Na spójności tego, co przedstawiają. To jest godzinna konferencja, warto posłuchać. Mają także moje poparcie w tym, co obserwuję u osób zaszczepionych i niezaszczepionych, z którymi spotykam się w rzeczywistym świecie.
Na spójności tego, co przedstawiają. To jest godzinna konferencja, warto posłuchać. Mają także moje poparcie w tym, co obserwuję u osób zaszczepionych i niezaszczepionych, z którymi spotykam się w rzeczywistym świecie.
Nią masz wykształcenia medycznego nie masz pojęcia o czym mówią.
Na spójności tego, co przedstawiają. To jest godzinna konferencja, warto posłuchać. Mają także moje poparcie w tym, co obserwuję u osób zaszczepionych i niezaszczepionych, z którymi spotykam się w rzeczywistym świecie.
Nią masz wykształcenia medycznego nie masz pojęcia o czym mówią.
Sęk w tym, że nawet lekarz, będący uznanym autorytetem, mający stopnie i tytuły naukowe, publikujący i recenzujący artykuły w renomowanych czasopismach, może łatwo zostać skazany na banicję, kiedy powie coś nie po linii. Bez kontrargumentów, bez dyskusji ani otwartej debaty. Cenzor wymazuje go gumką myszką z pocztu autorytetów, i tyle. Taki Peter Andrew McCullough na przykład.
Na spójności tego, co przedstawiają. To jest godzinna konferencja, warto posłuchać. Mają także moje poparcie w tym, co obserwuję u osób zaszczepionych i niezaszczepionych, z którymi spotykam się w rzeczywistym świecie.
Nią masz wykształcenia medycznego nie masz pojęcia o czym mówią.
Ty też nie masz wykształcenia medycznego.
Dlatego nie wyszukuję jakichś dziwnych treści w sieci.
Na spójności tego, co przedstawiają. To jest godzinna konferencja, warto posłuchać. Mają także moje poparcie w tym, co obserwuję u osób zaszczepionych i niezaszczepionych, z którymi spotykam się w rzeczywistym świecie.
Nią masz wykształcenia medycznego nie masz pojęcia o czym mówią.
Ty też nie masz wykształcenia medycznego.
@Aniela, ale różnica polega na tym, ze my nie mając wykształcenia medycznego, zdajemy się na wytyczne tych, którzy to wykształcenie maja.
Antyszczepionkowcy, nie mając żadnych podstaw w badaniach ani zazwyczaj wykształcenia medycznego - podważają zdanie lekarzy, oficjalne rekomendacje medyczne i wyniki badań. Na jakiej podstawie?
Na takiej podstawie, że podałam linka do badań przeprowadzonych i opublikowanych przez lekarzy. Czy Ty w ogóle zobaczyłaś, co tam jest? Przecież zrobiłam to na Twoją prośbę!
Na spójności tego, co przedstawiają. To jest godzinna konferencja, warto posłuchać. Mają także moje poparcie w tym, co obserwuję u osób zaszczepionych i niezaszczepionych, z którymi spotykam się w rzeczywistym świecie.
Nią masz wykształcenia medycznego nie masz pojęcia o czym mówią.
Ty też nie masz wykształcenia medycznego.
Dlatego nie wyszukuję jakichś dziwnych treści w sieci.
Dziwne treści? Te treści podsunęła mi córka, która jest lekarzem.
Słuszna uwaga. Nie ma wymogu szczepień, więc państwo nie powinno karać za ich brak.
Nie ma kar ze strony państwa. Izolacja osób mogących stanowić zagrożenie dla innych, jest czymś naturalnym. Obecnie covid ma jeden z moich interlokutorów z TT. Przyznał, że na 10 hospitalizowanych tylko 1 osoba jest zaszczepiona. Mimo wszystko życzyłam mu powrotu do zdrowia. Mam nadzieję, że po tym doświadczeniu zmądrzeje.
