Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Bardzo słaby ten film o Smoleńsku

12467

Komentarz

  • edytowano wrzesień 2016
    No widzisz, ja staram się zwracać większą uwagę na treść niż zaraz guglować kim jest recenzent i czy pisze dla prawilnych gazet.

    Błądzić jest rzeczą ludzką. Trwać w błędzie, wyborem. Wskaż mi kontrowersyjny temat i gazetę, a ja Ci napiszę co na dany temat napiszą.
    zresztą że autorka chwali pierwsze 20 minut filmu.
    Znasz zasadę, że dobra manipulacja musi mieć sporą część prawdy?

  • Dla mnie postawa "nie ważne co, ważne kto/gdzie" ma więcej wspólnego z lemingowym zaślepieniem niż otwarciem na prawdę które sobie przypisujesz, ale dobra. Zobaczyłeś nazwisko które Ci nie pasuje i przestałeś czytać tekst po zdaniu w którym autorka ma inne zdanie,a przy okazji ominąłeś fragment w którym się ze sobą zgadzacie, taki psikus ;)
  • A coś więcej oprócz tego ,,seksu''? Warto pójść?
    Podziękowali 1Małgorzata32
  • Dzięki za szczere podejście do tematu. Po Twoich dotychczasowych wypowiedziach na temat tego filmu, miałam wrażenie, ze nie potrafisz być obiektywny, a tu miłe zaskoczenie.
    Ale: jestem znów zniesmaczona, zwrotem ,,bydło''. Mam nadzieję, że to nie w odniesieniu do ludzi.
  • @TecumSeh ;
    Nigdzie nie napisałam, że w filmie beznadziejne jest czy musi być wszystko. Bez projekcji proszę.

    Że "momentów" nie ma - fajnie, naprawdę uważam że w filmie o takiej tematyce jest to zbędne a nawet nie na miejscu. Natomiast zastanawiam się czemu co najmniej kilku recenzentów pisało o takiej scenie wprost (może jednak przegapiłeś:P)
  • @TecumSeh dzięki za recenzję!
    Podziękowali 2Milamama Wiol
  • Z tego co wiem, to ten film miał aż czterech reżyserów. Krauze musiał iść na kompromisy, bo nie miał innej możliwości pozyskania funduszy i inaczej ten film by nie powstał.
    Aktorzy raczej słabi - daję temu wiarę, bo słyszałam już opinię innych osób, z prawej strony sceny politycznej - przyczyną tego mogła być trudność ze znalezieniem obsady aktorskiej. Nawet te osoby, które początkowo sprzyjały idei nakręcenia obrazu na temat katastrofy w Smoleńsku i były gotowe w filmie zagrać, po pewnym czasie wycofały się w obawie, że będzie to już ich ostatnia w życiu rola aktorska. W środowisku filmowym temat Smoleńska jest mocno na cenzurowanym.
  • Mnie akurat postać dziennikarki i jej partnera bardzo pasowała,bo taki mam obraz dziennikarzy... Tacy płytcy,bez głębszych uczuć,bezrefkeksyjni ludzie. Bardzo pasowali.
    Ja się w nich wczuwać nie miałam ochoty,przeżywać całej katastrofy z ich perspektywy.Tego nie oczekiwałam w ogóle,żeby mnie porwała ich gra,emocje itd.
    Mam swoją własną perspektywę,emocje,dylematy,pytania.
    Podziękowali 1PawelK
  • Czyli @Malgorzata  - nie ma akcji i napięcia rodem z Bourne'a? Ani dynamiki charakterystycznej dla gatunku political fiction+sensacja+akcja?
    Takie bardziej Wallander zmiksowane z 17 mgnień wiosny?
    No nie powiem, ze mnie zachęciłaś :D
  • TecumSeh powiedział(a):
    @Paprotka: "Natomiast zastanawiam się czemu co najmniej kilku recenzentów pisało o takiej scenie wprost (może jednak przegapiłeś:P)"

    Z tego samego powodu co Ty. Służy do walenia w film, a przecież o to chodzi:)

    Mniejsza o to czy z pozycji wysmakowanego w scenach seksu artysty, napalonego na cycki oglądacza czy nobliwej pani nie życzącej sobie odkrywania intymności.

