Kłaniają się czasy komuny, wracamy chyba do punktu wyjścia - TV publiczna stała się wyraźnie tubą propagandową jedynie słusznej prawdy.
"Z jednego zdania wypowiedzianego przez Jarosława Kaczyńskiego w "Wiadomościach", TVP usunęły trzy fragmenty, resztę montując w taki sposób, że sprawia wrażenie jednorodnej wypowiedzi. Wiadomości TVP jako relację z Kongresu Kobiet Prawicy przedstawiły swój zdawkowy komentarz, oraz tak zmontowane jedno zdanie wypowiedziane Kaczyńskiego. Jeśli do tego dołożyć brak kontekstu wypowiedzi (trudno nawet mówić o wypowiedzi mając do dyspozycji fragment jednego zdania) to widz dostaje jej zmieniony sens, a właściwie brak sensu. Dołożono zaś inny kontekst â?? a mianowicie konferencję prasową Ziobry, Poręby i Hofmana, i przeplatano te wątki. Zmieniając sens wypowiedzi Kaczyńskiego można kierować do widzów w miarę delikatny (przynajmniej w porównaniu z bezczelną manipulacją TVN) przekaz, że ten Kaczyński to chyba jest jakiś dziwny radykał ingerujący w korporacyjne obyczaje.
A tu o Brukseli - mam nadzieję, że gdy głód zajrzy teraz ludziom w oczy, to rozwalą ten burdel i pogonią pasożytów.
Myszaty właśnie wrócił z Belgii, był w Brukseli. - Na marginesie, wreszcie pojadłam, byłam głodna jak pies. -
Belgia zrobiła na nim przygnębiające wrażenie, domy wyglądają tam dużo gorzej niż w Polsce, wieś w widoczny sposób biedna, tyle, że jest bardzo czysto. Natomiast Bruksela - kopara opada. Marmury i szkło. Odpicowane urzędy, co krok ambasada lub inne przedstawicielstwo, w mieście rzucają się w oczy butiki, z cenami nie na kieszeń przeciętnego szaraczka. Co jeszcze rzuca się w oczy, to ogrodzenia owych rezydencji, otoczone wysokim murem, zwieńczone drutem kolczastym i wszechobecne kamery. jak skwitował - tak demokratyczna władza odgradza się od swoich wyborców. Przy tym niesamowite korki, wypełnione wypasionymi brykami - "jaśnie państwo" nawołuje abyśmy oszczędzali, ale jak widać sami sobie nie żałują. Tramwaje i autobusy, praktycznie puste jeżdżą. Oświetlenie super, jasno jak w dzień, lampy zabytkowe ale już elektryczne. Na autostradach, na środku pasa stoją słupy i na dwie strony świecą neonówki. Po przekroczeniu granicy z Niemcami robi się ciemno.
Podsumowując - nasze podatki, poza zaspokojeniem potrzeb własnej klasy panującej, płyną do "Centrali", jedni i drudzy mają się doskonale. Zrozumiałym więc jest, że biurwy zabiegają o "zgodę i jedność pomiędzy narodami", czyli utrzymanie i rozbudowę struktur europejskich.
Komentarz
Tak wyglądała TVP w czasach rządów PO.
Kłaniają się czasy komuny, wracamy chyba do punktu wyjścia - TV publiczna stała się wyraźnie tubą propagandową jedynie słusznej prawdy.
"Z jednego zdania wypowiedzianego przez Jarosława Kaczyńskiego w "Wiadomościach", TVP usunęły trzy fragmenty, resztę montując w taki sposób, że sprawia wrażenie jednorodnej wypowiedzi. Wiadomości TVP jako relację z Kongresu Kobiet Prawicy przedstawiły swój zdawkowy komentarz, oraz tak zmontowane jedno zdanie wypowiedziane Kaczyńskiego. Jeśli do tego dołożyć brak kontekstu wypowiedzi (trudno nawet mówić o wypowiedzi mając do dyspozycji fragment jednego zdania) to widz dostaje jej zmieniony sens, a właściwie brak sensu. Dołożono zaś inny kontekst â?? a mianowicie konferencję prasową Ziobry, Poręby i Hofmana, i przeplatano te wątki. Zmieniając sens wypowiedzi Kaczyńskiego można kierować do widzów w miarę delikatny (przynajmniej w porównaniu z bezczelną manipulacją TVN) przekaz, że ten Kaczyński to chyba jest jakiś dziwny radykał ingerujący w korporacyjne obyczaje.
http://wielodzietni.org/discussion/10203/telewizja-kkamie#latest
***
A tu o Brukseli - mam nadzieję, że gdy głód zajrzy teraz ludziom w oczy, to rozwalą ten burdel i pogonią pasożytów.
Myszaty właśnie wrócił z Belgii, był w Brukseli.
- Na marginesie, wreszcie pojadłam, byłam głodna jak pies. -
Belgia zrobiła na nim przygnębiające wrażenie, domy wyglądają tam dużo gorzej niż w Polsce, wieś w widoczny sposób biedna, tyle, że jest bardzo czysto.
Natomiast Bruksela - kopara opada. Marmury i szkło. Odpicowane urzędy, co krok ambasada lub inne przedstawicielstwo, w mieście rzucają się w oczy butiki, z cenami nie na kieszeń przeciętnego szaraczka. Co jeszcze rzuca się w oczy, to ogrodzenia owych rezydencji, otoczone wysokim murem, zwieńczone drutem kolczastym i wszechobecne kamery. jak skwitował - tak demokratyczna władza odgradza się od swoich wyborców. Przy tym niesamowite korki, wypełnione wypasionymi brykami - "jaśnie państwo" nawołuje abyśmy oszczędzali, ale jak widać sami sobie nie żałują. Tramwaje i autobusy, praktycznie puste jeżdżą. Oświetlenie super, jasno jak w dzień, lampy zabytkowe ale już elektryczne. Na autostradach, na środku pasa stoją słupy i na dwie strony świecą neonówki. Po przekroczeniu granicy z Niemcami robi się ciemno.
Podsumowując - nasze podatki, poza zaspokojeniem potrzeb własnej klasy panującej, płyną do "Centrali", jedni i drudzy mają się doskonale.
Zrozumiałym więc jest, że biurwy zabiegają o "zgodę i jedność pomiędzy narodami", czyli utrzymanie i rozbudowę struktur europejskich.
http://wielodzietni.org/discussion/9601/juz-wiem-gdzie-sa-nasze-pieniadze#latest