Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

przecier

13

Komentarz

  • trudne pytanie
    kiedyś wierzyłem
  • wierzę w poznawalność świata

    widzimy, że z pokolenia na pokolenie organizmy się zmieniają

    a więc teoria ewolucji może być jakimś przybliżeniem procesu ich powstawania
    Podziękowali 1kowalka
  • Na wszelki wypadek napiszę jasno: ja nie wierzę w ewolucję.

    Jestem Oryginał stworzony przez Boga. :cool:
  • Agnieszko, jeśli masz wciąż dostęp do tej książki, to może zweryfikuj to o pestkach, bo kopię i kopię i ani złego słowa o pesteczkach...
    Pech chciał, że książkę pożyczyłam znajomej. Ale była też taka audycja i w radiu i tv, gdzie autor książki kilkakrotnie o tym wspominał. Postaram się znaleźć.

    Teraz robię tort i nutellę ze śliwek od Sylwunii. :cool:
  • Ja też to słyszałem w audycji, kto chce to sobie odsłucha.
  • [cite] Agnieszka63:[/cite]
    Teraz robię tort i nutellę ze śliwek od Sylwunii. :cool:
    I jak ta nutella, bo nie wiem czy nie łatwiej uwierzyć w ewolucję... :wink:
  • Ja jestem w stanie sobie to wyobrazić. Połączenie śliwek z czekoladą :hungry:
  • Suszone w czekoladzie - mniam :hungry:, ale świeże i nutella :shocked:
  • Nie takie świeże, bo zmielone i ugotowane :wink:
  • prosimy o przepis
  • i ja też poproszę:swingin:
  • ja tez :)

    a nutella już jest zjadana i cieszy się wzięciem :D (że się tak zareklamuję :wink: )
  • [cite] Sylwunia:[/cite]ja tez :)

    a nutella już jest zjadana i cieszy się wzięciem :D (że się tak zareklamuję :wink: )

    Właśnie przemieliłam śliwki, wsypałam cukier i gotuję

    Ja robiłam nutelle w zeszłym roku i było jej zdecydowanie za mało. Jest pycha. My lubimy do naleśników i na kanapkę.
    Podobno jest świetna do przełożenia tortu czy do rogalików-nie wycieka
  • Moja też! Też dałam mniej cukru.
    U mnie śliwki mielił mąż, bo ja za dużo zjadałam i mnie wyrzucił.:wink:
  • Spróbowałam i wychodzi ogromny format. Musisz to chyba zmniejszyć.
    Klikasz w zdjęcie prawym przyciskiem i wybierasz "otwórz za pomocą", tam wybierasz Paint.
    Na górze painta masz funkcje "rozciągnij/pochyl" Tam w rameczkach zmieniasz 100% na 30% i jest ok.
  • Ja moje owoce w tej chwili przerabiam na sok i zlewam do baniaka ;> Potem pójda drozdze :)
    Ale sliwki sa jeszcze na drzewkach, dokupilam kakao i jak tak zachwalacie, to pewnie sie skusze i na nutellle :)

    Pozdraiwma - ula
  • Ja tam tego nie jem, ale dzieci chwalą.:wink:
  • ok, teraz skopiuj link i kliknij w okienko z obrazkiem nad wpisywanym tekstem. Tam na niebiesko wyświetla się Http:. Kasujesz to i wklejasz swój link. Musisz mieć włączone BBcode albo Html.
  • Bolka, daj się jej nauczyć....:wink:
  • [cite] Bolka:[/cite]nie dam, nie dam :devil:
    :rolling::rolling::rolling:
  • [cite] Cart:[/cite]Moja też! Też dałam mniej cukru.
    U mnie śliwki mielił mąż, bo ja za dużo zjadałam i mnie wyrzucił.:wink:
    Sprzeczam się z Tawową (dzisiaj rano) bo oczywiście miałem racje i po pewnym czasie mówi:
    -Przepraszam.
    -Co przepraszasz... trzeba było zrobic jak mówiłem.
    -Nie o to chodzi.
  • No. Oczywiście.:cool:
  • chętnie bym spróbowała zrobić tę nutellę ze śliwek, ale....
    Co to znaczy pasteryzować czy to tak jak kompoty gotować zanurzone w gorącej wodzie ? :shamed:
  • Zostało już tylko 8 minut. :bigsmile:
  • @Anetko: Tak, tak właśnie.
    Ale nie wkładaj do wrzątku, bo Ci słoiki popękają. :wink:
    Wkładasz do ciepłej i podgrzewasz. Od zagotowania 8 minut. Potem wyjąć i dokręcić.
  • kurcze tylko jak odmierzyć 3 kg śliwek jak się nie ma wagi:confused:
    chyba położę sobię na jednej ręce 3kg cukru a na drogą będę dokładać śliwki -ciekawe co mi z teko wyjdzie:bigsmile:
    A
  • Może prościej kupić wagę? Przydaje się nie tylko przy "nutelli" :wink:
  • mam znajomą, która nie lub pasteryzować tradycyjną metodą, wkłada słoiki do piekarnika na termoobieg i 20 min. "piecze"
  • Ja też tak często pasteryzuję. Ale, nic nie jest doskonałe- ta metoda niszczy zakrętki, dokładnie ich gumowe uszczelki. Zasysa pięknie, nie zdarzyło mi się, żeby słoik "strzelił" w piekarniku, ale niektóre nakrętki po odkręceniu ze słoika nadają się tylko do wyrzucenia.
  • Poproszę o informację dla ignoranta:
    Chcę zaprawić pomidory w słoiki, nie robić przecieru. Jak je bez skórki wrzucę do słoika i zasypkę solą (ile?), Zakręcę i zapasteryzuję, to będzie ok?
    Nie wlewać tam żadnej wody?
    Nie przypali się podczas pasteryzacji w piekarniku?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.