A teraz o kimś innym. Na intensywnej leżą takie oszołomy, że głowa mała. Facet nie może się obyć bez maski tlenowej, przed nim wizja respiratora, a on twierdzi, że żadnego covida nie ma (nikt tego wirusa nie zdołał wyizolować); że lekarze chcą go dobić, bo taki jest plan światowy. On żąda wypiski na własną prośbę - jest mocno zakaźny nie można go wypuścić, bo jest niczym chodząca bomba.
Czy antyszczepy znają w ogóle jakis inny rodzaj dowodu? Chętnie zapoznam się z jakimś rzetelnym badaniem klinicznym NOPów, najlepiej gdyby to mogła być podwójnie ślepa próba - ktoś, coś?
To jest banda ekstremalnych oszołomów. To co robią jest przestępstwem, dlaczego to robią? Nie wiadomo - aktualnie zostali zawieszeni w wykonywaniu zawodu lekarza i są pod opieką służb specjalnych. Prowadzona obserwacja ma wykazać czy robione przez tych "patologów" badania zostały im zlecone, z góry zasugerowanym wynikiem, czy - raczej mamy do czynienia z grupą płaskoziemców.
Sytuacja jest trudna - grasuje ruska i chińska agentura prowadząc dezinformacje medialne. Tym zależy na osłabieniu politycznym i gospodarczym Europy. Na to nakładają się uczciwe czubki, przekonane, że wielscy tego świata chcą zresetować większość ludzkości - ocaleć miało by coś ok. kilkudziesięciu milionów ludzi. Oczywiście tylko milionerów. Tak było podczas histerii z powodu tzw. świńskiej grypy. "Mądrzy profesorowie", na filmikach Youtube przekonywali, że szczepionka (też zbudowana błyskawicznie) ma za zadanie reset wszystkich niepotrzebnych. Już były pobudowane obozy koncentracyjna i krematoria (w Anglii) - tam miano zawodzić na szczepienia osobniki oporne.
Klarcia tak się wtedy wpieniła, że jak nienawidzi zastrzyków, to powędrowała przyjąć szczypawkę. Później zdawałam na bieżąco relacje jak się czuję. W tamtym czasie wyszczepiło się ponad 10 proc. społeczeństwa, w zdecydowanej większości Niemcy, byli też w tej grupie obcokrajowcy, ale jednak ze społecznych wyżyn; elita. Dzięki temu mieliśmy znacznie mniej grypowych zgonów. aniżeli w Polsce.
Nas zaraziła moja zaszczepiona mama. Sama chorując nafaszerował a się gripexem i dawaj do sąsiadów ( po 80tce schorowanych) potem koleżanki na karty. Sklep itd..... przecież to nie covid wg niej..... To tylko grypa..... I dalej lata po wsi zaraża a co se będzie żałować! ( My straciliśmy węch i smak więc to raczej covid)
@Aniela, nadal, na filmie można powiedzieć wszystko. Opublikowali te wyniki gdzieś? Ktoś to sprawdził, potwierdził?
Był taki doktor, który twierdził, ze udowodnił związek autyzmu ze szczepieniami, i mimo ze jego badania okazały się sfałszowane, to narobił masę zamieszania. Ale najwyraźniej niczego nas to nie nauczyło.
Jak ktoś robi badania, to ktoś inny nie ma obowiązku tego potwierdzać i sprawdzać. Bo tak można by było bez końca sprawdzać sprawdzających i potwierdzać/nie potwierdzać potwierdzających. a Ty i tak dalej byłabyś niezadowolona.
Obowiązkiem człowieka jest używać własnego rozumu.
@Aniela, nadal, na filmie można powiedzieć wszystko. Opublikowali te wyniki gdzieś? Ktoś to sprawdził, potwierdził?