    Zatem odpowiednio - scena jest, scena jest kiepska i nie ma cycków. Czyli żadna z wymienionych osób ma powód by nie iść:)

    Proste?
    Ponawiam prośbę - bez projekcji, manipulacji i (to dopisuję bo chyba niejasne) przypisywania mi tego co nie piszę a co najwyraźniej chcesz bym pisała.

    Proste?

    Trzeci raz mi się już chyba nie będzie chciało tego powtarzać...

    Nie, nie służy "waleniu w film". Zresztą sugestia że ktoś kto miałby być "napalony na cycki" i z tego powodu nie pójść na "Smoleńsk", bo dowiedział się od recenzenta scena erotyczna jest beznadziejna, jest naciągana i kiepska nawet jak na Ciebie.


    A na "Wołyń" też czekam. Tym razem nazwisko reżysera obiecuje naprawdę dobry film. "Smoleńsk" to niestety zmarnowany potencjał, co przyznają nawet recenzenci z koszernych portali takich jak wpolityce.
    Podziękowali 1Coralgol
  • TecumSeh powiedział(a):
    @Malgorzata: "Ale skoro meansteram tak krzyczy to może ta bezstresowa forma przekazu trafiła w nich .

    Uważam że mainstream krzyczy bo w ogóle ktoś podniósł temat. 
    Wręcz przeciwnie. W wielu recenzjach czy zwykłych komentarzach można przeczytać o oczekiwaniach względem filmu, jak inaczej powinien (wg czyjegoś subiektywnego zdania oczywiście) wyglądać, są porównania do innych filmów itd. Więc to nie tak że nic nakręcić nie wolno i film został zjechany bo ktoś się odważył w ogóle.
  • Przy ocenie tego typu filmów warto się zastanowić nad własnym, hmm... "wyczuciem kinowym" w relacji do ogółu społeczeństwa.

    Otóż @Malgorzata wydajesz się być mocno powyżej średniej. Sęk w tym, że większość ludzi, choć tego nie przyzna, w większości obszarów, jest przeciętna.
    I na takich ludzi środki wyrazu, które z Twojego punktu widzenia są marne, jak najbardziej oddziałują. 

    Lub inaczej. Filmy, które cieszą się największą popularnością, mają marne oceny krytyków. 

    Uświadomił mi to mój znajomy z pracy (wierzący), na którym ogromne wrażenie zrobił film, w którym student dyskutuje z wykładowcą-ateistą (pewnie kojarzycie takie coś). Otóż merytorycznie, z mojego punktu widzenia, ten film jest gniotem niemiłosiernym. Ale nie każdy jest czuły na subtelności apologetyczne, wtedy słabe argumenty robią na nim wrażenie, jak, nie przymierzając, brzoza na starych lemingach lub uśmiechnięty Tusk na nowych lemingach.
  • @Anawim ;

    ja rozumiem o co Ci chodzi ale nie przesadzajmy, pomijając zwykłych hejterów film nie trafił nawet do przeciętnego odbiorcy. Chyba sporo poniżej przeciętnej wyszedł.

    "Bóg nie umarł" to rzeczywiście słaby film i chyba też słabo się przyjął. Nie pamiętam go dobrze od strony warsztatowej (gra aktorska itd), tylko to ze był nieznośnie moralizatorski i naiwny.
  • @Paprotka ;
    Nie wiem, zrób badania.
    Na razie czytam, że kinomani są zdruzgotani, krytycy zawiedzeni, co inteligentniejsze PiSiory dyplomatycznie punktują, a ludzie z kina wychodzą zadumani. 

    To, że Wy nie płaczecie jak w Kolorach Szczęścia Dżesika robi test ciążowy, jest wyznacznikiem Waszej ponadprzeciętności. 

