Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pies sąsiadów

1235»

Komentarz

  • kociara powiedział(a):
    Koty. Koty są fajne  B)
    Chyba żeby sobie na nie popatrzec. Więcej pożytku z nich nie ma. A i pracy wymagają. 
    Najlepszy jest żółw. 
  • I rybki.  B)
  • edytowano listopad 2019
    Ja tam nie wiem co bardziej uciążliwe pies czy kot. Pomijając odgłosy to i jedno i drugie po prostu śmierdzi. Jak wchodzę do domu gdzie jest zwierzę to to czuć, koty bardziej jadą...i ta sierść co oblepia ubrania...brry. chyba nigdy nie zrozumiem po co komu w domu te sierściuchy... no chyba, że potrzeba wynikająca z niepełnosprawności. 

    Co do wynajmu to raz zrobiłam ten błąd i wpuściłam panią z kotkiem
    Nigdy więcej lokatora że zwierzakiem innym niż rybki.
    Podziękowali 1czekolada
  • To zależy, jeśli kot jest wychodzący, to w domu nic nie czuć. Ogólnie bardzo przykry wpis, brak zrozumienia dla tych co kochają swoich domowników. Ja nie lubię zapachu psa w mieszkaniu, ale wiem, że to nic przy tym ile radości i uczuć wiąże się z tym futrzakiem.
    Podziękowali 2Katanna lidia2
  • Koty śmierdzą? Toz to tylko kuweta śmierdzieć moze, ale same koty sa zupełnie bezwonne, w przeciwieństwie do psów. 
  • Też nie lubię zapachu psa, dlatego nigdy psa nie wezmę. Mogę okazjonalnie pogłaskać i docenić urodę.
    tak jak powyżej, śmierdzi to kuweta. Nie lubię tego smrodu wiec sprzątam regularnie. 
    Mam koty wychodzące, w domu sierści raczej mało, na dworze zostawiają.
  • Koty nie śmierdzą. 
    Mogą znaczyc niekastrowane osobniki lub chore.
    Nieposprzątana kuweta,kiepski zwirek mogą smierdzieć.

    Jak człowiek kilka razy zalatwi się i nie spłucze toalety to tez będzie smierdzieć, jak w kiepsko utrzymywanej toalecie publicznej.

    Ze nie wspomnę o tym,ze niektórym meżczyznom zdarza się hmmmm pryskac moczem obok sedesu  B) więc jak się nie wytrze to uuuuuuuu. To dopiero smrodek potrafi być 
  • Znam kogoś komu podłoga się podniosła bo kot szczał gdzie popadlo. Wszystko poniszczone. Jak kot zdechł to zrobili remont. 
    A ludzie mówią że dzieci niszczą :) 