Był taki doktor, który twierdził, ze udowodnił związek autyzmu ze szczepieniami, i mimo ze jego badania okazały się sfałszowane, to narobił masę zamieszania. Ale najwyraźniej niczego nas to nie nauczyło.
Jak ktoś robi badania, to ktoś inny nie ma obowiązku tego potwierdzać i sprawdzać. Bo tak można by było bez końca sprawdzać sprawdzających i potwierdzać/nie potwierdzać potwierdzających. a Ty i tak dalej byłabyś niezadowolona.
Obowiązkiem człowieka jest używać własnego rozumu.
Wiecie zapewne, że aby poprawić sobie zdrowie, od paru lat, korzystam z biorezonansu. Weźmy pod uwagę ostatnie wydarzenia, gdzie pojawiły się objawy u mnie takie jak ból głowy, gardła, obfity katar. Puściłem w ciemno program na krowid i nic. Wcześniej, zazwyczaj była poprawa. Puściłem pozostałe programy na zaziębienie, czyli na wirusy takie jak rinowirus, rsv, paragrypa. Zadziałał program na rinowirusa. U mnie rinowirus zrobił swoje, bo osłabił gardło i oskrzela, które uległy infekcji. Czyli jest sytuacja taka jak u większości chorujących obecnie. Z tym, że korzystam też z medycyny chińskiej i wzmocniłem sobie oskrzela czymś takim: https://rosypine.com/przeziebienie/171-qi-guan-yan-wan.html Ale rodzinka była już zabezpieczona przed tym wirusem. Nie na 100%, ale ich sytuacja zdrowotna jest dużo lepsza niż moja.
No i jaka jest sytuacja innych ludzi? W internecie są informacje, że dominują wirusy krowidowe i rsv. Nijak to ma się do tego co pokazuje spooky. Dodam tylko, że jak parę lat temu, był problem z odrą, to też ją wykrywał w naszych organizmach. A jeżeli np. szczepionka na krowida, tak naprawdę działałaby przeciwko rinowirusowi? A jak rino, zmutowałby się w wuhan, jak jego kolega z koroną? To wtedy wymarli by antyszczepionkowcy, nasi bliźni. I naprawdę nie byłoby się z czego cieszyć, poza marną satysfakcją.
To tylko moje gdybanie, bo kolega szczepionkowiec, z którym siedzę w pracy, też uległ temu czemuś co i ja. Naprawdę nie chcę tych wybuchów namiętności o osób broniących tych czy innych przekonań. Bo te emocje zaciemniają rzeczywistość, a mnie zależy na prawdzie. Nie jestem lekarzem, co nie znaczy że zupełnie jestem pozbawiony jakichkolwiek kompetencji. Raczej czuje się zmuszony, by wziąć swoje zdrowie i swoich bliskich, w swoje ręce. Nie podważam kompetencji u innych, a raczej wymagam ludzkiego traktowania: relacji jak dorosły z dorosłym. I tyle.
"Nie jestem lekarzem, co nie znaczy że zupełnie jestem pozbawiony jakichkolwiek kompetencji. " ------------------- Oczywiście, wystarczy podstawowa wiedza z biologii. Lekarze nie posiadaja jakiejś tajemnej wiedzy. Może posiąść ją każdy człowiek, który chce ją posiadać. A często tak jest, że nie-lekarz ma wiedzę bardziej aktualną i szerszą niż niejeden lekarz.
@Aniela, nadal, na filmie można powiedzieć wszystko. Opublikowali te wyniki gdzieś? Ktoś to sprawdził, potwierdził?
Był taki doktor, który twierdził, ze udowodnił związek autyzmu ze szczepieniami, i mimo ze jego badania okazały się sfałszowane, to narobił masę zamieszania. Ale najwyraźniej niczego nas to nie nauczyło.
Jak ktoś robi badania, to ktoś inny nie ma obowiązku tego potwierdzać i sprawdzać. Bo tak można by było bez końca sprawdzać sprawdzających i potwierdzać/nie potwierdzać potwierdzających. a Ty i tak dalej byłabyś niezadowolona.
