Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Dachówka ceramiczna, cementowa, blacha?

13

Komentarz

  • Maćku!
    Trochę z innej beczki - czy taki dom nie powinien być drewniany (szkielet)? Tak jakoś mi się domy w tym stylu kojarzą,

    A co do dachu to zrób go po amerykansku (dachówka bitumiczna - wiele kształtów do wyboru i koloru).

    ps. zbyt powaznie moich uwag nie traktuj :wink: W końcu z architekturą miałem do czynienienia tylko w trakcie zajęć dotyczących historii sztuki.
  • Naszego wykonawcę wybraliśmy dlatego, że miał lepszą ofertę od innych dekarzy, z którymi rozmawialiśmy. Z dachu jesteśmy zadowoleni.

    photo197bc38cd81ba60498.jpg

    Śpiochu - budowanie domów o konstrukcji drewnianej to wyższa szkoła jazdy i raczej bym nie chciał w to wchodzić... :devil:
  • Z dachu jesteśmy zadowoleni.
    z dachów

    ...ten to ma....
  • ... widzę, że temat dachu(ów) dawno zamknięty :tongue:

    A propos budownictwa szkieletowego. Facet mojej tesciowej cale życie stawiał takie domy. Mnie ta technologia fascynuje. Zresztą nie tylko technologia ale i cała filozofia tego typu budownictwa.
    Będąc w USA widziałem takie osiedla - jak się je buduje od podstw i jak się je później rozbiera. Tanio, szybko (6 tyg.), zdrowo, energooszczędnie. Kolejne pokolenia nie muszą mieszkać w bunkrach po rodzicach, które na ogół po 20-30 latach są technologicznie zacofane. Przyjeżdża spychacz i po sprawie. Na miejscu buduje się coś nowego - też na max. 30-40 lat. Nowe technologie, mody itp. - nie ma z tym problemu. W Polsce to jak w Niemczech (patrz: bajka o trzech swinkach): mur - beton. Z tą różnicą, że brakuje reżimu architektonicznego w planowaniu przestrzeni i mamy to co mamy. Przy jednej ulicy anarchia. Inaczej tego się nie daje nazwać. Rzadko kiedy mamy do czynienia z jakimiś fajnymi zalozeniami i ich realizacją. Panuje zasada: Wolność Tomku w swoim domku! Niestety ...

    A jak już coś powstanie to stoi latami i zaśmieca krajobraz - często koło fajnych projektów (chocby takich jak Twój Maćku) ktoś stawia modernistyczny bunkier i pies pogrzebany. Na długie lata.
  • i wybrali murzyna...
  • wyciągam stary wątek

    ja już wybór dachówki mam za sobą, ufff
    miała być piękna miodowa z Creatona, okna i rynny zrobiliśmy więc pod kolor, a tu nagle Niemcy wstrzymali produkcję tego koloru
    ratowaliśmy się więc Robenem
    http://dach.roben.pl/produkt/monzaplus-2/monzaplus-maduro-glazurowana/
    w sumie podoba mi się, ładnie błyszczy i przyjemnie patrzeć z daleka na ten kolor
    a teraz co dalej z kolorystyką?
    po zimie mamy tynkować, a wybranie koloru domu to nie taka prosta sprawa, do tego pasować musi bruk
    podobają mi się tynki Tikurilla i lubię kolory "środkowych liści poru"

    czy ktoś chciałby się podzielić doświadczeniem jak to dobrać i skonfrontować bo to decyzja na lata
  • My mamy dachówkę rozbiórkową, bo mamy drewniany dom i mąż tak zarządził.
    Ładnie wygląda i taniej. Tyle,że trzeba poszukać.
  • ups,rozpędziłam się i napisałam nie na temat
  • :)

    a bruk?jaki dobraliście?

    a tak na marginesie to kostka może być granitowa?betonowa? i jaka jeszcze?
    jakie są plusy i minusy?
  • A jeśli chodzi o Twoje pytanie: mam jedną zasadę,jeśli chodzi o dom-to mi ma się podobać, ewentualnie nam ;)
    bo każdy doradzi wg swego gustu, a mieszkam i patrzę dzień w dzień ja.
    Nam różni ludzie różne rzeczy gadali,nawet architekt skrytykował okna dachowe,bo dach psujemy. Dzięki temu mam fajną jasną górę, a nie piwniczne klimaty.....
  • nie mamy bruku jeszcze,nie stać nas. My mamy ogromną działkę i chyba tylko podjazd i dojście od furtki będziemy kiedyś brukować.
  • mi trochę brak zmysłu plastycznego i nie umiem sobie wyobrazić całości
    szukam inspiracji i staram się tak krok po kroku dobierać wszystko, żeby pasowało

    no i nie chciałabym, aby sąsiad patrząc na mój dom nie musiał się krzywić :D
    zawsze żartujemy z mężem, że w sumie częściej, każdorazowo patrząc w okno, patrzymy na dom sąsiada, a na swój to tylko jak się skądś wraca :D
  • prawda
    kremy, beże też ładne :)
  • my mamy wybrukowane klinkierem drogowym rozbiórkowym - świetny jest, od razu świeżo położony wyglądał, jakby był tu od zawsze :)
  • edytowano wrzesień 2015
    Kolor porowy ;) wykorzystałabym w dodatkach
    Nie będziesz musiała z niego rezygnować skoro bardzo się podoba

    Powinien fajnie ożywić a nie przejaskrawic


    Poza tym kiedy się znudzi łatwo zmienić :)
  • a dach i dom w jakich macie odcieniach?
  • edytowano wrzesień 2015
    .
  • my?
    Dachówka chyba się kasztan nazywa, tynk w odcieniu żółtej taśmy malarskiej ;) drewno lazura mahoń - ale to tez takie kasztanowe w odcieniu oraz bardzo dużo cegły i starej cegły do kompletu.
  • a dom tylko jeden :))
  • fiolety i brudne róże - obłędne :D ale czy na domu byłoby ładnie?
  • pewnie brudne róże mogłyby być ładne, ale tylko na dużej posesji, bo jak wśród innych domków, to jednak chyba lepiej wygląda stonowana kolorystyka :)
  • edytowano wrzesień 2015
    nasza chałupa stoi samotnie więc mogę zaszaleć :)
    (sąsiedzi są skupieni obok siebie)
  • no to szalej, tylko nie za bardzo, bo jak Cię poniesie, to możesz żałować ;)
  • wiem, wiem
    muszę moje zapędy kolorystyczne wykorzystać raczej we wnętrzu ( na razie ściany białe-czekają)
  • Dom może być posępny i ciemny,jeśli dasz zieleń,takie moje subiektywnie odczucie. Podoba mi się pomysl JAdwigi z beżem.
  • U nas świeżo założona (dziś kończą) blacho-dachówka W KOLORZE GRAFITOWYM
    teraz ocieplenie i struktura i też zastanawiamy się nad kolorem:))
  • a okna jakiego macie koloru?
    ja mam złoty dąb, co trochę wymusza "rudości" na zewnątrz i wewnątrz, ale się przyzwyczaiłam
  • Ja też mam rudawe okna, co więcej,tak samo pomalowane oblistwowania.
    Tym bardziej,nie dałabym zielonej elewacji,za pstrokato....
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.