    Inna sprawa, że ekspertów filmowych, co to płaczą nad płonącą "Rosebud", ale nie mają pojęcia, czemu Obywatel Kane jest przełomowy, jest sporo. ;)
  • Myślę, że oczekiwanie, że film będzie dla wszystkich, jest na wyrost. Środowisko prawicowe fakty zna nieźle. Tak jak pisałem, dla mnie siła tego filmu to pokazanie kłamstw i manipulacji, co mocno zmienia myślenie ludzi niezaangażowanych. 
    Ze względu na moje zaangażowanie nie umiem zapewne ocenić filmu obiektywnie, może także przez to, że widziałem w jakich warunkach film powstawał, spodziewałem się gniota, ale tak jak pisałem ludzie którzy ze mną byli, nie nudzili się, film się podobał, a sporo do nich dotarło. 
    I brawo dla aktorów za odwagę.

  • Kolejny. Nigdy testu ciążowego nie robił, a się wypowiada.
    Tam jest taki rowek, jak krzywo nasikasz, to po oczach daje, gorzej, niż łyżka w zlewie. 

    Od tego czasu, pierdzielę, nie robię. Co ma być to będzie.
  • @TecumSeh, widzisz, ja nie odsączam tego filmu od czci i wiary ponieważ sugeruje zamach.  Wręcz przeciwnie, poszłam do kina po to, by poznać tę wersję. I oceniam efekt, a ten był żałosny. "Poszlaki" o których mówisz, to tezy wielokrotnie już wyjaśniane, tłumaczone i obśmiewane wręcz. Ten film został przygotowany w sposób urągający inteligencji widza, za to idąc za ciosem propagandy, z lekceważeniem faktów, które twórcy łatwo mogli sprawdzić i ustalić. Dlatego całość wyszła w moim odczuciu niestrawna. I szczerze powiedziawszy, na moment obecny skala przekłamań w innych filmach wskazywanych przez Ciebie interesuje mnie średnio.  To znaczy, w osobnym wątku, może się nimi zajmę, ale nie uważam, by usprawiedliwiały one to, jak potraktowano temat w Smoleńsku. 

    Cóż, wiele osób tu broni filmu, ze względu na to, ze na jakieś fakty ma otwierać oczy, dla mnie jako osoby zaangażowanej w śledzenie tej sprawy od początku raczej bardzo mocno rzucają się w oczy przekłamania. I trudno dla mnie jest pogodzić roszczenia prawa do „własnej wizji reżysera, jak mogło być” z tym efektem, o którym mówicie.  No ale, jeśli ktoś wierzy w zamach, to naturalnie rozumiem, że będzie się cieszył mimo wszystko z powstania tego filmu.

    Jeśli chodzi o odbiór warstwy artystycznej, to myślę, że bardzo wiele zależy od wyrobienia widza i tego, jakie filmy ogląda na co dzień. Ja akurat mocno śledzę produkcje niszowe, wysoko artystyczne, niezależne, dlatego filmy które wskazujecie jako dobre typu „Historia Roja”, „Miasto 44” uważam za bardzo słabe pod tym względem. Katyń, czy Janek Wiśniewski za co najwyżej średnie.

    Podziękowali 1beatak
  • @Paprotka z tego co widziałam dane oglądalności w pierwszy weekend, to nie są powalające. Na razie nie wiadomo w ogóle, czy film wyjdzie na zero. To oczywiście w żaden sposób nie świadczy o jego jakości

    @Elunia bardzo wiele jest dobrych, mądrych filmów charakteryzujących się wysoka jakością artystyczną. Niekoniecznie jednak są one dostępne w multipleksach. Polecam szukać w mniejszych, kameralnych kinach, na festiwalach, nawet warto zacząć od stacji telewizyjnych takich jak "AleKino".
  • @Malgorzata - nie doszukuj się drugiego dna. Odniosłam się jedynie do filmów, które wyżej w tym wątku wymieniane były wymieniane i polecane. 

    O "Żołnierzach wyklętych" faktycznie nie znam dobrego filmu, który mogłabym polecić, natomiast w tematyce wojny, powstania, czy obozów koncentracyjnych takich filmów jest bardzo dużo:  "Kanał", "Kolumbowie", "Syn Szawła", "Zakazane piosenki", "Pianista", "Lista Schindlera" - pewnie jeszcze bardzo wiele pominęłam. I owszem, i przy tych filmach można znaleźć zastrzeżenia, ale jest to zupełnie inna półka. 