Obowiązkiem człowieka jest używać własnego rozumu.
i znać własne ograniczenia
Tak, człowiek używający rozumu nie powinien mieć z tym problemu
Nas zaraziła moja zaszczepiona mama. Sama chorując nafaszerował a się gripexem i dawaj do sąsiadów ( po 80tce schorowanych) potem koleżanki na karty. Sklep itd..... przecież to nie covid wg niej..... To tylko grypa..... I dalej lata po wsi zaraża a co se będzie żałować! ( My straciliśmy węch i smak więc to raczej covid)
I kto to jest oszołomem......??
Twoja mama po prostu jest osobą nieodpowiedzialną. Nawet jeżeli ma się "tylko grypę", to się po ludziach nie lata i zarazy nie roznosi. Covid częściej doprowadza do śmierci, ale grypa jest bardziej upierdliwa. Osobiście, wolę covida od grypy.
Kolejka karetek przed SOR-em. "Warszawskie szpitale są niewydolne"
Padł rekord czwartej fali COVID-19 w Polsce. Tymczasem do mediów społecznościowych trafiło zdjęcie ukazujące kolejkę karetek przed wjazdem do SOR-u warszawskiego szpitala przy ul. Szaserów. Medycy i władze Warszawy wytykają rządowi brak strategii walki z pandemią.
Jak się z każdą pierdołą wzywa karetkę, to robią się kolejki. Jak się trzyma w szpitalu pacjentów nie wymagających hospitalizacji, tylko dlatego, ze maja dodatni wynik testu, to też cierpią na tym Ci poważniej chorzy. Zrobienie choroby sezonowej najgroźniejszą pandemia pod specjalnym nadzorem rozwali każdy system.
Och, człowieku - na oddziałach covidowych są jedynie pacjenci potrzebujący pomocy lekarskiej. Tam nie ma "bezobjawowych" czy "lekkich przypadków". To jest groźna pandemia - w Polsce trzeba już uruchomić szpitale tymczasowe. Ministerstwo chce jak najdłużej pozostawić szpitale leczące inne schorzenia, stąd właśnie uruchomienie tymczasowych. Przewiduję, że gdy zbyt wiele pacjentów będzie pod respiratorami, to znowu zabraknie anestezjologów i trzeba będzie odwoływać planowane operacje i zabiegi.
5 listopada było zajętych 742 respiratory. Tę aparaturę jest łatwiej obsługiwać mając pacjentów w jednym miejscu - wtedy wystarczy 1 lekarz na trzy aparaty. Jednak należy to pomnożyć razy cztery, bo tam pracuje się na zmianie 6 godz.
Dzisiaj otwarto tymczasowy szpital na Okęciu. Oprócz łóżek zwykłych, przewiduje się 30 łóżek respiratorowych. Jeżeli będzie komplet, to była by potrzeba zaangażowania co najmniej 100 (optymalnie było by 120) lekarzy anestezjologów. Zaznaczam, że ci są potrzebni na intensywnej terapii także w innych szpitalach. Ilu lekarzy tej specjalności ma Warszawa?
Edytowane: Pomyliłam się - na 30 łóżek respiratorowych potrzeba 40 lekarzy anestezjologów.
Komentarz
Taki Peter Andrew McCullough na przykład.
Izolacja osób mogących stanowić zagrożenie dla innych, jest czymś naturalnym.
Obecnie covid ma jeden z moich interlokutorów z TT.
Przyznał, że na 10 hospitalizowanych tylko 1 osoba jest zaszczepiona.
Mimo wszystko życzyłam mu powrotu do zdrowia. Mam nadzieję, że po tym doświadczeniu zmądrzeje.
A teraz o kimś innym.
