Szkoły Sternika ruszają od września 2010 po zachodniej stronie Warszawy - spotkanie informacyjne

Prayboy

oczywiście podkreślam że sama idea jest wspaniała:
A zaczęło się wszystko od rady, którą dawał rodzicom założyciel Opus Dei, św. Josemaria Escriva. "Zakładajcie szkoły dla swoich dzieci â?? mówił â?? szkoły będące przedłużeniem domu rodzinnego, w którym praktykuje się ducha służby, współpracy, hojności, jedności".

jednocześnie św. Escriva nigdzie nie powiedział że kaźde dziecko MUSI do tych szkół uczęszczać.

Prayboy

@Eleonora - dokładnie tak. Dlatego uważam że to szkoła dla ludzi wolnych zawodów. My z żoną niejako takie zawody posiadamy, ale nie wykonujemy bo gdybyśmy je wykonywali to z kolei nie mielibyśmy pieniędzy i tak koło się zamyka :-)

Aniela

Poza tym Prayboy, nam trudno jest zakładać jakiekolwiek szkoły, bo nie żyjemy w wolnym kraju.:devil: Wciąż musimy płacić haracz naszym ciemiężycielom.

Pax

Moja podstawowka byla porazka, polowa klasy skonczyla tylko 6 klas, mysle,ze to w polowie wina tego,ze lokalizacja byla nieciekawa.Jednak sa perelki ,ktore skonczyly moja podstwowke i wyszli na ludzi:wink:

Prayboy

cóż, w Hiszpanii pozakładali te szkoły i prawdopodobnie to uchroniło wiele dzieci przed tym co się tam teraz dzieje. Prawdopodobnie (nie wiem na pewno, bo skąd) uformowano w nich ludzi o charakterach dzięki którym mogą jakoś tam teraz funkcjonować. W tym kontekście uważam założenia sw.Escrivy za "prorocze". Jak będize w Polsce - trudno powiedzieć, mam nadzieję że nie czeka nas los zachodniej cywilizacji, zbyt dużo babć nadal modli się wieczorami na różańcach za swoje wnuki.

DaddyPig

Mam pytanie do bardziej zorientowanych: kto ustala stawki za czesne w placówkach Sternika?

AFAIK Rada Zarządzająca. To taki zbiorowy super-dyrektor.

Moja siostra posłała dzieci do Sternika, to ścieram się z dużą presją w rodzinie.

Mogę Cię pocieszyć, że Twoja siostra ściera się zapewne z presją, aby szukać nowych rodziców do szkoły. Marketing bezpośredni oczywiście jako taki jest tak samo dobry jak każdy inny, ale należy zachować umiar. Inaczej rodzina i znajomi zaczynają traktować Cię jak sprzedawcę odkurzaczy Rainbow.

Prayboy

no może i racja, podobno zbliża się koniec historii (nie mylić z końcem świata) koniec historii nastąpi kiedy ludzkość odejdzie od Boga