@Ojejuju - "mozaika" to "odmiana ZD". Występuje max u 5% dzieci z ZD. Uczono mnie, ze to ta sama ilosc materiału genetycznego, ale nierównomiernie rozłożona. Czyli nie jest to typowa trisomia, tak bardzo, bardzo upraszcząjac. Mozaikowe dzieci z ZD mają zdecydowanie mniej widoczne cechy fenotypowe ZD niż dzieci z typowym ZD oraz co za tym idzie - mniej dolegliwości związanych z wadą, rózni się też ich budowa ciała, rozwijają się też lepiej pod wzgledem emocjonalnym, społecznym, intelektualnym. Z tego, co mi zostało w pamieci ze studiów i praktyk dzieci mozaikowe mają niższy stopień uposledzenia intelektualnego i generalnie dobrze funkcjonują.
To w sumie takie spostrzeżenie. Mam nadzieję, ze nie uraziłam. I nie skompromitowałam się pod względem medycznym. Lekarzem nie jestem i moze nie powinnam się wyrywać. Mała pewnie będzie miała wykonywane badania genetyczne, bo zawsze tak musi być, by mieć 100% pewnosć, co do rodzaju wady.
bez względu jednak na rodzaj ZD nie można uogólniać. Dzieci z ZD rozwijają się w róznym tempie i róznie potem funkcjonują. Nie jestem obiektywna, bo zawsze miałam słabosć do takich dzieciaków i rozpływam się jak łyżka masła na ich widok i w trakcie pracy z nimi
Zespół Downa czyli trisomia 21chromosomu(są trzy chromosomu 21 zamiast 2) może powstawać (bardzo rzadko 2-3 %) jako postć mozaikowa wtedy gdy tylko cżęść komórek organizmu ma dodatkowy chromosom, pozostałe komórki są prawidłowe. Nie ma jednak badań, które potwierdzałyby jednoznacznie, że takie osoby mają wyższy poziom inteligencji.
Masz rację beabea:) Chcialam tylko odpowiedzieć na pytanie ojejuju. Moje doświadczenia z dzieciakami z ZD są zwykle bardzo dobre, choć wiele zależy od charakteru i cech indywidualnych
Zrobiły jej się trochę bardziej pucowate policzki, pije odciagane mleko. Nadal okropnie marznie, nawet dobrze opatulona i w nagrzanym pokoju. Biorę ją więc na kilka godzin w ciągu nocy do siebie i dogrzewam. Mój J nadal ma wolne i daje mi sobie pospać, pierwszą część nocy wstaje on, drugą ja. Martynka jest bardzo spokojna i nie płacze w niebo głosy jak inne dzieci (ufff) chyba że robię coś co ją denerwuje np przecieram buzie wacikiem albo gdy chcemy ją ubrać w kombinezon -ostatnio siedziała w wózku przed domem na słoneczku i z powodu odmowy współpracy z kombinezonem po prostu zawineliśmy ją w kilka kocy. Za to bardzo lubi gdy ją kąpiemy: uśmiecha się i leniwie przeciąga.
Jest przesłodka, często się uśmiecha a jak jest najedzona i jej dobrze, to leży i mruczy jak mały kotek
@Silesia,ostatnio głównie dla Was tu zaglądam :x Bardzo się cieszę,że tak dobrze Wam idzie z Kruszynką,lubię ten spokój,który bije z Twojego pisania. I na pewno jest przeslodka
gratulacje z narodzin cory:) swojego czasu spotklam mloda dziewczynę z dzieckiem z ZD i mowila mi że planuja przeprowadzke do Dublin 15(okolice Clonsilla), bo tam jest caly kompleks opiekunczo- wychowawczy dla tych dzieci. Niestety nie mam kontaktu z ta dziewczyną.
Idzie w górę. Teraz nie wiem ile dokładnie waży ale do piątku się dowiem. Wyrosły jej pucołowate policzki i nawet szykują się fałdeczki na udach. Wyrosła z rozmiaru 50. Pije bardzo dużo mleka, czasem się domaga co pół godziny. Teraz dostaje już z piersi, już się nie ksztusi (a jak już to sporadycznie i mniej spektakularnie niż przedtem). Nic specjalnego nie musiałam robić żeby piła normalnie, problem zniknął sam. Właśnie objadła się do nieprzytomności i śpi u mnie na brzuchu. Poza tym przesypia większość nocy, chyba że nie dostanie kropelek na kolke. Przeszlismy też 4ty z kolei test słuchu i wyszło że wszystko jest dobrze. Martwiłam się bo 3 testy oblała. Mamy już datę pierwszej wizyty na rehabilitację. Nie znam się zbytnio ale wydaje mi się że chociaż ma obniżone napięcie to jednak nie jest najgorzej, mała podnosi główkę jak leży na brzuszku i jest dość silna.
