rozwiazuje testy 6 klasisty choc wcale nie uczyla sie jeszcze tego co z tego wyjdzie jej nie wiem,

nowa

mysza bawi nasze swinko-myszki

mamuma

Moje starsze niestety nie rozumieja mojej potrzeby odpoczynku i swiruja. Ciszy w domu niet. Ech...