    Ja kota bym chciała bo mamy myszy. Ale boję się że nie damy rady, że za duży obowiązek. I koszt. 
  • No i mały metraz. Dzieci w kuwetę wejdą, albo ja... Już świnki morskie miejsce zajmują. No i te cholerne świnki - z nich pożytku nie ma. A kota nie możemy jak są świnki. 
  • Wlasnie rozglądamy sie za drugim, marzy mi sie maine coon, ale troche obawiam sie tych wszystkich specyficznych chorób, bo nasz dachowiec zupełnie bezproblemowy jest, przynajmniej dla nas ;)
  • Koty są fajne :)
  • Mi kot sąsiadów srał, tragedia. Zdechł i się skończyło. Kupiłam te odstraszacze ale nie pomagało. 
    I wchodził nam do domu. Jak drzwi chwile otwarte to nikt nawet nie zauważył. A potem kot leżał w łóżku.... 
  • Towarzystwo kota uleczyło naszego syna z lęku przed przebywaniem samemu w pomieszczeniu. Dzięki kotu syn wreszcie wyprowadził się z naszej sypialni do osobnego pokoju, przestał mnie wołać gdy szedł do WC i do kąpieli. Śpi z kotem, z kotem chodzi do ubikacji i do kąpieli. Ogromną ulga dla mnie.
  • @AleksandraB u nas pies tak zadziałał, dziewczyny bały się spac w nocy, miały fioła na punkcie zamykania drzwi na klucz, masakra, spaliśmy wszyscy razem w jednym pokoju i to nie pomogło, dopiero pies. 
    Podziękowali 1AleksandraB
  • Może i koty nie śmierdzą  ;) ale ja czuję jak gdzieś wchodzę i tyle. Widać mam samych takich znajomych co flejtuchy są. 
    Szkoda, że po tej lokatorce miłośnicy futrzaków nie weszli do mieszkania... 
  • Długo nie chciałam się zgodzić na psa do bloku, bo właśnie uważam, że się w nim męczy. Dzieci trochę podrosły i się zdecydowałam. Pół roku wybierałam rasę i znalazłam. Pies jest mały (do 5 kg), ma włosy a nie sierść (nie wypadają i nie uczula), dużo śpi i zachowuje się jak kot. W domu nic mi nie śmierdzi, pies szczeka tylko podczas zabawy. Najważniejsze jest to, że zbawiennie działa na dzieci w trudnych chwilach. Jestem bardzo zadowolona choć nadal uważam, że zwierzętom najlepiej jest w domu z ogrodem. 
  • U nas niestety źle. Sąsiadka nastawia przeciwko nam wszystkich mieszkańców ulicy. To takie przykre. Dziś słyszałam, jak zaprosiła sąsiadki , a one glaskają go i mówią, że to piękny i mądry pies. Nie wierzą, że komuś taki cudowny zwierzak może przeszkadzać. Mówią, że jej współczują. Stoję w oknie i mam ochotę pobiec tam i krzyknąć, że to kłamstwo....ze sprawa jest inna, że fakt, że on teraz akurat nie szczeka to tylko dowód, że on potrzebuje zainteresowania i ze może gdyby ona to choć raz dziennie poglaskala, to on by tak po nocach nie ujadał... Wysoką cenę zapłacę za to zgłoszenie...
  • @natalnika wyjdź może do nich właśnie, nie masz się czego wstydzić 
  • @natalnika widzisz Ty się litowalas a ona perfidnie działa. Wiesz na czym stoisz a nagrania masz to jak ktoś Ci zarzuci włącz, niech ludzie usłyszą
    Podziękowali 1madzikg
  • Przypadkowo słyszałam. Przez cały dzień to i kilkanaście osób może zaczepić. Nie uniknę tego. Trudno. Teraz moim celem są przespane noce. 
    Podziękowali 1asiao
  • natalnika powiedział(a):
    U nas niestety źle. Sąsiadka nastawia przeciwko nam wszystkich mieszkańców ulicy. To takie przykre. Dziś słyszałam, jak zaprosiła sąsiadki , a one glaskają go i mówią, że to piękny i mądry pies. Nie wierzą, że komuś taki cudowny zwierzak może przeszkadzać. Mówią, że jej współczują. Stoję w oknie i mam ochotę pobiec tam i krzyknąć, że to kłamstwo....ze sprawa jest inna, że fakt, że on teraz akurat nie szczeka to tylko dowód, że on potrzebuje zainteresowania i ze może gdyby ona to choć raz dziennie poglaskala, to on by tak po nocach nie ujadał... Wysoką cenę zapłacę za to zgłoszenie...
    @natalnika a ja bym właśnie wyszła i potwierdziła,że pies piękny i mądry.
    I że serce ci pęka jak tak wyje i szczeka ,
    bo całymi dniami na uwięzi, i może te panie sąsiadce wytłumaczą,
    że pies szczeka i szaleje z tęsknoty za pogłaskaniem i dobrym słowem.
    I że jeśli nie wierzą ,że pies szczeka całymi nocami,
    to możesz do nich dzwonić jak zacznie i będą mogły sobie słuchać ile chcą.
    Bo ty chcesz zgody,ale każda strona musi coś zrobić żeby ta  zgoda była.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.