... widzę, że temat dachu(ów) dawno zamknięty :tongue:
A propos budownictwa szkieletowego. Facet mojej tesciowej cale życie stawiał takie domy. Mnie ta technologia fascynuje. Zresztą nie tylko technologia ale i cała filozofia tego typu budownictwa.
Będąc w USA widziałem takie osiedla - jak się je buduje od podstw i jak się je później rozbiera. Tanio, szybko (6 tyg.), zdrowo, energooszczędnie. Kolejne pokolenia nie muszą mieszkać w bunkrach po rodzicach, które na ogół po 20-30 latach są technologicznie zacofane. Przyjeżdża spychacz i po sprawie. Na miejscu buduje się coś nowego - też na max. 30-40 lat. Nowe technologie, mody itp. - nie ma z tym problemu. W Polsce to jak w Niemczech (patrz: bajka o trzech swinkach): mur - beton. Z tą różnicą, że brakuje reżimu architektonicznego w planowaniu przestrzeni i mamy to co mamy. Przy jednej ulicy anarchia. Inaczej tego się nie daje nazwać. Rzadko kiedy mamy do czynienia z jakimiś fajnymi zalozeniami i ich realizacją. Panuje zasada: Wolność Tomku w swoim domku! Niestety ...
A jak już coś powstanie to stoi latami i zaśmieca krajobraz - często koło fajnych projektów (chocby takich jak Twój Maćku) ktoś stawia modernistyczny bunkier i pies pogrzebany. Na długie lata.
ja już wybór dachówki mam za sobą, ufff miała być piękna miodowa z Creatona, okna i rynny zrobiliśmy więc pod kolor, a tu nagle Niemcy wstrzymali produkcję tego koloru ratowaliśmy się więc Robenem http://dach.roben.pl/produkt/monzaplus-2/monzaplus-maduro-glazurowana/ w sumie podoba mi się, ładnie błyszczy i przyjemnie patrzeć z daleka na ten kolor a teraz co dalej z kolorystyką? po zimie mamy tynkować, a wybranie koloru domu to nie taka prosta sprawa, do tego pasować musi bruk podobają mi się tynki Tikurilla i lubię kolory "środkowych liści poru"
czy ktoś chciałby się podzielić doświadczeniem jak to dobrać i skonfrontować bo to decyzja na lata
A jeśli chodzi o Twoje pytanie: mam jedną zasadę,jeśli chodzi o dom-to mi ma się podobać, ewentualnie nam bo każdy doradzi wg swego gustu, a mieszkam i patrzę dzień w dzień ja. Nam różni ludzie różne rzeczy gadali,nawet architekt skrytykował okna dachowe,bo dach psujemy. Dzięki temu mam fajną jasną górę, a nie piwniczne klimaty.....
mi trochę brak zmysłu plastycznego i nie umiem sobie wyobrazić całości szukam inspiracji i staram się tak krok po kroku dobierać wszystko, żeby pasowało
no i nie chciałabym, aby sąsiad patrząc na mój dom nie musiał się krzywić zawsze żartujemy z mężem, że w sumie częściej, każdorazowo patrząc w okno, patrzymy na dom sąsiada, a na swój to tylko jak się skądś wraca
my? Dachówka chyba się kasztan nazywa, tynk w odcieniu żółtej taśmy malarskiej drewno lazura mahoń - ale to tez takie kasztanowe w odcieniu oraz bardzo dużo cegły i starej cegły do kompletu.
Komentarz
Trochę z innej beczki - czy taki dom nie powinien być drewniany (szkielet)? Tak jakoś mi się domy w tym stylu kojarzą,
A co do dachu to zrób go po amerykansku (dachówka bitumiczna - wiele kształtów do wyboru i koloru).
ps. zbyt powaznie moich uwag nie traktuj :wink: W końcu z architekturą miałem do czynienienia tylko w trakcie zajęć dotyczących historii sztuki.
Śpiochu - budowanie domów o konstrukcji drewnianej to wyższa szkoła jazdy i raczej bym nie chciał w to wchodzić... :devil:
z dachów
...ten to ma....