Na intensywnej leżą takie oszołomy, że głowa mała. Facet nie może się obyć bez maski tlenowej, przed nim wizja respiratora, a on twierdzi, że żadnego covida nie ma (nikt tego wirusa nie zdołał wyizolować); że lekarze chcą go dobić, bo taki jest plan światowy. On żąda wypiski na własną prośbę - jest mocno zakaźny nie można go wypuścić, bo jest niczym chodząca bomba.
Sytuacja jest trudna - grasuje ruska i chińska agentura prowadząc dezinformacje medialne. Tym zależy na osłabieniu politycznym i gospodarczym Europy.
Na to nakładają się uczciwe czubki, przekonane, że wielscy tego świata chcą zresetować większość ludzkości - ocaleć miało by coś ok. kilkudziesięciu milionów ludzi. Oczywiście tylko milionerów. Tak było podczas histerii z powodu tzw. świńskiej grypy. "Mądrzy profesorowie", na filmikach Youtube przekonywali, że szczepionka (też zbudowana błyskawicznie) ma za zadanie reset wszystkich niepotrzebnych. Już były pobudowane obozy koncentracyjna i krematoria (w Anglii) - tam miano zawodzić na szczepienia osobniki oporne.
Klarcia tak się wtedy wpieniła, że jak nienawidzi zastrzyków, to powędrowała przyjąć szczypawkę. Później zdawałam na bieżąco relacje jak się czuję. W tamtym czasie wyszczepiło się ponad 10 proc. społeczeństwa, w zdecydowanej większości Niemcy, byli też w tej grupie obcokrajowcy, ale jednak ze społecznych wyżyn; elita.
Dzięki temu mieliśmy znacznie mniej grypowych zgonów. aniżeli w Polsce.
I kto to jest oszołomem......??
Obowiązkiem człowieka jest używać własnego rozumu.
i znać własne ograniczenia
-------------------
Oczywiście, wystarczy podstawowa wiedza z biologii. Lekarze nie posiadaja jakiejś tajemnej wiedzy. Może posiąść ją każdy człowiek, który chce ją posiadać. A często tak jest, że nie-lekarz ma wiedzę bardziej aktualną i szerszą niż niejeden lekarz.
Osobiście, wolę covida od grypy.
Kolejka karetek przed SOR-em. "Warszawskie szpitale są niewydolne"
Padł rekord czwartej fali COVID-19 w Polsce. Tymczasem do mediów społecznościowych trafiło zdjęcie ukazujące kolejkę karetek przed wjazdem do SOR-u warszawskiego szpitala przy ul. Szaserów. Medycy i władze Warszawy wytykają rządowi brak strategii walki z pandemią.
https://www.medonet.pl/zdrowie,warszawa--potezna-kolejka-karetek-przed-sor-em,artykul,49625936.html?utm_source=www.salon24.pl_viasg_medonet&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs
Oczywizda - winien jest rząd, a nie matołki unikające szczepienia i lekceważące zasadę DDM.
To jest groźna pandemia - w Polsce trzeba już uruchomić szpitale tymczasowe. Ministerstwo chce jak najdłużej pozostawić szpitale leczące inne schorzenia, stąd właśnie uruchomienie tymczasowych. Przewiduję, że gdy zbyt wiele pacjentów będzie pod respiratorami, to znowu zabraknie anestezjologów i trzeba będzie odwoływać planowane operacje i zabiegi.
5 listopada było zajętych 742 respiratory.
Tę aparaturę jest łatwiej obsługiwać mając pacjentów w jednym miejscu - wtedy wystarczy 1 lekarz na trzy aparaty. Jednak należy to pomnożyć razy cztery, bo tam pracuje się na zmianie 6 godz.
Chyba jeszcze dycha, bo co nieco udziela się publikując na zasadzie "podaj dalej".
Edytowane:
Pomyliłam się - na 30 łóżek respiratorowych potrzeba 40 lekarzy anestezjologów.