    Ps, Skończcie już z tą obsesją TVN24. Nikt się tu na tę stację nie powoływał.
  • edytowano wrzesień 2016
     nawet inna biblioteka 

     :D Świetnie napisane :)

    Myślę, że są filmy o żołnierzach wyklętych, które będą pasować do Twojej półki. 
    Ogniomistrz Kaleń czy Akcja Brutus mają wysokie walory artystyczne i bardzo dobrą obsadę.

  • edytowano wrzesień 2016

    @Malgorzata, @PawelK No jeżeli wymieniane przeze mnie filmy są dla Was jakieś "lewackie", to szkoda słów. Nie dogadamy się w żaden sposób. Ciężko rozmawiać z kimś, komu propaganda PiS tak przesłoniła myślenie. 

    @Wiol tak, do Ciebie się odnosiłam. Ja oglądam bardzo różne stacje, i BBC i CNN i FOX News, i stacje niemieckojęzyczne, AlJazeerę czasami nawet i TV Trwam też i "media narodowe", TVN24biz raz na jakiś czas. Przy czym żadnej ze stacji nie ufam w 100%, zawsze podchodzę krytycznie.

    No i też, ja główną wiedzę o świecie nie czerpię jednak z telewizji, ale bardzo dużo czytam prasy, w tym tytułów zagranicznych, międzynarodowych i specjalistycznych, naukowych, książek. Jestem do tego poniekąd zobligowana przez swoje wykształcenie/zawód/pracę, chociaż tez mnie to interesuje.

    @Elunia, narzekałaś, to chciałam Cie zachęcić do poszukiwań, bo ja wartościowych i dobrze zrobionych filmów znam bardzo wiele. Ale spoko, na przyszłość sobie daruję, skoro tak reagujesz.

    Ps. Trochę się chyba rozczarowałam, wydawało mi się, ze tu rozmowy staja na wyższym poziomie, a tu jak tylko się skrytykuje się jakiś film, zaraz Ci sugerują, żeś komunista i lewak. Masakra.

    Podziękowali 1beatak
  • To forum generalnie ma bardzo niski poziom.
    Podziękowali 4Marsjanka Wiol PawelK asiao
  • Klarcia pisała o obsadzie.
    Czytałam, że prezydenta miał zagrać Opania,ale stanowczo odmówił ;) Teza nie ta.
    Może aktorsko było by lepsze,ale z pustego i Salomon...
    Podziękowali 1Marsjanka
  • @Wiol - przecieki głównie z mediów prawicowych, chociaż i sam trailer dawał do myślenia. Jednak wyraźnie pisałam, ze film oceniłam dopiero po jego obejrzeniu w kinie.

    @Malgorzata, czytałam Twoja opinie, tym bardziej wiec nie wiem, czemu taka głupią reakcje w Tobie wywołuje wspomnienie przeze mnie wymienienie znacznie lepszych w moim odczuciu filmów z tematyki, którą wspomniałaś. Zarzucałaś mi brak obiektywizmu, powiedziałam wiec jasno,  ze nie chodzi mi o temat, bo wiele filmów z tej tematyki znam i lubię.

    Pewnie nie czytasz wątku od początku, bo pisałam wielokrotnie, ze film widziałam i jakie były moje odczucia.  

    @Elunia - szkoda, ze nie jesteś w stanie odnosić się do tematu w sposób konstruktywny.
    Podziękowali 1beatak
  • Media prawicowe?
  • Tak. Uważam rze, niezależna i tym podobne pisywały sporo o tym co dzieje sie na planie. 
  • @Elunia proszę nie odnoś się do mnie więcej, jeśli masz robić to w ten sposób, ja nie mam ochoty na pyskówkę i zaśmiecanie wątku.
    Podziękowali 1beatak
  • Uwarzam rze....? A kiedy pisały? Wiesz, co za afera była w związku z tym pismem... O losie...
  • Ja tam może nie oglądam cnn,ale to co piszesz się kupy nie trzyma :)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.