A propos budownictwa szkieletowego. Facet mojej tesciowej cale życie stawiał takie domy. Mnie ta technologia fascynuje. Zresztą nie tylko technologia ale i cała filozofia tego typu budownictwa.
Będąc w USA widziałem takie osiedla - jak się je buduje od podstw i jak się je później rozbiera. Tanio, szybko (6 tyg.), zdrowo, energooszczędnie. Kolejne pokolenia nie muszą mieszkać w bunkrach po rodzicach, które na ogół po 20-30 latach są technologicznie zacofane. Przyjeżdża spychacz i po sprawie. Na miejscu buduje się coś nowego - też na max. 30-40 lat. Nowe technologie, mody itp. - nie ma z tym problemu. W Polsce to jak w Niemczech (patrz: bajka o trzech swinkach): mur - beton. Z tą różnicą, że brakuje reżimu architektonicznego w planowaniu przestrzeni i mamy to co mamy. Przy jednej ulicy anarchia. Inaczej tego się nie daje nazwać. Rzadko kiedy mamy do czynienia z jakimiś fajnymi zalozeniami i ich realizacją. Panuje zasada: Wolność Tomku w swoim domku! Niestety ...
A jak już coś powstanie to stoi latami i zaśmieca krajobraz - często koło fajnych projektów (chocby takich jak Twój Maćku) ktoś stawia modernistyczny bunkier i pies pogrzebany. Na długie lata.
ja już wybór dachówki mam za sobą, ufff
miała być piękna miodowa z Creatona, okna i rynny zrobiliśmy więc pod kolor, a tu nagle Niemcy wstrzymali produkcję tego koloru
ratowaliśmy się więc Robenem
http://dach.roben.pl/produkt/monzaplus-2/monzaplus-maduro-glazurowana/
w sumie podoba mi się, ładnie błyszczy i przyjemnie patrzeć z daleka na ten kolor
a teraz co dalej z kolorystyką?
po zimie mamy tynkować, a wybranie koloru domu to nie taka prosta sprawa, do tego pasować musi bruk
podobają mi się tynki Tikurilla i lubię kolory "środkowych liści poru"
czy ktoś chciałby się podzielić doświadczeniem jak to dobrać i skonfrontować bo to decyzja na lata
Ładnie wygląda i taniej. Tyle,że trzeba poszukać.
a bruk?jaki dobraliście?
a tak na marginesie to kostka może być granitowa?betonowa? i jaka jeszcze?
jakie są plusy i minusy?
bo każdy doradzi wg swego gustu, a mieszkam i patrzę dzień w dzień ja.
Nam różni ludzie różne rzeczy gadali,nawet architekt skrytykował okna dachowe,bo dach psujemy. Dzięki temu mam fajną jasną górę, a nie piwniczne klimaty.....
szukam inspiracji i staram się tak krok po kroku dobierać wszystko, żeby pasowało
no i nie chciałabym, aby sąsiad patrząc na mój dom nie musiał się krzywić
zawsze żartujemy z mężem, że w sumie częściej, każdorazowo patrząc w okno, patrzymy na dom sąsiada, a na swój to tylko jak się skądś wraca
kremy, beże też ładne
Nie będziesz musiała z niego rezygnować skoro bardzo się podoba
Powinien fajnie ożywić a nie przejaskrawic
Poza tym kiedy się znudzi łatwo zmienić
Dachówka chyba się kasztan nazywa, tynk w odcieniu żółtej taśmy malarskiej drewno lazura mahoń - ale to tez takie kasztanowe w odcieniu oraz bardzo dużo cegły i starej cegły do kompletu.
http://www.tikkurila.pl/farby_dekoracyjne/kolory/wzorniki_kolorow_na_zewnatrz/facade_colour_card
(sąsiedzi są skupieni obok siebie)
muszę moje zapędy kolorystyczne wykorzystać raczej we wnętrzu ( na razie ściany białe-czekają)
teraz ocieplenie i struktura i też zastanawiamy się nad kolorem:))
ja mam złoty dąb, co trochę wymusza "rudości" na zewnątrz i wewnątrz, ale się przyzwyczaiłam
Tym bardziej,nie dałabym zielonej elewacji,za pstrokato....