@Kobieta nasza lekarka mówiła mi o tej Polce ale nie mogła dać namiarów a szkoda.
Komentarz
Zdrowka duzo dla Martynki!!!
Mozaikowe dzieci z ZD mają zdecydowanie mniej widoczne cechy fenotypowe ZD niż dzieci z typowym ZD oraz co za tym idzie - mniej dolegliwości związanych z wadą, rózni się też ich budowa ciała, rozwijają się też lepiej pod wzgledem emocjonalnym, społecznym, intelektualnym. Z tego, co mi zostało w pamieci ze studiów i praktyk dzieci mozaikowe mają niższy stopień uposledzenia intelektualnego i generalnie dobrze funkcjonują.
To w sumie takie spostrzeżenie. Mam nadzieję, ze nie uraziłam. I nie skompromitowałam się pod względem medycznym. Lekarzem nie jestem i moze nie powinnam się wyrywać.
Mała pewnie będzie miała wykonywane badania genetyczne, bo zawsze tak musi być, by mieć 100% pewnosć, co do rodzaju wady.
bez względu jednak na rodzaj ZD nie można uogólniać. Dzieci z ZD rozwijają się w róznym tempie i róznie potem funkcjonują.
Nie jestem obiektywna, bo zawsze miałam słabosć do takich dzieciaków i rozpływam się jak łyżka masła na ich widok i w trakcie pracy z nimi
Nie ma jednak badań, które potwierdzałyby jednoznacznie, że takie osoby mają wyższy poziom inteligencji.
Napatrzeć się nie można!
@Silesia?
Nadal okropnie marznie, nawet dobrze opatulona i w nagrzanym pokoju.
Biorę ją więc na kilka godzin w ciągu nocy do siebie i dogrzewam.
Mój J nadal ma wolne i daje mi sobie pospać, pierwszą część nocy wstaje on, drugą ja.
Martynka jest bardzo spokojna i nie płacze w niebo głosy jak inne dzieci (ufff) chyba że robię coś co ją denerwuje np przecieram buzie wacikiem albo gdy chcemy ją ubrać w kombinezon -ostatnio siedziała w wózku przed domem na słoneczku i z powodu odmowy współpracy z kombinezonem po prostu zawineliśmy ją w kilka kocy. Za to bardzo lubi gdy ją kąpiemy: uśmiecha się i leniwie przeciąga.
Jest przesłodka, często się uśmiecha a jak jest najedzona i jej dobrze, to leży i mruczy jak mały kotek
Moje dzieci pytają co tam u Martynki to im powiem
Bardzo się cieszę,że tak dobrze Wam idzie z Kruszynką,lubię ten spokój,który bije z Twojego pisania.
I na pewno jest przeslodka
Kruszynka kochana :x
A na żywo jeszcze piękniejsza @Ojejuju, przyjedź się przekonać
Pije bardzo dużo mleka, czasem się domaga co pół godziny.
Teraz dostaje już z piersi, już się nie ksztusi (a jak już to sporadycznie i mniej spektakularnie niż przedtem).
Nic specjalnego nie musiałam robić żeby piła normalnie, problem zniknął sam.
Właśnie objadła się do nieprzytomności i śpi u mnie na brzuchu.
Poza tym przesypia większość nocy, chyba że nie dostanie kropelek na kolke.
Przeszlismy też 4ty z kolei test słuchu i wyszło że wszystko jest dobrze. Martwiłam się bo 3 testy oblała.
Mamy już datę pierwszej wizyty na rehabilitację. Nie znam się zbytnio ale wydaje mi się że chociaż ma obniżone napięcie to jednak nie jest najgorzej, mała podnosi główkę jak leży na brzuszku i jest dość silna.
@Kobieta
nasza lekarka mówiła mi o tej Polce ale nie mogła dać namiarów a szkoda.